Trevignano Romano, 31 sierpnia 2021 r.
Moje dzieci, dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie w waszych sercach. Dzieci moje, płaczę, bo wiem, jaki ból was czeka, wszystko to zostało przepowiedziane, ale wy tracicie czas na sprawy tego świata. Czy mój Jezus nie pozostawił was ze słowami: proście, a będzie wam dane? Drogie dzieci, pozostańcie wierni Słowu mojego Pana, a On będzie obfitował w Miłosierdzie i Opatrzność. Dzieci mego serca, nie poddawajcie się temu, co mówi do was świat, nie uciekajcie się do tych, którzy zapewniają was o ochronie, bo tylko mój Jezus was chroni, pomaga wam, jest przy was i was kocha. Trwajcie w prawdziwym Nauczaniu Wiary i nie dajcie się zwieść. Teraz błogosławię was, w Imię Ojca, Syna i Ducha Świętego, amen.
wiem, jaki ból was czeka, wszystko to zostało przepowiedziane, ale wy tracicie czas na sprawy tego świata
Czas przyspieszył, bo gdyby płynął w dawnym tempie, to pewnie byśmy nie wytrzymali tych szaleństw, jakie diabły nam co dzień przyrządzają. Skoro czas jest darem dla nas od Boga, to myślę, że w Nowej Ziemi, tym, którzy są wyznaczeni do przeżycia, zostanie on zwrócony.
Chyba już każdy zauważył, że czynności, które zabierały nam rano parę chwil, np. poranna toaleta, ciągną się długie kwadranse i to nie za przyczyną np. starczej niedołężności, bo mówią to też ludzie młodzi. Nawet nie obejrzysz się, a już jedenasta, po chwili bije południe, załatwisz parę rzeczy i czas na Koronkę.
Trzeba więc robić rzeczy najpotrzebniejsze, mówić słowa najważniejsze, nie paplać, głowę zajmować myślami, które budują drogę zbawienia. Nie ma w tej chwili rzeczy głupszej i bardziej zgubnej niż tzw. rozrywka. Że jest ona najczęściej płodem szatana, świadczy to, jak bardzo jest nie tylko coraz głupsza i bardziej pusta, ale w to miejsce nasycana magią i okultyzmem. Jestem w klubie filmowym, odnawiam comiesięczny abonament by oglądać wartościowe obrazy (niektóre tu omawiałem na Legionie). Ale od pewnego czasu nie ma już wartościowych obrazów. Bieżąca produkcja zwłaszcza amerykańska, jest ohydna, ciekawe dawniej filmy sci-fi to teraz czysty okultyzm i demonizm, filmów w rodzaju Odysei Kosmicznej już nie uświadczysz (choć tam Kubrick też już przemycał swe masońskie czary mary, ale przynajmniej wspaniałe artystycznie i nie ociekające seksem); trillery – dawniej naznaczone inteligentnym suspensem, np.filmy Hitchcocka, teraz są rzeźnią, wyprute flaki fruwają po ekranie z małymi przerwami na seks, i to w zbliżeniach i bardzo często z krzyżem lub innym świętym symbolem katolickim w tle albo na szyjach najbardziej wyuzdanych uczestników(muzułmańskich, żydowskich nie uświadczysz, tylko katolickie). Ale czasem, jeszcze bardziej od tych filmów bulwersujące są pełne entuzjazmu komentarze widzów, którzy nie widzą tego, jak są manipulowani scenariuszami, gdzie nie ujawnia się dobro a jest wymieszane ze złem, a nawet zło bywa nachalnie usprawiedliwiane, do tego młodej widowni umykają umiejętnie umieszczane w scenografii diaboliczne czy masońskie znaki, gesty, jakiś nawet czasem bezczelnie ustawiony na nocnym stoliku niewinnej panienki “diabełek” czy inny demon.
Tak, że naprawdę, tak, jak wzywa Maryja: trzeba nam powoli rozstawać się z tym tonącym w grzechu, bezwstydzie, głupocie światem. Cudownie piękny, mądry, darowany nam przez Stwórcę dla pełnienia przez nas Jego zamiarów, został sprofanowany, splugawiony, obrzucony śmieciem i gnojem i tańczą na tym bagnie obłąkańcy, nazywający siebie jego panami.
A niech sobie tu królują, aż do zatracenia. My odchodzimy, gdzie indziej prowadzi nas Nasz Pasterz. Jak najdalej od ich przepaści.