Co robił Jezus w Wielkim Tygodniu?

WYDARZENIA WIELKIEGO TYGODNIA

Kościół te dni traktuje jako uprzywilejowane i nie dopuszcza w Wielkim Tygodniu żadnych świąt. Od Wielkiego Poniedziałku do Wielkiej Środy włącznie Pan Jezus dzień spędzał w Jerozolimie i nauczał w świątyni, a na noc udawał się do odległej od Świętego Miasta ok. 3 km Betanii, aby tam przenocować. Gościny Jemu i Jego uczniom udzielał Łazarz w swoim domu z wdzięczności za niedawne wskrzeszenie go z grobu.

 

NIEDZIELA PALMOWA 

  1. Wielki Tydzień otwiera Niedziela Męki Pańskiej zwana Niedzielą Palmową. Liturgia wspomina uroczysty wjazd Jezusa do Jerozolimy, bezpośrednio poprzedzający Jego Mękę i Śmierć na Krzyżu. Witające go tłumy rzucały na drogę płaszcze oraz gałązki, wołając: “Hosanna Synowi Dawidowemu”. O uroczystym wjeździe Pana Jezusa do Jerozolimy piszą wszyscy czterej Ewangeliści. Samo to świadczy, jak wielką rangę przywiązują do tego wydarzenia z życia Jezusa Chrystusa.
  2. Liturgia Niedzieli Palmowej jest rozpięta między dwoma momentami: radosną procesją z palmami oraz czytaniem – jako Ewangelii – Męki Pańskiej według jednego z trzech Ewangelistów: Mateusza, Marka lub Łukasza. W ten sposób Kościół podkreśla, że triumf Chrystusa i Jego Ofiara są ze sobą nierozerwalnie związane. Zwieńczeniem liturgii słowa jest uroczyste odczytanie lub odśpiewanie słów z Ewangelii opisującej mękę i śmierć Chrystusa.
  3. W liturgii Mszy św. Niedzieli Palmowej czytana jest Męka Pańska, daje to straszny kontrast temu, co się działo tego dnia i temu, co nastąpiło kilka dni później.

WIELKI PONIEDZIAŁEK

  1. Na ulicach Jerozolimy panowała przedświąteczna gorączka. Przybywały masy pielgrzymów. Nocowali najczęściej w namiotach, które szczelnie obrastały miasto. Domy zapełnione przybyszami stawały się gwarne i pełne ruchu. Do stolicy przybył także Antypas oraz rzymski prokurator Piłat.
  2. W drodze do Jerozolimy Chrystus uczynił uschłym figowe drzewo za to, że nie znalazł na nim owocu a tylko same liście. Jest to znak, który wobec wszystkich wcześniejszych miał wyjątkową wymowę: Jezus przeklął drzewo figowe, a to natychmiast uschło. Jest to jedyny „cud-kara”.
  3. Kiedy wszedł na plac świątyni i zobaczył tam kupców z towarami i bydłem, wypędził ich stamtąd.
  4. Prawdopodobnie również w poniedziałek zaniepokojony Sanhedryn wysłał do Jezusa poselstwo z pytaniem, w imię kogo przemawia, skąd ma władzę nauczania? Jezus w odpowiedzi stawia własne pytanie o chrzest Jana Chrzciciela, na temat którego jednak rozmówcy nie chcą się wypowiedzieć. Prowokacja uczonych się nie udała. Odchodzą w poczuciu przegranej. (Mt 21, 23-27)
  5. Wieczorem w Betanii miała miejsce bardzo wymowna scena: namaszczenia. Pewna kobieta, utożsamiona przez Jana z Marią – siostrą Łazarza, wylewa na głowę Jezusa flakonik drogocennego olejku, wywołując wśród uczniów, szczególnie u Judasza, złość, jakby ten gest, biorąc po uwagę potrzeby biednych, był “marnotrawstwem” nie do przyjęcia. Maria, namaszczając stopy Jezusa cennym olejkiem, wykonała gest, który wywołał krytykę ze strony Judasza, spotkał się jednak z pochwałą i wdzięcznością Zbawiciela, który odczytał w nim czystą miłość. Jezus, myśląc o zbliżającej się chwili swojej śmierci i złożenia do grobu, docenia namaszczenie, którego dostąpił jako zapowiedź tej czci, jakiej Jego ciało, nierozerwalnie związane z tajemnicą Jego osoby, będzie godne także po śmierci.

 

WIELKI WTOREK

  1. Następny dzień Jezus spędził znowu w mieście.
  2. W Wielki Wtorek Pan Jezus prowadził najgwałtowniejsze polemiki ze starszyzną żydowską, które zakończył wielokrotnym „biada”, rzuconym na swoich zatwardziałych wrogów.
  3. W Wielki Wtorek Zbawiciel, przebywając na dziedzińcu świątyni, zaobserwował ubogą wdowę, która złożyła swą skromną ofiarę do skarbony. I za ten gest otrzymała nieoczekiwane wyróżnienie. „Ta wdowa wrzuciła najwięcej ze wszystkich” – skomentował jej czyn Pan Jezus.
  4. Również w tym dniu Jezus wygłosił dłuższą mowę na temat końca świata. Zapowiada całkowite zniszczenie Jerozolimy oraz koniec świata, jaki zamknie dzieje ludzkości. Zapowie także powtórne swoje przyjście na ziemię w chwale. W przypowieści: o roztropnym słudze, o mądrych i głupich pannach i o talentach będzie nawoływał do czujności.
  5. Nie obeszło się również bez kolejnej próby skompromitowania niewygodnego Rabbiego. Podchwytliwe pytanie dotyczyło sprawy płacenia podatków. Z chytrze zastawionej pułapki Jezus z Nazaretu wyszedł zwycięsko. Ze spokojem dał zaskakująco proste rozwiązanie: „Dajcie cesarzowi co cesarskie, a Bogu co boskie”. (Mt 22, 15-21)
  6. Gdy opuszczał świątynię, ktoś z uczniów zwrócił uwagę na piękno i majestat tej budowli. Zbawiciel, odpowiadając, ukazał przygnębiającą wizję: „Nie pozostanie tu kamień na kamieniu” (Mt 24,2).
  7. Liturgia mszalna Wielkiego Wtorku przenosi nas już do wieczernika. W ten dzień słyszymy dwie smutne zapowiedzi. Zapowiedź zdrady Judasza i zapowiedź zaparcia się Piotra. Jezus zapowiedział zdradę Judasza, jednakże nikt z uczniów nie zrozumiał, o kogo chodzi. Natomiast Piotr na wieść o nieuchronnym odejściu Jezusa zapewnił o swej wierności, co spotkało się z powątpiewaniem ze strony Jezusa, który przewidział zdradę swego ucznia.

 

WIELKA ŚRODA

  1. Wielka Środa ma bezpośredni już kontakt z wydarzeniami Wielkiego Czwartku i Piątku.
  2. Sanhedryn na tajnej naradzie postanawia za wszelką cenę zgładzić Pana Jezusa.
  3. Wielka Środa jest nazywana dniem Judasza. To właśnie w tym dniu ostatecznie zdecydował o zdradzie swego Mistrza.
  4. Judasz ofiaruje Wielkiej Radzie Żydowskiej swoją pomoc, za srebrniki, przyrzekając śledzić Chrystusa, a gdy będzie sam zawiadomi Sanhedryn o tym, aby Go można było pojmać.
  5. Noc spędził Jezus poza miastem. Ze względu na bezpieczeństwo udawał się w różne miejsca- tym razem prawdopodobnie do Betanii.
  6. Ewangeliści nie przytaczają żadnych mów Pana Jezusa z tego dnia, zapewne po to, by w tej ciszy jeszcze bardziej ukazała się groza Judaszowego czynu.
  7. W liturgii, w czytaniu mszalnym po raz kolejny w tym tygodniu pojawia się postać tragicznego ucznia. Mateusz opowiada o rozmowie Judasza z arcykapłanami (w środę) – zdrajca otrzymuje trzydzieści srebrników za wydanie ofiary. Następnie w Wieczerniku (to już w czwartek) jeszcze raz Jezus demaskuje Judasza jako zdrajcę.

 

WIELKI CZWARTEK

  1. Ewangeliści milczą na temat samego dnia Wielkiego Czwartku. Można się tylko domyślać, że dzień ten Jezus spędził w gronie bliskich, być może nawet ze swą Matką, która musiała w tym czasie również przebywać w Judei.
  2. Uwaga natchnionych autorów skupia się na tym, co było w tym dniu najważniejsze: na wieczerzy paschalnej spożytej wraz z uczniami. Począwszy od czwartkowego wieczoru można z dużą dokładnością, niemal godzina za godziną, śledzić wszystko, co działo się z Jezusem. Uczta paschalna przebiegała zgodnie z przyjętym rytuałem: spożywano określone przepisami potrawy, wspominano wyjście Żydów z Egiptu oraz modlono się wspólnie.
  3. Po spożyciu wieczerzy, w czasie której padły słowa: „To jest Ciało Moje”, „To jest Krew Moja…”, Jezus modlił się z uczniami śpiewając psalmy (113-118) oraz tzw. Wielki Hallel tj. Psalm 118. Ponieważ noc paschalna przeżywana była na czuwaniu, dlatego też wszyscy udali się na dalszą część modlitwy do Ogrodu Oliwnego, gdzie nastąpiło aresztowanie Jezusa.

WIELKI PIĄTEK

  1. Nocne aresztowanie Jezusa rozproszyło apostołów. Mistrza zaś – rzecz znamienna – zaprowadzono na pierwsze przesłuchanie do Annasza, byłego arcykapłana, który jednak uważany był za duchowego przywódcę Żydów. W lochu pałacowym Jezus spędził znaczną część nocy. Już wówczas przesłuchiwano oskarżonego w obecności części faryzeuszów i uczonych. Ponieważ przesłuchanie nie przyniosło spodziewanych rezultatów, dlatego też arcykapłan sprowokował Jezusa, pytając wprost: „Poprzysięgam Cię na Boga żywego, powiedz nam: czy Ty jesteś Mesjasz, Syn Boży?” Twierdzącą odpowiedź uznano za bluźnierstwo. Wyrok Wysokiej Rady, najwyższego trybunału żydowskiego był już później formalnością. Pozostało jeszcze przekonać Piłata, co wymagało zręcznej gry emocjami tłumu. W ciągu dnia było jeszcze przesłuchanie u Heroda. Wydany przez Żydów werdykt, potwierdzony wyrokiem rzymskim, był nieodwołalny.

 

WIELKA SOBOTA

  1. Według starożytnej katechezy dusza Chrystusa po Jego śmierci zstąpiła do otchłani, do więzienia dusz oczekujących wybawienia. Stąd bardzo często na ikonach przedstawia się Chrystusa podającego dłoń Adamowi, pierwszemu człowiekowi, który dzięki mocy Zbawiciela wyprowadzony został z otchłani, usłyszał bowiem zachętę swego Pana: „Powstań, o śpiący”.
  2. Z mszału rzymskiego: „W Wielką Sobotę Kościół trwa przy Grobie Pańskim, rozważając Mękę i Śmierć Chrystusa. Kościół powstrzymuje się od sprawowania ofiary Mszy św., dlatego ołtarz główny pozostaje obnażony”.
  3. Wielka Sobota jest dniem ciszy i oczekiwania. Dla uczniów Jezusa był to dzień największej próby. Według Tradycji apostołowie rozpierzchli się po śmierci Jezusa, a jedyną osobą, która wytrwała w wierze, była Bogurodzica. Dlatego też każda sobota jest w Kościele dniem maryjnym.
  4. Po śmierci krzyżowej i złożeniu do grobu wspomina się zstąpienie Jezusa do otchłani. Wiele starożytnych tekstów opisuje Chrystusa, który “budzi” ze snu śmierci do nowego życia Adama i Ewę, którzy wraz z całym rodzajem ludzkim przebywali w Szeolu.
  5. Wielki Piątek i Wielka Sobota to jedyny czas w ciągu roku, kiedy Kościół nie sprawuje Mszy św.

 

źródło tekstu: sw-michal.pl

O autorze: Redakcja