I bez wierzgania mi tu:
że w oryginale jest nie „wał”, a „ład” w najmniejszym stopniu mi nie wadzi, bo, jadąc puentą ze skeczu kabaretu Tey (był taki kabaret) na festiwalu w Opolu w lipcu 1980 – „przecież to to samo!”
Zresztą, jedyny prawdziwy i obowiązujący ład, przedstawiony został w restauracji “Sowa i przyjaciele”, gdzie został skondensowany do kilku zapomnianych niesłusznie zdań, wypowiedzianych w niekrępujących warunkach przez premiera Morawieckiego:
„Mam absolutnie pozytywne zdanie o Merkelowej (…) bo jak obniżymy (oczekiwania), to w ślad za tym wszystko pójdzie dobrze, się da zreperować. Będziemy zapier*** i rowy, ku*** kopać, a drudzy będą zakopywać, będziemy zadowoleni. Będziemy (…) wtedy my jako ludzie mniejsze firmy mieć emerytury. Mniejsze oczekiwania”.
Wszystko inne, to pijarowa bajerka dla Ciemnego Ludu.
Ponieważ jednak Power Point to nie papier i potrafi znieść nie tylko wszystko, ale nawet jeszcze więcej, rządowi pijarowcy błysnęli paroma nagłówkami, tyle, że moim zdaniem, te nagłówki to dla półgłówków, ale niech im będzie, grunt, że naczalstwu się podoba.
Ja zaś, korzystając z wolnej niedzieli, szybko te nagłówki przełożyłem z rządowego na nasze:
***
PLAN NA ZDROWIE
– eliminacja najsłabszych jednostek pogłowia (bo my dla nich jesteśmy pogłowiem) w liczbie minimum 70 tysięcy rocznie, poprzez uniemożliwienie dostępu do leczenia specjalistycznego nowotworów, chorób serca, układu krążenia, płuc i innych.
Prof. Piotr Kuna: Cały czas są kontrole wojewody i NFZ, czy przypadkiem nie przyjęliśmy kogoś planowego. Jesteśmy za to ścigani
UCZCIWA PRACA – GODNA PŁACA
– patrz Obajtek i jego fortuna z niczego + „przechodziłem z tragarzami koło działki we Wrocławiu i jakoś tak wyszło” Morawieckiego – oraz (cytat z pełnej wersji programu) „zap…dalanie za miskę ryżu” dla pogłowia.
DEKADA ROZWOJU
– dekada budowy rozwiniętego społeczeństwa socjalistycznego, pod przywództwem Partii, w ciągu której pogłowie będzie konsumowało owoce swojego (cytat z pełnej wersji programu) „zap…dalania za miskę ryżu” ustami swoich, pisowskich przedstawicieli.
RODZINA I DOM W CENTRUM ZYCIA
– uwłaszczanie pisowskiej nomenklatury wraz z matkami, żonami i kochankami.
POLSKA – NASZA ZIEMIA
– zmiana ordynacji wyborczej, mająca na celu zagwarantowanie pisowskiej ferajnie nieusuwalności, bez względu na wyniki „wyborów”.
PRZYJAZNA SZKOŁA I KULTURA NA NOWY WIEK
– hodowla posłusznych analfabetów, dzięki uniemożliwieniu polskim dzieciom normalnej nauki, w normalnej, polskiej szkole.
DOBRY KLIMAT DLA FIRM
– wytępienie prywaciarzy poprzez lockdown’y i spacyfikowanie opornych przy pomocy milicji (policja, to była przed wojną) oraz spec-służby pod kryptonimem Sanepid.
CZYSTA ENERGIA , CZYSTE POWIETRZE
– zniszczenie polskich złóż węgla kamiennego i brunatnego (bo zamknięcie kopalni = jej zniszczeniu wraz ze złożem i całą, podziemną infrastrukturą), dzięki czemu pogłowie zostanie zmuszone do płacenia horrendalnych cen za prąd i ogrzewanie.
CYBER POLAND 2025
– powszechna inwigilacja pogłowia poprzez:
podsłuchy, podglądy, monitoring przemieszczania się, paszport COVID’owy niezbędny do codziennego funkcjonowania, a zawierający wszystkie dane o chorobach, lekach i nieobowiązkowych, ale przymusowych szczepieniach
oraz – monitoring dochodów i wydatków, poprzez likwidację gotówki i nakaz płacenia wyłącznie elektronicznie.
ZŁOTA JESIEŃ ŻYCIA
– godna emerytura w wysokości dodatkowej, drugiej miski ryżu na twarz dla tych, którzy nie zostawszy zredukowani w punkcie 1, będą do 70 roku życia (cytat z pełnej wersji programu): „zap…dalali za miskę ryżu”.
No, to miłego oczekiwania na wdrożenie tego wszystkiego!
https://www.dailymotion.com/video/x5adx78
http://ewaryst-fedorowicz.szkolanawigatorow.pl/picdemia-czyli-polakom-kopalnie-niepotrzebne
Dodaj komentarz