Wiedzą, że ich kłamstwa nie mają żadnego sensu. I wiedzą, że ty wiesz, że nie mają one żadnego sensu. Chcą, żebyś to wiedział. O to chodzi.
W menu na dziś danie raczej pesymistyczne. CJ Hopkins w swoim ostatnim (jak deklaruje) wpisie na ten rok. Odkrywa karty i pisze wprost kto i co zamierza. Czy tak naprawdę ma wyglądać nasza przyszłość? Pamiętając o amerykańskiej optyce tekstu, może warto się zastanowić czy scenariusz dla wszystkich jest ten sam.
Zapraszam do lektury.
___________________________***___________________________
Rok 2020 był GloboCap Year Zero. Rok, w którym globalne kapitalistyczne klasy rządzące dały sobie spokój z iluzją demokracji i przypomniały każdemu, kto tu faktycznie rządzi, i co się dokładnie dzieje, gdy ktokolwiek rzuca im wyzwanie.
W stosunkowo krótkim okresie ostatnich dziesięciu miesięcy społeczeństwa na całym świecie zmieniły się nie do poznania. Prawa konstytucyjne zostały zawieszone. Protesty zostały zakazane. Sprzeciw jest ocenzurowany. Urzędnicy państwowi wydają edykty ograniczające najbardziej podstawowe aspekty naszego życia … gdzie możemy iść, kiedy możemy tam pojechać, jak długo możemy tam przebywać, ilu przyjaciół możemy tam spotkać, czy i kiedy możemy spędzać czas z naszymi rodzinami, co wolno nam sobie wzajemnie mówić, z kim możemy uprawiać seks, gdzie musimy stać, jak wolno nam jeść i pić itp. Lista jest długa.
Władze przejęły kontrolę nad najbardziej intymnymi aspektami naszego codziennego życia. Jesteśmy traktowani jak osadzeni w więzieniu, mówi się, kiedy jeść, spać, ćwiczyć, przyznaje przywileje za dobre zachowanie, karze za najmniejsze naruszenia ciągle zmieniającego się zestawu arbitralnych zasad, zmusza do noszenia identycznych, poniżających mundurów (choć tylko na naszych twarzach) i w inny sposób bezlitośnie prześladuje, wykorzystuje i poniża, by zmusić do posłuszeństwa.
Żadne z nich nie jest przypadkowe ani nie ma nic wspólnego z jakimkolwiek rzeczywistym wirusem lub jakimkolwiek innym typem zagrożenia zdrowia publicznego. Tak, zanim niektórzy z was wybuchną wściekłością, wierzę, że istnieje rzeczywisty wirus, z powodu którego wiele osób faktycznie zmarło, lub który przynajmniej przyczynił się do ich śmierci … ale nie ma absolutnie żadnych dowodów na jakiekolwiek autentyczne społeczne zagrożenie zdrowia, które choćby w najmniejszym stopniu usprawiedliwiałyby totalitarne środki nadzwyczajne, którym jesteśmy poddawani, lub szkody wyrządzane społeczeństwu. Cokolwiek myślisz o tak zwanej „pandemii”, to naprawdę jest właśnie takie proste. Nawet jeśli akceptuje się oficjalną „naukę”, nie przekształca się całej planety w patologiczno-totalitarny koszmar w odpowiedzi na zagrożenie zdrowia tego rodzaju.
Idea ta jest dosłownie szalone.
GloboCap nie jest jednak aż tak szalony. Wiedzą dokładnie, co robią … co ma nam dać lekcję, lekcję o władzy. Lekcja o tym, kto ją ma, a kto nie. Dla studentów historii to znajoma lekcja, standard w repertuarze imperiów, nie mówiąc już o repertuarze instytucji karnych.
Temat lekcji to „Zobacz, co możemy ci zrobić, kiedy tylko k… zechcemy”. Cel lekcji jest oczywisty. Stany Zjednoczone dały światu tę lekcję, kiedy zbombardowały Hiroszimę i Nagasaki. GloboCap (i wojsko USA) dały taką lekcję ponownie, gdy najechali Irak i zdestabilizowali cały Bliski Wschód. Jest to regularnie nauczane w zakładach karnych, gdy więźniowie zaczynają być trochę zbyt niesforni i pamiętają, że jest ich więcej niż strażników. To stąd narodziła się koncepcja „lockdownu”. To nie jest terminologia medyczna. Jest to terminologia dotycząca zakładu karnego.
Jak widzieliśmy przez cały rok 2020, globalne kapitalistyczne klasy rządzące nie mają żadnych skrupułów, aby udzielić nam tej lekcji. Po prostu woleliby nie musieć, chyba że jest to absolutnie konieczne. Woleliby, abyśmy wierzyli, że żyjemy w „demokracjach” rządzonych przez „praworządność”, gdzie każdy jest „wolny” i tak dalej. Jest to o wiele bardziej wydajne i znacznie mniej niebezpieczne niż wielokrotne przypominanie nam, że mogą odebrać nam nasze „demokratyczne prawa” w mgnieniu oka, wyzwolić uzbrojone oddziały zbirów, by egzekwować swoje edykty, i w inny sposób kontrolować nas z użyciem czystej brutalnej siły.
Ludzie, którzy przebywali w więzieniu lub żyli w społeczeństwach jawnie totalitarnych, znają rządzenie brutalną siłą. Dla większości ludzi z Zachodu tak nie jest, więc był to szok. Większość z nich nadal nie może tego pojąć. Nie widzą, co im patrzy w twarz. Nie mogą tego zobaczyć, ponieważ nie stać ich na to. Gdyby to zrobili, spowodowałoby to całkowite zwarcie w ich mózgach. Cierpieliby na masowe załamania psychiczne i staliby się całkowicie niezdolni do funkcjonowania, więc ich psychika nie pozwoliłaby im tego zobaczyć.
Inni, którzy to widzą, nie mogą do końca zaakceptować jego prostoty (tj. nauczanej lekcji), więc proponują różne skomplikowane teorie na temat tego, czym jest i kto za tym stoi … Wielki Reset, Chiny, Iluminaci, transhumanizm, satanizm, komunizm, cokolwiek. Niektóre z tych teorii są przynajmniej częściowo trafne. Inni to kompletne wariactwo.
Wszystkie one przesłaniają podstawowy punkt tej lekcji.
Celem lekcji jest to, że GloboCap – cały globalny system kapitalistyczny działający jako jeden globalny byt – może praktycznie w każdej chwili zawiesić Symulację Demokracji i rozprawić się z nami z despotyczną siłą. Może
- (a) ogłosić „globalną pandemię” lub inny rodzaj „globalnego stanu wyjątkowego”,
- (b) anulować nasze tak zwane „prawa”,
- (c) sprawić, by media korporacyjne bombardowały nas kłamstwami i propagandą przez miesiące,
- (d) zlecić firmom internetowym cenzurowanie wszelkich form sprzeciwu i dowodów kwestionujących wspomnianą propagandę,
- (e) wdrażać wszelkiego rodzaju nowe natrętne środki „bezpieczeństwa” i „ochrony”, w tym między innymi fizyczne naruszenie naszych ciał… i tak dalej.
Myślę, że wiecie o co chodzi. (Gwałcenie naszych ciał jest ważne, dlatego uwielbiają „przeszukiwanie otworów” w więzieniu i dlaczego zwyrodniałe oddziały w Abu Ghraib miały obsesję na punkcie seksualnego wykorzystywania swoich ofiar).
A „pandemia” to tylko część lekcji. Pozostali ą zmuszani do oglądania (lub pozwala się im na oglądanie, w zależności od twojej perspektywy), jak GloboCap pokazuje co potrafi z Trumpem, z Corbynem i Sandersem, albo Saddamem i Kaddafim i innymi „niechętnymi do współpracy” zagranicznymi przywódcami, ponieważ będą stanowić przykład dla każdego politycznego figuranta, który kwestionuje ich władzę. Dla GloboCap nie ma znaczenia, że takie postacie polityczne nie stanowią realnego zagrożenia. Stanowią za to ludzie, którzy się wokół nich gromadzą. Nie robi też najmniejszej różnicy, czy ci figuranci lub ci ludzie, którzy ich wspierają, identyfikują się jako „lewicowi” czy „prawicowi”. GloboCap nie może się tym przejmować. Figurki to tylko materiały dydaktyczne w lekcji, której nas uczą.
A teraz oto jesteśmy na końcu tej lekcji… nie końcu wojny z populizmem, tylko na końcu tej krytycznej trumpowskiej części. Gdy uzurpator zostanie wypędzony ze stanowiska, wojna z populizmem zostanie cofnięta do wojny z terroryzmem lub wojny z ekstremizmem, czy jakkolwiek GloboCap zdecyduje się to nazwać… nazwa nie ma znaczenia. To ta sama wojna.
Jakkolwiek zdecydują się to nazwać, to jest GloboCap Year Zero. Przyjaciele, czas na reedukację. Czas na rewolucję kulturalną. Nie, nie komunistyczną rewolucję kulturalną… globalną kapitalistyczną rewolucję kulturalną. Nadszedł czas, aby wypłukać aberrację ostatnich czterech lat w głąb pamięci i wdrożyć globalne Gleichschaltung nowej normalności, aby mieć pewność, że to się nigdy więcej nie powtórzy.
Och, tak, sprawy staną się „normalne”. Niezwykle „normalne”. Dusząco „normalne”. Niewyobrażalnie uciążliwie „normalne”. I nie mówię tylko o „środkach koronawirusa”. Pracowano nad tym przez ostatnie cztery lata.
Pamiętacie, w 2016 roku, kiedy wszyscy byli tak zaniepokojeni „normalnością” i tym, że Trump był „nienormalny” i nigdy nie będzie można go „znormalizować”? Cóż, proszę bardzo. To jest to. To jest ta część, w której GloboCap przywraca „normalność”, „nową normalność”, patologiczno-totalitarną „normalność”, „normalność”, która nie toleruje sprzeciwu i domaga się całkowitej zgodności ideologicznej.
Odtąd, gdy społeczność wywiadowcza GloboCap i jej rzecznicy w mediach korporacyjnych powiedzą ci, że coś się wydarzyło, to się wydarzy, dokładnie tak, jak mówią, że się wydarzyło, niezależnie od tego, czy faktycznie się wydarzyło, a każdy, kto twierdzi, że nie, będzie nazwany „ekstremistą”, „teoretykiem spiskowym”, „denialistą” lub określony jakimś innym bezsensownym epitetem. Takie nie-osoby zostaną potraktowane bezlitośnie. Zostaną ocenzurowani, uciszeni (deplatformed), pozbawieni środków pieniężnych, pozbawieni uprawnień, pozbawieni pracy, z zakazem podróżowania, wykluczeni społecznie, hospitalizowani, uwięzieni lub w inny sposób wymazani z „normalnego” społeczeństwa.
Zrobisz, co ci każą. Nie będziesz zadawać pytań. Będziesz wierzyć we wszystko, co ci każą. Uwierzysz w to nie dlatego, że ma to jakiś sens, ale po prostu dlatego, że kazano ci w to wierzyć. Nie próbują nikogo oszukać ani zwieść. Wiedzą, że ich kłamstwa nie mają żadnego sensu. I wiedzą, że ty wiesz, że nie mają one żadnego sensu. Chcą, żebyś to wiedział. O to chodzi. Chcą, abyś wiedział, że cię okłamują, manipulują tobą, otwarcie kpią z ciebie i że mogą ci powiedzieć i zrobić wszystko, co chcą, a ty pójdziesz na to, bez względu na to, jak jest to szalone.
Jeśli każą ci przyjąć cholerną szczepionkę, nie zapytasz, co jest w szczepionce, ani nie zaczniesz narzekać na „potencjalne skutki uboczne”. Zamkniesz się i przyjmiesz cholerną szczepionkę. Jeśli powiedzą ci, żebyś założył maskę swojemu dziecku, to nałożysz cholerną maskę swojemu cholernemu dziecku. Nie będziesz szukał duńskich badań udowadniających bezcelowość nakładania masek dzieciom. Jeśli powiedzą ci, że Rosjanie sfałszowali wybory, to Rosjanie sfałszowali cholerne wybory. A jeśli cztery lata później odwrócą się i powiedzą wam, że sfałszowanie wyborów jest niemożliwe, to sfałszowanie wyborów jest cholernie niemożliwe. To nie jest zaproszenie do debaty. Jest to fakt zweryfikowany przez GloboCap. Będziesz stać (lub klęczeć) we wskazanym, oznaczonym kolorem, dystansującym cię od społeczności polu i powtarzać ten po stokroć zweryfikowany fakt w kółko, jak cholerna papuga, albo odkryją nowy zmutowany wariant wirusa i z powrotem zatrzasną w cholernym „lockdownie”. Będą to robić, dopóki nie odzyskasz rozsądku, albo możesz przeżyć resztę życia na Zoomie lub siedząc w twojej cholernej piżamie, tweetować treści, których nikt poza cenzorami internetu nigdy nie zobaczy w cyfrowej pustce. Wybór jest twój… wszystko zależy od Ciebie!
Photo: Don’t watch the news (2018)
Albo… Nie wiem, to tylko szalony pomysł. Możesz wyłączyć cholerne korporacyjne media, zrobić trochę cholernych poszukiwań na własną rękę, rozprostować kręgosłup i cholerne bebechy i dołączyć do reszty z nas “niebezpiecznych ekstremistów”, którzy próbują walczyć z Nową Normalnością. Tak, to będzie cię kosztować i prawdopodobnie nie wygramy, ale nie będziesz musiał torturować swoich dzieci w samolotach, a nawet nie musisz „zaprzeczać” wirusowi!
To wszystko… mój ostatni wpis w 2020. Wesołych totalitarnych Świąt!
Year Zero, CJ Hopkins, Consent Factory, December 16, 2020
Komentarz: nietrudno się zorientować, że fragmentami tłumaczenie pewnych przymiotników, użytych w oryginalnym tekście, zostało lekko ‘złagodzone’. Nie ma to większego wpływu na treści, ale przy okazji nie uraża smaku części Odbiorców. Czy autor ma rację? Czy przesadza? Może przerysowuje nadchodzące wydarzenia? Ocenę pozostawiam Czytelnikom.
_________________________
Uzupełnienia:
Jak wolno nam jeść i pić. Doradza niemiecka policja.
New Normal Gleichschaltung, or: The Storming of the Reichstag Building on 29 August, 2020
Is Bernie Sanders the American Version of Jeremy Corbyn? Gulp, Andrew Sullivan, Feb. 28, 2020
„rewolucja kulturalna” – Encyklopedia PWN
Co tu komentować, to się dzieje. Pytanie tylko jak długo ten ucisk będzie trwać? I kiedy przyjdzie obiecane 1000 lat w pokoju i szczęściu. Niestety nie mam nadziei aby stało się to za mojego żywota. Martwię sie tylko o dzieci, bo człowiek jakieś małej wiary jest i grzeszny.
Nowym Czytelnikom portalu, w ramach uzupełnienia, polecam również Prognoza czyli… to się nie skończy!
Owocnej lektury.
Gdzieś widziałem już nawet propozycję nowego liczenia lat: BC (Before Corona) i AC (After Corona). Co jest, jak sądzę, nieprzypadkowo podobne do “starego” BC i AC.
Mimo spadających na nas zamordystycznych działań obecnie rządzących pozostaję umiarkowaną optymistką. Nigdy zło trwale nie wygrało i nie wygra. Prawie nie oglądam tv ale wczoraj ktoś mi polecił obejrzenie w TV4 filmu inspirowanego Orwellem „Equilibrium” opowieść o okropnym świecie zniewolonych ludzi, trochę tzw. kaszany ale pozytywne zakończenie potwierdzające, ze w końcu następuje przełom, szatan nie wygra, i tego się trzymam.
Taka niespodzianka: omdlenie w 10 minut po szczepieniu w telewizji na żywo.
https://guyboulianne.com/2020/12/18/une-infirmiere-seffondre-lors-dune-conference-de-presse-a-la-television-peu-de-temps-apres-avoir-recu-le-vaccin-pfizer-biontech-covid-19/