Brzmi jak stawka za głowę wrogów Narodu Polskiego. Tak ma brzmieć. Otóż na obecny czas trzeba jasno odróżnić polityczny aparat państwa, od Narodu Polskiego. Polityczny PO-PiS-owy aparat państwa robi wszystko, aby Naród Polski był wpierw skłócony dokumentnie, ale i został ogołocony ze wszystkiego. Mało tego, aby został ogołocony i chodził w kieracie państwowego aparatu władzy w kagańcu i z pochyloną głową, najlepiej pracując w obcych korporacjach za miskę ryżu (cyt Pinokio Morawiecki)
Proponuję proste rozwiązanie, bardzo proste, ale o tym za chwilę. Swego czasu bodaj w 2000 roku żyd polskiego pochodzenia Norman Finkelstein, który jako chyba jedyny w świecie żyd jest przychylny Polakom radził, aby w kwestii oskarżania Polaków o sprawstwo holokaustu przez gang nowojorskich żydów nie opierał się na prawnikach rządu. Radził, aby złożyć się pieniężnie i wykupić najpoczytniejsze nagłówki nowojorskich gazet i obnażać złodziei. Rząd w tym okresie jestem przekonany, nie specjalnie się angażował, a i rządowi prawnicy robili wszystko ze strachu, aby nic nie zrobić dla dobra Polski. Ostatnie lata pokazały dobitnie, że plastelinowi politycy PiS próbują tak nachylić zadki, aby tym nad Jordanem zrobiło się dobrze…
Proste rozwiązanie. Zrobić comiesięczną zrzutkę na zespół niezależnych od rządu prawników, którzy mieliby cojones, aby reprezentować Naród Polski. Piszę celowo z dużej litery, ponieważ jest to sedno, o które mamy walczyć.
Zespół prawników miałby gleit w postaci zebranych podpisów poparcia, ale najważniejsze miałby pomoc finansową w postaci comiesięcznej lokaty, którą moglibyśmy zadeklarować miesięcznie. Nikt nie będzie robił za darmo, więc pieniądze muszą być odpowiednio duże za odpowiednio wielką, włożoną pracę.
Proponuję 10 milionów złotych miesięcznie dla zespołu prawników, którzy..w końcu postawią politycznych aferzystów w stan oskarżenia, wyłuskają działania poszczególnych polityków na szkodę Narodu Polskiego, wytypują polityków, którzy łamią konstytucję itp itd…
Ja nie jestem prawnikiem i nie znam meandrów prawa, ale mogę się dołożyć i deklaruję kwotę 100 złotych miesięcznie na poczet pracy takiego zespołu. Będzie nas takich 100 tysięcy, to uzbiera się na 10 milionów dla prawników miesięcznie.
Jeśli ktoś zdeklaruje 10 złotych miesięcznie, to potrzeba nas milion Polaków, którzy się poczuwają do Narodu Polskiego, a którzy chcą, aby Naród Polski miał coś do powiedzenia w swoim kraju…
Jeśli zgłoszą się prawnicy gotowi do pracy dla Narodu Polskiego to będziemy mogli uruchomić zrzutkę, która da odpowiednie finansowanie za odpowiednią pracę…
Nic wielkiego, a jednak…
Rzecz godna wsparcia, a tuż przedtem rozpowszechnienia
E…tam. Za te pieniądze sprytni komandosi wyeliminowaliby dla przykładu największych oszczerców raz na zawsze.
Oni nie mają żadnych skrupułów, ani zahamowań. A to jest wojna, wojna o wszystko: o życie, o przyszłość, o kapitał, którego jesteśmy systematycznie pozbawiani, o podstawowe prawa np. własności nieruchomości w Polsce. Nie wiem jaki procent Warszawy i okolic został sprzedany obcym? Czy ci obcy zaplanowali tu jakieś współczesne swoje getto? Getto wieżowców i korporacji? Czy ktoś wie, który z wieżowców postawionych w ostatnich 10 latach jest polską inwestycją?
Proszę nie zapominać, że nie mamy własnego państwa, a “sprytni komandosi już dawno powinni sprowadzić do Polski zbrodniarza stalinowskiego Stefana Michnika. Jest to operacja banalnie prosta.
Nie zdziwiłbym się, jakby okazało się, że żaden z tych wieżowców nie jest polską inwestycją
U nas to ci “sprytni komandosi” to tylko ci nadjordańscy…
To nie jest często,ale zgadzam się z Panią w zupełności.
Pomyślałem sobie, że pomysł ze “sprytnymi komandosami” :
1. Większą rzesze zwolenników powinien uzyskać np: gdzieś na forum zakładu karnego,
2. Efekt nie do przewidzenia, nigdy nie wiadomo kto przyjdzie w zastępstwo, najprawdopodobniej brakło by funduszy a przy takim nawale pracy prawdopodobieństwo wpadki ktoregoś komandosa i dekonspiracji,
3. Trudno oczekiwać ode mnie jako katolika, świadomego finansowania komandosów.
Pomysł z zespołem prawników lepszy ale raczej mało efektywny, bo wszyscy chyba wiemy co znaczy prawo dla sędziów a to oni będą decydować. I należy się raczej spodziewać juz w niedalekiej przyszłości, że zasada nadrzędności prawa UE nad polskim zacznie być stosowana. I w sumie już działa Instytut Ordo Juris. Ciekaw jestem co Państwo o nim sądzą. Ja np już tam jakieś drobne kwoty przekazuję.
Myślę sobie, że nie ma co wyważać otwartych drzwi. Pomysł na zmiany już dawno przedstawili marksiści i wcieli go w życie, dlatego mamy co mamy. Trzeba go zastosować w odwrotną stronę, taki marsz przez instytucje ludzi normalnych i na wsparcie dla nich był bym skłonny się dołożyć.