Każdy człowiek, który chociaż troszkę zna historię Polski, ale przede wszystkim w tym wypadku, historię świata, wie, że ta cywilizacja, w której dzisiaj żyjemy, cywilizacja chrześcijańska, oparta o grecką filozofię i prawo rzymskie, to najbardziej życzliwa człowiekowi cywilizacja w dziejach świata.
– powiedział na partyjnej konwencji prezes PiS.
Niektórzy mówią, że Jarosław Kaczyński, który od dłuższego czasu jest w wyborczym transie, może pozwolić sobie na mówienie bzdur, a nawet może kłamać, bo jego wyznawcy i tak nie rozumieją tego, co mówi, odbierając tylko przekaz emocjonalny.
Cywilizacja łacińska
Twórca pojęcia cywilizacja chrześcijańska, a konkretnie cywilizacja łacińska, historiozof Feliks Koneczny mówił o trzech filarach na których opiera się fundament naszej cywilizacji. Są to: klasyczna filozofia grecka, prawo rzymskie oraz najważniejszy filar: etyka katolicka bez której nie byłoby naszej cywilizacji. O tym właśnie nie powiedział Kaczyński, pomijając 3 filar. Oczami wyobraźni widzę, jak w tym momencie część sympatyków PiS daje wyraz swojej ignorancji mówiąc, że to nie ma i tak znaczenia, bo wiadomo o co chodzi.
Dlaczego Kaczyński nie zna Konecznego?
Nie on jeden. Dzieła Feliksa Konecznego nie były lubiane przez komunistów i tak pozostało do dnia dzisiejszego. Konecznego nie lubią nie tylko współcześni marksiści, lecz także socjaliści z PiSu. Nie lubią go Żydzi za opis cywilizacji żydowskiej.
Polityczna praktyka PiS zaprzecza wartościom „cywilizacji chrześcijańskiej”
Jak wiemy PiS (tak samo jak PO) akceptuje implementację prawa marksistowskiego /prawo UE/ do prawa polskiego. Jest to sprzeczne z zasadami prawa rzymskiego i etyką katolicką. Według Konecznego tworzenie prawa oraz jego egzekucja powinny opierać się na zasadach etyki katolickiej. Kolejną rzeczą jest stosunek PiS do demokracji. Członkowie aktualnego rządu wielokrotnie deklarowali akceptację demokracji liberalnej. To z kolei jest sprzeczne z poglądami klasycznych filozofów greckich i poglądami św. Tomasza z Akwinu.
Na koniec inny cytat z pana prezesa:
Izrael jest przyczółkiem naszej kultury w tamtym świecie.
Jest to absurdalna brednia świadcząca dobitnie o braku podstawowej wiedzy o cywilizacjach – żydowskiej i łacińskiej oraz o kulturze w cywilizacji chrześcijańskiej. Na podstawie takich wypowiedzi jeden z wniosków, który się nasuwa to ten, że mamy prędzej do czynienia z niedoukiem lub manipulatorem wyborczym Kaczyńskim niż z przedstawicielem polskiej elity („jesteśmy nową elitą” Kaczyński). Cywilizacja na którą się powołuje prezes PiS, czyli metoda życia zbiorowego oparta na etyce katolickiej wyklucza syntezę cywilizacji i kultur. Synteza taka jest połączeniem przeciwstawnych metod życia zbiorowego. Szacunek dla wartości naszej kultury powinien również wykluczyć z życia społecznego, w trybie pilnym, „tęczową zarazę”.
Kaczynski to moran. Posłuchajcie jego wypowiedzi o powiązaniu węglowodanów i cenach węgla.
Może warto wyjaśnić Polakom skąd partie pozyskują pieniądze na tak kosztowne kampanie i dlaczego nie powinniśmy głosować na system dwupartyjny składający się z PO i PiS . Są tacy politycy i biznesmeni , którzy potrafią wyłudzić pieniądze z budżetu państwa, a większość z nas nie jest tego nawet świadoma…
ZORGANIZOWANA GRUPA PRZESTĘPCZA
https://madrapolska.blogspot.com/2019/09/zorganizowana-grupa-przestepcza-czyli.html
PIRAMIDA FINASOWA PiS, GORSZA NIŻ AMBER GOLD
https://madrapolska.blogspot.com/2019/09/piramida-finansowa-powiazana-z.html
Uważam że do sformułowań z dziedziny filozofi czy prawa zawsze się można przyczepić, ja obecne przemówienia wyborcze J.Kaczyńskiego akceptuję, żeby tylko je realizował. Mnie przeraża wiernopoddańcza postawa J.Kaczyńskiego, o prezydencie Dudzie nawet nie ma co wspominać, w stosunku do Izraela i społeczności żydowskiej. Nawet jeżeli uwzględnimy realia polityczne. A to istota problemu – 18 września 2017 r., przy okazji rozdania nagród dla Polaków ratujących Żydów w niemieckiej okupacji, Jarosław Kaczyński wykorzystał do wygłoszenia apologii państwa Izrael i tam określił że „Dziś antysemityzm często przejawia się jako wrogość wobec państwa Izrael” a więc nie do Żydów tylko państwa Izrael. Szef partii rządzącej przyznał państwu żydowskiemu boską legitymację. „Izrael jest na swój sposób wielkim i tą wielkość musimy traktować jako dowód siły ducha, ale także jako dowód tego, że gdzieś tam nad nim jest siła, ta najwyższa, boska, która o wszystkim decyduje, bo bez niej Izrael nie mógłby istnieć. To swego rodzaju cud naszych czasów” – stwierdził prezes PiS.
Z jednej strony przeraża Pana wypowiedź PJK odnośnie państwa Izrael, którego notabene nie akceptują nawet niektóre środowiska żydowskie, ale równocześnie akceptuje Pan przemówienie wyborcze socjalisty złożone z demagogii i populizmu, zawierające deklaracje, które nie zostały w praktyce ostatnich 4 lat zrealizowane?