“Gdybyśmy nawet my lub anioł z nieba głosił wam Ewangelię różną od tej, którą wam głosiliśmy – niech będzie przeklęty!” – pisał Święty Paweł. Tymczasem Najwyższy Komitet ds. braterstwa ludzkiego wydał, podpisany przez papieża Franciszka dokument, w którym jawnie zaprzecza całej tradycji chrześcijańskiej i nauce Chrystusa. Czytamy w nim, że “pluralizm i różnorodność religii, koloru skóry, płci, rasy, języka, są wyrazem mądrej woli Bożej, z jaką Bóg stworzył istoty ludzkie”. Mamy zatem jasno zdefiniowane stwierdzenie jakoby Bóg tak samo jak chrześcijaństwa chciał islamu, buddyzmu, hinduizmu itd. Tą rewolucyjną herezję kolportowaną przez część ośrodków kościelnych i medialnych mamy przyjąć z optymizmem”.
Jaki optymizm powinien cechować chrześcijan? Na czym polega różnica między postawą optymisty a postawą propagandysty? Jakie jest znaczenie i przekaz akcji “Polska pod krzyżem”? Na ile jeszcze żywotny jest polski oraz europejski katolicyzm? Jak wygląda kwestia odwagi cywilnej katolików i czy zawsze mają się do kogo zwrócić kiedy są prześladowani?
Ponadto, o szaleństwach rewolucji w Irlandii i Wielkiej Brytanii oraz kilku innych tematach z Pawłem Lisickim rozmawia Marek Miśko w programie “Wierzę”.
Jeżeli film się nie otwiera proszę kliknąć na link
Refleksja natury ogólnej. Jesteśmy baranami prowadzonymi na rzeź doczesną oraz niektórzy z nas na wieczne zatracenie.
Polska nie powinna stać po krzyżem, a powinna paść na kolana pod krzyżem.
Polska już jest na kolanach przed krzyżem.