Krzysztof Baliński, były ambasador Polski: Uzgodniono, że MSZ ma należeć do salonu lub Żydokomuny

Z okazji promocji książki „MSZ polski czy antypolski” były ambasador Polski w Syrii i Jordanii, Krzysztof Baliński udzielił wywiadu telewizji wsensie.tv.

Środowisko Gazety Wyborczej uznało książkę za prawdziwą. Świadczy o tym określenie „antysemicka”.

Podczas rozmowy Krzysztof Baliński opisał kulisy tworzenia kadr w MSZ po 1989, wskazując, że kluczowym było dokonane w Magdalence ustalenie, że

MSZ ma należeć do salonu lub Żydokomuny

Dyplomata podał przykłady obsadzania kluczowych stanowisk Żydami wywodzącymi się ze środowisk komunistycznych. Wspomniał Benjamina Lewertowa, występującego pod nazwiskiem swojego przybranego ojca Geremka, który sięgnął po dzieci członków przestępczych formacji z czasów stalinowskich. Podał również przykład kariery żydowskiej rodziny Mellerów:

Resortowa Chanuka: Alicja Sznepf, Jonny Daniels, marszałek PiS Karczewski /Twitter/

Adam Meller (Komunistyczna Partia Zachodniej Ukrainy, Komunistyczna Partia Polski, PPR, PZPR, Informacja Wojskowa) Stefan Meller (Związek Młodzieży Socjalistycznej, PZPR). Jeden z synów Stefana Mellera jest dziennikarzem TVN. Informacje biograficzne pochodzą od redakcji.

Krzysztof Baliński wspomniał też o niechlubnej roli braci Kaczyńskich przy mianowaniu i promocji niektórych kandydatów (Meller, Sznepf, Sikorski)

Pojawił się również wątek dotyczący wywołania wojny na Bliskim Wschodzie przez żydowskie środowisko tzw. neokonserwatystów (USA). Celem wojny było osłabienie oponentów Izraela.

Na samym końcu ambasador Baliński postawił tezę, że aktualny MSZ sprzymierzył się z wrogiem, reprezentując stanowisko Izraela.

wsensie.tv/Ekspedyt.org/dl

O autorze: Redakcja