Marksistowska partia finansowana przez MSZ Niemiec nazwała siebie „Wiosną”.
Mam zamiar bardzo krótko napisać o trzech aspektach powstania tej formacji, o trzech zasadniczych sprawach, o których nie zająknęli się zarówno niektórzy ludzie prawicy jak i słomiani patrioci popierający PiS.
- Pierwszą zasadniczą sprawą jest dziurawe prawo, które umożliwia zakładanie partii neokomunistycznych. Dzieje się tak, bo PiS zgodnie z sugestią naszych wypróbowanych nieprzyjaciół nie przeprowadził dekomunizacji, w tym nie uchwalił ustawy antymarksistowskiej. Nowa ustawa o zakazie finansowania partii z zagranicy leży w zamrażarce.
- Następną kwestią jest nikła świadomość polskiego społeczeństwa, które wciąż nie potrafi nazywać rzeczy i zjawisk po imieniu. Medialna tresura zrobiła z Polaków emocjonalne marionetki, przekierowując ich uwagę i emocje w obszar tematów zastępczych i nieważnych.
- Ostatnim aspektem jest indolencja ugrupowań prawicowych, które boją się słowa marksizm. Jak mawia Krzysztof Karoń: “słowo marksizm jest tematem tabu”.
Samo zbiorowisko pod szyldem homoseksualisty Biedronia ma program charakterystyczny dla antykulturowego marksizmu. Poza tolerancją represywną i postulatem przerywania życia dzieciom w różnym stadium ich rozwoju, co należy zakwalifikować bez eufemizmów jako morderstwo, zawiera retorykę na poziomie intelektualnej mielizny: „jesteśmy za czystą wodą i dobrą pogodą”.
Mamy rok 2019, a Polacy wciąż głupi po szkodzie.
W tym roku Wiosna nadchodzi z Berlina.
Jak to jest, że urzędnik Biedroń i inni lewicowi politycy są promowani w niemieckich mediach i finansowani przez niemieckie fundacje, prowadzą oni antypolskie działania, a żadne ABW nikogo nie aresztuje, żadnego Niemca nie wydala z Polski jako persona non grata, ani nawet Wyborcza nie napisze o podejrzanych powiązaniach? Wyborcza robi z Biedronia zbawiciela dla Polaków [link]
Gdy Grzegorz Braun pojawił się incydentalnie na fotografii z rosyjskim dziennikarzem i na dodatek udzielił mu wywiadu, w którym mówił PRAWDĘ, broniąc polskiej racji stanu, podnosi się wtedy w Wyborczej alarm o niebezpiecznych związkach i agentach Kremla, co jest wyssane z brudnego palca. W przypadku Biedronia mamy natomiast jawnie agenturalną działalność i jawne finansowanie z Berlina śmiercionośnej polityki, a czołowi dziennikarze i odpowiednie służby “śpią”.
mówił Robert Biedroń, niestety nie wiem kiedy i gdzie zrobione zostało to nagranie:
*naszym mieście – czyli Słupsku, gdzie Biedroń był prezydentem
Dzięki!
Biedroń o Fundacji im. Friedricha Eberta, która finansowała jego działalność: …jest związana z SPD, ale jest to, chciałbym przypomnieć, NIEZALEŻNA FUNDACJA opłacana przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych Niemiec, a nie fundacja partyjna.
[…]
tych fundacji niemieckich opłacanych przez MSZ [Niemiec], które w Słupsku robią projekty, jest bardzo bardzo wiele.
Z artykułu w Wyborczej
Maciej Gdula, syn Andrzeja Gduli (I sekretarz KW Bielsko-Biała, KC PZPR, wiceminister MSW w PRL, Zarząd Polityczno-Wychowawczy dla SB i MO, a po roku 90 – Bank ISE, PGNiG, Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych), w rozmowie z Rzeczpospolita mówi tak:
Maciej Gdula: To jest nowy format robienia polityki. Biedroń ma autentyczny kontakt z ludźmi. […]
Dziennikarz: Jakim ugrupowaniem jest Wiosna, lewicowym?
Maciej Gdula: Sam Biedroń nie mówi, że lewicowe. Ja bym też tak nie nazwał […]
Dziennikarz: Jak to nie, przecież walczycie z Kościołem?
Maciej Gdula: Jak się popatrzy, jakie tam są kwestie światopoglądowe przedstawione jako fundamenty programu politycznego, na polskie standardy to jest bardzo na lewo.
Dla mnie, jak napisałem, rzeczą najbardziej smutną jest jedna z przyczyn tego stanu rzeczy, którą jest nieprawdopodobna głupota Polaków wytresowanych przez media. Przez 30 lat lat Gazeta Wyborcza ogłupiła swoich czytelników, Pisowskie media potrzebowały na to tylko trzech lat…
https://grafik.rp.pl/grafika2/1513862,9.jpg
Czy po wysłuchaniu planów politycznych Biedronia, które są wręcz z piekła rodem, nadal większość z Was będzie twierdziła, że PiS PO jedno zło? PO będzie te pomysły lewackie też wynosić na sztandary, bo biją się z Biedroną o ten sam elektorat.
Rozmawianie na zasadzie “a jak PO dojdzie do władzy” nie ma sensu.
Skoro jednak musimy poruszać się w “takiej poetyce”:
Ale to nie PO nagłaśnia w rządowej TVP z piekła rodem plany Biedronia, to nie PO transmituje w TV Wiośniane konwencje.
Aha, rozumiem, to taka gra na osłabienie PO, podpompujemy sondaże Biedroniowi, żeby Platformie spadło, “bo biją się z Biedroną o ten sam elektorat”,
Ale skutek jest taki, że te plany, “które są wręcz z piekła rodem” zyskują status propozycji do dyskusji, a to jest przesuwanie okna (było już kiedyś Okno Overtona – odsyłam do googla).
“PO będzie te pomysły lewackie też wynosić na sztandary” – jeśli tak, to PO byłoby w tej kwestii uczciwsze. PIS na przykład oficjalnie jest przeciw aborcji, pardą zabijaniu dzieci, ale nieoficjalnie blokuje prace nad adekwatnym prawem. Jeśli więc PO oficjalnie głosi aborcję to jest w tej kwestii uczciwsze od PISu.
Poza tym nie zauważam, żeby ktoś tutaj stawiał się w osi sporu PIS – PO, ale krytykujemy (że pozwolę sobie użyć liczby mnogiej) konkretne rozwiązania lub ideologie, a że akurat PIS te ideologie wprowadza w życie (AGENDA 2030 – proszę spytać googla) to staje się obiektem krytyki.
Migorr, odnoszę wrażenie, że nie przeczytałeś mojego tekstu, dlatego kawa na ławę. To nie PO, lecz PiS w ostatnich trzech latach umożliwił odrośnięcie tych łbów u hydry, stworzył cieplarniane warunki dla komunizmu antykulturowego. Dawał czas antenowy, nie zmienił prawa. To są rzeczy elementarne. Każdy działa na swoim odcinku czyniąc zło W tym sensie nie ma różnicy pomiędzy PiS a PO. Różnica jest przede wszystkim w stopniu złajdaczenia się poszczególnych członków tych partii.
Panie Migorr, bądźmy poważni. Partia, która oficjalnie twierdzi, że nie możemy “wybić się na niepodległość”, bo układy geopolityczne, bo banksterzy, bo sytuacja na dziś jest skomplikowana, bo …., nie nadaje się do rządzenia suwerennym państwem. Nie pomogą zaklęcia, że “jutro” będzie lepiej. Rozumiem, że aby być niepodległym państwem, jest potrzebna silna armia, ale gdzie ona jest ? Wydawało się, że Macierewicz, Szeremietiew tego chcieli. Ale teraz znajdują się na “bocznym torze”. Trzeba silnej ekonomii. Zgoda, ale ona musi iść w parze z silną, własną a nie cudzą armią. Gdzie one są ? W powijakach.
Obiecuję Wam wszystkim, że wszystkie te najsmakowitsze kąski w postaci komentarzy PiS PO jedno zło będę archiwizował i opublikuję je, jak w Polsce będzie naprawdę syf. :)
Czego sobie i Wam nie życzę. Łatwo powiedzieć, “zrobić porządek” z lewakami, tylko, że Polska to na razie nie Turcja. I nikt z Zachodu u nas nie pozwoli na akcje typu zamykanie “opozycji” do więzienia, czego każdy z nas by sobie życzył.
Wenezuela, Jugosławia, Libia, Syria, Irak, Iran.. mało to na świecie było miejsc, w których Wielki Brat pozwalał na chwilę luzu? Tylko, że wszystko jest do czasu i kończy się przelaną krwią? Wspomnijcie choć raz o kosztach prawdziwych zmian w Polsce.
Co do promowania Biedronia przez TVP. PiS robiąc to, igra z ogniem. Z piekielnym ogniem, bo może przyłożyć łapę do wzbudzenia nastrojów rewolucji francuskiej. Biedroń przecież może tylko udawać swój konflikt z PO, a tak naprawdę to są już umówieni na koalicję. Tylko, że z drugiej strony, tonący brzytwy się chwyta.. wszystko wskazuje na to, że niebywałą nienawiść do PiS, jaka wybuchła w dużych miastach, jest już nie do zatrzymania. A jedyną szansą PiS na uratowanie czegokolwiek z wyborów parlamentarnych jest “motać” po stronie “opozycji”, licząc, że może po drodze się pokłócą. Taki plan miałby sens dla PiS tylko wtedy- gdyby do partii Biedronia wprowadzono PiS-owskich agentów, którzy mogliby rozbić od środka szeroko pojęty Obóz Targowicy. Ale jeśli tego się nie przemyśli-to PiS własnymi rękoma szykuje dla siebie i Polski piekielnego wroga.
PiS miasta zwyczajnie odpuścił. Ostatnio w Gdańsku to już praktycznie oficjalnie bez owijania w bawełnę. Ktoś podejrzliwy mógłby zacząć się domyślać, że ośrodki kulturotwórcze są w ten sposób całkiem celowo zostawiane na żer antykulturowej lewicy, a rolą PiSu jest zabezpieczanie tyłów. W samej stolicy też się postarano o zniechęcenie konserwatywnych wyborców podstawiając tęczowego w pakiecie.
Zakładam, że powoływanie się na tego typu “sondaże” to taki mały żarcik dla rozluźnienia?
@Migorr
Morawiecki był doradcą Tuska a dzieci posyła do żydowskiej szkoły, pracował w zagranicznym banku. Po prostu kwintesencja polskości :D
w PiS jest pełno popłuczyn po Unii Wolności. PIS na użytek motłochu krzyczy o odszkodowaniach od Niemiec, a w tym czasie daje Mercedesowi 80 milionów dotacji. Za rządów PiS mieliśmy w szkołach tęczowy piątek, Polska w ONZ głosowała za prawami LGBT (czyli tak jak Zachód, a przeciw Białorusi, Rosji, Iranowi – względem których Polin prowadzi swój koszerny dżihad)
Kurcze, nawet “Salo, czyli 120 dni Sodomy” poleciał w TV Kurskiego. Kurski ma brata z Wyborczej.
Jest rok 2019. WSTYDEM jest nie zauważać, że PIS i PO to są zwykłe atrapy partyjne reżimu który stosuje techniki demokracji fasadowej. PiS to po prostu bardziej dyskretna forma depolonizacji i lewaczenia.