Prezydent Andrzej Duda na konferencji Narodowej Rady Rozwoju przedstawił propozycje pytań, w referendum zaplanowanym na 10 i 11 listopada 2018 roku.
Niektóre z zaprezentowanych pytania budzą poważne wątpliwości, co do ich merytorycznego sensu i intencji pomysłodawców.
Jest to np. pytanie 7.: Czy jest Pani/Pan za konstytucyjnym zagwarantowaniem członkostwa Rzeczypospolitej Polskiej w Unii Europejskiej? Warto w tym kontekście podkreślić, że z powodu blokady informacyjnej duża część Polaków po prostu nie wie, że tzw. UE ogłosiła plan rozwoju w oparciu o manifest komunistyczny Spinellego.
Również pytanie 9. Czy jest Pani/Pan za konstytucyjnym zagwarantowaniem członkostwa Rzeczypospolitej Polskiej w NATO (Sojuszu Północnoatlantyckim)? stanowi zaprzeczenie racjonalnych zasad prowadzenia polityki, które teoretycznie zakładają zmianę sojuszy w trakcie rozwoju sytuacji geopolitycznej. Ponadto budzi to skojarzenia z przeszłości, kiedy komunistyczny sejm w 1976 roku uchwalił poprawki do Konstytucji PRL, wprowadzając zapis o przyjaźni i współpracy z ZSRR, interpretowany jako nienaruszalność sojuszy.
Nie jest też jasne czy planowany zapis o referendach może dotyczyć w przyszłości zniesienia konstytucyjnej ochrony życia /casus Irlandii/
Czy jest Pani/Pan za wprowadzeniem do Konstytucji RP obowiązku przeprowadzenia referendum ogólnokrajowego w sprawach o istotnym znaczeniu dla Państwa i Narodu, jeśli z takim żądaniem wystąpi co najmniej 1.000.000 obywateli?
Lista propozycji pytań referendalnych (za rmf24.pl):
a) nowej Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej?
TAK – NIEb) zmian w obowiązującej Konstytucji RP?
TAK – NIE
6. Czy jest Pani/Pan za zagwarantowaniem w Konstytucji RP szczególnej ochrony prawa do emerytury dla kobiet od 60 roku życia, a dla mężczyzn od 65 roku życia?
7. Czy jest Pani/Pan za konstytucyjnym zagwarantowaniem członkostwa Rzeczypospolitej Polskiej w Unii Europejskiej?
8. Czy jest Pani/Pan za zapisaniem w Konstytucji RP gwarancji suwerenności Polski w Unii Europejskiej oraz zasady wyższości Konstytucji nad prawem międzynarodowym i europejskim?
9. Czy jest Pani/Pan za konstytucyjnym zagwarantowaniem członkostwa Rzeczypospolitej Polskiej w NATO (Sojuszu Północnoatlantyckim)?
10. Czy jest Pani/Pan za zagwarantowaniem w Konstytucji RP szczególnej ochrony polskiego rolnictwa i bezpieczeństwa żywnościowego Polski?
11. Czy jest Pani/Pan za wzmocnieniem w Konstytucji RP pozycji rodziny, z uwzględnieniem ochrony obok macierzyństwa także ojcostwa?
12. Czy jest Pani/Pan za konstytucyjną ochroną pracy, jako fundamentu społecznej gospodarki rynkowej?
13. Czy jest Pani/Pan za wzmocnieniem kompetencji wybieranego przez Naród Prezydenta w sferze polityki zagranicznej i zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi Rzeczypospolitej Polskiej?
14. Czy jest Pani/Pan za przyznaniem w Konstytucji RP gwarancji szczególnej opieki zdrowotnej kobietom ciężarnym, dzieciom, osobom niepełnosprawnym i w podeszłym wieku?
15. Czy jest Pani/Pan za zagwarantowaniem w Konstytucji RP podziału jednostek samorządu terytorialnego na gminy, powiaty i województwa?
Odpowiedź na jakiekolwiek pytanie na tak panu judzie spowoduje zmiany zapisów konstytucji. Powinno się wymienić wszystkie punkty, które mają ulec zmianom. Czy czasem duduś nie chce usunąć zapisów o tym że obowiązującą walutą polski jest PLN, albo że małżeństwo jest wyłącznie między kobietą i mężczyzną ?
A o suwerenności monetarnej cisza…najważniejsze powinno być pytanie “Czy jest Pan/Pani za suwerennością monetarną i za tym, aby deficyt budżetowy mógł być finansowany z centralnego banku państwa?” https://forumemjot.wordpress.com/2015/02/26/konstytucyjny-szwindel-kwasniewskiego-czyli-polakow-zdazymy-wydoic-zanim-sie-polapia-o-co-w-tym-wszystkim-chodzi/
Sama idea, aby pytać wszystkich Polaków (w tym pijaczków, licealistów, wszystkie mniejszości moralne i narodowe itd), jak ma wyglądać Konstytucja, jest kompletnym nieporozumieniem. Jeśli Prezydent robi to z przekonaniem, że metoda jest właściwa, jest głupcem. Jeśli nie ma do tego przekonania i robi to dla picu, aby przypodobać się ludziom, też jest głupi. Jeśli kryje się za tymi zmianami tajna agenda umiłowanego “sojusznika” Polski i 1000-letnich “przyjaciół” Pana Prezydenta, jest jeszcze głupszy.
Aby Polsce dać doskonałą Konstytucję trzeba zlecić jej opracowanie najlepszym specjalistom od filozofii prawa, czyli Prezydent powinien zlecić napisanie nowej Konstytucji ks. prof. Tadeuszowi Guzowi. Następnie, pieniądze zaoszczędzone dzięki rezygnacji z referendum należałoby przeznaczyć na edukację całego narodu i wyjaśnianie, dlaczego nowa Konstytucja ma takie, a nie inne zapisy, oraz jak będzie wyglądał proces zmiany ustroju i dostosowania całego prawa stanowionego do nowej Konstytucji. Tylko w ten sposób Prezydent mógłby spełnić przysięgę, jaką złożył na kolanach w Łagiewnikach w 2016 r.
Małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny. Bank narodowy i rząd jest odpowiedzialny przed suwerenem z długu publicznego, do wywalenia całkowitego włącznie, rządu i zarządu banku z radą nadzorczą. W sprawach bezpieczeństwa państwa pierwszeństwo ma prawo tego państwa.
Chcą nam zmienic konstytucje, bo tak naprawdę zrzeczenie sie suwerennosci na rzecz obcych władz jest z obecną konstytucja NIEZGODNE, wiec nasze poddaństwo niemcom i innym żydom z tej komunistycznej totalitarnej organizacji jest, zgodnie z obecną konstytucją, ŁAMANIEM PRAWA. Precz z PISiorami!
Tak zrobił Orban i mogą go w zad pocałować.
Tak, gdyby jakaś tam komisja Wenecka rzeczywiście dbała o praworządność, to musiałaby zauważyć, że ani parlament ani prezydent post-PRL nie mieli prawa ratyfikować traktatu lizbońskiego, bo w sposób jawny i jednoznaczny łamało to zapisy gniota zwanego konstytucją.
Innymi słowy, z analizy przestrzegania prawa wynika, że żadna komisja Wenecka nie ma prawa się wtrącać w sprawy RP (post-PRL), gdyż bezprawnie i omyłkowo jest ona uznawana za państwo należące do UE.
W dziedzinie monetaryzmu panuje takie pomieszanie pojęć, że lepiej nie ruszać tego tematu.
Mający dobre intencje amatorzy chętnie zastąpili by obecny system jeszcze doskonalszą maszynką do okradania narodu.
Finansowanie deficytu budżetowego przez NBP jest efektywnym automatem do pobierania podatku w dowolnej wielkości, przed którym nie ma obrony.
Już w tej chwili podatki są tak nazywane tylko przez grzeczność bo są zwykłym złodziejstwem.
Większość tych propozycji pytań jest tak infantylna, że przebiły one nawet bezsensowne pytania Komorowskiego w 2015.
PiS ma teraz problem. Pozwolić na organizację tej hucpy-narazi to na śmieszność cały obóz rządowy, bo nikt na to referendum nie przyjdzie. Nie pozwolić… Prezydentowi się raczej nie odmawia, jakoś sobie nie wyobrażam, żeby Senat to odrzucił, bo to by był potężny policzek dla PAD. A po drugie, gdyby już do tego doszło, Duda będzie w odwecie znowu wkładał PiS-owi kij w szprychy i wetował kolejne ustawy.
Pytania są, jakie są, ale pobawmy się. Poniżej moje odpowiedzi. Jestem ciekaw Waszych opinii.
1. Czy jest Pani/Pan za uchwaleniem
a) nowej Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej?
b) zmian w obowiązującej Konstytucji RP?
Odpowiedź a) Jestem ogólnie za likwidacją tworu zwanego III RP, więc Konstytucja siłą rzeczy też musi być nowa
2. Czy jest Pani/Pan za wprowadzeniem do Konstytucji RP obowiązku przeprowadzenia referendum ogólnokrajowego, zatwierdzającego zmiany Konstytucji?
Nie. O tym powinno decydować 2/3 Sejmu. Pomijając już fakt, iż nie jestem zwolennikiem żadnych referendów.
3. Czy jest Pani/Pan za wprowadzeniem do Konstytucji RP obowiązku przeprowadzenia referendum ogólnokrajowego w sprawach o istotnym znaczeniu dla Państwa i Narodu, jeśli z takim żądaniem wystąpi co najmniej 1.000.000 obywateli?
Nie. Patrz wyżej. Referenda są za drogie, nikt się nimi nie interesuje, zawsze służyły propagandzie politycznej, a władza i tak zawsze zrobi swoje
4. Czy jest Pani/Pan za odwołaniem się w preambule Konstytucji RP do ponadtysiącletniego chrześcijańskiego dziedzictwa Polski i Europy jako ważnego źródła naszej tradycji, kultury i narodowej tożsamości?
Tak, ale po co wspominać o Europie?
5. Czy jest Pani/Pan za konstytucyjnym zagwarantowaniem szczególnego wsparcia dla rodziny, polegającego na wprowadzeniu zasady nienaruszalności praw nabytych (takich jak świadczenia „500+”)?
Nie. I obecna Konstytucja nam wiele “gwarantuje”, ale są to tylko martwe artykuły, które brutalnie weryfikuje proza życia.
6. Czy jest Pani/Pan za zagwarantowaniem w Konstytucji RP szczególnej ochrony prawa do emerytury dla kobiet od 60 roku życia, a dla mężczyzn od 65 roku życia?
Nie, patrz wyżej.
7. Czy jest Pani/Pan za konstytucyjnym zagwarantowaniem członkostwa Rzeczypospolitej Polskiej w Unii Europejskiej?
Nie, jeśli nie będzie nam się to opłacało, musimy mieć furtkę do wyjścia z UE
8. Czy jest Pani/Pan za zapisaniem w Konstytucji RP gwarancji suwerenności Polski w Unii Europejskiej oraz zasady wyższości Konstytucji nad prawem międzynarodowym i europejskim?
Pytanie jest tak głupie, że trudno jednoznacznie odpowiedzieć. “Suwerenności w Unii Europejskiej”? A co, jeśli Unii Europejskiej nie będzie? Gdyby pytali o suwerenność Polski jako taką, to oczywiście jestem za, tylko po co zadawać pytania oczywiste?
9. Czy jest Pani/Pan za konstytucyjnym zagwarantowaniem członkostwa Rzeczypospolitej Polskiej w NATO (Sojuszu Północnoatlantyckim)?
Tak. Może to być, tylko trzeba brać poprawkę, że jak jakaś władza zechce z NATO wyjść, to naprawdę zapis w Konstytucji nie będzie mieć dla niej najmniejszego znaczenia.
10. Czy jest Pani/Pan za zagwarantowaniem w Konstytucji RP szczególnej ochrony polskiego rolnictwa i bezpieczeństwa żywnościowego Polski?
Tak. Ale mały komentarz: naprawdę… To ma być pytanie do referendum? Czy ktokolwiek z Polaków zamierza odpowiedzieć “nie, wolę zdechnąć z głodu”? Nie rozumiem zasadności zadawania tak oczywistych pytań
11. Czy jest Pani/Pan za wzmocnieniem w Konstytucji RP pozycji rodziny, z uwzględnieniem ochrony obok macierzyństwa także ojcostwa?
Tak. Pytanie tylko jak banalny zapis na papierze ma tę rodzinę wzmocnić?
12. Czy jest Pani/Pan za konstytucyjną ochroną pracy, jako fundamentu społecznej gospodarki rynkowej?
Tak. Szkoda tylko, że mamy do czynienia z kolejnym infantylnym pytaniem, które nie wiadomo czemu ma służyć.
13. Czy jest Pani/Pan za wzmocnieniem kompetencji wybieranego przez Naród Prezydenta w sferze polityki zagranicznej i zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi Rzeczypospolitej Polskiej?
Nie. Jestem zwolennikiem systemu kanclerskiego oraz likwidacji urzędu Prezydenta RP. Wszelkie funkcje reprezentacyjne powinien pełnić szef rządu
14. Czy jest Pani/Pan za przyznaniem w Konstytucji RP gwarancji szczególnej opieki zdrowotnej kobietom ciężarnym, dzieciom, osobom niepełnosprawnym i w podeszłym wieku?
Tak. Teraz też jest ta ochrona, tylko co z tego wynika?
15. Czy jest Pani/Pan za zagwarantowaniem w Konstytucji RP podziału jednostek samorządu terytorialnego na gminy, powiaty i województwa?
Nie. Wszystko mi jedno, choć przyznaję, że bardziej wolę centralizację władzy, niż jej rozdrabnianie poprzez samorządy.
Po pierwsze, nie dokonuje się takich zapisów w konstytucji
Po drugie skąd u Ciebie takie lekceważenie w stosunku do przyszłej, hipotetycznej konstytucji? Konstytucja jest po to, aby jej nie łamać.
Kon-sty-tucja! Kon-sty-tucja! :)
Mam w nosie czy ktoś przestrzega Konstytucji. Ważne, żeby przestrzegał Dziesięciu Przykazań.
To dobrze, że zwracasz uwagę na Dekalog, bo konstytucja powinna bazować na prawie naturalnym. Przy założeniu, że dorobimy się takiej konstytucji, powinna być ona bezwzględnie przestrzegana.
Wykazujesz pewną niekonsekwencję, bo z jednej strony zadajesz sobie trud odpowiedzi na pytania, które w ogromnej większości są pytaniami bezsensownymi, a za chwilę dystansujesz się z nonszalancją, zakładając, że będzie to konstytucja do bani.
A propos pytań Dudy, to mam takie same zdanie jak Karoń
Generalnie to jest to klasyczne zarządzanie chaosem…po co zmieniać Konstytucję, skoro prawo unijne jest ponad Konstytucją…(załatwił nam to Lech wawelski w Lizbonie)…następuje tutaj ciąg nielogicznych i wykluczających się treści…zgadza się to jest robienie z ludzi idiotów…najlepszym rozwiązaniem byłby bojkot tego referendum…
aha i najważniejsze… zmiany w konstytucji proponuje jawny jewrofil i ukrofil…
Ja, na żadne referendum się nie wybieram
Na pewno nie chcemy, żeby unia rościła sobie prawa, wchodzenia z kopytami w nasze przepisy, ustawiania Polski wg “widzimisię” unijnych kacyków, wkładania brudnych łap w nasze sądownictwo i nasze ustawy !!! Wpisanie w konstytucji naszej przynależności do unii, wygląda jak wcześniej – nasza przynależność – do ZSRR !! Tego chcemy !!!
Po prawdzie to mam podobne podejrzenia, nie tylko wobec Dudy, ale całej tej formacji. PiS okazał się zupełnie czym innym niż się większości wydawało i próba przemycenia takich rzeczy przy okazji ogólnego zamieszania wcale już niestety nie jest taka “nie do pomyślenia”.
Boże chroń Rzeczypospolitą, bo sami zdrajcy , szmalcownicy dorwali się do władzy.