Obecny krok to absolutne pogwałcenie wszelkich zasad prawa i normalności w dziedzinie prawa podatkowego. Okazało się, że nawet (płatne!) interpretacje podatkowe wydawane przez urzędy skarbowe nie mają znaczenia wobec odgórnej interpretacji. Zagrożone są uzyskane odliczenia od podatku na pięć lat wstecz, co oznacza w wypadku informatyków dochody za około pół roku!
Stwierdzenie następujące “Prawo nie działa wstecz, ale interpretacja się zmieniła” jest czystą bezczelnością. Przydałaby się ogólnokrajowa akcja pracowników sektora IT. Warto zastanowić się nad obecną interpretacją wyników wyborów i tego, czy my – Polacy – jesteśmy w ogóle w tej sytuacji zobowiązani do płacenia jakichkolwiek podatków, skoro rząd pozwala sobie na “reinterpretację” prawa ze szkodą dla Polaków. Jest to szkoda ogromna!
Jestem przekonany, że informatycy gotowi są stanąć murem za interesem własnym i całego Narodu Polskiego, zorganizować się, wykorzystując wszystkie możliwe kanały społecznościowe i inne, zintegrować działania i dać surową nauczkę każdej władzy, która chce z taką bezczelnością okraść Polaków z ciężko zarobionych pieniędzy.
KTO DAJE I ODBIERA, ZOSTANIE SUROWO UKARANY!
Prawidłowy link: https://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/skarbowka-zada-od-informatykow-doplat-podatku,91,0,2403931.html
Rozumiem powód gniewu. Nie rozumiem, na czym ten bunt ma polegać.
Informatycy powinni policzyć, ile by ich ta kradzież kosztowała. Następnie zainwestować cześć swoich środków, na ochronę tego, co oficjalnie ma być ukradzione. Przed planowaną grabieżą należy się bronić. Czy programiści muszą przebierać w środkach wobec obcej przemocy? Każda forma protestu, pomijając wszczynanie agresji fizycznej jest tu usprawiedliwiona. Bez tego dobiorą się do ludzi jeden po drugim. Na czym dokładnie ten opór miałby polegać pozostaje kwestią do ustalenia. Powinno być to maksymalnie bolesne dla decydentów.
Link poprawiony.
Wiem z autopsji na przestrzeni ostatnich lat, w tym 3 ostatnich, że państwo PiS jest państwem teoretycznym jeżeli chodzi o swoje obowiązki wobec polskiej racji stanu i równocześnie bardzo praktycznym w okradaniu swoich obywateli. Rząd PiS nie zmienił nic z jego zasadniczego prawnego fundamentu w zakresie finansów, bankowości i podatków. Na takim fundamencie od 1989 roku wyrosła architektura biurokratyczna, gdzie się poniża i okrada obywatela, a ukradzione pieniądze odsyła do głównego koryta z którego korzysta nie tylko wielodzietna biedota z czasów PO, ale również niepolscy beneficjenci.
Proponuję na przykład utworzenie nowego ugrupowania, które zrzeszałoby inżynierów i specjalistów z wielu dziedzin. To mogła by być bolesna dla rządu kara i alternatywa dla zawiedzionych i opuszczonych wyborców.
Konrad Daniel próbuje stworzyć Listę Społeczną – organizację polityczną ludzi, których łączy pragnienie sprawiedliwości i wolności, a nie – partyjne układy.
Tak jak powiedział: tylko ruch na miarę Solidarności może zmienić coś w Polsce.
Włącz się!
1polska?
To tylko system wyłaniania liderów i postulatów.
Ale jeśli masz tam konto, to może do Ciebie dojść korespondencja związana z organizowaniem tej Listy Społecznej.
W ogóle, to zadzwoń jak będziesz mieć chwilę.
Tu nie chodzi o informatyków bo dzisiaj informatycy, a jutro ofiarą będzie jakaś następna grupa – ten system jest po prostu chory z góry na dół i może obrabować każdego w dowolnej chwili w świetle tzw. “prawa”.
A jego naprawa, czy choćby przywrócenie elementarnej uczciwości i stabilności, to akurat ostatnia rzecz jakiej można się spodziewać po PiSie. Dla nich to wprost fantastyczne warunki do niszczenia drobnych polskich “prywaciarzy”.
Zgadzam się. To samo było w kwestii sprowadzania starszych aut, gdzie wprowadzono horrendalne cło. To samo jest w kwestii hodowli futerkowych. Potrzebny jest ogólnopolski bunt ludzi uczciwej i ciężkiej pracy wobec tych złodziei.
W tytule twierdzisz, że ten bunt to jedyne wyjście. Dlatego ponawiam pytanie, na czym ten bunt ma polegać? Prawdę mówiąc, nie liczę na to, że przedstawisz jakąś rewolucyjną ideę buntu obalającego okupacyjną władzę, ale że wycofasz się z tego, że “bunt to jedyne wyjście”, bo to nie jest prawdą.
No chyba, że buntem nazwiemy sprzeciw wobec kłamstwa i wytrwałe trzymanie się prawdy. Niech prawda kole w oczy kłamców. Taki “bunt” przeciw złu jest zadany każdemu człowiekowi, nie tylko informatykom i hodowcom zwierząt futerkowych. Taki bunt wobec świata oznacza także wytrwałe dawanie świadectwa prawdzie, którą jest Jezus Chrystus. To nie my naprawimy świat swoim buntem, lecz On go przemieni. My mamy wytrwać w prawdzie i miłości wobec naszego Zbawiciela.
https://sjp.pl/bunt
Rzucasz się z rozgoryczenia jak wesz na grzebieniu i pleciesz trzy po trzy. Moim zdaniem tytułowy postulat jest bez sensu. Powyższa propozycja jest już sprzeczna z tytułem. Ponadto, utworzenie nowego ugrupowania inżynierów nie jest żadną karą dla rządu i nie będzie żadną alternatywą dla zawiedzionych wyborców. Organizowanie się w dobrym celu jest wskazane, ale nie organizowanie się uciskanego proletariatu w celu buntu.
Proponuję, żebyś w ogóle zrezygnował w postulatach ze słowa “bunt”, bo w Piśmie Świętym ma wszędzie grzeszne znaczenie, począwszy od buntu szatana, poprzez buntujących się Izraelitów, bunt i rozruchy przeciw królom, “zły szuka jedynie buntu”, aż po zapowiedź kary – “biada synom zbuntowanym”, “nadchodzi gniew Boży na buntowników”.
Zaproponuj proszę lepszy tytuł, nie mam zamiaru kłócić się o słówka. Bunt to mocniejsze słowo na aktywny sprzeciw.
Arogancja urzędników fiskusa sięga zenitu
Co do treści…
Pojedź, pokaż GNOJOM kto rządzi, nagraj i wrzuć tutorial na YT, bo ja nie wiem, jak to im pokazać.
Dziękuję. Teraz lepiej?
Myślę, że trzeba poczekać na konkretne interpretacje, przyjrzeć się im. Jeśli są niesprawiedliwe, zorganizować protesty i apelacje masy wszy na grzebieniu, odwołując się wprost do prezydenta i premiera.
Rządy demokratyczne, to nie są rządy ze znamionami technokratycznymi. W demokracji trudno doszukać się pragmatyzmu, co jakiś czas pojawiają się pomysły rodem z minionej epoki – daniny, socjalizm.
Jedynym rozwiązaniem jest przeciwdziałanie tak działającej demokracji i utrwalonym w niej schematom “zachowań/działań” obecnie narzucanych przez układ PO-PIS w postaci utworzenia nowej partii, która zadbałaby o realizację rozsądnych w tym systemie zmian, być może nawet takiej która stałaby się przyczynkiem do zmiany tego niedoskonałego systemu.
Do tej pory nie potrafili w obawie o własne stołki wypracować mechanizmów demokracji bezpośredniej – cykliczne referenda państwowe oraz lokalne (realizowane w postaci elektronicznej), instytucji odwołania parlamentarzysty, itp. itd.
Kiedy będziesz modlił się jak należy, przyjdą ci na myśl takie sprawy, że ulec zagniewaniu wyda ci się rzeczą całkiem słuszną. Gniew jednak skierowany przeciw bliźniemu żadną miarą nie jest słuszny. Jeśli będziesz szukał, odkryjesz, że i bez gniewu można dobrze załatwić sprawę. Rób więc wszystko, aby nie ulec gniewowi.
// Ewagriusz z Pontu // Pisma ascetyczne, tom 1
“nie gani się kogoś dlatego, że się boi lub gniewa,
ale ze względu na to, jak się boi i gniewa:
zgodnie czy niezgodnie z rozumem”
Tomasz z Akwinu