Wyrażamy stanowczy sprzeciw wobec działań rządu PiS naruszających podstawowe prawa rodziny i dzieci
– oświadczenie –
Realizując zobowiązania narzucone przez Konwencję, rząd PiS podejmuje kolejne groźne dla dzieci i rodziny akty prawne.
- W czerwcu 2016 r. rząd PiS w imieniu Polski zobowiązał się wykonywać Listę działań Komisji Europejskiej na rzecz przyśpieszenia równości LGBTI. Na skutek poparcia obecnego rządu po raz pierwszy wszystkie państwa UE przyjęły jednolitą politykę wspierającą postulaty środowiska lesbijek, gejów, bi-, trans- i interseksualistów.
- W grudniu 2016 r. Polska zgodziła się na powołanie Niezależnego Eksperta ONZ ds. przeciwdziałania przemocy ze względu na orientację seksualną i „tożsamość genderową”. W ten sposób po raz pierwszy w historii agenda LGBTQ stała się celem Narodów Zjednoczonych. Nowy ekspert już oświadczył, że wolności LGBTQ są ważniejsze niż wolność religijna i wolność słowa, co jego zdaniem uzasadnia ograniczanie tych ostatnich. Zamierza on też egzekwować wprowadzenie w państwach edukacji seksualnej z naciskiem na tzw. „przeciwdziałanie dyskryminacji”.
- 23 marca 2017 r. na posiedzeniu ONZ, Komisji ds. Statusu Kobiet, Rząd PiS w imieniu Polski ma dokonać kolejnego ideologicznego kroku polegającego na uznaniu, nieznanych prawu międzynarodowemu, „praw reprodukcyjnych i zdrowia seksualnego”. Jeśli rząd nie wycofa się z poparcia dla poprawek państw Unii Europejskiej do dokumentu końcowego 61. Posiedzenia Komisji ds. Kobiet ONZ, może to doprowadzić m.in. do uznania aborcji za prawo człowieka, co byłoby jawnym pogwałceniem prawa do życia.
- ·Uchwalone przez rząd PiS prawo oświatowe zobowiązuje szkoły do prowadzenia tzw. działań antydyskryminacyjnych. Przykładami takich działań z czasu rządów PiS są akcje: „Tęczowy piątek” Kampanii Przeciwko Homofobii, „16 dni przeciwko dyskryminacji” Fundacji Autonomia, czy „Kodeksy Równego Traktowania” oraz zwykłe zajęcia seksedukatorów.
- Aktualnie w Polsce rząd wprowadza do szkół kolejną edukację seksualną. Mowa o programie prokreacyjnym Narodowego Programu Zdrowia. Seks-edukatorzy, zwani tutorami, mają prowadzić zajęcia z dziećmi bez nadzoru pedagogicznego. Oznacza to, że według zamierzeń rządu PiS już nie tylko nauczyciele mają wyręczać rodziców, będących naturalnymi wychowawcami dzieci, we wprowadzeniu ich w tak delikatne sfery jak płciowość i prokreacja.
Równolegle od początku urzędowania rząd PiS podejmował działania utrudniające prowadzenie edukacji domowej. Konsekwencja ww. działań rządu PiS pozwala uznać, że nie są one przypadkowe, ale stanowią realizację deklaracji, jakie złożył na forum międzynarodowym. Działania te pozostają jednak w rażącej sprzeczności z porządkiem naturalnym i Konstytucją RP oraz samym prawem międzynarodowym. Zarówno polskie, jak i międzynarodowe prawo uznaje bowiem prawa rodziców do wychowywania swoich dzieci i prawa dzieci do tożsamości, wzrastania w naturalnej rodzinie oraz do ochrony przed demoralizacją.
Żądamy, aby rząd PiS prowadził jawną dla polskich obywateli, zgodną z polskim prawem politykę dotyczącą rodziny, opowiedział się za prawami rodziców i powstrzymał działania prowadzące do deprawacji dzieci.
Żądamy wycofania się z zamiaru wprowadzania kolejnej seks-edukacji do szkół. Sprzeciwiamy się próbom zastępowania rodziców w ich naturalnej i konstytucyjnie gwarantowanej roli wychowawczej.
Żądamy wycofania się przez rząd z poparcia dla poprawek proponowanych przez Unię Europejską na forum ONZ, zmierzających do potwierdzenia tzw. „praw reprodukcyjnych”.
Domagamy się spełnienia zapowiedzi wypowiedzenia Konwencji Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej.
(…)
Wbrew swoim obietnicom wyborczym rząd nie wypowiedział Konwencji o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej, która w rzeczywistości sankcjonuje przemoc wobec psychiki dzieci i naruszanie wolności rodziny. Akt ten wzywa na przykład do ‘wykorzenienia uprzedzeń, zwyczajów, tradycji, kultury, religii, „honoru” opartych na stereotypowym modelu roli kobiet i mężczyzn’. W tym celu nakazuje wprowadzenie programowej indoktrynacji na wszystkich poziomach edukacji oraz w mediach, klubach i w przestrzeni społecznej, zmierzającej do zastąpienia tożsamości płciowej męskiej i żeńskiej płynną tożsamością gender. Ogranicza też inne wolności i prawa obywatelskie.
Warszawa, 14 marca 2017 r.
______________________________________________________________________________________________________________
Edukacja seksualna- program niszczenia dzieci w wieku 0-4 lat (!) i starszych
Dominujący przekaz medialny, niezależnie od źródła, rodzaju, formy czy pochodzenia to sceny przemocy i seksu podlane sosem pseudo; filozofii, wzniosłych uczuć, rozważań religijnych i innych ogłupiaczy, nie mających nic wspólnego z klasyczną filozofią czy Nowym Testamentem. Można śmiało powiedzieć, że obecny świat tworzony jest na dwóch fundamentach; przemocy i w niczym nieograniczonej seksualności, z naciskiem na to drugie. Mówiąc lapidarnie i wulgarnie, budujemy sobie „światowy kurwidołek”, pod patronatem medialnych alfonsów.