“Bóg na początku świata stworzył nieskończoną ilość aniołów.”
… jaki był ich los i dlaczego zostali stworzeni i do jakiej służby powołani opowiada profesor filozofii Mieczysław Gogacz.
Aniołowie są stworzeni dla Chrystusa
Z prof. Mieczysławem Gogaczem rozmawiał Jan Ośko
Św. Michał staje w każdej sytuacji po stronie dobra człowieka, jednak przede wszystkim troszczy się o dobro Boga. Aniołowie są stworzeni dla chronienia ludzi w ich drodze do zbawienia.
Rozmowa z profesorem filozofii Mieczysławem Gogaczem
Jan Ośko: – Czytając Biblię, można dowiedzieć się, że istnieje bardzo wiele różnych aniołów, nie znamy jednak ich imion, poza trzema archaniołami: św. Michałem, św. Gabrielem i św. Rafałem.
Prof. Mieczysław Gogacz: – Wedle Dunsa Szkota, Bóg na początku świata stworzył nieskończoną ilość aniołów. Znamy tych, którzy mieli jakieś zlecenie dane ze względu na Chrystusa czy też wobec ludzi. Przypomnijmy, że aniołowie dzielą się na chóry. Podział ten dokonany jest ze względu na stan natury, łaski i chwały. Jest to podział teologiczny. Nazwy aniołom nadał Dionizy Areopagita, który wziął je z Objawienia Starego Testamentu. Serafini, Cherubini i Trony to ci, którzy bezpośrednio wpatrują się w twarz Boga, dla uwielbienia Boga. Kolejne chóry to: Panowania, które uczestniczą z polecenia Bożego w Jego mocy i wykonują polecone im zadania. Potem są same Moce, które rozumieją, co dzieje się między istotą a działaniem każdego bytu. Po Mocach są Władze, które wszelkie czynności ludzkie kierują do Boga. Kolejny chór to Księstwa, które pomagają w zarządzeniu, no i Archaniołowie i Aniołowie.
– Do jakich zadań powołani są archaniołowie?
– Archaniołowie zajmują się sprawami, które dotyczą społeczności czy większej ilości ludzi. Powołani są do zajmowania się sprawami ważnymi dla tych grup osób. Stąd ich pozycja jest istotna. Podam bliski mi przykład, ogrywają znaczącą rolę podczas uniwersyteckiego seminarium z historii filozofii, gdzie profesor wraz ze studentami zastanawiają się nad sprawami naukowymi. Ich sprawą są nie tylko naukowe posiedzenia, ale także dotyczące innych zagadnień.
Kościół wymienia jeszcze Aniołów Stróżów, mają oni specjalne zadanie. Zajmują się uczuciami. Stoją na straży tego, aby uczucia nie odsunęły nas od prawdy, żebyśmy zawsze byli skierowani do tego, co prawdziwe. Taka jest ich urocza rola. Wszyscy aniołowie zajmują się tym, co zleci im Opatrzność, tzn. jest to troska Boga, żeby każdy człowiek skierowany był w Jego stronę, ponieważ jeżeli nie kieruje się do Boga, to skierowany jest do jakiegoś przeciwnika Boga.
– Z walki z przeciwnikami Boga znany jest najbardziej św. Michał Archanioł.
– Tak. Pewna grupa aniołów zachwyciła się sama sobą, uważali, że są tacy doskonali, mogą tak znakomicie poznawać, podejmować niezwykłe decyzje, wobec tego powiedzieli: my nie musimy podlegać Bogu, nie musimy Go słuchać. Padło wtedy słynne: Non serviam – nie będę służył. Św. Michał Archanioł stanął po stronie Boga. To Bóg ich strącił do piekła, ale Michał wystąpił przeciw nim, walczył z nimi i pokonał zbuntowanych aniołów.
– W przypadku walki, także tej wewnętrznej, należy się odwoływać do św. Michała.
– Św. Michał staje w każdej sytuacji po stronie dobra człowieka, jednak przede wszystkim troszczy się o dobro Boga. Aniołowie są stworzeni dla chronienia ludzi w ich drodze do zbawienia. A św. Michał Archanioł broni nas przed atakami złego ducha.
– Św. Michał jest opiekunem Izraela, a co ciekawe także Niemcy wybrali go sobie za patrona.
– Kiedyś podczas rozmowy u Ojca Świętego, ktoś postawił retoryczne pytanie, czy jest kraj, którego patronem nie jest św. Michał Archanioł.
Objawił się on przecież jako obrońca ludzi w walce z szatanem. W historii zdarzało się, że gdy władzę sprawowali pobożni władcy, to obierali dla swojego kraju św. Michała Archanioła za patrona. Opiekuje się on zespołami ludzkimi, zajmującymi się ważnymi sprawami dla kraju. Zapewne Polska także oddała się pod opiekę św. Michała Archanioła. Każdy może oddać się pod jego opiekę. Jest nawet taka modlitwa, której uczy się dzieci: Święty Michale Archaniele, broń nas w walce, a przeciw złu i zasadzkom czarta, bądź nam obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie prosimy. A zaś książę wojska niebieskiego szatana i inne złe duchy mocą Boga strąć do piekła. Amen.
Myślę, że każdy może zaprzyjaźnić się ze św. Michałem.
– Jak wiemy aniołowie nie tylko zajmowali się walką, ale także przekazywali dobre wiadomości, jak choćby św. Gabriel Archanioł. Jego imię znaczy co prawda „wojownik Boży”, ale znany jest przede wszystkimi z tego, że zwiastował narodziny Jezusa Chrystusa i św. Jana Chrzciciela.
– Aniołowie na polecenie Boga służą i opiekują się ludźmi. A niektórzy aniołowie przekazują polecenia Boże. Znamy wiele działań, które podejmowali. W Piśmie Świętym można przeczytać, że zamykają bramy raju, jest to ich pierwsza czynność, miało to miejsce po grzechu pierwszych rodziców. Potem chronili Lota, który był prześladowany przez szatana. Aniołowie uratowali Hagar i jej synka na pustyni, gdy Abraham na żądanie Sary wypędził Hagar. A gdy Abraham chciał złożyć w ofierze swojego syna Izaaka, to aniołowie powstrzymali jego rękę i wskazali na baranka. Później aniołowie pomagają w przekazywaniu prawa. Prawo w Starym Testamencie było całą wiedzą o Bogu, opisane były w nim postępowanie ludzkie i przykazania. Aniołowie pośredniczą w przekazywaniu prawa. Dalej, prowadzą lud Boży, nie tylko starotestamentowy, ale zawsze prowadzą lud Boży, są przecież opiekunami Kościoła katolickiego. Prowadzą lud do Boga. Aniołowie zwiastują narodziny i powołania ludzkie. Więc matkom zwiastują narodziny dziecka, ale też powołanie dziecka. Towarzyszą prorokom, zawsze są tam, gdzie jest nauczanie, a to nauczanie jest związane z proroctwem. Właśnie archanioł Gabriel zwiastuje narodziny Chrystusa. Aniołowie służą Chrystusowi. Należy pamiętać, że to Chrystus stworzył aniołów. Oczywiście, że Bóg jest ich stwórcą, ale przecież Chrystus jest Bogiem. To Chrystus ich stworzył i stworzył ich dla siebie. Tak mówi List do Kolosan (1, 16.) Aniołowie są zespołem przyjaciół Chrystusa. Służą Chrystusowi, a nam ze względu na Chrystusa.
– Można powiedzieć, że anioł to taki ambasador Chrystusa, wysłany z misją do człowieka.
– Są posyłani z pomocą tym, którzy mają osiągnąć zbawienie. Taka jest formuła. Aniołowie są bytami realnymi, ponieważ nie mają ciała, nie mają różnych ograniczeń z tym związanych. Posiadają jednak dusze. Wyposażeni są w species, tj. posiadanie w sobie obrazu istoty jakieś rzeczy. Po prostu, gdy spojrzą na nas, to wiedzą już wszystko, od razu chwytają istotę tego bytu, całą jego budowę i strukturę.
– Nie mogą jednak znać naszych myśli.
– Myśli to jest już zespół działań. My jesteśmy autorami działań i możemy ich nie ujawniać. Ale po sposobie naszej reakcji, po sposobie naszego zachowania mogą się łatwo zorientować. My ludzie także rozpoznajemy, co myśli inny człowiek. To nie tak trudno przeniknąć innego człowieka.
– My nie jesteśmy dla nich najważniejsi, powołani są dla Chrystusa.
– Chrystus stworzył aniołów i stworzył ich dla siebie. Oni głównie służą Chrystusowi. To przecież aniołowie ogłaszają Boże narodzenie. Potem prowadzą Świętą Rodzinę do Egiptu. Służą Chrystusowi na pustyni podczas czterdziestodniowego postu. Głoszą zmartwychwstanie i wniebowstąpienie, te dwa wielkie wydarzenia z życia Jezusa. Gdy kobiety przyszły do grobu, zobaczyły dwóch aniołów, którzy przekazali ludziom pierwszą informację o zmartwychwstaniu. Tak samo ogłaszają wniebowstąpienie. Gdy Chrystus uniósł się i wstąpił do nieba, to Apostołowie nadal wpatrywali się w to miejsce, musiało się pokazać dwóch aniołów, aby oznajmić, że wniebowstąpienie się już dokonało.
Chodziło o to, aby pokazać, że ludzie bezpośrednio nie rozumieją wydarzeń religijnych, muszą być o nich poinformowani. Tutaj aniołowie musieli powiedzieć, nawet Apostołom, że Chrystus zmartwychwstał i wstąpił do nieba. To co się wydarzyło, zostało nam przekazane.
– Jako przykład troski aniołów o człowieka, warto przypomnieć historię Tobiasza, którym opiekował się św. Rafał Archanioł.
– Gdy ojciec chciał posłać swojego syna Tobiasza w niebezpieczną drogę do obcego kraju, pojawił się młody człowiek budzący zaufanie, który powiedział, że wybiera się w tym samym kierunku i Tobiasz może iść razem z nim. Św. Rafał pozałatwiał Tobiaszowi bardzo dużo różnych spraw, Tobiasz był nieśmiały i bardzo młody, a św. Rafał zapoznał go z przyszłą żoną Sarą i ożenił go z nią. Była to rodzina, z której później narodził się Chrystus. Sarę prześladował demon, który zabijał jej wszystkich mężów, aby nie mógł narodzić się potomek. Archanioł przegnał diabła do Egiptu i tam go po prostu zbił. Dopiero po powrocie Tobiasza do domu, okazało się, że chronił go anioł.
– W księdze Tobiasza anioł się zmaterializował, teraz trudno o taki przypadek.
– Jeżeli byłaby tak potrzeba, to by się to stało. Teraz mamy Kościół, który nas wspomaga. Teraz Chrystus działa w Kościele, teraz mamy sakramenty. Jeżeli potrzebujemy pomocy Bożej, to od tego jest Kościół. A aniołowie uczestniczą we Mszy św. i są przywoływani przy pogrzebach. In paradisum deducam de angeli – niech do raju zaprowadzą cię aniołowie. Jest taka modlitwa Kościoła, gdy chowa się zmarłego człowieka.
– Dziękuję za rozmowę.
Zastanawia mnie, jak to jest z tą nieskończoną liczbą aniołów. Liczba ludzi jest skończona, nawet liczba atomów we Wszechświecie jest skończona, a liczba aniołów jest nieskończona. Hm…
Skąd wiesz, że liczba ludzi jest skończona?
Ps. Dzięki za piękną oprawę muzyczną postu. Jak to zrobiłeś? Naucz mnie :)))
Bóg stworzył świat i pierwszego człowieka, który dał początek wszystkim narodom. Ludzie od Adama rozmnażają się i czynią sobie ziemię poddaną, ale ta ziemia i ten świat ma swój nieodwołalny kres, który widzi zarówno nauka jak i podaje Objawienie. Liczba ludzi poczętych od Adama do Paruzji Chrystusa i przemiany kosmosu jest więc ograniczona z obu stron, rozmnażanie ma początek i koniec, czyli liczba jest skończona.
Cieszę się, że oprawa muzyczna spodobała się :) Robi się to w miarę prosto.
1. Na stronie https://soundcloud.com/ wpisujemy do wyszukiwarki np. “Bach Sonata”
2. Utwory z listy można odsłuchać, a przy wybranym kliknąć “Share”
3. Teraz trzeba klinąć “Embed”, zaznaczyć i skopiować do schowka (ctrl+c) cały podany kod
4. W polu komentarza na Ekspedycie wklejamy ten kod (ctrl+v) i voila
W punkcie 3 możemy dodatkowo przed skopiowaniem kodu zaznaczyć opcję, że utwór ma być odtwarzany automatycznie, wtedy muzyka jest odtwarzana od razu po wejściu w notkę i wyświetleniu komentarza. Jeśli wstawimy kilka utworów, tylko przy jednym można włączyć automatyczne odtwarzanie.
Zaraz, zaraz… Słuchaj, bo ja też nie wiem, ale coś mnie tu uderzyło. Bo spójrz, milcząco zakładamy, że chodzi o Aniołów Dobrych i do Nich odnosimy tę liczbę nieskończoności, no bo złych to chyba nie dotyczy, bo one są już i tak skończone* – jakoś tak?
*) sorry, przypadkowa gra słów :)
:-) No tak, źli aniołowie są skończeni. To nam już rozwiązuje problem w połowie ;-) Wystarczy teraz rozstrzygnąć, jak jest z tymi dobrymi.
No nie wiem właśnie… jesli “wiele” w “nieskonczenie wiele” odnosi sie do miejsca a anioł nie przebywa w miejscu ale obejmuje miejsce, kazde, dowolne miejsce, to z dolu ta ich nieskonczonosc jest ograniczona pustką (bo w pustce nie ma miejsca), a z gory? hm… z gory znowu jest ich nieskonczenie wiele? ;))
To jest trudne do ogarnięcia. Proponuję ustalić ile aniołów zmieści się na łebku od szpilki, takie małe miejsce na początek, a potem to jakość przeliczymy…
Jeden.
PS Ile mamy szpilek? ;)
PPS żeby nie było, że sam policzyłem:
Ponieważ miejsce nie ogranicza ducha, dowolna ilość aniołów może tańczyć (umysłowo, nie fizycznie) w tym samym czasie na główce od szpilki. Ale jeśli główka od szpilki jest jednym niepodzielnym miejscem, to tylko jeden anioł może tam tańczyć w tym samym czasie, nie dlatego, że nie ma tam wystarczająco dużo miejsca dla większej liczby aniołów, ale ponieważ duch zawiera przestrzeń, jeden skończony duch będzie zawierał jedno miejsce w tym samym czasie. Anioł zajmuje miejsce przez to, że otacza go swoją mocą. Miejsce nie otacza anioła, tak jak otacza ciało, to anioł je otacza. A więc jeśli główka od szpilki jest jednym miejscem, to tylko jeden anioł może tam tańczyć, sam.
http://www.apologetyka.katolik.pl/odnowa-kosciola/formacja/107/431-3-pytania-dotyczce-natury-anioow-fragmenty
Ile mamy, nie wiem. Wiem tylko, ile nie mamy. Nie mamy nieskończenie wiele szpilek, bo materia Wszechświata jest skończona, więc po przemnożeniu przez 1… poczekaj, muszę wziąć naukowy kalkulator… o, wyszło, że liczba dobrych aniołów jest skończona. Teraz trzeba zsumować złych i dobrych. ;-)
A, coś sobie przypomniałem jeszcze. Jak to jest, że Aniołowie przechodzą przez ściany, przecież są duchami? Typowa odpowiedź, to że po prostu “przenikają”, przy czym myślimy, albo i nie, że przez to, że są duchami, są rzadziej upakowane niż materia, więc im łatwiej. Tymczasem spotkałem inną odpowiedź. Jest odwrotnie, analogicznie jak z nami, gdy “przenikamy” przez mgłę, czy jakieś opary – możemy, bo względem ich materii (w ich “mniemaniu” gęstej, aby “przenikać” skroś łąk i pól) nasze upakowanie jest większe. Ot i tak :)
Ale czy to prawda? Jak możesz twierdzić, że wiemy ile mamy szpilek, skoro nie wiesz ile nie mamy?
oj, tamto pytanie do Poruszyciela jest oczywiście, przepraszam.