W nowym pokoleniu nadzieja?

55747-701891401221474

Szanowni Państwo!

Platforma znowu wygrała. Pisałem już o wielkim zawodzie, jaki sprawił PiS. Co gorsza, partia się pogrąża wieszcząc przyczynę porażki w fałszerstwach wyborczych w myśl zasady, że najtrudniej zacząć od siebie. Na konstruktywne wnioski dotyczące zjednoczenia prawicy też nie ma na co liczyć, gdyż PiS rzuca się z obelgami na Solidarną Polskę. Tyle o negatywach.

Dziś zatem o optymistycznych wnioskach płynących z oficjalnych już wyników eurowyborów.

Wczoraj otwieram Wyborczą.pl, otwieram NaTemat i od razu zapominam o wszystkich  smutkach. Na twarzy pojawia się wielki banan  (choć nie wiem, czy z prawowitą krzywizną zatwierdzoną przez eurofederastów). Czytam ten ich szalony hejt:

“Młodzi idą w ciemno za prawicą. 50 procent z nich popiera PiS i Korwina”.

“To będzie najbardziej eurosceptyczny parlament w historii . <<Ludzie się boją>>”.

Ale co lepsze, zanurzam się w szambie, bo tym zawsze była stopka komentarzy w Wyborczej pod artykułami. Prawdziwe seanse nienawiści ludzi o mentalności zaciemnionych pijaczków spod budki z piwem. A tam, najlepiej oceniane są te o treści, uwaga (pisownia oryginalna).

1. “Ludzie się boją? czego że nie będzie kretyńskich ustaw (no może mniej) To chyba boją się ci którzy kręcą tam lody. Pytanie czemu boi się GW”.

2.“Judzie się nie boją.
Ludzie mają dość bałaganu, złodziejstwa, kłamstwa.”

3. “Zaczyna się bać lewactwo i media typu GW,TVN ale tym bardziej mnie to cieszy.”

4. “LUDZIE SIĘ BARDZO CIESZĄ ŻE TA KRETYŃSKA UNIA SIĘ W KOŃCU ROZPADNIE”

5. “<<Ludzie się boją>>?

Takie jest zdanie w tytule, a gdzie w tekście jest choćby o tym wspomniane. GW jak zwykle nakręca się na zagrożenia jakich nie ma. Podobnie straszyliście Narodowcami, a oni dostali jakieś 1-2% głosów.”

6. “Socjalizm i multi-kulti = lewicowe zarazy.
Wkrótce zostaną zlikwidowane.
Precz z lewicowym populizmem.”

7. “<<Ludzie>> na Czerskiej I Wiertniczej istotnie powinni zaczac sie bac !
I slusznie.
Jak widac festiwal straszenia absurdalnymi bredniami o “skrajnej prawicy” trwa nadal !
Jednak wielkim pozytywem tego co stalo sie wczoraj jest to ze ludzie , a w kazdym razie ich wiekszosc , budza sie z letargu I przestaja ( aczkolwiek jeszcze powoli ! ) lykac te unio-bolszewicka pdpke propagandowa , rodem z “najlepszych” czasow stalinowskich…”

8. Ludzie się boją? Ludzie są wku…eni :) Najbardziej eurosceptyczny parlament? To dopiero początek. Pakujcie się postkomunisty. Game over.”

9. “Ludzie boja sie prostych bananow.Tak wyglada podsumowanie dzialalnosci Parlamentu Europejskiego.Byla to dzialalnosc oszolomow oderwanych od rzeczywistosci.”

Niech to odpowiedź dla tych wszystkich, co pod żadnym pozorem każą tego szamba nie tykać. Moja doktryna jest inna. Tykać i zdominować, choćby w tych komentarzach. Nawet w Wyborczej niech wiedzą, że nie są u siebie i niech się boją, niech się boją, że to koniec ich dominacji i koniec ich rządu dusz nad Polakami.

No i ci wspaniali młodzi. Czasem trochę żałuję, że nie urodziłem się te kilka lat później, bo obserwując minimalnie młodsze pokolenie (dzisiejszą “gimbazę” i licealistów) mam wrażenie, że na naszych oczach dokonuje się jakiś niewytłumaczalny fenomen socjologiczny. Młodzież skręca na prawo, to widać gołym okiem. I za nic w świecie nie mam pojęcia dlaczego, skoro każde następne roczniki, z moim (1989) na czele były coraz bardziej zidiociałe i wyzute z jakiejkolwiek kultury, tym bardziej z zainteresowań sprawami publicznymi. Liczyła się tylko trawka i alkohol, nienawiść do “czarnych” (księży a nie Murzynów) i pogarda dla własnego kraju, narodu i “moherów”. Produktem finalnym tej obróbki skrawaniem byli tzw. “Młodzi Wykształceni z Wielkich Miast” głosujący w 2011 roku na Platformę i Palikota (bo nienawidzi czarnych i zalegalizuje trawkę).

Wydawało mi się, że nasi następcy wychowani na Warsaw Shore będą jeszcze bardziej zezwierzęceni. I część z nich rzeczywiście jest. Ale ta lepsza część… aż serce rośnie. Z różnych przekazów słychać, że uczniowie dają popalić czerwonym nauczycielom wchodząc w odważne dysputy na lekcjach historii czy WOSu. Młodzi ludzie organizują imprezy na część Żołnierzy Wyklętych. Ubierają się w patriotyczne koszulki. Zrzeszają się w narodowych stowarzyszeniach. Nie wstydzą się Chrystusa. Biorą udział w manifestacjach patriotycznych, w tym największej-Marszu Niepodległości. Czytają książki, oglądają filmy, korzystają z patriotycznych stron internetowych. Oblegają Muzeum Powstania Warszawskiego. Nawet scenka z dzisiaj. Jadę autobusem, siedzi dwóch chłopaków, na oko szósta klasa podstawówki i żywiołowo dyskutują. Co dziwnego, nie słyszę, jak często bywa, potoku słów na k. i ch. Młodzi panowie rozmawiają o filmach: Ja byłem na “Kamieniach na szaniec”. Super film.  A mnie się podobał ten o Westerplatte, bardzo fajny był. Wiem, też mi się podobał. A wiesz co, teraz jest ten nowy o Powstaniu Warszawskim. Bardzo dobry, musisz to zobaczyć. Tacy młodzi, pomyślałem, a już czują bluesa patriotyzmu? U mnie to przyszło później. Wspaniale!

Inny przykład z mojego lokalnego podwórka. Donald Tusk spaceruje po ulicach miasta. Zaczepia go młoda, atrakcyjna, uśmiechnięta niewiasta z liceum. Że niby jakaś fanka naszego słońca Peru zamierza przeprowadzić cukierkową rozmowę. Tymczasem… wypala z pytaniem: “Dlaczego udaje Pan patriotę a jest Pan zdrajcą Polski“? Jutro w nagrodę “rozmowa wychowawcza” z Umiłowanym Przywódcą. Notabene, II LO w moim mieście ma szczęście do premierów. Kilka dobrych lat wstecz gościł tam Kazimierz Marcinkiewicz pajacując na studniówce.

http://niezalezna.pl/55747-nasz-news-tusk-jedzie-do-gorzowa-bo-licealistka-zada-odpowiedzi-dlaczego-jestes-zdrajca

W końcu, w ostatnich eurowyborach młodzi wyraźnie skręcili w prawo. 50% osób w wielu 18-24 zagłosowało na PiS i Korwin-Mikkego, zaś Palikot nie przekroczył nawet progu wyborczego. I z miejsca, wspaniała, nowoczesna, europejska młodzież stała się dla mediów mętnego nurtu kłopotliwa, bo zagłosowali na niesłuszne partie. Jeszcze 3 lata w temu nie postawiłbym złamanego grosza na taki scenariusz. Prędzej spodziewałbym się wygranej Palikota, widząc zepsucie moich rówieśników. A tu taka niespodzianka!

Czuję, że płyną już pewne prądy. Młodzi, którzy czerpią informacje z Internetu, zamiast z telewizora, stają się chyba bardziej świadomi, niż niejeden wyborca w sile wieku. Prawicowa młodzież nie zmieni Polski jednym pstryknięciem palca, ale za nią może pójść cała lawina. A praca u podstaw może zaowocować w następnych pokoleniach. Max Kolonko przewidywał, że za kilka, może dziesięć lat, Ruch Narodowy stanie się przewodnią siłą polityczną w Polsce i wyrzuci obecne pseudoelity na śmietnik historii.

W tych młodych jest nadzieja!

Źródła:

Niezależna.pl

Natemat.pl

Gazeta.pl

Przewietrzyćgorzów.pl

O autorze: Migorr

Jestem równolatkiem tworu zwanego "Trzecią Rzeczpospolitą". Moje marzenie: Aby jej kres, którego konsekwencją będzie budowa Wolnej Polski nastąpił jeszcze za mojego życia.