Szanowni Państwo
I znowu to koszmarne deja-vu. Wyniki wprawdzie sondażowe, ale i tak pewnie niewiele się zmieni. Wygrywa PO.
Sam już nie wiem, czy naszym kochanym rodakom rozum do reszty odebrało, czy to “prawica” taka nierychliwa.
Wszak to fenomen na skalę światową, żeby w kraju, gdzie w każdej dziedzinie życia się wali na łeb na szyję, skąd ludzie masowo emigrują, gdzie spadł samolot z urzędującym prezydentem, gdzie przez ostatni rok doszło do przecięcia się tendencji sondażowych na rzecz opozycji (w dojrzałych demokracjach nie ma mowy o odwróceniu się tendencji po zmianie lidera), gdzie partia opozycyjna miała momentami nawet 10 pkt. proc. przewagi, gdzie w sondażach na dwa dni przed wyborami prowadziła, no i na dodatek w wyborach wystąpiła niska frekwencja, teoretycznie sprzyjająca opozycji, po raz siódmy wygrywała… partia rządząca.
I chyba tym razem nie da się całej sprawy wykpić ruskimi serwerami, fałszerstwami przy urnach czy przemysłem pogardy w mediach.
Jarosław Kaczyński do dymisji?
no cóż … wszelką nadzieję straciłem, gdy naród wybrał Platfusów na 2 kadencję rok po Smoleńsku.
Śmierć Jaruzelskiego, Korwin-Mikke w Europarlamencie … może to jednak nie był taki zły dzień. Najbardziej żal mi narodowców.
Wyniki były do przewidzenia.
PiS dawno już pozbył się osobowości. Został Prezes i stado przydupasów bez twarzy (Bierni Mierni ale Wierni).
Polski naród katolicki (te 32%) pluł , zgrzytał zębami ale głosował na to “byle co” bo O. Rydzyk kazał.
31% uczestniczących w głosowaniu którzy głosowali na PO po 7 latach złodziejstwa afer i kurestwa to :złodzieje (siedzący i nie siedzący), armia urzędasów (których Tusk zatrudnił i boją się Kaczyńskiego że ich pozwalnia) + rodziny oraz degeneraci dojący Rzeczpospolitą (“artyści”, swołocz dziennikarska i celebryci). Pozostali którzy głosowali na PO to osobnicy moralnie zdegenerowani, nie rozróżniający zła i dobra, lub zwykłe matoły odbierające TV jako rzeczywistość.
Chłopi (ci z nich którzy głosowali) znów podziękowali PSL-owi za utrzymianie KRUS.
Cieszy klęska marginesu społecznego i satanistów z TFUJ – RÓCHU.
Liczba głosów na komunę (LSD), kurczy się stale wraz z wymieraniem mamutów z egzekutywy i aktywu.
Ruch Narodowy, no cóż , szkoda.
Chłopcy muszą wiedzieć że nie wystarczy akcja przed wyborami.
Trzeba ciężkiej pracy przez całe cztery lata.
Orban, Jobbik, Le Pen , Korwin i Farage będą musieli odwalić za nas tą robotę.
Życzmy sobie rychłego szampana nad grobem Eurobestii.
Farage opowiedział się ostatnio za pedałami. Dziwny jest.
Zachód już jest martwy. Pedalstwo i satanizm za daleko już tam zaszły.
Zauważ że Farage nie krytykuje Nowotworu Brukselskiego z pozycji sprzeciwu moralnego jeno z pozycji demokratycznych i ekonomicznych.
To już lepsza jest ta kobitka Marine Le Pen, bo jej przynajmniej chodzi o naród i o cywilizację białego człowieka.
Jedyna nadzieja w Środkowej Europie.
Reszta to trupy zmarłe na francę Politpoprawności i Brzucha.
Oni już mają poderżnięte gardła tylko jeszcze o tym nie wiedzą.
heh ,
Bełkot. To jest człowiek głupi, zasklepiony w myśleniu statystycznym, nie racjonalnym. Mówi, że gdyby głosi Gowina i Ziobry były przy PISie, przewaga PISu byłaby bardziej widoczna, sęk w tym, że ci co głosowali na Ziobrę i Gowina nie chcą PISu. Zybertowiczowi nie przejdzie to przez umysł.
Jak niska musi być frekwencja, by przestał używać słów ”sukces” i ‘porażka’ tego czy tamtego polityka?
Na końcu mówi, że Polacy zasklepiają się na sukcesie rodziny, nie na sprawach ‘społecznych’. I on nie umie wyciągnąć z tego wniosków, a jeśli nawet, to zaproponuje rodzinom jakieś dodatki zamiast uwolnienia od urzędniczych i rynkowych kajdanów.
Mściwie cieszę się, że Korwin pojedzie po takim myśleniu jak po łysej kobyle.
I jeszcze dureń chwali się agnostycyzmem, a modlitwę za niego bierze jako statystyczny wyraz poparcia.
Ci ludzie modlą się o jego nawrócenie na rozum.
Moim zdaniem bardzo dobrze się stało, że Korwin dostał się do EP.
Studenci do nauki, rolnicy do roli, kobiety na traktory, małpy – do cyrku.
Oni tam mają takich priofesjorskich palantów na pęczki. Drugi jest krasnodembski…Chyba jeszcze lepszy.
Kwiat narodu. Kochankowie stanu…
i oczywiście w RM’ie pitolą od rana do wieczora!!!