W środę cały świat usłyszał zawołanie ‘Habemus Papam!’ I radość ogarnęła całą ziemię – oto ziemska głowa Kościoła znowu stanęła u steru. Co na razie wiemy o Franciszku?
Po pierwsze wiemy, że nie odpowiada mediom wątłego nurtu. Po kolei od polskojęzycznych ‘jasnogrodzkich’ mediów po wielkie ponad narodowe narzędzia propagandy można było usłyszeć, że uwsteczni Kościół, że nie skieruje go na drogę ‘postępu’. Ponadto oczywiście co i raz ‘ciekawostki’ o ‘czarnych kartach’ nowego papieża. Dzięki tej nagonce mediów mamy też wskazówkę, że będzie właśnie dobrym papieżem.
Jest pierwszym papieżem od VIII wieku spoza Europy. Jest to także – moim prywatnym zdaniem – pewien przełom. Od dziecka już słyszałem hasła, że o ile wcześniej Europa ewangelizowała świat, o tyle teraz to narody nawrócone będą musiały stanąć przed zadaniem nawracania mieszkańców Starego Kontynentu na drogę Prawdy. Być może ten czas właśnie nadszedł i świat wokół zacznie się zmieniać na lepsze?
Kolejną kwestią jest jego przeszłość – przebywając w Argentynie stawiał jasno sprawę. Nazywał mordowanie nienarodzonych po imieniu, nie milczał o działaniach homopropagandzistów, sprzeciwiał się także eutanazji, nie przekształcał prawdy by była ‘ładniejsza’. Odrzucił ‘teologię wyzwolenia’, zachęcał do ewangelizowania niewierzących, mówił o Kościele jako wspólnocie wiernych, gdzie kapłani są częścią tej wspólnoty.
Jako jezuita ma z pewnością ogromną wiedzę. Nie jestem obecnie we wspólnocie związanej w jakiś sposób z jezuitami, ale gdy miałem z nimi styczność zapadli mi w pamięć jako osoby o naprawdę wielkiej i uporządkowanej wiedzy. W połączeniu z jego pokorą daje to naprawdę niesamowity efekt.
Oczywiście musimy poczekać na owoce jego pontyfikatu, choć moim zdaniem zapowiada się naprawdę wspaniale, a muszę dodać, że zawsze jestem bardzo sceptyczny jeśli chodzi o wyższych hierarchów kościelnych
taa jest, Europie zagraża wtórny poganizm (zresztą nawet gorzej) niczym wtórny analfabetyzm. Zdecydowany jezuita i tu się przyda, ale to mierzenie ludzką miarką. Kim jest, jaki jest, co zakłada- strasznie wtórna ludzka rzecz; jest Papieżem!
A tu ciekawostka przyrodnicza :)
http://wpolityce.pl/artykuly/49443-gazeta-wyborcza-zachwycona-franciszkiem-katarzyna-wisniewska-z-rozczulajaca-naiwnoscia-rozwaza-niepapieskie-gesty-papieza
Wyjaśnienia mogą być dwa
albo zmienili taktykę
albo to przygrywka do frontalnego ataku.
Obstawiam raczej to drugie bo to stały element ich gry.
Pożyjemy zobaczymy.
Tak, Franciszek zachwyca. Mi imponuje też to, że wychodzi do ludzi i mówi od siebie z pomocą Ducha Św., bez przygotowywania mediów na to, co ma zamiar mówić. Trudniej będzie lewicowym mediom, albo ogólniej przeciwnikom, kontrolować jego posunięcia, działać uprzedzająco i wpływać na to, co i do kogo będzie mówił.
Niby, że wszyscy jego poprzednicy ”stawiali się wyżej”.
Zauwazyłam że diabeł opanował nową sztuczkę, ”stawianie się wyżej” i jak już nie ma innego argumentu, zawsze zostaje koronny – stawianie się wyżej.