Jest to święto obchodzone corocznie pod początku niepodległości 16 marca. Weterani przeszli z katedry pod pomnik wolności. Były też pikiety protestujących. Na Łotwie 1/3 mieszkańców to osiedleni tam w czasach ZSRR Rosjanie.
Przez powstałe w 1943 dwie łotewskie dywizje SS przeszło ponad 110 tys Łotyszy. To biorąc skale tego kraju trzeba pomnożyć razy dziesięć by przyrównać do Polskich proporcji. Ponieważ, mimo nazwy, były to jednostki tylko w niewielkim procencie ochotnicze, służyło w nich też kilkuset Polaków, obywateli Łotwy.
W informacji PAP czytamy „Rosja, a także organizacje żydowskie, potępiają je jako gloryfikowanie nazizmu.” Łotwa zaś oskarża Rosję o świadomą dezinformację podkreślając, że bałtyckie legiony SS właśnie ze względu na przymusowy do nich pobór (alternatywą był wyrok za dezercję) nie były uznane za jak cała SS za organizacje przestępczą. Ponadto nie udowodniono im żadnych zbrodni wojennych. Niewątpliwie efektem tej akcji dezinformacyjnej, jak się nawet sam przekonałem pisząc poprzednią notkę o łotewskich narodowcach, jest powszechne błędne przekonanie o tym, że Łotysze brutalnie tłumili powstanie warszawskie, czy wcześniej w getcie, czy popełniali zbrodnie na polskich żołnierzach.
Łotewscy żołnierze SS przysięgali co prawda, że będą walczyć pod dowództwem Hitlera ale „ przeciw bolszewizmowi” i walczyli. Nie o narodowy- socjalizm itp.
Faktem jest, że po wkroczeniu Niemców tamtejsze nieliczne ugrupowania faszystowskie zabiły około połowy – 26 tyś łotewskich Żydów. Jednak w pewnym stopniu było to spowodowane ich kolaboracją z sowietami którzy po wkroczeniu eksterminowali tamtejsza ludność, zwłaszcza elity.
Niemiecka okupacja była poza tym znacznie łagodniejsza od sowieckiej. Dla Łotyszy byli oni mniejszym złem. Liczyli że otrzymają od Niemców autonomię lub niepodległość. Wg Generalplan Ost nie planowali im jednak tego dać, planowali natomiast eksterminować ¼ ich narodu.
Święto zostało ze względu na to, że tylko w tym dniu oba legiony walczyły razem a wygranej z wojskami Stalina bitwie i tylko wtedy dowodzili Łotysze. Nie jest to dzień powstania legionów. Święto ma upamiętnić żołnierzy którzy polegli w walce.
http://niepoprawni.pl/blog/2334/na-lotwie-wspolrzadza-narodowcy
http://www.nacionalisti.lv/raksts/718//the-truth-about-baltic-ss-military-divisions/
http://www.ngopole.pl/2013/01/11/o-stosunkach-polsko-lotewskiech-i-wspolpracy-lotwy-z-iii-rzesza/
http://www.mfa.gov.lv/en/policy/history/legion/
Brak Łotyszy.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Si%C5%82y_niemieckie_w_powstaniu_warszawskim
ciężka sprawa bo mam wrażenie, że wybiela się aż za bardzo, wykorzystując hitlerowską propagandę o krucjacie z bolszewizmem. Choć i w pewnym stopniu bronili kraju a często nie była to zbrodnicza, ochotnicza ‘elita’. A że ludzie rozważają i historię alternatywną, łatwo się wzdrygnąć, jak byłoby w Polsce, gdyby sprzymierzyła się z hyclerem czy była chętna do kolaboracji, wyobraźcie sobie upamiętnianie polskiego SS, brr…
Dzięki za tę notkę. Ja też uważam, że dobry człowiek bywa zły, jak musi wybrać pomiędzy dżumą i cholerą i nie ma wyjścia. Ludzi naprawdę złych jest niewielu.
”
Święto ma upamiętnić żołnierzy którzy polegli w walce.”
Kłamstwo w służbie polityki
historycznej Niemiec.
Prawdy półprawdy i nieprawdy słowem bełt intelektualny
mieszający maluczkim w głowach bo jak tu
niewinnym ofiarom :
”
Ponieważ, mimo nazwy, były to jednostki tylko w niewielkim procencie ochotnicze, służyło w nich też kilkuset Polaków, obywateli Łotwy.”
Nie oddać hołdu .
Mieszanie ofiar z katami to
specialite de la maison
szwabskiej propagandy od lat 50-tych.
Kto jak kto ale my nie powinniśmy
być podatni na takie manipulacje.
Relatywizowanie historii
to tani chwyt.
pewnie mają wybór taki, oprzeć się na tej tradycji czy sowieckiej. ciekawe, czy upamiętniają i odznakami oddziałów z symbolami różnymi. a my mamy inne spojrzenie tak jak np. na UPA.
U nas między czerwoną zarazą a czarną śmiercią, tylko u nich było odwrotnie, była czerwona śmierć i czarna zaraza.
W 80 – 85% poborowa.
A mnie się wydaje, że podałem fakty, w odróżnieniu od tego co można wszędzie przeczytać nawet na wPolityce. Co funkcjonuje w powszechnej świadomości, tez twojej, dzięki akcji dezinformacyjnej Putina i jego poprzedników.
“… Co funkcjonuje w powszechnej świadomości, tez twojej, dzięki akcji dezinformacyjnej Putina i jego poprzedników.”
Być może
ale wiem jedno
Pro Niemieckie sympatie na Łotwie
są
tak mocno eksponowane
że aż niesmaczne.
Bezkrytycznie gloryfikują
tam ten naród
nad czym sami Niemcy ciężko pracują.
Mój koment nie był atakiem ale raczej
refleksją .
Z historią jest jak
z punktem
widzenia zależnym
od punktu siedzenia.