Gdy kardynał Jean-Louis Tauran podał imię nowego papieża, ogromny tłum na Placu Świętego Piotra na moment oniemiał, zaskoczony…
“Protodiakon kardynał Jean Louis-Tauran wygłosił jedno z najsłynniejszych obwieszczeń w historii: “Annuntio vobis gaudium magnum: habemus papam”. 266 papieżem w historii Kościoła został kardynał Jorge Mario Bergoglio. Nowy ponfifex przyjął imię Franciszek.” /TUTAJ/.
To pierwszy w historii papież z Nowego Świata, z Ameryki Łacińskiej, 76-cioletni arcybiskup Buenos Aires, prymas Argentyny. Jego wybór jest pewna niespodzianka. Jesteśmy świadkami historycznych zmian w Kościele Katolickim. Najpierw w 1978 przełamana została kilkusetletnia tradycja wyboru papieża z Włoch. Jan Paweł II pochodził z Polski. Wybrany w 2005 jego następca, Benedykt XVI – z Niemiec. Teraz przyszła kolej na papieża z Ameryki Łacińskiej.
To pokazuje, że Kościół chce stać się naprawdę powszechny – ogólnoświatowy. Radość z tego faktu miesza się jednak z pewnym smutkiem. Świadczy to też i o tym, że ranga Europy jakby trochę zmalała. Przestaje ona być głównym centrum religijnym. Oczywiście papież jest dla wszystkich i jego narodowość i pochodzenie powinny mieć drugorzędne znaczenie. A jednak…..
Można mieć nadzieję, że z Nowego Świata przyjdzie nowa siła i nowy duch.
Sursum corda!
Malutka plameczka – jego rodzice byli Włochami.
Lecz ja jestem pełen optymizmu.
Nie wiem, czy Pan zauważył, jak Telewizja Trwam pokazywała w tłumie czekających na nowego papieża dużą biało-czerwoną flagę z napisem “GDYNIA”.
Jestem ciekawa, jaki będzie ten nowy pontyfikat, w jakim duchu. W Krakowie na Placu Wszystkich Swiętych (W 1955 plac otrzymał nową nazwę placu Wiosny Ludów. Pierwotną nazwę przywrócono w 1990 r.) stoją dwa kościoły, franciszkanów i dominikanów. Ich duchowość kompletnie się różni, obie mają swoje zalety, choć dominikanie przezywają jakiś kryzys który określiłabym jako ”Badeni nadal nie żyje, a Kłoczowski ma się dobrze”.
U jednych i drugich czasem się spowiadam i Duch św. jest tu i tu, ale franciszkanów jakoś wolę, bo są prości.
Jezuita Franciszek, to ciekawe połączenie.