http://www.portal.wci.pl/wiadomosci/pojawily-sie-kolejne-sugestie-naukowcow-ze-wszechswiat-jest-tylko-symulacja/
Pojawiły się kolejne sugestie naukowców, że wszechświat jest tylko symulacją
By ads
Natura rzeczywistości nadal nie jest do końca znana ludzkości. Gatunek Homo Sapiens słynie z arogancji i przeświadczenia, że wszystko już rozumie, większość zakłada, że to co jest namacalne jest też realne. Jednak im głębiej fizycy badają to, co uważamy na codzień za realny i namacalny świat tym bardziej dochodzą do wniosku, że jest on tylko złudzeniem.- piszą zmianynaziemi.pl
Przyjęcie takiego założenia w naturalny wręcz sposób musimy prowadzić do uznania, że wszechświat zostać stworzony przez jakiś byt nadrzędny, Twórcę, bo przy całej swej złożoności trudno zakładać, że nastąpiło to samoistnie. Badacze od zawsze próbowali ustalić, czym właściwie jest rzeczywistość. Mechanika kwantowa rzuciła na to trochę światła. Jednak, mimo, że mogliśmy zajrzeć głębiej do króliczej nory nie pojawiło się zbyt wiele odpowiedzi a raczej więcej pytań na temat odkrytych dziwactw kwantowego świata.
Koncepcję holograficznego wszechświata można spróbować objaśnić na podstawie przykładu monitora LCD. Jak wiemy mamy w nim piksele i od ich ilości zależy rozdzielczość. Gdy ekran pokazuje jakiś obraz to nie istnieje on rzeczywiście tylko jest jego dwuwymiarową prezentacją, odwzorowaniem. Każdy wie, że, mimo, iż zdjęcie wygląda idealnie to składa się zpikseli. Pojawia się, zatem pytanie, czy nasza rzeczywistość również posiada piksele?
Oczywiście tak zwanym racjonalistom wydaje się, że absolutnie rzeczywistość nie składa się z żadnych pikseli tylko materii. Z tym, że jest ona tak naprawdę pusta w środku i nikt nie wie skąd w ogóle jest coś takiego jak masa obiektów czy grawitacja. Oczywiście ten hipotetyczny monitor z pikselami, w którym żyjemy nie jest dwuwymiarowy i ograniczony tylko skalarny i nieskończony, tak przynajmniej przypuszcza nauka. Piksele to w tym wypadku bozony cechujące.
Niedawno opublikowano rozprawę naukową na ten temat. Podpisali się pod nią tacy naukowcy jak fizycy i statystycy. Tytuł opracowania to „Ograniczenia Wszechświata, jako Symulacji Numerycznej”. Uczeni próbowali wyliczyć, jakie byłyby obserwowalne konsekwencje przyjęcia za prawdziwą hipotezy, że obserwowany wszechświat jest tylko wyrafinowaną symulacją wykonywaną w sześciennej czasoprzestrzeni lub skalarnej siatce pola.
Autorzy tego dokumentu opisują swoje ustalenia w następujący sposób: „Scenariusz zakładający symulację numeryczną można ujawnić na podstawie analizy dystrybucji promieniowania kosmicznego wykazującego pewien stopień rotacyjnego łamania symetrii, co odzwierciedla strukturę znajdującej się pod spodem siatki”
Kolejnym dowodem jest coś takiego jak Stała Planka. Sam fakt jej istnieją wskazuje właśnie na to, że fizyczny wszechświat ma konkretną rozdzielczość. Zresztą nic nie jest analogowe, bo przecież nawet DNA jest numeryczne a nie analogowe.- podają innemedium.pl
Nasza fizyczna egzystencja jest, zatem tylko złudzeniem a tak naprawdę nasza rzeczywistość jest przepojona niematerialną świadomością, która wykracza poza tę fizyczną symulację. Zdając sobie z tego sprawę wkraczamy na pole podobne do słynnej decyzji z czerwoną pigułka w Matrixie. Wykazanie, że wszechświat nie jest tym, czym się wydawał, nic nie jest prawdziwe a wszystko jest właściwie tylko wielką symulacją powoduje następne i jakże oczywiste pytanie:, Kto ją zbudował?
Źródła: innemedium.pl (Fot: dreamstime.com)
http://arxiv.org/abs/1210.1847
http://www.naturalnews.com/038985_universe_simulation_intelligent_design.html
Kto uważa że “Nasza fizyczna egzystencja jest, zatem tylko złudzeniem”, niech podrzuci w górę cegłę nad swoją głową, to się przekona namacalnie.
Gdy byłem młody, tak 12 – 13 lat to odkryłem fantastykę naukową. Wowczas takie pytania jak powyżej zadawałem sobie w tempie 10 na godzinę.
Jak miałem lat 17, to wyrosłem z teorii światów umownych. Były ważniejsze, rzeczywiste problemy.
Lubie sci-fi. Lecz co z tego?
A czy Wszechświat ma swój koniec i początek w przestrzeni?
Pozdrawiam.
”Wykazanie, że wszechświat nie jest tym, czym się wydawał, nic nie jest prawdziwe a wszystko jest właściwie tylko wielką symulacją powoduje następne i jakże oczywiste pytanie:, Kto ją zbudował?”//
Pytanie, czy Ten kto ją zbudował też jest symulacją, czy może Prawdą, o której już gdzieś słyszeliśmy?
I czy słowo ”symulacja” jest tu w ogóle właściwe, bo kto symuluje, też wiemy- symulant.