“Dowód życia gdzieś we wszechświecie może mieć poważne konsekwencje dla psychologii systemów wierzeń.”
W dniu 7 grudnia 2012 roku po oficjalnej części konferencji prasowej premiera FR Dymitrija Miedwiediewa z dziennikarzami pięciu głównych kanałów telewizji rosyjskiej padło prywatnie zadane pytanie na temat tego czy wierzy on w zbliżający się koniec świata.
Wtedy to Miedwiediew odpowiedział:
” Mówię to pani pierwszy i ostatni raz- Prezydent Rosji, w chwili objęcia urzędu otrzymuje specjalną walizkę z kodami do uruchomienia broni jądrowej oraz specjalną teczkę opatrzoną klauzulą ‘Ściśle Tajne’. Ta teczka w całości jest poświęcona przybyszom z obcych planet, którzy odwiedzili naszą Ziemię. Jednocześnie istnieje raport specjalnej jednostki, ściśle tajnej, która zajmuje się kontrolą przybyszy, znajdujących się na terytorium naszego kraju. Tak więc te dwie teczki są przekazywane razem z walizką z kodami. Po zakończeniu urzędowania teczki te są przekazywane nowemu prezydentowi….Nie powiem pani, jak wielu z nich jest wśród nas, ponieważ może to spowodować panikę”
Może wczorajszy incydent dotyczący pojawienia się tajemniczego obiektu w okolicach Czelabińska był pierwszą próbą inwazji Obcych na Naszą planetę?
Oczywiście nie udaną, z powodu zachowania odpowiedniej czujności przez wnuków rosyjskich czekistów;)
Pozdrawiam.
Coś dzisiaj sporo sci-fi na portalu.
A kto jeszcze poruszył ten temat?
Pozdrawiam.
ps.
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/deszcz-meteorytow-na-uralu,1,5421458,wiadomosc.html
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/rogozin-ostrzega-nie-jestesmy-w-stanie-ochronic-zi,1,5421525,wiadomosc.html
Nad Krakowem takie chmury i smog, że nawet jak planetoida walnie to nic nie zobacze :(
Obcy mają taką technikę, że lecą do maluskiego wybranego celu przez połowę Drogi Mlecznej. Oczywiści lecieli 100 000 lat bo bliżej nic nie ma, a potem głupki kosmiczne rozwalają się w swobodnej atmosferze.
Trochę to dęte, prawda?
U mnie też same chmurzyska:(
Pozdrawiam.
jazgdyni 10:27 AM
“Trochę to dęte.”
Nie wiem??
Ale cosik się dzieje!
Może to takie przygotowanie psychologiczne do mega operacji?
Pozdrawiam.
Bolszewicki wódz Żyrinowski twierdzi, że to Amerykanie zaatakowali testując nową broń…
Ma ułatwione zadanie, bo w tym rejonie znajduje się zakład przeróbki paliwa zużytego w elektrownich atomowych na uran oraz pluton wykorzystywany w produkcji broni jądrowej…
Vladimir Zhirinovsky, the nationalist leader noted for vehement statements, said “It’s not meteors falling, it’s the test of a new weapon by the Americans,” the RIA Novosti news agency reported.
Wojsko pewnie coś sknociło i tyle. Pokazują rozbite okna, wybite z ramami, to taka sztuka poszukać odłamków tamże, których RZEKOMO nie ma, jak i krateru, który płonący pokazują… co może być wrzutką dowcipnisiów.
Odłamki czego są w oknach. I byłoby wyjaśnione, tak byłoby… ale nie będzie. Wojsko, to wygląda jak rozwalona rakieta przynajmniej balistyczna czy spadający satelita.
co by nie było, to zawsze test działań. u nas i tak państwo by zdało egzamin, zawsze to jakaś ulga że wiadomo, co powiedzą
A czy nie we środę po południu miała aktywność KJSR GROM?
Po pierwszym sprzężeniu modlitewnym – ustępuje Ojciec Święty.
Po drugim – nad Czelabińskiem spadają meteory.
Chyba rozbroiliśmy kosmiczną minę, którą kilka lat temu ów rzeźbiarz-skandalista, który próbował w ten sposób artystycznie uśmiercić Wojtyłę, chciał podłożyć pod Watykan i krk…
Meteoryty nie spadły na Rzym. Nie trafiły Ojca Świętego ;-)
Oczywiście żadnych dowodów na skuteczność KJSR nie mamy – musimy przyjąć to na wiarę.
Ja jednak potraktuję to jako bardzo spektakularny sukces inicjatywy Trybeusa. Niech dalej tak genialnie dobiera pory zespolenia rozproszonych jednostek w jedną siłę.