Od 1 listopada 1918 do 22 maja 1919 roku trwały polsko-ukraińskie walki o Lwów. Rozpoczęły się one od opanowania przez żołnierzy austro-węgierskich pochodzenia ukraińskiego większości gmachów publicznych we Lwowie oraz proklamacji utworzenia Zachodnioukraińskiej Republiki Ludowej. Przeciw temu wystąpiły polskie organizacje konspiracyjne i polscy mieszkańcy Lwowa. Wobec braku we Lwowie regularnych oddziałów Wojska Polskiego do walki włączyła się młodzież, nazwana później Orlętami Lwowskimi. Najmłodszy uczestnik walk miał zaledwie 9 lat. Orlęta stanowiły czwartą część obrońców i mniej więcej czwartą część spośród ponad 1500 poległych po polskiej stronie. Jeden z nich, 13-letni Antoś Petrykiewicz został najmłodszym w historii kawalerem Orderu Virtuti Militari. Pierwszy etap konfliktu zakończył się w nocy z 22 na 23 listopada 1918 roku. Z odsieczą przybyły wtedy do Lwowa wojska dowodzone przez płk. Michała Tokarzewskiego-Karaszewicza i wyparły Ukraińców z miasta. Oddziały Armii Halickiej wycofały się z Lwowa, rozpoczynając równocześnie jego oblężenie. Dzięki ofensywie wojska polskiego Ukraińcy zakończyli oblężenie Lwowa i wycofali się 22 maja 1919. Po zakończeniu walk marszałek Józef Piłsudski w uznaniu bohaterstwa mieszkańców odznaczył miasto Krzyżem Virtuti Militari. Orlęta Lwowskie walczyły też na przedpolu Lwowa z Armią Czerwoną w czasie wojny polsko-bolszewickiej latem 1920 roku.
Józef Matyka
20 listopada [1918] na pozycji w ogrodzie Pojezuickim pod pomnikiem Gołuchowskiego padł chłopak, 16-letni student, Józef Matyka. (…) wymknął się z domu chyłkiem, aby stanąć w szeregach obrońców Lwowa (…)
W 1926 roku Polacy stanowili 64,8% ogółu ludności Lwowa Ukraińców było 10,3%. W roku 1943 Polaków było 62,9%, Ukraińców 29,9%.
Czystki etniczne, przymusowe przesiedlenia Polaków
“W 1944 roku Rosjanie zainicjowali wielką akcję odwrócenia stosunków narodowościowych w mieście. Za pomocą specjalnie organizowanych transportów kolejowych i samochodowych do Lwowa ściągano dziesiątki tysięcy ludzi z głębi Rosji i Ukrainy, aby następnie rejestrować ich jako mieszkańców miasta. Według nie do końca wiarygodnego zestawienia władz sowieckich w dniu 1 października 1944 r. we Lwowie mieszkały 154 284 osoby, z czego 102 983 Polaków, co stanowiło 66,7% ogółu mieszkańców oraz 40 743 Ukraińców, czyli 26,4% ogółu.
Zaledwie miesiąc później tzn. 1 listopada 1944 Lwów liczył już 244 285 mieszkańców, w tym 112 413 Polaków, czyli 46% ogółu. Liczba Ukraińców i Rosjan wzrosła w tym czasie o około 80 tysięcy. W ten sposób strona sowiecka wytrącała z polskich rąk jedyny atut i argument, który mógł zaważyć na konferencji w Jałcie – argument stosunków narodowościowych w mieście.
(…)
W dniach 2-4 stycznia 1945 miały miejsce masowe aresztowania Polaków zamieszkałych we Lwowie (patrz wspomnienia Marii Kulczyńskiej Lwów-Donbas 1945 – link zewnętrzny [4]). Objęły one według szacunków AK około 17 tys. osób, w tym 31 pracowników naukowych Uniwersytetu i Politechniki. Część aresztowanych po kilkudniowym śledztwie została zwolniona, jednak większość deportowano w głąb Związku Radzieckiego.
(…)
W okresie pierwszej masowej akcji wysiedleńczej, której kulminacja przypadła na drugą połowę 1945 i pierwsze półrocze 1946, z zachodnich terenów Ukraińskiej SRR (przed wojną południowo-wschodnich terenów II RP) przesiedlono od 778 do 792,7 tys. osób, w tym 752,1 tys. Polaków, 30,3 tys. Żydów i 10,3 przede wszystkim Ukraińców (członków rodzin) i Romów. Z b. Galicji Wschodniej przesiedlonych zostało 652 tys. osób, w tym ok. 618,2 tys. Polaków, 24,5 tys. Żydów i ponad 9,2 tys. Ukraińców, z czego ze Lwowa – 104 446 osób, w tym 98 865 Polaków, 3 349 Żydów i 2 232 innych.
We Lwowie, mimo przymusu wyjazdu, zdecydowało się pozostać ok. 12 tysięcy jego polskich mieszkańców w tym politycy II RP (Maria Jaworska), a także szereg uczonych i profesorów”.
/Wikipedia/
Dodaj komentarz