Trzeba to zrobić, jeżeli mamy przetrwać jako naród i jeżeli mamy przetrwać w ogóle w sensie fizycznym. Może nie my jeszcze, ale nasze potomstwo, nasze dzieci, wnuki, żeby oni mogli przetrwać w sensie fizycznym, żeby ich ktoś nie podmienił na kogoś innego, to potrzeba, aby tacy ludzie, którzy mają potencjał do tego i wolę i chęć, aby stać się elitą intelektualną narodu, żeby zdecydowali się to zrobić. I zaraz oczywiście, widzę tę listę zastrzeżeń. Ale zaraz. Ale jak to? My jesteśmy zwykłymi ludźmi. Przecież nic się nie da zmienić. Wszystko zabetonowane. Tam są ci politycy, bogacze, służby. Nie da się.
◊
Prawdziwa wygrana bitwa, to jest walka informacyjna. To jest walka o rząd dusz. Nie dają rady, pomimo że mają cały aparat państwa, że mają potężne media, nie dają rady. Ani PiS nie dał rady, ani ci teraz nie dali rady przekonać Polaków, że lucyfer to jest Pan Bóg.
◊
Cała ta nasza zależność polega na tym, że mają tu swoich ludzi, którzy udają polskie rządy po kolei. Mają przekupionych ludzi, mają media i mamią Polaków jakimiś złudnymi nadziejami, oszukują, kłamią na każdym kroku.
−∗−
Historia DEB*&^CJI – Bartosz Kopczyński
Spotkanie z Bartoszem Kopczyńskim w księgarni Sursum Corda połączone z promocją książki “Poradnik Świadomego Narodu” 20.09.25′ SC
−∗−
Więcej: Bartosz Kopczyński
+
Jeżeli w kraju coraz mniej Ojczyzny, to stają się nią osoby i ich rodziny zakotwiczone w Bogu…
Ad wyd papierowego PCH (wrzesień-październ br)
Do kroćset ! Co to za pytanie “Bóg czy ojczyzna” ? Ile można wam powtarzać ? Chyba ,że to pytanie prowokatorskie ?
Bł(Św) Prymas Wyszyński już potwierdził niezbywalną prawdę , tj “Bóg, wiara/honor ,ojczyzna”. Bóg dał narodowi ojczyznę by się o nią starali. …”Ojczyzna to wasz dom, to wasza matka !” (św Jan Paweł 2)
Ps. Ojczyzna to także ziemia/rolnictwo/gosp żywnosciowa …polecany art w “Do rzeczy” wyd papierowe, 15-21.09. br ” Cejrowski przestrzega przed żywnością mercosur (Trucizna)”
Książka Poradnik Świadomego Narodu zaczyna się własnym autorskim słownikiem pojęć współczesnych.
Czym jest “Słownik pojęć swoistych” Bartosza Kopczyńskiego według sztucznej inteligencji, czyli GROK-a ?
“Słownik pojęć swoistych” to specjalny rozdział lub wstępna część książki Bartosza Kopczyńskiego, polskiego publicysty, wiceprezesa Instytutu Wiedzy Społecznej im. Krzysztofa Karonia .
Cel i charakter słownika
Definicja i opis zjawisk: Słownik ma na celu zdefiniowanie i opisanie zjawisk oraz procesów społeczno-politycznych, które – według Kopczyńskiego – nie zostały wystarczająco ujęte w istniejącej literaturze lub dyskursie publicznym. Autor podkreśla brak “pojęciowy” w opisie współczesnych wyzwań, takich jak globalizacja, manipulacje medialne czy procesy “debilityzacji” społeczeństw (tj. obniżanie poziomu świadomości i krytycznego myślenia).
Meta-język ochronny: To narzędzie tworzenia nowego, “swoistego” słownictwa, które pozwala omijać potencjalne ryzyka prawne, cenzurę czy zarzuty (np. o naruszenie norm politycznej poprawności). Kopczyński wyjaśnia, że pojęcia są “wyjęte z bieżączki” i ujęte w nawias meta-języka, umożliwiając bezpieczną dyskusję o realnych problemach. Dzięki temu autor unika pozwów czy ataków, jednocześnie krytykując zjawiska jak gnoza, globalny porządek światowy czy manipulacje kulturowe.
Przykłady pojęć: Słownik zawiera neologizmy i definicje inspirowane obserwacjami społecznymi. Przykładowo:
Homo debilis: Człowiek dorosły funkcjonujący na psychicznym poziomie dwunastolatka – nie niepełnosprawny intelektualnie, ale zdebilizowany przez wypaczony rozwój lub wybór. Posiada dorosłe ciało, co czyni go “golemem” (biologicznym robotem) zdolnym do prostych prac, ale niezdolnym do głębszego zrozumienia świata i procesów w nim zachodzących.
Religia Własnego Dziecka – pierwsze stadium Chowu Egotycznego; rodzi-ce kierują się lucyferycznym programem hodowlanym, umieszczającym dziecko w centrum i na szczycie wszelkich działań; łączy się z dobrostanem, samorealizacją i poczuciem własnej wartości; wstęp do dalszego etapu hodowli Dandysiątek, a w konsekwencji do Religii Lustra.
NADSP -Nabyty Amokalny Debilizm Schizofreniczno-Paranoiczny, który nie jest niepełnosprawnością intelektualną; obejmuje ludzi w normie, którzy na skutek Chowu Egotycznego i antykultury masowej przyjęli spektrum NADSP; nabyty, czyli nie wrodzony, tylko przyjęty; amokalny, bo towarzyszy mu amok, czyli szał, stan niekontrolowanej emocji połączonej z żądzą niszczenia; debilizm – patrz wyżej; schizofreniczny, bo stan ten oznacza atak człowieka na to, co jest jego dobrem, w szczególności OSS; paranoiczny, bo towarzyszy mu lęk lub strach przed czymś, zwykle iluzorycznym; przedmiot paranoi ustalają zwykle gnostycy; NADSP jest stanem przejściowym, wywołanym celowo przez gnostyków w toku Woj-ny Przeciw Narodom; stanem docelowym jest NFDAA.
NFDAA – Nabyty Funkcjonalny Debilizm Akceptacyjno-Afirmacyjny, który nie oznacza niepełnosprawności intelektualnej; dotyka ludzi w normie, którzy na skutek procesu hodowlanego przyjęli spektrum NFDAA; nabyty, bo narzucony z zewnątrz; funkcjonalny, bo umożliwia funkcjonowanie, ale jedynie w charakterze hodowlanych niewolników; debilizm – patrz wyżej; akceptacyjny, bo delikwent akceptuje swój stan i status całego otoczenia; afirmacyjny, bo wychwala stan, w jakim się znajduje, i gotów jest go bronić.
Cały słownik na mojej stronie.
Poradnik Świadomego Narodu – z cyklu Historia Antykultury
Mówno – substancja, z której ulepione są sprzedajne kreatury polityczne, udające dobro wspólne, wysługujące się gnostykom, dokonujące zdrady narodu i państwa; ta substancja to mówiące gówno, chłonące prostytucję wszelkiego rodzaju (ang. talking shit, lac, excrementum vocale); łaciński źródłosłów wskazuje na proweniencję mówna; w starożytnym Rzymie reżim prawny niewolników podobny był inwentarzowi, dlatego określano ich jako instrumentum vocale – mówiące narzędzie; podobne z mównem – tak jak instrumentum vocale było własnością swojego pana, tak excre-mentum vocale wypełnia wolę tych sil, które finansują ich prostytucję: różnica jest taka, że niewolnik był nim z przymusu, a mówno staje się takie z własnej woli; należy bardzo uważać na kontakty z mównem, gdyż kto się nim umaże, ten się w nim rozmarzy – i tym się właśnie stanie.