III wojna światowa i inne symulakra

Kiedy nie musisz dostosowywać się do żadnej konkretnej ideologii, możesz nosić dowolną maskę, którą akurat musisz założyć. Możesz odgrywać dowolną rolę, jaka jest wymagana. To wszystko jest tylko marketingiem, reklamą, budowaniem marki. Chodzi o sprzedaż obrazów. Obrazy nic nie znaczą. Są tylko bodźcami Pawłowa zaprojektowanymi tak, aby wywołać reakcję u docelowego konsumenta.

−∗−

Tłumaczenie: AlterCabrio – ekspedyt.org

−∗−

III wojna światowa i inne symulakra

I tak destabilizacja i restrukturyzacja Bliskiego Wschodu, prowadzona przez globalne imperium kapitalistyczne, postępuje.

Tak, mam na myśli „prewencyjny atak” Izraela na Islamską Republikę Iranu, albo „III wojnę światową”, albo jakkolwiek próbują to obecnie nazwać główne media i osoby wpływowe w mediach społecznościowych.

Wybaczycie mi, jeśli nie odniosę się ani do oficjalnej narracji, że „Izrael broni się przed bronią nuklearną, której zbudowania Iran nie miał zamiaru zrobić od 25 lat”, ani do nieoficjalnej narracji, że „źli syjoniści kontrolujący rząd USA próbują wciągnąć Trumpa w wojnę w obronie Izraela”.

Globalne imperium kapitalistyczne, nie „Ameryka” ani „Izrael”, destabilizuje i restrukturyzuje Wielki Bliski Wschód od zakończenia zimnej wojny. Będzie to robić dalej, dopóki każdy naród w regionie nie zacznie grać razem z imperium.

„Ameryka” nie jest imperium. „Syjoniści” nie kontrolują świata. USA i Izrael są składnikami globalnego imperium kapitalistycznego. Izrael jest bliskowschodnią siedzibą imperium. Amerykański kompleks militarno-przemysłowy i jego międzynarodowi partnerzy są siłą napędową imperium. Imperium prowadzi globalną operację „oczyść i utrzymaj” [clear-and-hold], neutralizując wewnętrzny opór, „restrukturyzując” terytorium, które podbiło i teraz okupuje.

To właśnie dzieje się na Bliskim Wschodzie. W Gazie. W Iranie. W Izraelu. Spójrz na mapę. Zauważ, które kraje grają z globalnym imperium kapitalistycznym. Zauważ, które nie grają. Zauważ, które już zostały „zrestrukturyzowane”.

Albo nie rób tego. Wyłącz umysł i konsumuj wszelkie karykaturalne narracje, które korporacyjne media i influencerzy ci wciskają. Złośliwi Irańczycy i ich broń jądrowa! Złośliwi syjoniści, którzy kontrolują świat! Netanjahu oszukał Trumpa! Trump oszukał MAGA! Rothschildowie! Głębokie państwo! Żydowscy suprematyści! Powrót neokonserwatystów! III wojna światowa!

Globalno-kapitalistyczne imperium wolałoby, żebyś to właśnie zrobił. I nie ma dla nich znaczenia, jaką narrację konsumujesz. Imperium nie obchodzi, czy jesteś liberałem czy konserwatystą. Nie obchodzi ich, na kogo głosowałeś. Nie obchodzi ich, czy jesteś antytrumpowskim wielopłciowym postępowcem używającym zaimków różnych płci, czy też konserwatystą MAGA kochającym Elona. Nie obchodzi ich, czy jesteś meksykańskim imigrantem, który podpala pojazdy Waymo wymachując flagą, czy też rasistowskim kryptofaszystą. Nie obchodzi ich, czy jesteś syjonistą czy antysyjonistą. Nie obchodzi ich, co myślisz o szczepionkach.

Kimkolwiek jesteś, po którejkolwiek jesteś „stronie”, imperium ma dla ciebie gotową narrację. Narrację, która nie ma nic wspólnego z globalnym imperium kapitalistycznym i jego globalną operacją „oczyść i utrzymaj”.

I to jest jedna z wielkich zalet globalnego kapitalistycznego imperium nad wcześniejszymi systemami totalitarnymi. W przeciwieństwie do komunistów i narodowych socjalistów globalny kapitalizm nie ma ideologii, więc może przekształcić się w cokolwiek, w co akurat potrzebuje się przekształcić, w tym w każdą potencjalną opozycję wobec siebie.

Czyli to, co robi już od kilku lat, czyli mniej więcej od końca ery covid. Tak jak program Obamy „Nadzieja i zmiana” [Hope-and-Change] przechwycił i zneutralizował rosnącą opozycję wobec wojny z terroryzmem (tj. oryginalnej wersji destabilizacji i restrukturyzacji Bliskiego Wschodu przez globalne imperium kapitalistyczne), tak show pt. „Make America Great Again” (z pomocą sekty Muska) przechwycił i zneutralizował „populistyczną” opozycję wobec Nowo-Normalnej Rzeszy [New Normal Reich] (tj. nowej globalnej formy totalitaryzmu, która została wprowadzona podczas „pandemii covid”).

Analizowałem to we wstępie do Fear and Loathing in the New Normal Reich, mojej najnowszej książki. Oto fragment…

«To również kluczowa cecha Nowo-Normalnej Rzeszy, przejęcie, uwarunkowanie i komodyfikacja (dosł. utowarowienie -AC) sił opozycji, których nie można wyeliminować. (Pamiętajmy, że to globalny kapitalistyczny totalitaryzm, a nie ta niezdarna wersja z XX wieku). Każdy wewnętrzny opór wobec imperium, którego nie można unicestwić ani w inny sposób uciszyć, może zostać przekształcony w towar, oznaczony marką i wprowadzony z powrotem do obrotu wśród jego członków jako symulakrum samego siebie. Ostatecznie może zostać zinstrumentalizowany, jak „Bractwo” w „Roku 1984” Orwella. Może zostać uformowany w „ruch oporu”, który jednocześnie istnieje i nie istnieje, ponieważ istnieje tylko jako symulakrum (tj. kopia czegoś, co już nie istnieje, która ukrywa fakt, że to coś już nie istnieje) i wykorzystany do wciągnięcia opozycji politycznej w niekończącą się wojnę przeciwko innym symulakrom. Wojnę, która sama jest symulakrum (tj. kopią wojny, która nie jest prowadzona i nigdy nie była prowadzona i nigdy nie będzie prowadzona, bo skończyła się zanim się zaczęła).

„Wolność słowa na X” jest tego najlepszym przykładem. Łatwość, z jaką Elon Musk i konsorcjum poważnych globalnych gigantów kapitalistycznych, saudyjskiej rodziny królewskiej i różnych innych oligarchów zakupili platformę znaną wcześniej jako Twitter, przemianowali ją na „Bastion Wolności Słowa” (pomimo faktu, że X nadal współpracuje z imperium w celu cenzurowania sprzeciwu), zgromadzili większość „populistycznej” opozycji przeciwko pojawieniu się Nowo-Normalnej Rzeszy i przekształcili ją w globalny kult jednostki, jest świadectwem wszechstronności kapitalizmu i korzyści z braku oficjalnej ideologii. Kiedy nie musisz dostosowywać się do żadnej konkretnej ideologii, możesz nosić dowolną maskę, którą akurat musisz założyć. Możesz odgrywać dowolną rolę, jaka jest wymagana. To wszystko jest tylko marketingiem, reklamą, budowaniem marki. Chodzi o sprzedaż obrazów. Obrazy nic nie znaczą. Są tylko bodźcami Pawłowa zaprojektowanymi tak, aby wywołać reakcję u docelowego konsumenta.

Przekształcenie Twittera/X w sektę Muska i jego fuzja (lub przejęcie) z ruchem MAGA były fascynujące, choć niezwykle przygnębiające. W tej chwili wydaje się, że są na granicy przekształcenia się w oficjalnego wroga, którego imperium desperacko symuluje od lat.»

Napisałem to w grudniu 2024 roku, tuż po wyborach, które zapoczątkowały „nowy złoty wiek Ameryki” czy jak tam zwał. A teraz… cóż, oto gdzie jesteśmy. Destabilizacja i restrukturyzacja Bliskiego Wschodu postępują w szybkim tempie. Izrael i Iran oficjalnie są w stanie wojny. Strefa Gazy została zamieniona w gruzy. Reżim Assada zniknął, zastąpiony przez gang bandytów z Al-Kaidy grających po stronie globalnego kapitalizmu. Reżim Trumpa wydaje ludzi z podejrzanymi tatuażami do salwadorskich gułagów, aresztuje studentów za pisanie artykułów wstępnych, wypuszcza zamaskowanych zbirów, aby łapali „nielegalnych” i ogólnie „czynili Amerykę znów wielką”. X to teraz ściek algorytmicznie wzmacnianej nienawiści rasowej, bezmyślnej wściekłości, propagandy Muska i MAGA, widżetów reklamowych i rozmaitych idiotyzmów. Palantir konstruuje centralną bazę danych osobowych Amerykanów. Ludzie wrzeszczą domagając się „masowych deportacji”. Przez Stephena Millera zdaje się przemawiać sam Joseph Goebbels. Elon Musk oskarża Trumpa o zwyrodniałe czyny na wyspie Epsteina. Nikt nie jest ścigany za kłamanie wszystkim o „covid”, ale Bobby Kennedy zwolnił grupę biurokratów, a wojskowa parada urodzinowa Trumpa… i tak dalej.

Zasadniczo globalne imperium kapitalistyczne przekształciło się w opozycję wobec siebie lub symulakrum opozycji wobec siebie, a teraz jednocześnie instrumentalizuje i demontuje opozycję wobec siebie (jak przedstawia siebie i opozycję wobec siebie, sobie i opozycji wobec siebie).

Globalne imperium kapitalistyczne jest w stanie to zrobić, ponieważ nie ma żadnej ideologii ani wartości, które mogłoby podtrzymywać. Nie musi mieć sensu ani być konsekwentne. Może nosić dowolną maskę, jaką musi akurat nosić, ponieważ za maską nie ma twarzy. Nie ma niczego, żadnych wartości, żadnej ideologii, żadnych przekonań, żadnych zasad, niczego, czego można by bronić lub co można by zdradzić, niczego, co powstrzymałoby je przed staniem się czymkolwiek… a chwilę później dokładnym przeciwieństwem.

Przepraszam, popadłem w filozofię i pewnie zanudziłem wielu moich czytelników na śmierć. Zapomnij o globalnym imperium kapitalistycznym i tym niczym za maskami i tym wszystkim. Jestem prawie pewien, że za dużo o tym myślę, a tak naprawdę chodzi o to, że Żydzi są właścicielami wszystkiego, albo że muzułmanie nienawidzą nas za naszą wolność, albo że zastępowani jesteśmy przez nielegalnych Meksykanów, albo Trump jest Hitlerem, albo Saddam ma broń masowego rażenia, albo sam już nie wiem… Jestem pewien, że znajdzie się jakiś ekspert z korporacyjnych mediów albo dysydencki podcaster, który może wyjaśnić, co się tak naprawdę dzieje i powiedzieć nam, za kim mamy trzymać kciuki.

________________

World War III and Other Simulacra, CJ Hopkins, June 18, 2025

−∗−

Warto porównać:

Zależy, po której jesteś stronie…
Meta-narracja typu „wybierz stronę” jest wszechogarniająca i zalewa każdą kwestię z każdej strony. Każda wiadomość z ostatniej chwili jest natychmiast, gwałtownie i ostatecznie dzielona na dwa obozy, a każdy obóz […]

________________

Chłopcy z Tech Ferajny czyli kto tu oszalał?
Proponuję alternatywę dla teorii Team Woke lub Team Musk. Rozważ przez chwilę myśl, że ci z Tech Ferajny nie są ani strasznymi złoczyńcami, ani zbawcami. Zamiast tego rozważ, że mogą […]

−∗−