Mapy ukraińskie, także urzędowe, są zaborcze wobec wszystkich państw sąsiednich. Oni chcą od wszystkich zabrać kawał terytorium, mniej lub więcej. Od nas też. Tak wygląda przyjaźń? Jeśli my będziemy mówić, że Lwów jest polski, jest to polskie miasto i chcemy to odzyskać, to będzie rzecz straszna. Jak oni mówią o Zakierzonii, a w tych mapach nawet pokazują pod Białystok, Warszawę, Radom, Kielce, Kraków, to jest zupełnie normalne. No, trzeba im wybaczyć, bo to młode państwo, młody nacjonalizm, to musi się ‘wyszumieć’. Młody nacjonalizm ‘wyszumiał się’ w latach 40tych, m.in. na Wołyniu. Chcemy powtórki?
−∗−
Gdy nadejdzie rozstrzygnięcie. Czy mamy się czego bać? – Leszek Żebrowski
−∗−
Dla zainteresowanych.
__________
Rozmawiają: Edyta Paradowska, Leszek Żebrowski
Czy Trump zakończy wojnę?