Sypiając z wrogiem czyli kto stworzył BRICs

«Skrót BRIC — Brazylia, Rosja, Indie i Chiny — został użyty po raz pierwszy w 2001 roku przez zachodniego analityka [Jima O’Neilla z Goldman Sachs], który badał potencjał rozwoju gospodarczego krajów rozwijających się i doszedł do wniosku, że to właśnie te cztery państwa będą decydować o kierunku rozwoju światowej gospodarki i polityki w XXI wieku. Tak więc, w istocie, mimowolnie przewidział powstanie naszego stowarzyszenia”.»

−∗−

Oprac.: AlterCabrio – ekspedyt.org

−∗−

Wielki Wielobiegunowy Reset: globalistyczne wampiry i ich powiązania z BRICS

Jedna rzecz, która jest stała w przypadku krwiożerczych globalistycznych wampirów — mają nieodpartą potrzebę powiedzenia ci, co zamierzają zrobić. Ich polityka ukrywania rzeczy na widoku służy im jako narzędzie psychologiczne, ponieważ paraliżuje sprzeciw, wpajając wiarę w nieuchronność narracji.

Przykładem może być strona internetowa Światowego Forum Ekonomicznego, na której napisano prostym językiem: „Krajobraz geopolityczny przechodzi głęboką transformację, dając początek porządkowi światowemu, który jest jednocześnie wielobiegunowy i wielopojęciowy”.

Ta idea głębokiej transformacji stanowi istotę tezy Wielkiego Resetu, propagowanej przez Klausa Schwaba i jego armię użytecznych wampirów.

Czy globalistyczne wampiry naprawdę piją krew i jedzą dzieci? Naprawdę nie wiem, ponieważ nigdy nie zapraszają mnie na żadne ze swoich satanistycznych imprez z piciem krwi i jedzeniem dzieci…

Roseanne Barr ma jednak kilka przemyśleń na ten temat.

W jednym z artykułów na stronie internetowej WEF, w sekcji Geopolityka dostępnej tylko dla członków, anonimowy autor (prawdopodobnie Klaus Schwab) przedstawia pewne ichnie wyjaśnienia:

«Wraz ze zmianą globalnej władzy różnice w normach i wartościach wśród geopolitycznych ciężarów gatunkowych stały się bardziej jaskrawe. Okres po II wojnie światowej, początkowo charakteryzujący się dwubiegunowością zimnej wojny, a następnie jednobiegunowością hegemonii USA, ustąpił miejsca fazie, w której władza jest bardziej rozproszona. W centrum tego przewrotu znajduje się ewolucja ról odgrywanych przez USA i Chiny oraz zmieniająca się relacja między tymi dwoma gospodarczymi gigantami. Wzory wpływów, współpracy i konkurencji zmieniają się również w szerszej grupie krajów, do której należą Rosja, Indie, szereg państw w Europie i na Bliskim Wschodzie oraz Globalne Południe (obejmujące znaczną część Afryki, Ameryki Łacińskiej i Karaibów oraz Azji). Dziesiątki lat temu politolog Francis Fukuyama przewidział, że w następstwie zimnej wojny liberalna demokracja okaże się właśnie „tym” modelem rządzenia w tych miejscach.»

Wzmianka o Francisie Fukuyamie jest odniesieniem do jego książki Koniec historii, w której twierdził, że neoliberalny porządek amerykańskiej demokracji był ostatnim etapem ewolucji politycznej. Koniec zimnej wojny w 1990r. oznaczał, że ludzkość osiągnęła „nie tylko… koniec określonego okresu powojennej historii, ale koniec historii jako takiej: to znaczy punkt końcowy ideologicznej ewolucji ludzkości i uniwersalizację zachodniej liberalnej demokracji jako ostatecznej formy rządów ludzi”.

To rzekome ideologiczne plateau [stabilizacja -tłum.] oznacza dalszą ekspansję amerykańskiego porządku opartego na zasadach. Oznacza to, że Imperium Amerykańskie będzie się nadal rozszerzać i sprawować dominację nad światem, dopóki liberalna demokracja nie podbije całej planety — a wtedy voilà, Stany Zjednoczone Świata. Dalej jednak wyjaśnił, że Unia Europejska, a nie współczesne Stany Zjednoczone, dokładniej odzwierciedla to, jak świat mógłby wyglądać u kresu historii.

Innymi słowy, sojusz gospodarczy z luźnymi granicami, demokracją parlamentarną, jednolitym rynkiem i wspólną walutą wśród państw członkowskich. Stany Zjednoczone Świata miałyby jednolite ramy prawne, które obowiązywałyby wszystkie państwa członkowskie. Suwerenność narodowa zostałaby przekazana globalnemu parlamentowi wybieralnych urzędników, którzy praktykowaliby demokrację i prawa obywatelskie dla wszystkich obywateli świata.

Choć prawdą jest, że UE jest wzorem dla Światowego Forum Ekonomicznego, Światowe Forum Ekonomiczne nie jest na tyle naiwne, aby naśladować hegemoniczny model demokracji Fukuyamy, z prostego powodu – Światowe Forum Ekonomiczne nie jest zainteresowane demokracją ani prawami obywatelskimi i wolnościami, które się z nią wiążą.

Wręcz przeciwnie, według nauczyciela Fukuyamy, Samuela P. Huntingtona, istnieje alternatywny model, który bardziej odpowiada planom realpolitik Światowego Forum Ekonomicznego dotyczącym przejęcia władzy nad światem.

Huntington napisał krótki esej, który stał się książką The Clash of Civilizations, obalając hipotezę swojego byłego studenta. Huntington wykładał na Harvardzie i Columbii przez 50 lat i był specjalnym doradcą administracji Cartera i Reagana. Był członkiem Rockefeller Trilateral Commission, wraz ze swoim kolegą z elity, Zbigniewem Brzezińskim, który napisał plan amerykańskiej hegemonii, The Grand Chessboard.

W Clash of Civilizations Huntington argumentował, że świat nie krąży po neoliberalnym płaskowyżu, ale raczej ewoluuje w wielobiegunowy model cywilizacyjny. Zasugerował, że świat wyewoluuje w kilka bloków władzy, podzielonych, ale stłoczonych razem w religijno-etnicznych „biegunach”.

Poparta przez arcymistrza realpolitik, Henry’ego Kissingera — który nazwał ją „jedną z najważniejszych książek, jakie pojawiły się po zimnej wojnie” — wielobiegunowa ‘Clash…’ Huntingtona stała się nową polityką zagraniczną WEF. Zbigniew Brzeziński zachwycał się, że jest to „intelektualna siła: śmiała, pomysłowa i prowokująca. Przełomowa praca, która zrewolucjonizuje nasze rozumienie spraw międzynarodowych”.

Brzeziński napisał Przedmowę do wydania z 2011r., w której ujawnił, że początkowo był sceptyczny co do „ambitnych założeń” Huntingtona, ale ostatecznie został przekonany do obozu wielobiegunowego, twierdząc: „Doszedłem do wniosku, że jego wielka teza i ogólna synteza dostarczają spostrzeżeń niezbędnych nie tylko do zrozumienia spraw światowych, ale także do inteligentnego ich kształtowania”.

To stwierdzenie stanowi całkowite odwrócenie jego wcześniejszego stanowiska, które przedstawił w swoim opus magnum, The Grand Chessboard, w 1997r.:

«Krótko mówiąc, dla Stanów Zjednoczonych, geostrategia euroazjatycka obejmuje celowe zarządzanie geostrategicznie dynamicznymi krajami i ostrożne obchodzenie się z geopolitycznie katalitycznymi państwami, zgodnie z podwójnym interesem Ameryki w krótkoterminowym zachowaniu jej unikalnej globalnej potęgi i w długoterminowej transformacji w coraz bardziej zinstytucjonalizowaną globalną współpracę. Mówiąc terminologią nawiązującą do brutalniejszej ery starożytnych imperiów, trzy wielkie nakazy imperialnej geostrategii to zapobieganie zmowom i utrzymywanie zależności bezpieczeństwa między wasalami, utrzymywanie trybutariuszy w uległości i ochronie oraz powstrzymywanie barbarzyńców przed zjednoczeniem się.»

Wielki Wielobiegunowy Reset WEF zachęca do zmowy, jest połączeniem wasali i aktywną strategią łączenia się barbarzyńców. Zamiast imperialnego podboju i konfrontacji, istnieje współpraca i współdziałanie między trybutariuszami.

Klaus Schwab i jego armia wampirów sprowadzają wszystkich barbarzyńców do stołu negocjacyjnego i dają im wszystko, czego chcą, w zamian za niezachwianą lojalność i posłuszeństwo wobec dystopijnej wizji technokratycznego globalnego państwa policyjnego przedstawionej przez Światowe Forum Ekonomiczne.

Co mogłoby pójść nie tak?

Druga część umowy, która ma o wiele większe implikacje dla Ameryki i Zachodu: WEF gwarantuje, że Ameryka zostanie rzucona na kolana. Zachód wywołał ogromny gniew przez dziesięciolecia wojen, inwazji, interwencji, sankcji i tajnej manipulacji państwami.

Globalne Południe i BRICS z radością podpiszą się pod tymi warunkami.

Zniszczenie Ameryki i Zachodu odbywa się kilkoma nikczemnymi metodami:

1. Transferowanie pieniędzy podatników na bezużyteczne wojny na wyniszczenie, takie jak w Afganistanie, a teraz na Ukrainie. Te schematy prania pieniędzy wzbogacają banki, producentów broni i firmy naftowe.
   _
2. Zalewanie Zachodu imigrantami. Miliony tych imigrantów to muzułmańscy uchodźcy, którzy zostali przesiedleni z powodu amerykańskich wojen na Bliskim Wschodzie. Gniew muzułmanów jest przeciwstawiany gniewowi upadającej klasy robotniczej, o czym świadczą ostatnie zamieszki i protesty w Wielkiej Brytanii. Gniew ten posłuży jako paliwo do zwiększenia wydatków na kolejne bezużyteczne wojny na wyniszczenie. Zobacz #1
   _
3. Zaniedbywanie rozwoju i infrastruktury. Ameryka nie inwestowała poważnych pieniędzy w mosty, tunele, ścieki, elektrownie i transport przez dziesięciolecia. Chiny mają 46 000 kilometrów kolei dużych prędkości, podczas gdy USA nie mają żadnej.
   _
4. Wysyłanie wszystkich miejsc pracy i fabryk za granicę do Chin, Indonezji, Indii i innych krajów azjatyckich. Zaczęło się to w latach 70., kiedy Kissinger pojechał do Chin i zawarł umowę z Mao Tse Tungiem, aby przekształcić Chiny w fabrykę świata.
   _
5. Przekazywanie bogactwa Ameryki globalistom. Do tej pory miało to miejsce w dwóch fazach — podczas krachu kredytów hipotecznych subprime w 2008r. i podczas pandemii, gdy duże sklepy pozostały otwarte, a lockdowny doprowadziły do ​​bankructwa tysięcy małych firm.
   _
6. Zalewanie Zachodu tanimi, toksycznymi opioidami, takimi jak fentanyl, MDA, ketamina, ecstasy, szałwia wieszcza czy GHB [pigułka gwałtu – tłum.]. Uczynienie marihuany legalną, bardzo wydajną i łatwą do zdobycia, aby stworzyć subkultury bezdomnych i niezadowolonej, zmarginalizowanej młodzieży.
   _
7. Kreowanie intensywnej polaryzacji w mediach społecznościowych, aby odwrócić niepokoje społeczne od architektów kontrolowanego zniszczenia cywilizacji zachodniej. Utrzymywanie lewicy i prawicy w stanie nieustannej furii poprzez zapalne wydarzenia spod fałszywej flagi, takie jak ceremonia otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu, która została celowo zaprojektowana, aby wywołać reakcję konserwatystów, chrześcijan i każdego, kto ma jeszcze moralność i zdrowy rozsądek.

FUKUYAMA SIĘ MYLIŁ, HUNTINGTON MIAŁ RACJĘ

Wracając do ‘The Clash…’ — w skrócie Fukuyama się mylił, Huntington miał rację.

Huntington miał rację, ponieważ był na tyle dalekowzroczny, by zaobserwować naturalny kierunek, w którym zmierza świat. Ewolucja polityczna jest siłą nie do zatrzymania, jak wszystkie procesy ewolucyjne. Istnieją siły natury, którym nie można się oprzeć ani im się przeciwstawić: grawitacja, śmierć, ewolucja, czas i podatki, by wymienić tylko kilka.

Ludzkość ewoluowała od prymitywnych plemion, klanów i wiosek targowych, do miast-państw, do monarchii feudalnej, a następnie do westfalskiego systemu państw narodowych. Jesteśmy świadkami upadku systemu westfalskiego, który jest zastępowany przez szereg transnarodowych bloków władzy, które będą się ustawiać zgodnie ze swoimi wcześniej istniejącymi lokalizacjami geograficznymi, które ewoluowały przez tysiące lat ze względu na pochodzenie etniczne, rasę i religię.

W naszym zglobalizowanym świecie narody nie mają większego wyboru i muszą łączyć się w bloki ekonomiczne, aby móc ze sobą konkurować gospodarczo i bronić się militarnie.

Te powstające bloki ekonomiczne mniej więcej pokrywają się z mapą Huntingtona:

Te wielobiegunowe mega regiony zostaną dalej podzielone na regiony lokalne. W jednym ze swoich ostatnich przemówień Sekretarz Generalny ONZ Ban Kim Moon mówił wprost o regionalizmie:

«Twórcy Karty Narodów Zjednoczonych uznali znaczenie działań regionalnych. Twórcy Agendy 2030 także zgłębili tę świadomość kluczowej roli regionalizmu na potrzeby XXI wieku. Przywódcy światowi uznali kluczową rolę współpracy regionalnej we wdrażaniu i ocenie postępu. Regionalizm jest wykorzystywany w rozwiązywaniu takich problemów jak handel, bezpieczeństwo żywnościowe i energetyczne, zmiany klimatu, spójność i wybuchy epidemii. Jestem dumny, że wzmocniliśmy nasze partnerstwa z organizacjami regionalnymi, takimi jak Unia Afrykańska, Liga Państw Arabskich, ASEAN i Unia Europejska. Oczywiście Regionalne Komisje ONZ odgrywają kluczową rolę w naszej pracy. Każdego dnia promują regionalną współpracę i integrację oraz rozszerzają swoją wiedzę specjalistyczną na rzecz rozwoju społeczno-gospodarczego”.»

Rosyjski think tank Klub Wałdajski stworzył nowy R20 (Regionalizm 20), który będzie nadzorował rozwój finansowy (czytaj: kontrolę finansową) regionów G20. Za ich stroną internetową:

«Wcześniej w tym roku Klub Wałdajski wysunął inicjatywę mającą na celu wzmocnienie globalnych ram zarządzania poprzez stworzenie platformy współpracy między regionalnymi porozumieniami integracyjnymi, regionalnymi bankami rozwoju i regionalnymi porozumieniami finansowymi. Głównym uzasadnieniem tego pomysłu była potrzeba promowania większej koordynacji poziomej między różnymi porozumieniami regionalnymi, przy jednoczesnym usprawnieniu powiązań kooperacyjnych między regionalnymi i globalnymi instytucjami wielostronnymi. G20 może być postrzegana jako optymalny środek promowania takiej współpracy, z nowymi ramami współpracy regionalnej oznaczonymi jako R20 (regionalna dwudziestka), która łączy największych regionalnych graczy w całej gospodarce światowej”.»

W Klubie Wałdajskim co roku pojawia się prezydent Putin i cała masa innych alternatywnych ulubieńców, takich jak nałogowo palący papierosy Siergiej Ławrow, którego córka chodziła do szkoły na Uniwersytecie Columbia, mieszka w Nowym Jorku i nie mówi płynnie po rosyjsku. Ławrow ma też kochankę w Londynie, bo nic tak nie świadczy o antyglobalistycznym nastawieniu, jak posiadanie kochanki na globalistycznym Zachodzie.

Inni alternatywni ulubieńcy, jak Pepe Escobar, są zachwyceni nowym R20. Z artykułu Escobara z 2018 r.:

«[Dyrektor programowy Klubu Wałdajskiego] Jarosław Lissovolik, były urzędnik Duetsche Bank i MFW, w kluczowym Wałdajskim Klubie Dyskusyjnym, którym kieruje, zaproponował horyzontalny format koordynacji integracji handlu i infrastruktury: mianowicie „R20” – jak w Regionalnym 20 – który „zgromadziłby największych regionalnych potentatów w światowej gospodarce reprezentowanych przez 10 bloków regionalnych”.

Ta „ścieżka łączności” w formacie R20, jak opisuje ją Lissovolik, może stać się istotną platformą łączącą wiele obecnych projektów infrastrukturalnych, od niezwykle ambitnych – i dobrze finansowanych – chińskich Nowych Jedwabnych Szlaków, czyli Inicjatywy Pasa i Drogi (BRI), po wciąż dość niejasny Korytarz Wzrostu Azja-Afryka (AAGC), napędzany przez Japonię i Indie.

Nie chodzi o kraje, chodzi o regionalne bloki handlowe. Mogą one stać się uber-cegłami konstrukcyjnymi świata po G20, gdy nadejdzie ostateczny, światowy moment rozbijający system: gdy petrojuan przyćmi dolara.»

Wygląda na to, że Klub Wałdajski i WEF zatrudniły tego samego dekoratora wnętrz…

Jeśli wielobiegunowy świat BRICS ma być w kontrze do globalistycznego programu WEF, to ich aktywna współpraca wydaje się bardzo dziwna i/lub przerażająca.

Na stronie internetowej WEF można znaleźć mnóstwo artykułów z Klubu Wałdajskiego:

Kim jest facet ukrywający się za zasłoną?

Więcej informacji na temat Klubu Wałdajskiego:

Inteligentny wiek: Globalistyczny wampir zapowiada rewolucję miliarderów
Większość komentatorów ze środowiska alternatywnego uważa, że ​​rząd światowy powstanie w niedalekiej przyszłości w formie zrestrukturyzowanej Organizacji Narodów Zjednoczonych, ale prawda jest taka, że ​​rząd światowy już istnieje.

[WIĘCEJ]

OBSZARY ODPOWIEDZIALNOŚCI DOWÓDZTWA WOJSKOWEGO

Podobnie jak w przypadku mapy Huntingtona, armia Stanów Zjednoczonych podzieliła świat na 6 stref lub „obszarów odpowiedzialności”. Służy to do zdefiniowania obszaru o określonych granicach geograficznych, na którym armia USA ma prawo planować i prowadzić operacje.

Te 6 stref mniej więcej odpowiada mapie cywilizacyjnej Huntingtona, chociaż Huntington dzieli USEUCOM na Rosję i Europę. Dzieli również Azję na Indie, Chiny, Azję Południowo-Wschodnią — Australia jest wrzucana do jednego worka z Zachodem.

Biała księga Pentagonu dotycząca ogólnej polityki wojskowej to PEŁNE SPECTRUM DOMINACJI. Pełne spektrum dominacji, znane również jako pełna spektrum przewagi, to osiągnięcie armii USA w zakresie kontroli nad wszystkimi wymiarami pola walki, skutecznie dysponującej przytłaczającą różnorodnością zasobów we wszystkich obszarach, w tym naziemnej, powietrznej, morskiej, podziemnej, pozaziemskiej, psychologicznej oraz bio- lub cybertechnologicznej wojny.

Wojsko amerykańskie definiuje to jako „kumulacyjny efekt dominacji w przestrzeni powietrznej, lądowej, morskiej i kosmicznej oraz w środowisku informacyjnym, obejmującym cyberprzestrzeń, umożliwiający prowadzenie wspólnych operacji bez skutecznego oporu lub zakłócającej ingerencji”.

Opór jest daremny, wieśniaki!

Pentagon, DARPA, NSA, CIA i 14 Eyes spędziły dekady na infiltracji, podkopywaniu i podważaniu praktycznie każdego kraju na Ziemi. Pandemia ujawniła pełen zakres władzy i zasięgu tak zwanego Nowego Porządku Świata. Każdy kraj na Ziemi zastosował się do drakońskich i nienaukowych lockdownów, noszenia masek, dystansu społecznego i przymusowego wprowadzania szczepionek. Można bez wahania stwierdzić, że pandemia była największą kampanią propagandową, największą tajną operacją i najbardziej zwodniczym oszustwem w historii ludzkości.

Natarcie sił zwycięskich jest niczym wytrysk spiętrzonej wody w przepaść głęboką na tysiąc sążni.

∼Sun Tzu, Sztuka wojny

NOWE ROZSZERZONE IMPERIUM BRICS STWORZONE PRZEZ GOLDMAN SACHS

Do ​​BRICS przystąpiły niedawno Iran, Egipt, Etiopia i Zjednoczone Emiraty Arabskie. W tym roku gospodarzem corocznego szczytu była Rosja. W wywiadzie dla agencji TASS, asystent prezydenta Federacji Rosyjskiej ds. polityki zagranicznej, Jurij Uszakow, wyjaśnił:

«Skrót BRIC — Brazylia, Rosja, Indie i Chiny — został użyty po raz pierwszy w 2001 roku przez zachodniego analityka [Jima O’Neilla z Goldman Sachs], który badał potencjał rozwoju gospodarczego krajów rozwijających się i doszedł do wniosku, że to właśnie te cztery państwa będą decydować o kierunku rozwoju światowej gospodarki i polityki w XXI wieku. Tak więc, w istocie, mimowolnie przewidział powstanie naszego stowarzyszenia”.»

Jim O’Neil był przewodniczącym globalistycznego think tanku Chatham House, wcześniej znanego jako Royal Institute of International Affairs. O’Neil, który jest certyfikowanym baronem, opowiedział w wywiadzie, jak stworzył model BRIC: „Napisałem pracę zatytułowaną Building Better Global Economic BRICs. Pokazałem w niej, że nie można właściwie rządzić światem bez większego zaangażowania tych ludzi”.

Na stronie internetowej brazylijskiego rządu można przeczytać, że „ideę BRICS sformułował główny ekonomista Goldman Sachs, Jim O’Neill, w badaniu z 2001r. zatytułowanym Building Better Global Economic BRICs”.

Podczas wywiadu dla CNN Baron O’Neil został zapytany, czy kraje BRIC sprzeciwiały się ich grupowaniu. Uprzejmie odpowiedział:

«Wszyscy byli na swój sposób niezwykle zaszczyceni. Poznałem dzięki temu wielu ważnych ludzi we wszystkich tych krajach i wszyscy są zachwyceni, że zdecydowaliśmy się umieścić ich na mapie świata w ten sposób.»

Takie to zachwycające i zaszczytne.

Wróg mojego wroga nie jest tak naprawdę moim przyjacielem, jeśli moi wrogowie mają ze sobą związki.

_______________

The Great Multipolar Reset: Globalist Vampires in Bed With The BRICS, “009”, Oct 23, 2024

−∗−

Warto porównać:

Wielobiegunowy Porządek Świata czyli o czym SPIEF’ają w Petersburgu
Ile powinna kosztować jednostka emisji w BRICS? Pięć cyfrowych rubli? Może dziesięć? Jeśli przyjedziecie do Petersburga, będziecie mogli omówić ten ważny temat z niektórymi z najbardziej znanych na świecie koneserów […]

_____________

BRICS, otyłość i nadmierna turystyka czyli ruszyło Davos 2024
Według strony internetowej WEF tematem tegorocznego szczytu jest «odzyskanie zaufania», co jest dyskutowane przy okazji tego typu wydarzeń od 2021r., kiedy stało się jasne, że narracja z covid spowodowała utratę […]

_____________

Strategia Clowarda-Pivena czyli samozniszczenie Zachodu
W latach 70. marksistowscy uczeni Richard Cloward i Frances Fox Piven zaproponowali strategię przytłoczenia i destabilizacji rządu USA poprzez tworzenie kryzysów. Ich celem było bankructwo systemu opieki społecznej i wymuszenie […]

−∗−