∗
Jak obronić Sanktuarium Matki Bożej w Gietrzwałdzie?
Mirosław Dakowski, 23 X 2024
– Gietrzwałd jest jedynym spośród wielu autentycznych miejsc objawień Matki Bożej w Polsce, oficjalnie uznanym przez Kościół.
– Gietrzwałd jest wielkim źródłem rozkrzewiania nabożeństwa różańcowego wśród Polaków.
– Grzegorz Braun odkrył, czy ujawnił, tak w swojej publicystyce, jak i filmie „Gietrzwałd 1877. Wojna światów”, że te objawienia powstrzymały I wojnę światową o cztery dziesięciolecia, co – między innymi – umożliwiło fizyczne przeżycie Polaków oraz zachowanie polskości.
– W ostatnich dziesięcioleciach do stóp Matki Bożej Gietrzwałdzkiej udaje się coraz więcej pielgrzymek.
Komu to tak bardzo przeszkadza?
– temu Komuś służą od dawna właściciele sieci Lidl:
Na przykład już przed laty z ich reklam z obrazami miast i miasteczek znikły krzyże na kościołach. Wtedy był mały bojkot Lidla, ale jednak skuteczny. Teraz planują wielohektarowe hale [7 plus 9 ha!] w bliskości Sanktuarium.
Olbrzymi stały ruch setek czy tysięcy tirów, co skutecznie i trwale zakłóciłoby życie religijne w Sanktuarium oraz utrudniło skupienie dziesiątków tysięcy modlących się tam pielgrzymów.
Jak temu zapobiec?
Apele zrozpaczonych, ale i zdeterminowanych katolików dotarły oczywiście do władz Lidla, dotarły też do gospodarza Diecezji Warmińskiej arcybiskupa Metropolity Józefa Górzyńskiego.
Na razie bezskutecznie, a inwestycja Lidla, jak przerzut rakowy, wżera się w ciało Gietrzwałdu.
Widzę dwie równoległe drogi:
Pierwsza:
Zorganizować i nagłośnić ogólnopolską akcję bojkotu Lidla i jego towarów. Do skutku – tj. do wycofanie się Lidla z Gietrzwałdu.
Druga:
Wpłynąć, zażądać od naszych pasterzy – protestów, tj. mocnej reakcji biskupów, może również przez struktury Konferencji Episkopatu Polski.
Żądajmy, by stanowczo zaprotestowali osobiście, jako ordynariusze diecezji czy metropolii polskich [oraz zespołowo – KEP] przeciw tej agresji Mamona na Sanktuarium Matki Bożej Gietrzwałdzkiej.
Ja jestem za mały i zbyt samotny, by te dwie akcje animować.
Ale proszę, domagam się, by organizacje katolickie szybko i sprawnie obie te akcje uruchomiły.
Ad majorem Dei gloriam
Prof dr hab. Mirosław Dakowski
PS
Proszę o opublikowanie tego apelu na portalach, które są katolickie i polskie
____________
Jak obronić Sanktuarium Matki Bożej w Gietrzwałdzie?, Mirosław Dakowski, 23 X 2024
−∗−
Bojkotuję Lidla od niepamiętnych czasów. Mogę tylko podać ten Apel dalej i o to również proszę w imieniu Redakcji, Czytelników.
Przed pięciu laty postanowiłem “puścić Niemców z torbami” i zaprzestałem robić zakupy w KupLANDzie (dosł. Kaufland). Szczerze mówiąc związane to jest z zarządzeniem proboszcza położonego obok kościoła, o udzielaniu Komunii św. “na gęsiego”. I przestałem nawiedzać ten kościół (spotkanie z Chrystusem Panem, to mistyka, a nie “gimnastyka katolicka”).
I kiedy niedługo potem otwarto Lidla w moim mieście, to nie odstępuję od decyzji o “puszczeniu Niemca z torbami” (i omijam Niemca łukiem, więc chodzę po codzienne zakupy najczęściej do Stokrotki i Biedronki).
***
Jeśli chodzi o bojkot Lidla w związku z okupacją Gietrzwałdu, to warto zrobić akcję uświadamiająca, dla zniechęcenia Rodaków do zakupów “u Niemca”.
Przy okazji ponieść trud zorganizowania “drużyn aktywnych patriotów” w lokalnych środowiskach. Proponuję drużyny 7-osobowe, aby w razie potrzeby zawsze 3-5 osób mogło wykonać jakąś akcję.
Ciekawe, czy kierownictwa Stokrotki i/lub Biedronki nie sfinansowałyby wydruku ulotek(?)
***
Gdyby w jakimś mieście działały choć 3 takie drużyny, to można by robić różańcowe egzorcyzmowanie posła neoTARGOWICZAN albo neoMARKSISTY/tki (neoSANACJI też może się zdarzyć), pod jego biurem poselskim (każda drużyna co 3-ci dzień).
Czy Matka Boża Królowa Polski odmówiłaby pomocy Swojemu narodowi, który walczy Jej orężem i osłania Ojczyznę tarczą Jej Różańca św.?
Onegdaj rycerstwo Rzeczpospolitej biło wielokrotnie liczniejsze wojska, bo rycerze przedni byli i przystępowali do Bractw Różańca Świętego (też i Jan Sobieski).
Króluj nam Chryste, w Polsce i wszędzie!