Kto chce mieć wiarę z tego, co mu zbywa, to się może potępić. Wiara bowiem jet dynamizmem bieżącym oddawania się Bogu przez zawierzenie i współdziałaniem z Jego Łaską i obowiązkiem chwili. Dlatego wiara nie jest z tego, co zbywa, tylko z tego, co zasadnicze.
−∗−
O WIERZE DEKLAROWANEJ – ks. Marek Bąk
−∗−
Warto mieć w pamięci…
Bajka Krasickiego *** ” Kiedy wół był ministrem i rządził rozsądnie, Szły, prawda, rzeczy z wolna, ale szły porządnie. Jednostajność na koniec monarchę znudziła; Dał miejsce woła małpie lew, bo go bawiła. Dwór był kontent, kontenci poddani — z początku; Ustała wkrótce radość — nie było porządku. Pan się śmiał, śmiał minister, płakał lud ubogi. Kiedy więc coraz większe nastawały trwogi, Zrzucono z miejsca małpę. Żeby złemu radził, Wzięto lisa: ten pana i poddanych zdradził. Nie osiedział się zdrajca i ten, który bawił: Znowu wół był ministrem i wszystko naprawił. ” *** No jak myslicie kto teraz w Polsce jest wol,kto osiol,kto lew, kto lis ?