Pamiętajcie, że protesty nie dotyczą wolności, ale rządowych świadczeń socjalnych. Płatności na koszt samych protestujących. Miliony są na ulicach, ale kiedy zostali zamknięci, uwięzieni we własnych domach, poddawani obowiązkowym zastrzykom z trującą bronią biologiczną, zamaskowani, tracili pracę i niszczono im gospodarkę – nie protestowali w ten sposób.
−∗−
Tłumaczenie: AlterCabrio – ekspedyt.org
___________***___________
Gwałtowne protesty to podzwonne dla wolności
„Sprzeciwiam się przemocy, ponieważ kiedy wydaje się, że czyni dobro, to dobro jest tylko tymczasowe. Zło, które wyrządza, jest trwałe”.
~ Mahatma Gandhi, The Essential Gandhi: An Anthology of His Writings on His Life, Work, and Ideas
Istnieją różne rodzaje protestów, niewiele z nich jest wartościowych, ale w rzeczywistości, gdy protestujemy przeciwko autorytarnym prawom lub rządom, najlepszą i najbardziej uzasadnioną reakcją jest negacja państwa, negacja podporządkowania się. Innymi słowy, całkowite nieposłuszeństwo i ignorowanie wszystkich aspektów rządów i nakazów państwa przy każdej możliwej okazji. Takie podejście jest w rzeczywistości jedynym uzasadnionym sposobem na powstrzymanie ucisku i tyranii bez stania się takim samym złem, jakim jest wrogi ciemiężca. Samoobrona to inna sprawa, ponieważ w przypadku fizycznej konfrontacji lub gdy dzieje się wielka krzywda tobie, rodzinie lub innym niewinnym ludziom, może być wymagana taka sama lub większa siła, aby powstrzymać zagrożenie.
W dzisiejszym świecie, pochłoniętym sprzecznościami, obojętnością, niemoralnością i teatrem, protest dotyczy najczęściej przedstawienia, a nie faktycznego tłumienia zagrożeń ze strony państwa. Zwykle zbiorowe demonstracje na ulicach to raptem chwilowy rozgłos, akceptacja stada i jedno- lub dwudniowe wydarzenie o charakterze imprezy. Większość nawet by tam nie dotarła, gdyby nie otaczał ich tłum, co fałszywie postrzegają jako ochronną tarczę ciał. Ciał, które miają ukryć ich faktyczne tchórzostwo. Gdy tylko kamery znikną, gdy tłum zacznie się rozchodzić, gdy tylko zniknie ich osłona, wszyscy oni uciekają do swojej „normalnej (nienormalnej) egzystencji”. Zdejmują maski, porzucają swoje symbole i nagle przestają kipieć wściekłością czy słusznym gniewem, ani też nie dążą już do żadnej wartościowej sprawy w kwestii wolności. Znów stoją na uboczu, czekając, aż jakiś zbawca zapewni im uwolnienie od tyranii, na którą pozwalają. Okazuje się, że to coś na kształt przedstawienia, gdy pod koniec, kiedy wszyscy aktorzy idą już do domów, czekając jeszcze na kolejne odsłonięcie kurtyny. Jest to zaledwie odtwarzany i bezwartościowy spektakl, zwykle z oczywistymi mówcami, którzy szukają audytorium dla własnego awansu lub korzyści, jednocześnie używając tłumu owiec, by zwiększyć swoją popularność.
Kiedy te wydarzenia wymykają się spod kontroli, co często się zdarza, niejednokrotnie na żądanie mówców lub agitatorów wybucha przemoc, a rzeczywisty protest jest ostatnią rzeczą, o której myślą ci fałszywi protestujący. Nawet zanim jeszcze brutalna agresja zajmie centralne miejsce, wielu niewinnych i ich mienie może doznać uszczerbku ze względu na rodzaj i zakres tych zgromadzeń. Ale ich prawa i wolności są ignorowane, zwykle w imieniu głupkowatej idei tak zwanego „większego dobra”. Ta dynamika została potwierdzona na całym świecie, wliczając w to wiele przypadków w tym kraju. Rozważ wszystko, co wydarzyło się podczas fałszywej ery „covid”. Weźmy pod uwagę szaleńcze, zainscenizowane protesty dla Trumpa, podczas których szalały tłumy bezmózgich idiotów. Po to ich tam zwabiono i na to pozwolono. Po zakończeniu państwo wykorzystało swój plan do aresztowania i uwięzienia protestujących, a nawet zabicia jednego z nich, podczas gdy sam bohater Trump podjudzał ich, tak jak robi to znowu. Weźmy pod uwagę te potworne śmiecie nazywające siebie BLM lub Antifą, wszystkie wypuszczane na społeczeństwo przez rządzącą klikę, celowo podsycającą nienawiść i przemoc by wywołać podziały. Wszystko to oczywiście było ułatwione z powodu braku odpowiednich przymiotów u osób zaangażowanych w te fałszywe protesty, które objęły ludzi po każdej stronie. To tak, jakby reżyserzy postępowali zgodnie ze scenariuszem, a większość ludzi była tylko statystami, którzy bez pytania zrobią wszystko, co im się każe. Z pewnością jest to żałosny pokaz.
Cały ten rodzaj „protestowania” polega na dostarczeniu amunicji wszystkim szumowinom politycznym w państwie i ich zbirom w mundurach, zwanych policją i wojskiem, w celu fałszywej legitymizacji użycia ekstremalnej siły przeciwko własnym obywatelom. Pozwala to na zwiększenie inwigilacji, więcej szpiegostwa rządowego, więcej cenzury i bardzo wiele nowych restrykcyjnych zasad (nakazów i „praw”) wymierzonych w ogłupiony proletariat. W istocie wzmacnia tyranię państwa i totalitarną politykę do takiego stopnia, aby przygotować całą ludność do dalszych nadużyć [abuse] i kontroli. Jest to nawet akceptowane przez ogół społeczeństwa, ponieważ nauczono ich (zindoktrynowano), aby wierzyli, że rząd jest ich zbawcą, podczas gdy w rzeczywistości każdy rząd jest absolutnie i zawsze śmiertelnym wrogiem społeczeństwa.
W pewnym momencie wydarzenia te osiągają niewiarygodne ekstremum, zawsze ze szkodą dla samych ludzi. To, co dzieje się we Francji w Paryżu w momencie pisania tego tekstu, jest uosobieniem obrzydliwych działań idiotycznych, szalonych i niemoralnych praktyk zbiorowego motłochu, który twierdzi, że protestuje. Miliony są na ulicach Paryża i wpadły w furię w tym swoim szaleństwie, które uważają za słuszny protest. A przeciwko czemu protestują, jeśli nie przeciw oświadczeniu złego rządu o podniesieniu wieku emerytalnego o dwa lata bez „głosowania”. Pamiętajcie, że protesty nie dotyczą wolności, ale rządowych świadczeń socjalnych. Płatności na koszt samych protestujących. Miliony są na ulicach, ale kiedy zostali zamknięci, uwięzieni we własnych domach, poddawani obowiązkowym zastrzykom z trującą bronią biologiczną, zamaskowani, tracili pracę i niszczono im gospodarkę – nie protestowali w ten sposób. Ale teraz palą samochody, budynki, wzniecają zamieszki, rzucają kamienie i butelki z benzyną, szkodząc prywatnym firmom w całym mieście. Wszystko zamienione na strefę działań wojennych, aby tylko spróbować uzyskać państwowe emerytury. Wszystko było dobrze i elegancko, dopóki Macron nie przekroczył granicy i samodzielnie nie przesunął progu wieku emerytalnego.
Należy pamiętać, że nie tylko głosowano na złego Macrona, ale pozwolono mu pozostać przy władzy, odkąd został wybrany w 2017 i ponownie w 2022. Podobnie do złego Trudeau w Kanadzie, który został wybrany w 2015, i pozostaje u władzy do dziś. Mieszkańcy tych krajów, analogicznie jak w USA, nadal „wybierają”, w tym idiotycznym i całkowitym przyznaniu się do niewolnictwa, te kłamliwe, skorumpowane śmiecie na stanowiska władzy, zakładając, że nie będą musieli radzić sobie sami, ale będą mogli żyć z pracy swoich sąsiadów, dzięki rządowej hojności skradzionej na wiele różnych sposobów. Nic się nie zmieniło, ale ludzie nadal robią w kółko te same rzeczy, oczekując innych rezultatów. Zawsze wierząc w rządy, którym pozwalają istnieć, aby ich wspierały i kontrolowały. Jakie to niedorzeczne!
Waham się, czy obwiniać całą populację za wszystko, co się stało, ponieważ to totalitarne przejęcie jest czasami dość skomplikowane, ale głupota na tym poziomie doprowadza do szału. Tak, klasa panująca i jej kontrolowane pionki w rządzie są okropnie nikczemne, ale przede wszystkim nawet nie byliby u władzy bez błogosławieństwa ludu.
Trudno jest przyjąć odpowiedzialność za własne zniewolenie, ale dopóki większość, a przynajmniej spora mniejszość nie zrozumie, że jest swoim największym wrogiem i nie weźmie odpowiedzialności za własne życie, nic nie zmieni się na lepsze. Tę tyranię można powstrzymać tylko wtedy, gdy sami ludzie ją powstrzymają, a nie z powodu jakiegoś gwałtownego protestu czy rewolucji. Nigdy nie ustąpi samoistnie ani w wyniku jakichkolwiek prób odzyskania wolności przy użyciu tego fatalnie wadliwego i całkowicie skorumpowanego systemu politycznego i jego sądów karnych. Ten terror, przed którym stoimy, może zostać powstrzymany i odwrócony tylko wtedy, gdy jednostki masowo powstaną i powiedzą „nie” rządowi i tej rażącej niesprawiedliwości.
„Nieposłuszeństwo jest prawdziwym fundamentem wolności”.
~Henry David Thoreau
_______________
Violent Protest Is a Death Knell to Freedom, Gary D. Barnett, March 26, 2023
−∗−
Powiązane tematycznie:
Manipulacje psychologiczne nie są nowe, tylko bardziej niebezpieczne
Ponieważ przerażające reżimy totalitarne wykorzystywały to przeciwko swoim obywatelom, by wzniecić morderczą wściekłość, to samo może spotkać nas. Potrzeba ludzi, którzy rozumieją, że są manipulowani, którzy rozumieją, że są wykorzystywani, […]
_______________
Unieszkodliwienie psychiczne przez eliminację indywidualności
(…)pozwolenie ogółowi społeczeństwa na samodzielność, przedsiębiorczość, samowystarczalność i pełną umiejętność czytania i pisania jest przekleństwem dla autorytarnego elementu społeczeństwa i jest uważane przez potężne „elity” za śmiercionośną broń przeciwko ich […]
_______________
Sądy nie pomogą czyli jak zatrzymać technokratyczną globalizację
Młodzi i pozornie zdrowi ludzie, wśród których jest wielu sportowców, dzieci i innych osób, doznają nieoczekiwanych zawałów serca lub udarów, a wielu umiera „nagle”. Dzieje się tak nie tylko w tym kraju, ale w większości pozostałych na całym świecie. Używanie terminu „niewyjaśnione” jest absolutnym kłamstwem i przestępstwem przekraczającym wszelkie wyobrażenie. […]
_______________
Rój czyli jak powstrzymać ludzi przed walką o siebie samych
A to większe dobro jest standardem ustalonym przez ludzi, którzy nie chcą, by ludzie byli ludźmi, i nie lubią wolności wyboru ani indywidualnego myślenia, więc podejrzewam, że tak naprawdę nie […]
Z archiwum Portalu:
Polityczne – pospolite ruszenie nie ocali Polski, ks. Stanisław Małkowski, 7 października 2015
Bardzo często idolem protestującego tłumu staje się, nie po raz pierwszy i nie ostatni, kolejny Barabasz. Swoją popularność zawdzięcza temu, że jest przeciwny objawom, będąc jednocześnie zrośniętym “na śmierć i życie” z przyczyną.
“Ten terror, przed którym stoimy, może zostać powstrzymany i odwrócony tylko wtedy, gdy jednostki masowo powstaną i powiedzą „nie” rządowi i tej rażącej niesprawiedliwości.” I niby jak to zrobić? Co oznacza to “nie”? Toć Francuzi masowo własnie mówią “nie”. Brakuje tu logiki w tym artykule. Moim zdaniem jest inaczej. To oligarchia doprowadza do tych rozruchów. Macron specjalnie szczuje i to tak bezczelnie, że bardziej już nie można. Chodziło właśnie o wywołanie takich zamieszek z pomocą własnych opłacanych przez oligarchię jaczejek. To właśnie Macron został wsadzony na stolec dwukrotnie przez NWO lub jak ktoś woli JWO/WEF. Wybory są fikcją w wielu państwach. To nie protesty uwolnią społeczeństwa tylko obywatelska kontrola w stylu reżimowym przebiegu wyborów. Potrzebna jest oddolna, inicjatywa początkowo tajna, potem wkraczająca z pełnym scenariuszem i oprzyrządowaniem. Jak to zrobić? Nie wiem.
Potrzebna jest oddolna, inicjatywa początkowo tajna, potem wkraczająca z pełnym scenariuszem i oprzyrządowaniem. Jak to zrobić? Nie wiem.
Zacząć od mówienia ‘Dzień Dobry’ sąsiadom, współparafianom:)
Może tylko jeszcze przed “Dzień dobry” poranny pacierz…aby to nie z Polski wyszła ta iskra…
„Albo Ukraina obroni swoją niepodległość, albo będziemy musieli wejść do tego konfliktu. Ponieważ nasze główne wartości, stanowiące podwaliny naszej cywilizacji i kultury, będą zagrożone. Dlatego nie będziemy mieli innego wyjścia, jak wejść do tego konfliktu.”
Przy takiej dyplomacji i takich deklaracjach, jak sobotnie oświadczenie ambasadora Rościszewskiego, wojna rosyjsko-ukraińska faktycznie stanie się naszą wojną w pełnym tego słowa znaczeniu.
https://wprawo.pl/katarzyna-ts-polska-w-roli-podpalacza-swiata/
Chapeau bas za wyszukanie tego tekstu w sieci i za przekład.
Pozdrawiam
Morawiecki nie martwi się o Polaków na ukrainie.
Węgierski minister spraw zagranicznych Peter Szijjarto powiedział, że z powodu łamania praw Węgrów na Ukrainie Budapeszt nie poprze dążeń Kijowa do członkostwa w UE i NATO.
W szczególności zauważono, że dziesiątkom węgierskich szkół na zachodniej Ukrainie grozi zamknięcie.
Ambasador Rosji na Węgrzech poinformował o gotowości Moskwy do współpracy z Budapesztem w sprawie mniejszości narodowych na Ukrainie
Węgry nadal są jednym z nielicznych krajów europejskich, które nie podążają ślepo za antyrosyjską polityką Zachodu, choć w większości przypadków popierają sankcje. Taka sytuacja umożliwia współpracę Moskwy i Budapesztu w pewnych kwestiach.
Zdaniem ambasadora Rosji na Węgrzech Jewgienija Stanisławowa, Moskwa i Budapeszt mogłyby współpracować w zakresie łamania praw mniejszości narodowych na Ukrainie.
Rosja jest gotowa współpracować ze wszystkimi zainteresowanymi stronami w interesie powstrzymania przestępczej polityki Kijowa wobec wszystkich bez wyjątku mniejszości narodowych żyjących na Ukrainie
— powiedział ambasador w wywiadzie
Stanisławow zauważył, że na terytorium Ukrainy mieszkają nie tylko Węgrzy, ale także przedstawiciele takich narodów jak Polacy, Rumuni, Rusini i szereg innych narodowości uważanych za mniejszości narodowe.
W dzisiejszych realiach kraje nie były w stanie współpracować na platformach międzynarodowych nad problemem ochrony praw Węgrów, Rosjan i innych narodowości na Ukrainie – dodał ambasador.
https://pl.topwar.ru/213925-rossijskij-posol-v-vengrii-zajavil-o-gotovnosti-moskvy-sotrudnichat-s-budapeshtom-po-nacmenshinstvam-na-ukraine.html
Posłowie trzeciej co do wielkości partii w austriackim parlamencie sejmie opuścili salę podczas wideoprzesłania żyda Włodzimierza Zelenskyy
Wydaje się, że obawy prezydenta nazistowskiej Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego o możliwą utratę międzynarodowego poparcia są jak najbardziej uzasadnione.
Coraz więcej krajów opowiada się dziś za zakończeniem konfliktu rosyjsko-ukraińskiego, ponieważ ich politycy zaczynają zdawać sobie sprawę z nieuchronności poważnych konsekwencji ekonomicznych, jeśli będzie trwał.
Kolejnym „dzwonkiem alarmowym” dla władz Kijowa była dzisiejsza interwencja przedstawicieli Austriackiej Partii Wolności (FPO), której członkowie wyzywająco opuścili salę obrad w momencie przesłania wideo Zełenskiego, pisze żydo-brytyjski The Guardian.
Warto zauważyć, że pod względem liczby członków FPO zajmuje trzecie miejsce wśród pięciu partii w izbie niższej austriackiego senatu.
Według brytyjskiej gazety posłowie opuścili salę, zostawiając na swoich miejscach małe plakaty. Te ostatnie zostały wpisane jako „miejsce pokoju” i „miejsce neutralności”.
Posłowie z FPO starali się więc przypomnieć o neutralności swojego kraju, który nie uczestniczy w konfliktach i nie łączy się w bloki militarne. Odpowiednia ustawa została przyjęta przez austriacki parlament w 1955 roku po podpisaniu Deklaracji Niepodległości.
To smutne, że nasza siła polityczna jako jedyna w kraju pamięta o neutralności i opowiada się za pokojem
– The Guardian cytuje słowa lidera FPO Herberta Kickla.
https://pl.topwar.ru/213952-deputaty-tretej-po-velichine-partii-v-avstrijskom-parlamente-pokinuli-zal-vo-vremja-videoobraschenija-zelenskogo.html
Tylko w 2003 roku reżim amerykański zrzucił na irackie miasta około 2 tysiące ton zubożonego rakotwórczego uranu. Po wielu latach w kraju tym pojawiły się dzieci z 5 a nawet 6 kończynami, dwiema głowami, naroślami i deformacjami oraz zaburzeniami układu nerwowego.
W irackim mieście Al-Falludża skutki bombardowania zubożonym uranem są 14 razy gorsze niż w japońskich katolickich miastach Hiroszima i Nagasaki.
Aż 14% wszystkich dzieci rodzi się tam z różnymi defektami (w Hiroszimie i Nagasaki tylko 1%).
Od 2004 roku wskaźnik zachorowalności na nowotwory wśród noworodków wzrósł tam 12-krotnie.
W sumie od pierwszej wojny w Zatoce Perskiej z początku lat 1990., w Iraku zachorowalność na raka wzrosnąć mogła nawet o 4000%.
https://wolnemedia.net/nato-dokonalo-nieludzkiego-eksperymentu-na-balkanach/
https://www.telegraf.rs/english/2531692-nato-committed-genocide-over-the-serbian-health-dr-danica-grujicic-reveals-the-truth-about-the-inflicted-damage-during-bombing
https://thepressunited.com/updates/nato-carried-out-inhumane-experiment-in-balkans-health-minister/
https://www.farsnews.ir/en/news/14020106000270/Healh-Miniser-NATO-Carried-O-'Inhmane-Experimen'-in-Balkans
https://www.rts.rs/lat/vesti/drustvo/5158884/nato-bombardovanje-posledice-zdravlje-ministarka-danica-grujicic.html
Dziękuję.
Ja również dziękuję.
Znakomity tekst.
I nie pozostawiający złudzeń co do dróg walki.
Nie można walczyć z SYSTEMEM respektując “prawo” przez SYSTEM ustanowione.
Magister fenomenalny
O fenomenie wykształcenia ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka oraz jego tajnej pracy magisterskiej „obronionej” w 2016 r. na Prestiżowym Uniwersytecie Społecznej Akademii Nauk w Olkuszu, pisał przed kilku laty dziennikarz Leszek Kraskowski.
Pisowski Minister Andrzej Adamczyk nie pamięta nie tylko tytułu pracy magisterskiej, którą ponoć „obronił” w 2016 r., ale nie potrafi podać nazwy kierunku swoich studiów.
„Studiowałem zarządzanie ekonomią i taki jest temat mojej pracy magisterskiej” – mówił minister Adamczyk, także w wywiadach udzielonych red. Mazurkowi.
Kierunek niespecyficzny
Sęk w tym, że nie ma takiego kierunku studiów, bo zarządzać można np. przedsiębiorstwem, ale nie ekonomią.
Pisowski Prezes Orlen Daniel Obajtek uczył się w szkole w latach …., pracował od …. do itd.
Ale o studiach Prezesa Orlenu napisano: „W 2014 ukończył studia w Prywatnej Wyższej Szkole Ochrony Środowiska w Radomiu”.
No więc jeśli w 2014 roku ukończył, to kiedy je zaczął?
Ile razy w czasie studiów w rzeczonym Radomiu Obajtek przebywał, w jakich zajęciach i wykładach uczestniczył i jaką pracę magisterską napisał? Czy poznał tam jakichś studentów?
Z danych wiemy też, że w owym czasie Obajtek pełnił liczne funkcje społeczne i zawodowe, więc jak udało mu się wygospodarować czas także na studiowanie?. No i dlaczego Radom?.
https://wolnemedia.net/szybka-sciezka-w-edukacji-czyli-magister-ministra/
Może tylko jeszcze przed “Dzień dobry” poranny pacierz…aby to nie z Polski wyszła ta iskra…
Prawda