Przygasła gwiazda lewackich mediów oraz środowisk gomoryckich pani Kazia S. znów w siodle. Tym razem radio RMF FM użyczyło jej mikrofonu, aby nagrała na antenie wzorzec dialogu publicznego według lewactwa.
„To ja prowadzę rozmowę i proszę mi nie przeszkadzać!” przerywa co chwila gościowi, którego jakoby zaprosiła do studia na „rozmowę”. “Ma pan mówić krótko, zwięźle i na temat!” wydaje komendy. Oglądając ten filmik ma się wrażenie, że to jest skecz komediowy, że to nie może być prawda. Niestety, to JEST prawda. Według neomarksistowskiej żulii, która zgodnie z programem Gramsciego obsiadła środki masowego przekazu, właśnie tak ma wyglądać „dialog” i „demokracja”, której mają pełne gęby. Dlatego zamieszczam ten filmik – jako jak najbardziej serio przestrogę (bo dla samej pani K. oczywiście nie byłoby warto). Jednak funkcję wzorcowej oficer politycznej mediów Nowego Wspaniałego Świata przedstawiła brawurowo. Aż ciarki idą.
Pokutujący Łotr
Dobrze, ze póki co jest jeszcze telewizja TRWAM i można w necie popatrzeć np na Media Narodowe WRelau24 itp.
Sługa Ukraińców versus najsłabsze ogniwo
Ogląda Pan? Ostatnio główny ściek lał się tam przerywanym na modlitwę, strumieniem…
W skrócie zabrakło “biliarda”, a tu jest:
Cieszę się, że nie mam od dawna TV i nawet radio z auta wywaliłem… to naprawdę poszło tak nisko i Wy w tym siedzicie? Polecam zrobić to samo…
@ujl
Zamieszczamy to dla ludzi, którzy telewizorów NIE wyrzucili – nie jako propagandę, ale przestrogę. Na tym m.in. polega rola mediów niezależnych i dobrze byłoby, gdyby nasi blogerzy to rozumieli.
Tę Kazię należałoby wyłączyć z występów publicznych w ramach oszczędzania energii, bo wiele zakłóceń będzie powodować swoim, jak sama określiła, “niegodnym, głupim i chamskim” zachowaniem.