Mądry duchowny (tak samo jak jemu podobni) trafnie wiele spraw zdiagnozował. Teraz potrzeba, aby świeccy faceci przepędzili biurokratów, pilnowali szkoły żeby im nikt dzieci nie zdemoralizował a nade wszystko uwolnili Polskę od socjalistów.
Widać człowiek Boży ten ks. Marek, bo odróżnia szlachetność wrodzoną narodów słowiańskich od świńskich rządów, które od lat nimi rządzą i nawzajem szczują na siebie.
Szczerze mówiąc (chociaż piszę), to nie zauważam szczególnie w społeczeństwie nasilenia chorób związanych ze szczepieniami, tak samo jak nie zauważałem nasilenia chorób jak ogłoszono plandemię, ale może czytający i chcący się włączyć do dyskusji mają inne spostrzeżenia.
Świetne wystąpienie. Braun wprawdzie nie wspomina o orędziach, w których Bóg nam rozpisuje własny Swój scenariusz – ale właśnie na tym oparty. Na panicznej ucieczce diabła do przodu, przed kończącym się dla niego czasem, i wyrokiem, jaki zwisa coraz bliżej nad tymi, którzy jemu służą.
Pewnie Braun ma różnego autoramentu publiczność i wolał trzymać się argumentacji nie tyle teologicznej co pragmatycznej (“oni śpieszą się jak gangsterzy do podziału łupów, rozjuszeni i skłonni rzucać się sobie do gardła”). Na jedno w sumie wychodzi – że nie jesteśmy pozbawieni nadziei, rzecz polega głównie na tym, abyśmy sprostali ciężarom, jakie ta próba dla nas oznacza.
I wtedy MUSI się pojawić słowo Bóg. Bez Niego bowiem i bez Jego Łask – nie podołamy.
17 czerwca 2022 godz. 21:10 - w odpowiedzi do: verizanus 15:18
Wszystkie. Orędzia są głosem Boga rozpisanym na ludzkie, w których niejednokrotnie odsłania nam On Swe zamiary, jak np. było w Fatimie i u Rozalii Celakównej.
Boże, dzięki Ci że nam przysłałeś takich kapłanów dla otuchy i wspomożenia.
Mądry duchowny (tak samo jak jemu podobni) trafnie wiele spraw zdiagnozował. Teraz potrzeba, aby świeccy faceci przepędzili biurokratów, pilnowali szkoły żeby im nikt dzieci nie zdemoralizował a nade wszystko uwolnili Polskę od socjalistów.
Widać człowiek Boży ten ks. Marek, bo odróżnia szlachetność wrodzoną narodów słowiańskich od świńskich rządów, które od lat nimi rządzą i nawzajem szczują na siebie.
Szczerze mówiąc (chociaż piszę), to nie zauważam szczególnie w społeczeństwie nasilenia chorób związanych ze szczepieniami, tak samo jak nie zauważałem nasilenia chorób jak ogłoszono plandemię, ale może czytający i chcący się włączyć do dyskusji mają inne spostrzeżenia.
Wspaniała uczta! Bóg zapłać!
PS nie macie pw, e-maili czy tp miejsca do omawiania tych technicznych spraw?
Amen
Pozdrawiam :-))
Warto
Świetne wystąpienie. Braun wprawdzie nie wspomina o orędziach, w których Bóg nam rozpisuje własny Swój scenariusz – ale właśnie na tym oparty. Na panicznej ucieczce diabła do przodu, przed kończącym się dla niego czasem, i wyrokiem, jaki zwisa coraz bliżej nad tymi, którzy jemu służą.
Pewnie Braun ma różnego autoramentu publiczność i wolał trzymać się argumentacji nie tyle teologicznej co pragmatycznej (“oni śpieszą się jak gangsterzy do podziału łupów, rozjuszeni i skłonni rzucać się sobie do gardła”). Na jedno w sumie wychodzi – że nie jesteśmy pozbawieni nadziei, rzecz polega głównie na tym, abyśmy sprostali ciężarom, jakie ta próba dla nas oznacza.
I wtedy MUSI się pojawić słowo Bóg. Bez Niego bowiem i bez Jego Łask – nie podołamy.
A o jakie orędzia chodzi w których Bóg nam rozpisuje scenariusz?
Gada dobrze. Naprawdę warto posłuchać. Obawiam się tylko, że pewne nadzieje są na wyrost ;)
Nawet na youtube przejdzie ;)
Wszystkie. Orędzia są głosem Boga rozpisanym na ludzkie, w których niejednokrotnie odsłania nam On Swe zamiary, jak np. było w Fatimie i u Rozalii Celakównej.
Domyślam się, że wszystkie zatwierdzone przez Kościół katolicki.