Jezus do Żywego Płomienia
Orędzie (fragment) z dn. 25 lutego 2022 r. nr 1159
(…) Wielu chce usłyszeć Moje Słowo, Mój komentarz dotyczący napaści Rosji na Ukrainę. To co obecnie tam się dzieje, jest wynikiem nieposłuszeństwa Woli Bożej. W tym narodzie jest wiele grzechów, w tym też te nieodpokutowane, a jest zbyt mało ludzi ofiarnych, którzy zrównoważyliby zło czynionych uczynków. Rosja będzie teraz chciała podporządkować sobie tych, którzy oderwali się od niej swojego czasu.
Jeżeli Polacy nie podejmą prawdziwej pokuty, modlitwy i wynagrodzenia za grzechy, to podzieli [ą – przyp. PŁ] los podbitych narodów. Zanim nastąpi to co było zapowiadane, pierwej przetoczą się niepokoje i konflikty. Czas ofiarowany Mojej Świętej, Kochanej Mamie powoli się dopełnia. Nigdy nie stawiajcie oporów działaniu Łaski Bożej, ale raczej z Nią chętnie współpracujcie. Proście śmiało o wszystko Trójcę Świętą przez Niepokalaną, a gdy będzie to zasadne, z pewnością otrzymacie. (…)
(…)
Teraz wszystko leży w waszych rękach, teraz wasza kolej, aby uczynić następny krok. Uwolnione demony usilnie pracują nad wami bez wytchnienia. Ogłupiają was hipnozą i znieczuleniem demonicznym, a wy ulegacie ich działaniu. Macie doskonałą szansę, aby się nawrócić, opamiętać, a nawet uświęcić. Złe duchy nie śpią, wykorzystują każdy moment waszej nieuwagi, aby was okłamać, oszukać, a jak się da, to zniewolić was.
Zdajcie sobie sprawę, że każdy demon, to upadły Anioł posiadający Anielską naturę. Dysponują podobnymi możliwościami jak Aniołowie, z tym, że złe duchy pracują nad tym, aby was potępić, a Aniołowie Nieba, aby was zbawić, uchronić od wiecznego potępienia. Każdy z was niech zda sobie sprawę, że sam nie poradzi sobie z siłami piekła. Proście Trójcę Świętą, a także Anielskich pomocników, tylu ilu ich trzeba, a Trójca Święta, gdy zaistnieje potrzeba, da wam wszystkie hufce Anielskie do pomocy.(…)
Bóg Ojciec do Żywego Płomienia
Orędzie (fragment) z dn. 26 lutego 2022 r. nr 1160
(…) Wam Polakom ofiarowałem wybraństwo w miejsce narodu wybranego Izraela, teraz to wy jesteście narodem wybranym. Nieraz stawiałem wam wybór, w swojej głupocie prawie zawsze wybieracie opcję trudniejszą, tę, która was o wiele bardziej zaboli, będzie o wiele więcej was kosztować. Chcę dzięki wam zbawić wiele narodów, w wasze ręce powierzyłem losy ludzi z całego świata. Wszystko jest możliwe, ale to wy teraz musicie dobrze wybrać, dobrego wyboru dokonać.
Także teraz ofiarowuję wam szansę, abyście poprawnie wybrali. Żądam pełnej Intronizacji Jezusa na Króla Polski, żądam, aby ten krok uczyniły wszystkie stany. Wszelkie intronizacje czynione do tej pory, są jedynie wycinkowym, częściowym wypełnieniem Woli Bożej. Żądam nawrócenia polskich biskupów i kardynałów, bo dopiero nawróceni będą chcieli posłuchać swojego Boga.
Do waszych granic zbliża się realne niebezpieczeństwo, co uczynicie? Co zrobicie? Jeżeli wasz wybór ponownie oddali wypełnienie Woli Bożej, to dopuszczę do was szatana, on dokona u was wiele zniszczeń, zginie większość biskupów, a ci którzy zostaną, dokonają tego co chcę. Czy chcecie, aby zginęło was około trzydziestu milionów? Jeszcze jest czas, co wybierzecie? (…)
https://viviflaminis-deogracias.pl.tl/2022.htm
Przytoczył: Pokutujący Łotr
Modlitwa do św. Michała Archanioła. Potężna broń duchowa
Modlitwa za wstawiennictwem św. Michała Archanioła
Święty Michale Archaniele! Wspomagaj nas w walce,
a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną.
Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, aTy, Wodzu niebieskich zastępów,
szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą,
mocą Bożą strąć do piekła. Amen.
Modlitwa poranna
Święty Michale Archaniele, który w brzasku swego istnienia wybrałeś Boga i całkowicie oddałeś się spełnianiu Jego świętej woli. Wstaw się za mną do Stwórcy, abym dzisiaj, za Twoim przykładem, na początku nowego dnia, otwierając się na działanie Ducha Świętego, w każdej chwili dawał się Bogu, wypełniając z miłością Jego świętą wolę.
Niech razem z Tobą wołam bez ustanku: Któż jak Bóg! Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.
Prośba o pokorę
Święty Michale Archaniele, pogromco szatana, ducha pychy, pomóż mi zwalczyć mój egoizm, który nie chce poddać się Bogu i Jego świętej woli.
Wstawiaj się za mną do Pana, abym zachwycony Bogiem wołał do Niego w każdej chwili mego życia: Któż jak Bóg! Amen.
Akt poświęcenia się św. Michałowi Archaniołowi
O wielki Książę niebieski, najwierniejszy stróżu Kościoła, święty Michale Archaniele, oto ja, chociaż bardzo niegodny Twego oblicza jednak ufając Twojej dobroci, powodowany potężnym wpływem Twoich modlitw i licznymi twymi dobrodziejstwami, staję przed Tobą w towarzystwie mego anioła stróża i w obecności wszystkich aniołów niebieskich, których biorę za świadków mego nabożeństwa ku Tobie, Ciebie dziś obieram za swego szczególnego obrońcę i orędownika.
Postanawiam sobie mocno czcić Cię zawsze, bądź przy mnie przez całe życie moje, abym nigdy nie obraził Pana Boga myślą, słowem lub uczynkiem. Broń mnie przeciw wszystkim pokusom szatańskim, głównie atakującym wiarę i czystość, a w godzinę śmierci uproś pokój mej duszy i zaprowadź mnie do ojczyzny wiecznej.
Amen.
Modlitwa za wstawiennictwem św. Michała Archanioła
(wersja skrócona modlitwy Leona XIII) … cd: link
Tzw.żywy plomien – odczuwam, że jest to bardzo mocno poraniony człowiek, którego przekazy nie pochodzą od Pana Boga.
A abstrahując od tego człowieka, to proboszcz mojej parafii prowadzi 33dniowe zawierzenie Świętemu Józefowi. 19 marca będziemy zawierzać się temu wspaniałemu Świętemu, danemu nam na obecne czasy.
Ustawić Pana Jezusa w roli komentatora politycznego, to zuchwalstwo wynikające z głupoty, kwalifikowanej przecież jako grzech nieczysty – nie ma tu płomienia, jest tylko kopeć.
P.S.
Łotrze legionowy, Pokutujący Łotrze – najpierw była landrynkowa Agnieszka, a teraz celuloidowy Kopeć.
Byłem naocznym świadkiem, jak pewien gość wdał się w awanturę z pewnym zacnym księdzem z Pragi, który już zaczął odprawiać mszę w dawnym rycie. W ławkach zaczęto szeptać, że to wybuchnął “żywy płomień” – jakiejś kobiecie, chyba żonie, udało się po kilku minutach walki zgasić awanturnika.
Ale na przykład Adam człowiek (w moim odczuciu) miał przekazy od Boga.
Zrobiłeś już to, o co Cię prosił Jezus?
Z pismami Adama-Człowieka zetknąłem się jesienią 2010, przeczytałem wszystko, co było w internecie: bardzo poruszające wpisy. Czy są to autentyczne proroctwa, okaże się, gdy zaczną się spełniać. Podobno autor uważał siebie – jak ujawnił Pokutujący Łotr – za owego tajemniczego namaszczonego. Zmarł jednak w 2015 zanim doszło do przepowiadanej przez niego koronacji na Jasnej Górze, więc raczej dotyczy to kogoś innego.
28 lutego, 9* rocznica zniesienia rzymskiej Stolicy Świętego Piotra
* 9 lat, swego rodzaju nowenna przed pewnym historycznym wydarzeniem: ‘Biskup w bieli pośród ruin wielkiego miasta’
P.S.
Po prośbie: Czy mogłabyś, Joanno, przypomnieć mi temat (najlepiej kanałem dyplomatycznym).
Infant Senex
Oj, Geminiano, Geminiano. Wiedziałem, że po publikacji tych przekazów niezawodnie podniesie się klangor sprzeciwu, i to zwłaszcza w wykonaniu Twoim i Joanny.
A ja uważam za zuchwałe i głupie Twoje twierdzenie, że Jezus NIE angażował się w komentowanie spraw politycznych. Gdyby było inaczej, dlaczegóżby miała Go mordować oligarchia polityczna Izraela, jako “niebezpiecznego wichrzyciela”?
I czymże innym przede wszystkim żyli wówczas biedni uciskani ludzie, do których przychodził, jak nie dokonywaną na nich przemocą polityczną i ekonomiczną, agresją, niesprawiedliwością. Co druga przypowieść Jezusa pełna jest odniesień politycznych a nawet szczegółowych porad dotyczących zatrudnienia, zarządzania, prowadzenia gospodarstwa, spraw sądowych – od robotników w winnicy począwszy, po postawienie Go przed Piłatem, gdy mu powiedział, jakim jest pionkiem w grze rozgrywającej się wokół niego. (“Nie miałbyś władzy nade mną, gdyby ci jej nie dano z góry!” – co może znaczyć zarówno „z rąk Boga”, jak i uzależnienie polityczne od Rzymu).
Obawiam się, przyjacielu, że chciałbyś z Ewangelii uczynić wyłącznie księgę znaków, abstrakcji. Matematyczno-mistyczny wzór, podczas gdy jest ona, poza jej nadprzyrodzoną wzniosłością i wyniesieniem ponad wszystko Królestwa Bożego – również pełna konkretu, osadzona silnie w codzienności i w sprawach doczesnych, które trapiły uczniów Jezusa w Jego czasie. On ich rozumiał – jak nikt – właśnie jako Jezus-Człowiek. I stał się jednym z nas, również po to, by nie gardzić pytaniami i nie uważać ich za zuchwalstwo, gdy wymagały wyrażenia opinii również politycznej („co cesarskiego cesarzowi…”).
Swym oburzeniem przypominasz mi apostołów odganiających od Jezusa dzieci z ich naiwną ufnością i głupimi może pytaniami, może o ich laleczki, albo jakieś małe skaleczenie, czy awanturkę w domu – które wszak były jednak całym ich życiem. Tak samo dziś, naszym całym życiem stają się narady zbrodniarzy i wariatów, od których zaczęło nagle zależeć istnienie nas, naszych bliskich i naszego świata. Takich, jak Herod Antypas w czasach Jezusa – którego zresztą nazwał On „lisem”.
Adam Człowiek, który z zasady nie utrzymywał kontaktu “na gruncie mistyki” z innymi wizjonerami, z Żywym Płomieniem się znał i w paroletnim okresie, gdy działaliśmy wspólnie na niwie edytorskiej, nie pamiętam, aby wyrażał się krytycznie o jego objawieniach. Podczas, gdy nie szczędził krytyki takim pseudo-objawieniom, jak np. słynna pani Miecia z Chicago.
Zupełnie banalna ocena intencji Rosji niewątpliwie na poziomie gościa piszącego te przekazy – gdyby poczytał sobie w bramie obozowej wpisy Czarnej Limuzyny, Altercabrio czy Trybueusza, na pewno przedstawiłby obraz bliższy rzeczywistości.
Polska już jest podbitym narodem i w dodatku skołowanym przez wroga.
Czy to znaczy, że czas minął i nasza Pani zostanie zdjęta ze sceny wydarzeń?
Dixit. I każdy pozostanie przy swoim.
Jeszcze tylko o firmamencie:
12 V 1935, Wilno, siostra Maria Faustyna od Najświętszego Sakramentu ma widzenie Dziecięcia: „Było niewymownie piękne, podobne do Dzieciątka Jezus, i rzekło do mnie te słowa: Patrz w niebo.” [Dzienniczek, 424]
A działo się to w dniu śmierci Marszałka.
W wigilię do św. Józefa w peryhelium wejdzie kometa krótko okresowa 22P/Kopff odkryta 23 sierpnia 1906, a retrospektywnie na płytach fotograficznych naświetlonych 20 sierpnia, 2 doby wcześniej. Powyższe zdanie zawiera następujące informacje:
Kopff to nazwisko niemieckiego astronoma, który odkrył to ciało niebieskie. ‘Kopff’ znaczy ‘Głowa’. (Już się robi ciekawie.) Czyja to głowa? Odkrywca miał na imię August, więc chodzi o jakąś cesarską głowę.
20 sierpnia to wspomnienie św. Bernarda, który Dolinę Absyntu (Piołunu) przemianował na Dolinę Clairvoux (Jasna Dolina) zbudowawszy w niej klasztor dla braci cystersów. Mimo swych lat miał dziecięce usposobienie, co dostrzegła Matka Kościoła karmiąc go własnym mlekiem niczym oseska. Poprzez osobę widzącej z Lourdes jego imię zostało spojone z imieniem Najświętszej, gdyż Bernadetta Soubirous przyjęła w zakonie imię Maria Bernarda.
23 sierpnia to wigilia do św. Bartłomieja (Natanaela), oblubieńca z Kany Galilejskiej, którego imię oznacza ‘Syn Wojującego’. Ewangelia i nie podaje imienia oblubienicy apostoła, ale spośród obecnych tam niewiast wspomina tylko Matkę Jego [tj. Jezusa], czyli Najświętszą Marię Pannę. Ponownie mamy spojenie dwóch imion: Bartłomiej Maria.
Osiągając perihelium AD 2022 ‘Głowa’ będzie w konstelacji Syna Marnotrawnego (Koziorożcu), bo to jest głowa wielkiego nawróconego, który był umarł, a ożył. Jak odkrycie komety miało miejsce w wigilię do Oblubieńca z Kany, tak jej tegoroczne peryhelium – w wigilię do św. Józefa, bo chodzi o oblubieńca Królowej Nieba i Ziemi, jego Niebieskiej Oblubienicy, takiego współczesnego Józefa. Kto to jest? Ilustracja poniżej:
1 marca, Madonna di Costantinopoli, Bari, Apulia, Italia
P.S.
To są uwagi wstępne, dla kompletnego “rozpakowania” inicjalnego zdania tego wpisu trzeba napisać większy artykuł.
Cóż za pełen pychy, (nie)ludzki sposób myślenia. Wyznaczanie Bogu ról zgodnie z własnym, ogranicznoym wyobrażeniem jest właśnie faryzeizmem. Komentarz = wyjaśnienie; czyż Jezus nie wyjaśniał pism? Czy zuchwalstwem wynikającm z głupoty jest twierdzenie, że Bóg z miłości jest w stanie zrobić wszystko (stać się najmniejszmym i przyjąć każdą funkcję) i po raz kolejny oddać swoje życie aby Ciebie i każdego z nas zbawić? Czyż nie jest to rola służacego, niewolnika etc? Czy to Cię nie bulwersuje?
Drogi Geminiano, musisz się bardziej postarać i wykazać niezgodność z nauką KK. Pamięaj, że przeintelektualizowanie najczęściej prowadzi do zejścia z prostej drogi.
“Wychwalam Cię, Ojcze, Panie Nieba i ziemi, że tajemnice Królestwa objawiłeś PROSTACZKOM”
Pokutujący Łotrze, dziękuję.
Jezus przede wszystkim przemawiał do tłumów. Dzisiejszym wzgórzem, z którego niesie się Jego głos – jak wtedy, do słuchających go przybyszów z całej Judei i innych okolic – jest Internet.
U Marka jest powiedziane tak: 33 W wielu takich przypowieściach głosił im [tłumom – przyp. mój. PŁ] naukę, o ile mogli [ją] rozumieć. 34 A bez przypowieści nie przemawiał do nich. Osobno zaś objaśniał wszystko swoim uczniom.
Ten fragment ukazuje, jakimi różnymi środkami kerygmatycznymi posługiwał się Jezus, aby dotrzeć z Dobrą Nowiną do każdego typu umysłowości. Zarówno do ludzi prostych, którym pomagało użycie środków „obrazkowych”, najzwyklejszych prostych znaków i symboli, przedmiotów gospodarczych a także odniesienie do ich codziennych trosk – jak i do apostołów, którzy już wszakże przechodzili „szkołę myślenia” przebywając z Nim dzień w dzień i krok w krok. I nie musiał im pomagać „obrazkami”, choć i tu czekał Go trud przebijania się przez ociężałość umysłu, właściwą ludzkim istotom.
Trudno więc wynosić Go wyżej niż Sam Jezus-Człowiek chciał dla Siebie i imputować, iżby jako Król Wszechświata nie chciał się zajmować czymś tak pospolitym, jak sprawy polityczne.
Ależ tak, zajmował się! Nie tylko nazwał |Heroda „lisem”, nie tylko przypomniał Piłatowi, gdzie jest jego miejsce, ale jednym z bardziej dobitnych przykładów tego zaangażowania, jest komentarz Jezusa dotyczący tragedii budowlanej w Siloe. Zginęło tam osiemnastu robotników, wskutek zawalenia się wieży będącej częścią wielkiej ówczesnej inwestycji budowlanej: systemu doprowadzającego wodę do Jerozolimy.
Albo myślicie, że owych osiemnastu, na których zawaliła się wieża w Siloe i zabiła ich, było większymi winowajcami niż inni mieszkańcy Jerozolimy? Bynajmniej, powiadam wam; lecz jeśli się nie nawrócicie, wszyscy tak samo zginiecie ( Łk 13,4)
Odniesienie do Jerozolimy wskazuje na przenikliwe zaangażowanie Jezusa w kolejny polityczny dramat z tym związany: otóż, gdy zabrakło pieniędzy na kontynuowanie inwestycji, Piłat, jako inicjator budowy, zdecydował się sięgnąć po skarb świątyni. Przewidując jednak, że wśród pielgrzymów może to spowodować rozruchy, nakazał części swych żołnierzy przebrać się w stroje żydowskie i uzbroić się w kije. Rozruchy się zdarzyły i jak pisze historyk Józef Flawiusz „niemało Żydów zginęło, padając […] pod razami kijów”.
W Ewangelii św. Łukasza znajduje się odnoszący się do tego wydarzenia fragment – konkretnie zarzucający winę inwestorowi, który źle obliczył koszty, przez co doszło do tych tragedii: Bo któż z was, chcąc zbudować wieżę, nie usiądzie wpierw i nie oblicza wydatków, czy ma na wykończenie? (Łuk. 14:28)
I co, nasi Legionowi Uczeni w Piśmie? Nadal uważacie, że Nasz Nauczyciel „nie mógł być komentatorem politycznym”?
Panie Grzegorzu, dziękuję za wsparcie – które stało się inspiracją dla napisania powyższego uzupełnienia:-)
Pokutujący Łotrze, czy według Ciebie osoba świecka może podjąć posługę odprawiania egzorcyzmów? Sama, bez kapłana egzorcysty?
Każdy kapłan to potwierdzi, że bardzo potężnym egzorcyzmem, który każdy może odprawiać, jest Różaniec. Wielką moc sprawczą (jak sądzę, również jako błaganie o wypędzenie złego ducha) ma też modlitwa św. Bernarda do Najświętszej Rany Pana Jezusa. Chodzi o ranę na Jego ramieniu, o której rzadko się pamięta. A była ona źródłem straszliwej boleści Jezusa, gdyż nieoheblowana czterometrowa belka Krzyża, którą wlókł, dosłownie “jeździła” po obnażonej kości ramienia, gdyż wskutek upału i ucisku, to miejsce prędko zmieniło się w grząską papkę.
Gdy Św. Bernard pytał się Pana Jezusa, która z Jego boleści jeszcze przed ludźmi utajona, była największą, Jezus odpowiedział: Miałem ciężką ranę w ramieniu, na którym krzyż dźwigałem, ta rana była mi najboleśniejszą. Ponieważ ludzie o tym nie wiedzą, nie pamiętają o niej, oddajże tej ranie cześć, a o cokolwiek przez nią prosić będziesz otrzymasz. Wszyscy, którzy tę ranę pozdrawiać będą, dostąpią odpuszczenia grzechów powszednich, a z śmiertelnych nawrócenie.
Modlitwa św. Bernarda do Świętej Rany Ramienia Jezusa
O Najukochańszy Jezu mój, Ty Najcichszy Baranku Boży, ja biedny grzesznik pozdrawiam i czczę TĘ RANĘ TWOJĄ NAJŚWIĘTSZĄ, która Ci sprawiła ból bardzo dotkliwy, gdyś niósł Krzyż ciężki na Swym Boskim Ramieniu. Ból cięższy i dotkliwszy, niż inne Rany na Twoim Świętym Ciele. Uwielbiam Cię, oddaję cześć i pokłon z głębi serca.
Dziękuję Ci za Tę Najgłębszą i Najdotkliwszą RANĘ Twego Ramienia. Pokornie proszę, abyś dla tej srogiej boleści Twojej, którą w skutek Tej Rany cierpiałeś i w Imię Krzyża Twego ciężkiego, któryś na tej Ranie Świętej dźwigał, ulitować się raczył nade mną nędznym grzesznikiem, darował mi wszystkie grzechy i sprawił, aby wstępując w Twoje Krwawe Ślady doszedł do szczęśliwej wieczności. Amen.
Ojcze Nasz… x 3
Zdrowaś Maryjo x 3
Dodam, że sam osobiście przekonałem się o potędze tej modlitwy.
Jestem lekarzem, mistykiem świeckim (mistyka Eucharystyczna) z łaską odczytywania Woli Boga Ojca. Dzisiaj, z natchnienia przeczytałem te dwa przekazy, a to sprawiło odczyt intencji modlitewnej (Dziennik duchowy): za tych, których czeka zagłada.
Pomyłkowo zostałem przyprowadzony tutaj i będę mógł dodatkowo ewangelizować (oprócz poniżej podanego adresu strony). Dzisiaj wypowiedziałem się na blogu Jana Hartmana (www.polityka.pl) jako dr. Bylejaki. Prowadzę też wątek na http://www.gazeta.pl “Wszystko jest prawdziwe w Kościele katolickim” (apel 1943)
Każde słowo w tych orędziach jest Prawdą, a natychmiast rozpozna to człowiek mający moją łaskę. Dla niewierzących jest to dziwactwo…
Joanna 28 lutego 2022 godz. 10:15
Tzw.żywy plomien – odczuwam, że jest to bardzo mocno poraniony człowiek, którego przekazy nie pochodzą od Pana Boga.
Ciekawi mnie Wasz stosunek do Mszy św. i Eucharystii, bo samo Słowo i dyskusje nie dają mocy duchowej.
https://www.wola-boga-ojca.pl
może i Mszę świętą odpraw sama, Joanno, co się będziesz ograniczać do egzorcyzmów…
spowiadać też mogłabyś przecież, przecież czemu nie?
niezła pycha…
Dziękuję za Pana wypowiedź. To z pewnością z woli Ducha św.znalazł się Pan tutaj.
Ja czytam orędzia Żywego płomienia od 10 lat, i nie mam cienia wątpliwości że są autentycznie z Nieba. Jeśli byłyby fałszywe ,,z diabelskim podtekstem” to przez tyle lat z pewnością oddaliłbym się od Kościoła i wiary , a ja jeszcze bardziej do niego się lgnę z całego serca, czując i widząc Łaski od Boga które otrzymuję i moja rodzina. A co do faktów z orędzi , które się sprawdziły to podam dwa:
1) Treść orędzia z 12.04.2010r.-,,katastrofa smoleńska-(czyt.-zamach) ”
2) Treść orędzia ( około pół roku lub więcej przed faktem o agresji na Krym po kanonizacji Jana Pawła II 27 kwietnia 2014 roku przez P.Franciszka (,,ulubione bongiorno siniore-zamiast niech będzie pochwalony Jezus Chrystus” co mnie b.boli w nim , i nie tylko-stad potrzeba modlitwy za niego).
Ja tez tu ,,przypadkowo” trafiłem.
-Szczęść Boże wszystkim ludziom i Polsce.
Źle mnie zrozumiałeś. Ja nie pytałam o siebie. Słyszałam od pewnego kapłana, że człowiek nazywający siebie Żywym Płomieniem zajmuje się egzorcyzmowaniem ludzi. Twierdzi, że nie potrzebuje spowiednika, itd., itp. Twój osąd mnie nie dotyczy. A pycha.. cóż, cały czas uczę się pokory, jak każdy człowiek. Z Panem Bogiem!
Egzorcyzm może odprawić każdy wierzący, ale nieumiejętne odprawienie może być szalenie niebezpieczne. To nie egzorcysta wyrzuca złego ducha, a Jezus. Trzeba wszystko robić w Jego imię. Nie dopatruje się pychy w tym pytaniu, ot zwykłe pytanie i odpowiedź. Czemu zakładasz, że od razu Pani Joanna chce samodzielnie przeprowadzić egzorcyzm. Może tylko pyta informacyjnie?