W Rosji dzieją się ostatnio ciekawe rzeczy. W dniu 17 stycznia 2021 nieoczekiwanie powrócił do Moskwy Aleksiej Nawalny i natychmiast zostal aresztowany na lotnisku. To spowodowalo falę protestów w calej Rosji. Miały one miejsce 23 i 30 stycznia obejmując ponad 150 miast. W dniu 23 stycznia zatrzymano ponad 3700 demonstrantów, a 30 – ponad 5400. Nawalny ze swej strony opublikowal film “Pałac Putina” {TUTAJ(link is external)} ukazujący ogromną i pelną niewiarygodnego przepychu posiadlość należącą jakoby do Putina. Do dnia dzisiejszego [1.02.2021] obraz ten obejrzało w Internecie ponad 100 milionów osób.
Putin tłumaczył się, że to nie jest jego własność. Obiekt ma podobno należeć do przyjaciela Putina, Arkadija Rotenberga, ktorego majatek to ponad 5 miliardów dolarów {TUTAJ(link is external)}. Ta akcja Nawalnego to powtórzenie sytuacji z 2017 roku, kiedy to Nawalny ujawnił ukryte bogactwa premiera Rosji, Miedwiediewa {TUTAJ(link is external)}. Kim jednak naprawdę jest Nawalny? Jerzy Targalski w ostatnim “Politycznym Tyglu” {TUTAJ(link is external)} stwierdził:
“Nawalny jest narzędziem rozgrywek i to całkiem świadomie, bo zebrane materiały weryfikuje i je upublicznia. Jest przydatny każdej grupie. Nawalnego należy traktować jako tubę walk frakcyjnych w Rosji i to niesamodzielną.”. Kilka dni wcześniej w radiu WNET {TUTAJ(link is external)} powiedzial: “Nawalny to element gry między Niemcami a Rosją.”.
Tym tropem poszedł Tomasz Pernak pisząc w “Warszawskiej Gazecie” [29 stycznia – 4 lutego, 2021] artykuł “Lenin 2.0 i konkurs na gauleitera”. Według niego:
“Berlin stawia na Chiny. Berlińskie stawianie na Chiny to zła (albo nawet bardzo zła) informacja dla Rosji, bo oznacza uruchomienie procedury Lenin 2.0 Leninem XXI w. ma być Aleksiej Nawalny, skrojony pod potrzebu ludu Rosji (…)
Wyleczony w mig Nawalny został bezczelnie wyslany do Rosji w odpowiedniku zaplombowanego wagonu i własnie urządza nam rewolucję. Pomagają mu w tym media społecznościowe, masowo propagując legendę Nawalnego. Manifwest Leninowski 2.0 został nomen omen ogłoszony przez Nawalnego w Dreźnie. Celem manifestu jest ukazanie cara Rosji komunistycznego komedianta, oszusta i złodzieja, wzorcowy produkt postkomunizmu.”.
Niemcy chcą skolonizować Rosję. Z tego powodu:
“akcja Lenin 2,0 nie może Polski ominąć. W Polsce musi pojawić się jakiś nowy gauleitner. Niestety niedawny gauleitner Tusk wydaje się już mocno zużyty.”.
W tym stanie rzeczy Niemcy mogą postawić na Hołownię z Koboską. Pernak pyta na koniec:
“Czy ten nowy berliński projekt ma szansę powodzenie? Nie przysłuży się Polsce, bo na kilometr zalatuje postpeerelem. Z Leninem 2.0 i Polską 2050 wrócimy do sytuacji z lat 90-tych, żeby było jak było, bo komu to przeszkadzało? No właśnie, komu?
Dodaj komentarz