Szczepienia czyli przymus nieobligatoryjny

„Jeśli można pokonać wyzwania naukowe i logistyczne, to połączenie szczepień jako warunku świadczenia usług mogłoby być skuteczną zachętą do szczepień”. Naprawdę powinni nazywać to po imieniu: szantażem.

(…) podejrzewam i przewiduję, że powszechny obowiązek szczepień COVID-19 nie będzie mieć miejsca. Uważam, że w wyniku pierwszej i drugiej rundy szczepień będzie po prostu zbyt wiele obrażeń i zgonów, a to zniweczy wszelkie argumenty dotyczące obowiązku szczepień.

W menu na dziś danie jak najbardziej przymusowe. Jest to artykuł, który zdążył już pojawić się w odniesieniach innych opracowań. Warto, aby nasi Czytelnicy również zapoznali się z tym materiałem. Zaczęło się od ‘gdy będzie szczepionka’, niedawno ‘chyba szczepienie będzie konieczne co roku’, a teraz mamy już delikatną narrację, że ‘szczepienie może być obowiązkowe’.

Zapraszam do lektury.

____________________________***____________________________

Czy szczepionka COVID-19 stanie się obowiązkowa? To pytanie, które wielu zadaje w dzisiejszych czasach, i wygląda na to, że odpowiedź może być twierdząca – chociaż, jak wyjaśnię później, podejrzewam, że szkodliwość tej szczepionki stanie się tak widoczna, iż wcześniej zabije takie wysiłki. zanim staną się powszechne.

W wywiadzie dla Newsweeka 1 stycznia 2021 r. [1] dr Anthony Fauci powiedział, że jest „pewien”, że niektóre instytucje i firmy będą wymagać szczepień od pracowników i że „całkiem możliwe” będzie, że szczepionka będzie wymagana podczas podróży zagranicznych.

Zapytany o możliwość wprowadzenia szczepień na szczeblu lokalnym, na przykład w przypadku dzieci uczęszczających do szkoły, stwierdził, że „wszystko będzie do dyskusji”. To powiedziawszy, zwrócił uwagę, że skoro „prawie nigdy nie wydajemy żadnych nakazów na szczeblu federalnym” – w odniesieniu do zdrowia – nie wierzy, że krajowy nakaz dotyczący szczepień zostanie uchwalony.

W powiązanych wiadomościach [2] 21 grudnia 2020 r. kandydat na prezydenta Joe Biden podwinął rękaw, aby zostać publicznie zaszczepionym przeciwko COVID-19, stwierdzając, że szczepionki „nie ma co się obawiać”. Odnotował również, że będzie dążył do uzyskania obowiązku maseczkowego na 100 dni w budynkach federalnych, jeśli wygra prezydenturę [3].

Czy można nakazać szczepienia eksperymentalne?

Chociaż wiele szczepionek jest wymaganych przez prawo stanowe lub lokalne, to, co odróżnia szczepionkę COVID-19 od wszystkich innych, to fakt, że nadal jest to szczepionka eksperymentalna. Chociaż Moderna i Pfizer otrzymały zezwolenia na stosowanie w nagłych przypadkach dla swoich szczepionek, nadal nie ukończyły jeszcze nawet 3 Etapu badań klinicznych.

Technologia mRNA zastosowana w tych szczepionkach jest również eksperymentalna, a sama szybkość, z jaką szczepionki zostały opracowane i przetestowane, uniemożliwia nam zdobycie wiedzy o ich skutkach ubocznych, zwłaszcza w perspektywie długoterminowej.

Na dzień 18 grudnia 2020 r. wskaźnik zdarzeń niepożądanych w Stanach Zjednoczonych wynosił 2,79% [4]. Oznacza to, że ryzyko odniesienia powikłań po szczepionce jest znacznie większe niż ryzyko śmierci z powodu COVID-19, którego ogólny wskaźnik śmiertelności zakażeń niezinstytucjonalizowanych zaledwie 0,26% [5]. Wśród osób w wieku poniżej 40 lat śmiertelność z powodu infekcji wynosi zaledwie 0,01% [6].

Gdyby nakazano wprowadzenie szczepionki eksperymentalnej, stworzyłoby to przerażający precedens i utorowałoby drogę dla wszelkiego rodzaju bezsensownych eksperymentów medycznych na społeczeństwie, które w konsekwencji musiałyby nadejść.

W artykule opublikowanym w JAMA z 29 grudnia 2020 r. [7] autorzy omawiają prawną możliwość wprowadzenia nakazu szczepień przeciwko COVID-19, stwierdzając, że „szczepionki SARS-CoV-2 obiecują kontrolę pandemii i pomogą przywrócić normalne życie społeczne i gospodarcze”.

Jest to jednak wątpliwe, biorąc pod uwagę fakt, że skuteczność szczepionek mierzy się jedynie na podstawie ich zdolności do łagodzenia od umiarkowanych do ciężkich objawów COVID-19, takich jak kaszel i ból głowy. Przypuszczalnie zmniejszyłoby to ryzyko hospitalizacji i śmierci zaszczepionych osób.

Jednak, jak wyjaśniono w artykule „How Covid-19 Vaccine Trials are Rigged”, szczepionki nie zostały ocenione pod kątem ich zdolności do faktycznego zapobiegania infekcjom i przenoszeniu wirusa. A jeśli szczepionka nie może zmniejszyć infekcji, hospitalizacji lub zgonów, nie może też wytworzyć nabywanej przez szczepionkę odporności stadnej wymaganej do zakończenia pandemii.

Co więcej, w artykule BMJ z 26 listopada 2020 r. [8] Peter Doshi, zastępca redaktora The BMJ, zwraca uwagę, że chociaż Pfizer twierdzi, że jego szczepionka jest skuteczna w 95%, jest to względne zmniejszenie ryzyka. Bezwzględna redukcja ryzyka jest w rzeczywistości mniejsza niż 1%. Podkreśla również, że poważne skutki uboczne wydają się powszechne:

„W komunikacie prasowym Moderna stwierdzono, że 9% doświadczyło bólu mięśniowego stopnia 3, a 10% zmęczenia 3 stopnia. Oświadczenie Pfizera podaje, że 3,8% doświadczyło zmęczenia 3 stopnia i 2% bólu głowy 3 stopnia. Zdarzenia niepożądane 3 stopnia są uważane za ciężkie, definiowane jako ograniczenie codziennej aktywności. Łagodne i umiarkowanie dotkliwe reakcje z pewnością będą znacznie częstsze.”

Nowy Jork rozważa ustawę o przymusowych szczepieniach

Żadne z tych otwartych pytań nie powstrzymuje Senatu Nowego Jorku przed rozpatrywaniem ustawy o przymusowych szczepieniach (A416) [9]. Jak donosi prawniczka konstytucyjna KrisAnne Hall: [10]

„6 stycznia Deputowani nowojorscy zostaną poproszeni o głosowanie nad ustawą, która upoważni gubernatora i / lub urzędników ds. zdrowia do zatrzymania nowojorczyków w areszcie i zaszczepienia ich bez odpowiedniego procesu.

Ta ustawa jest zagrożeniem nie tylko dla konstytucji Nowego Jorku, dla mieszkańców Nowego Jorku, ale także dla wszystkich w Ameryce, jeśli weźmie się pod uwagę sposób, w jaki niektóre przepisy mogą rozprzestrzeniać się w Ameryce w dobie „kryzysu”…

Jeśli zostanie przyjęta, ustawa ta odda w ręce gubernatora lub jego wyznaczonego przedstawiciela pełne i niezależne upoważnienie do „rozkazu” „usunięcia” i „zatrzymania” każdej osoby, którą gubernator lub jego „delegat” określi jako tę, która „może stanowić znaczące i bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia publicznego”…

Gdy jakiś pracownik służby zdrowia uzna, że nowojorczyk jest nosicielem lub miał kontakt z osobą zakażoną, to zostanie zatrzymany i będzie przetrzymywany bez przesłuchania, rozprawy, właściwego procesu lub kaucji przez okres, który zostanie określony przez wydział zdrowia.”

Jak zauważył Hall, ustawa ta narusza Konstytucję Stanów Zjednoczonych na kilka różnych sposobów. Po pierwsze, eliminuje to twoje prawo do rzetelnego procesu przed aresztowaniem przez urzędników służby zdrowia, a także prawo do rozprawy „zgodnie z wymogami artykułu I ustęp 1 i artykułu VI ustęp 18a Konstytucji Nowego Jorku”.

Również „arbitralnie redukuje ugruntowany standard ścisłej kontroli wymaganej w przypadku naruszenia tych praw podstawowych do niższego standardu <jasnych i przekonujących dowodów>, który zostanie określony wyłącznie przez gubernatora lub pracownika Departamentu Zdrowia Nowego Jorku.” To z kolei narusza konstytucyjną zasadę podziału władz.

Po trzecie, „A-416 to otwarte naruszenie art. 1 ust. 5 i art. 1 ust. 12 konstytucji stanu Nowy Jork”, ponieważ pozbawiłoby cię „nieodłącznych praw do rzetelnego procesu związanego z przeszukaniem i zajęciem” Twojego mienia oraz / lub twoje ciała.

„Nowojorczycy nie mogą na to pozwolić. Każdy w Nowym Jorku musi skontaktować się ze swoim Senatorem i Zgromadzeniem, a ŻĄDAĆ, aby głosowali ‘przeciw’ A-416. Wszyscy w Ameryce muszą skontaktować się ze swoim stanem i zażądać, aby takie ustawodawstwo nigdy nie zostało sporządzone ”- pisze Hall [11]

W swoim poście na blogu Hall zamieszcza przykładowe skrypty listów i telefonów, z których można skorzystać kontaktując się z przedstawicielami.

Szantażowanie opinii publicznej w celu wymuszenia podania szczepionek

Wracając do artykułu w JAMA [12] omawiającego prawną możliwość wydania nakazu szczepień przeciwko COVID-19, autorzy zwracają uwagę, że nakazanie szczepionki, gdy jest ona nadal w trybie nadzwyczajnym (dopuszczenie na szczególnych warunkach -tłum.), jest „problematyczne z prawnego i etycznego punktu widzenia”.

Nakazy szczepień są nieuzasadnione, ponieważ EUA wymaga mniej danych dotyczących bezpieczeństwa i skuteczności niż wymagane jest do pełnej zgody na wniosek o licencję biologiczną (BLA). Ludzie prawdopodobnie nie ufaliby nakazom szczepień w sytuacjach nagłych, traktując to jako trwające badania medyczne” – czytamy w artykule.

Jednak gdy szczepionka stanie się w pełni licencjonowana, to według autorów, nakaz szczepień „może zostać nałożony w wielu sektorach”. Mimo to zwracają uwagę, że „biorąc pod uwagę rzadkość obowiązku (szczepień -tłum.) dla dorosłych, stany raczej nie wprowadzą obowiązkowych szczepień przeciwko COVID-19 dla populacji dorosłych, zwłaszcza w przypadku braku długoterminowych danych dotyczących bezpieczeństwa”.

Z drugiej strony firmy prywatne mogą wymagać szczepień jako warunku zatrudnienia, a według badania CEO Yale 71% dyrektorów firm poparło wdrożenie nakazów szczepień COVID-19 w miejscu pracy [13].

Komisja ds. Równych Szans Zatrudnienia orzekła już, że firmy mogą zmuszać swoich pracowników do szczepień i zwalniać tych, którzy odmawiają. Pracodawcy muszą jednak zezwolić na zwolnienia lekarskie i „oferować rozsądne udogodnienia ze względu na religię lub niepełnosprawność”. [14]

Szkoły mogą również wymagać szczepień na COVID-19 dla studentów, wykładowców i personelu, i wydaje się prawdopodobne, że szczepionka może po prostu zostać dodana do listy szczepień zalecanych przez ACIP dla dzieci. Najbardziej niepokojąca jest jednak propozycja, aby szczepienia były warunkiem świadczenia usługi. Zgodnie z artykułem JAMA: [15]

„Można przewidzieć, że firmy działające w pewnych warunkach wysokiego ryzyka mogą wymagać dowodu szczepień jako warunku świadczenia usług, na przykład w przypadku podróży na duże odległości (samolot, kolej, autobus), restauracji i rozrywki (sport, filmy, teatr).

Chociaż stany mogą mieć konstytucyjny zakaz domagania się szczepień w celu umożliwienia uczestniczenia w kulcie religijnym, można sobie wyobrazić, że niektóre kościoły, synagogi lub meczety mogą rozważyć takie warunki dla wiernych. Władze lokalne lub stanowe mogą również wymagać szczepień jako warunku świadczenia usług.”

Żeby było jasne, nawet jeśli rządy stanowe i federalne nie nakazują szczepienia, to zabraniając niezaszczepionym ludziom podróżowania, uczestniczenia w imprezach towarzyskich, a nawet wchodzenia do budynków rządowych, zasadniczo nakazują to. Niezaszczepione osoby stałyby się obywatelami drugiej kategorii, którym nie wolno pracować, podróżować, prowadzić interesów ani angażować się społecznie. Co to za życie?

Jednak właśnie z tym możemy mieć do czynienia. Jak zauważyli autorzy JAMA: „Jeśli można pokonać wyzwania naukowe i logistyczne, połączenie szczepień jako warunku świadczenia usług mogłoby być skuteczną zachętą do szczepień”. Naprawdę powinni nazywać to po imieniu: szantażem.

Wielu pracowników z pierwszej linii odrzuca szczepionkę COVID-19

Dystrybucja szczepionek firm Pfizer i Moderna rozpoczęła się pod koniec grudnia 2020 r. W Stanach Zjednoczonych większość stanów zdecydowała się rozpocząć dystrybucję wśród pracowników z pierwszej linii w służbie zdrowia i ośrodków opieki dla seniorów. Jednak pomimo fanfar mediów, wielu medyków jest nieufnych wobec szczepionki.

Według doniesień prasowych około połowa wszystkich pracowników z pierwszej linii w hrabstwie Riverside w Kalifornii odmówiła przyjęcia szczepionki [16], podobnie jak 60% personelu domów opieki w Ohio, [17] 40% personelu szpitala Loretto w Chicago [18] i 40% personelu pierwszej linii w Los Angeles. [19] Podobne wskaźniki odmowy szczepień odnotowuje się w kilku krajach europejskich. [20]

Co ciekawe, ankieta przeprowadzona przez National Association of Health Care Assistants wykazała, że aż 72% certyfikowanych asystentów pielęgniarskich planuje odmówić szczepionki [21], podobnie jak 55% strażaków w Nowym Jorku, według sondażu przeprowadzonego w grudniu 2020 roku przez Uniformed Firefighters Association. [22] Przyczyna tego powszechnego wahania jest tak samo zrozumiała jak i uzasadniona. Jak odnotowano w Western Journal: [23]

„Przez całą pandemię koronawirusa, jakikolwiek sceptycyzm co do zjadliwości wirusa lub zasadności drakońskich blokad spotykał się z mantrą „podążaj za nauką”, aby zdusić jakąkolwiek poważną debatę.

Przez cały czas jednak urzędnicy robili wiele, jak narzucanie bezsensownych nakazów dotyczących masek, a jednocześnie pozwalali na protesty Black Lives Matter pomimo zamykania firm i narzucania wszystkim innym dystansu społecznego, a nawet wyrażali sceptycyzm wobec jakiejkolwiek szczepionki tylko dlatego, że miała zostać opracowana na rozkaz Prezydent Donalda Trumpa.

Ale co najgorsze, urzędnicy podważali naukę, sugerując, że dystrybucja szczepień powinna zacząć się w oparciu o rasę, a nie pensjonariuszy domów opieki, które faktycznie zostały spustoszone przez wirusa.

Krótko mówiąc, rządy i społeczność medyczna zabiły wszelką wiarygodność, jaką mieli na początku pandemii, powtarzającą się hipokryzją i sprzecznymi komunikatami. Nic dziwnego, że ci pracownicy niechętnie stosują się do nich teraz i zamiast tego polegają na swoim instynkcie, aby nie ufać niesprawdzonej szczepionce i programowi COVID-19”.

Kumulują się skutki uboczne i zgony

Fakt, że zgłaszane są już wysokie wskaźniki skutków ubocznych i nagłych zgonów, nie poprawi sytuacji w nadchodzących tygodniach i miesiącach. Na przykład 4 stycznia 2021 r. RT poinformował [24], że władze ds. zdrowia w Portugalii były „w pogotowiu” po nagłej śmierci 41-letniej asystentki chirurga dziecięcego, która była w dobrym stanie zdrowia. Została znaleziona martwa w swoim łóżku zaledwie dwa dni po szczepieniu szczepionką firmy Pfizer na COVID-19.

30 grudnia 2020 r. Daily Star poinformował [25] o śmierci starszego mieszkańca Lucerny w Szwajcarii, pięć dni po otrzymaniu szczepionki Pfizer. Mężczyzna wcześniej „zareagował negatywnie” na szczepionkę przeciw grypie sezonowej. Według raportu cierpiał na demencję, ale poza tym był zdrowy.

26 grudnia 2020 roku bostoński lekarz z ostrą alergią na skorupiaki doznał zagrażającej życiu reakcji anafilaktycznej na szczepionkę Moderna. Jak donosi RT: [26]

„W ciągu kilku minut język i gardło Sadrzadeha zaczęły mrowieć i drętwieć, co było reakcją związaną z alergią na skorupiaki. Co bardziej niepokojące, jego ciśnienie krwi spadło wtedy tak nisko, że nie można było go nawet wykryć za pomocą monitora. Na szczęście lekarz miał własny EpiPen, który podał sobie, zanim personel szpitala zabrał go na pogotowie…

„Czuję, że gdybym nie miał przy sobie swojego EpiPena, byłbym teraz zaintubowany, ponieważ było to tak poważne” – powiedział, dodając, że była to najgorsza reakcja alergiczna, jakiej doświadczył od 11 roku życia. Lekarz powiedział, że teraz zaleca, aby alergicy otrzymywali szczepionkę w warunkach szpitalnych, zamiast dostawać ją od kliniki lub lokalnego dostawcy…

Ta sprawa jest pierwszą tego rodzaju, która ma być powiązana ze szczepionką Moderna. Urzędnicy z Food and Drug Administration oraz Centers for Disease Control and Prevention badają co najmniej sześć przypadków ciężkich reakcji alergicznych występujących u osób, które przyjęły szczepionkę Pfizer-BioNTech”.

Artykuł [27] z 21 grudnia 2020 roku w The Defender donosi, że amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków bada serię reakcji alergicznych na szczepionkę Pfizer. Oprócz lekarza z Bostonu, inne doniesienia o reakcjach alergicznych, w tym wstrząsie anafilaktycznym, obejmują czterech pracowników służby zdrowia w Illinois i trzech pracowników służby zdrowia na Alasce [28]. Przypadki anafilaksji pojawiły się również w ciągu kilku dni od wprowadzenia szczepionek Pfizer i Moderna w Wielkiej Brytanii. [29]

Tysiące powikłań w zaledwie kilka dni

Według CDC, [30] do 18 grudnia 2020 r. 112807 Amerykanów otrzymało pierwszą dawkę szczepionki przeciwko COVID-19. Spośród nich 3150 doświadczyło co najmniej jednego „zdarzenia zdrowotnego” określonego jako „niezdolność do wykonywania normalnych codziennych czynności, niezdolność do pracy, wymagająca opieki lekarza lub pracownika służby zdrowia”.

To 2,79%. Po ekstrapolacji na całkowitą populację USA wynoszącą 328,2 milionów, możemy spodziewać się, że 9 156 780 Amerykanów odniesie obrażenia po szczepionce, jeśli zaszczepi się każdy mężczyzna, kobieta i dziecko. Czy to naprawdę rozsądne w przypadku wirusa, którego średni wskaźnik przeżywalności wynosi 99,74%? [31]

V-safe Active Surveillance for covid-19 Vaccines (tabela)

Wreszcie podejrzewam i przewiduję, że powszechny obowiązek szczepień COVID-19 nie będzie mieć miejsca. Uważam, że w wyniku pierwszej i drugiej rundy szczepień będzie po prostu zbyt wiele obrażeń i zgonów, a to zniweczy wszelkie argumenty dotyczące obowiązku szczepień.

Alarm alergiczny

Wielu podejrzewa, że winowajcą wywołującym reakcje alergiczne i anafilaksję może być glikol polietylenowy (PEG), występujący zarówno w szczepionkach firmy Pfizer, jak i Moderna. Według Roberta F. Kennedy’ego Jr. „badania pokazują, że 1 na 7 Amerykanów może nieświadomie być narażonym na ryzyko wystąpienia reakcji alergicznej na PEG”. [32]

Kennedy uważa, że „każdy powinien zostać przebadany pod kątem przeciwciał anty-PEG przed otrzymaniem szczepionek Pfizer i Moderna”, dodając, że „To nie do przyjęcia, że zamiast tego FDA i CDC zachęcają ludzi do podejmowania działań i ryzyka zagrażającej życiu reakcji anafilaktycznej i to przy założeniu, że ktoś będzie pod ręką, aby ich uratować.” [33]

Warto zauważyć, że CDC zaktualizowało swoje wytyczne dotyczące szczepionek w odpowiedzi na zgłoszenia reakcji alergicznych na szczepionkę Pfizer, stwierdzając, że: [34]

„Jeśli miałeś ciężką reakcję alergiczną na jakikolwiek składnik szczepionki mRNA COVID-19, nie powinieneś otrzymywać żadnej z obecnie dostępnych szczepionek przeciwko COVID-19. Jeśli po otrzymaniu pierwszej dawki szczepionki mRNA COVID-19 miałeś ciężką reakcję alergiczną, CDC zaleca, aby nie przyjmować drugiej dawki.

CDC dowiedział się również o doniesieniach, że niektóre osoby doświadczyły łagodnych reakcji alergicznych w ciągu 4 godzin po zaszczepieniu (znanych jako natychmiastowe reakcje alergiczne), takich jak pokrzywka, obrzęk i świszczący oddech (niewydolność oddechowa).

Jeśli miałeś natychmiastową reakcję alergiczną – nawet jeśli nie była ciężka – na którykolwiek składnik szczepionki mRNA COVID-19, CDC zaleca, aby nie przyjmować żadnej z obecnie dostępnych szczepionek mRNA COVID-19.

Jeśli po otrzymaniu pierwszej dawki szczepionki przeciwko mRNA COVID-19 wystąpiła natychmiastowa reakcja alergiczna, nie należy przyjmować drugiej dawki (…) Osoby uczulone na PEG lub polisorbat nie powinny otrzymywać szczepionki przeciwko mRNA COVID-19”.

Ogniska COVID-19 występujące wśród zaszczepionych

Kolejnym interesującym problemem, który się pojawił, jest to, że wiele nowo zaszczepionych osób nagle uzyskuje pozytywny wynik na obecność COVID-19. W szpitalu w San Jose w Kalifornii w ciągu 10 dni od szczepienia 51 pracowników uzyskało wynik pozytywny, chociaż nie jest jasne, czy wszyscy z nich faktycznie otrzymali szczepionkę [35].

Jeden zmarł z powodu powikłań COVID-19. Co ciekawe, za epidemię obwinia się pracownika, który pojawił się w nadmuchiwanym kostiumie bożonarodzeniowym. Ten sam wzorzec odnotowano w innych miejscach.

Na przykład w Izraelu 21 mieszkańców domu spokojnej starości uzyskało pozytywny wynik testu na obecność wirusa po otrzymaniu szczepionki [36]. Władze wskazały, że skoro do ochrony przed SARS-CoV-2 potrzebne są dwie dawki, nadal można się zarazić po pierwszej dawce. Ten sam argument został wysunięty w przypadku szpitala w San Jose.

Lekarz z Filadelfii również uzyskał pozytywny wynik po przyjęciu szczepionki [37], podobnie jak pielęgniarka w San Diego [38]. W każdym przypadku władze służby zdrowia utrzymywały, że to nie szczepionka powoduje problem, ale raczej fakt, że zastrzyk wymaga czasu by zadziałać.

Ogólnie rzecz biorąc, jest wiele powodów, aby zachować ostrożność i jak najdłużej opóźniać szczepienie przeciwko COVID-19. Jak wspomniano wcześniej, uważam, że z czasem szkody staną się na tyle oczywiste, że wszelkie rozmowy o wprowadzeniu obowiązku stosowania tych szczepionek po prostu wyparują.

Fauci Now Says COVID-19 Vaccine May Become Mandatory, Dr. Joseph Mercola, January 19, 2021

Źródła i odniesienia:

___________________

Komentarz: artykuł ten zwrócił moją uwagę w kontekście niedawnej sesji Q&A prowadzonej przez Prezydenta A. Dudę z udziałem ministrów A. Niedzielskiego i M. Dworczyka. Na uwagę /stwierdzenie Prowadzącego, że ‘chyba nie będzie obowiązku szczepień covid-19 ze strony państwa’ trudno było doczekać się jakichkolwiek jasnych deklaracji. Pan Prezydent jednak (w tej samej wypowiedzi) ‘dopuścił’ możliwość wymogu szczepień ze strony firm prywatnych. Interesujące jest też uczestnictwo w tym spotkaniu ‘niezależnego eksperta‘ p. dra M. Sutkowskiego… Mam nadzieję, że lektura artykułu dała Czytelnikom do myślenia.

 

___________________

Uzupełnienia:

Dlaczego powinniśmy sobie darować…

Medykom podano sól fizjologiczną zamiast szczepionki przeciw COVID-19, rp.pl, 23.01.2021

C-19 czyli eksperci też kręcą

Pierwsze szczepienia – pierwsze efekty

Korepetycje dla głupców zachęcających do “terapii genowej”

Walka z wirusem to nowa odmiana starej komunistycznej walki o pokój

 

O autorze: AlterCabrio

If you don’t know what freedom is, better figure it out now!