Lesław Piszewski i Jarosław Kaczyński/fot. Twitter
Czy wspólna, gorliwa wiara w polski antysemityzm jaką prezentują widoczni na zdjęciu: przewodniczący Gminy Żydowskiej Lesław Piszewski i Jarosław Kaczyński ułatwiła stworzenie wspólnego frontu przeciwko wznowieniu ekshumacji i premierze książki “Powrót do Jedwabnego”? Podczas jednego ze spotkań, według relacji Piszewskiego, Kaczyński miał powiedzieć, że nie ma miejsca na antysemityzm w Polsce, odnosząc te słowa do uczestników Marszu Niepodległości (Piszewski dla portalu wp.pl). O antypolonizmie, który występuje w Polsce obydwaj panowie nic nie wspomnieli.
Blokowanie premiery książki obnażającej kłamstwa o Jedwabnem
Przez kilka dni toczyła się batalia o znalezienie miejsca na premierę książki autorstwa Wojciecha Sumlińskiego, Ewy Kurek i Tomasza Budzyńskiego. „Powrót do Jedwabnego”. Pomimo podpisanych umów, w ostatniej chwili zarządcy lokalizacji wycofywali się, tłumacząc się naciskami. W jednym przypadku gospodarz stwierdził wprost, że Gmina Żydowska, której przewodniczącym jest Piszewski, interweniowała u kardynała Nycza. Według informacji z kręgu “gazety żydowskiej” Gmina Żydowska zablokowała dwa spotkania.
- Katolickie Centrum Kultury „Dobre Miejsce”
- Dom Pielgrzyma Amicus
- Centrum Nauki Kopernik
- Klub Studencki Park
Podczas spotkania premierowego do którego doszło w sali Domu Dziennikarza przy ul. Foksal autorzy podkreślili fakt, że Jan Tomasz Gross swoje kłamstwa o Jedwabnem napisał w oparciu o relacje Żyda, którego nie było (!) w Jedwabnem. Na spotkaniu jeden z zaproszonych Żydów powiedział, że antysemityzm ma źródło również w syjonizmie, który nie jest uznawany przez ortodoksyjnych żydów. Tymczasem Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie słów wypowiedzianych przez Grossa: “podczas wojny Polacy zabili więcej Żydów niż Niemców”. Katowicka prokuratura po 4 latach (!) śledztwa stwierdziła, że Gross „nie znieważył narodu polskiego”.
Czy minister Ziobro, który jest przeciwny śledztwu w Jedwabnem i związanej z nim ekshumacji będzie interweniował w sprawie umorzonego śledztwa?
“Żydzi pokazali nam, kto tu rządzi. Pokazali to podczas spektaklu, który na oczach całej Polski odegrano w dniach 21-25 listopada 2019 roku. Tytuł spektaklu brzmiał „Blokujemy premierę książki o Jedwabnem”. I chociaż premiera doszła do skutku, to nie ma z czego się cieszyć. Po wyrzuceniu z czterech sal autorzy książki „Powrót do Jedwabnego”, czyli Wojciech Sumliński, Ewa Kurek i Tomasz Budzyński, trafili w końcu do Domu Dziennikarza, ale wcześniej wyrzucono ich z Katolickiego Centrum Kultury „Dobre Miejsce”, Domu Pielgrzyma Amicus, Centrum Nauki Kopernik i Klubu Studenckiego Park. Wyrzucono ich z placówek podlegających Kościołowi katolickiemu, warszawskiemu ratuszowi i dwóm ministerstwom (MEN i MNiSW) oraz Szkole Głównej Handlowej. Wyrzucono ich na skutek nacisków Gminy Żydowskiej.
Pytam więc: kto tu rządzi?”. źródło: wprawo.pl.
Uwaga: redakcja podała źródło cytatu i opatrzyła komentarz w cudzysłów
Czy to nie jest cytat z jakiegoś portalu? Jeżeli tak to proszę to zaznaczyć /w trybie edycji komentarza/. Widzę, że nie zrobił pan tego, tak więc komentarz został przez nas opatrzony w cudzysłów z podaniem źródła.
Mamy blokadę na 30 dni na udostępnianie w grupach na Fecebooku. Tymczasem Andruszkiewicz, który ponosi za to pośrednią odpowiedzialność poprzez swoją bierność przyznał się do inwigilacji sympatyków prawicy w mediach społecznościowych pod fałszywym oskarżeniem o antysemityzm i prorosyjskość, nazywając inwigilację “monitorowaniem”
Oglądałam wczorajszą premierę na wrealu24.tv, bo na yt “coś się blokowało” a dziś już widzę, że ok 170 tys. wyświetleń tylko yt, co przy metodach zaniżania oglądalności, wynik imponujący. Dobrze, że obecni na spotkaniu nie dali się sprowokować, a o wybuch przy takich emocjach nie trudno.Ile hejtu na red.Sumlińskiego się wylało to nieprawdopodobne i to od strony tzw. prawicowych dziennikarzy, coraz częściej odkrywam kim są naprawdę dobrze ukryci i wiarygodni dotąd zadaniowcy.
Fabryka ruskich onuc to przebiła. Mam na myśli ściek w którym się wczoraj unurzali Kania i Andruszkiewicz. Poza tym sojusz żydowsko- PiSowski jest faktem. My też dostaliśmy rykoszetem – zostaliśmy zablokowani na facebooku na miesiąc -nie możemy udostępniać naszych postów. Piszący prawdę są blokowani:
Byłam niedawno w Muzeum Katyńskim w Cytadeli Warszawskiej. Są tam kopie dokumentów skazujących naszych bliskich na śmierć, podpisane przez Berię i Stalina.
Nie ma niestety zeznań opublikowanych w 1971 roku w izraelskiej gazecie KTO MORDOWAŁ POLAKÓW W KATYNIU STRZAŁEM W TYŁ GŁOWY. A byli to sami Żydzi, z których jeden przed śmiercią w Izraelu wyjawił prawdę swojemu ziomkowi o nazwisku Vidro, pochodzącemu z Polski.
Trzeba więc rozpowszechniać wiedzę o zbrodniarzach z Katynia https://gazetawarszawska.com/index.php/pugnae/957-katyn-1940-izraelska-gazeta-maariv-z-21-lipca-1971-r-wyjawia-koncowy-sekret-katynskiej-masakry
https://wzzw.wordpress.com/2016/11/04/■■-izraelska-gazeta-donosi-jak-zydzi-mordowali-polakow/
https://soc.culture.polish.narkive.com/C7siPs8z/czy-abraham-vidro-mowi-prawd-o-katyniu-cd
http://ruch-obywatelski.com/polska/100-lat-agresji-zydowskiej-na-polske-3/
Pani źródło tzw. “Gazeta Warszwska” jest absolutnie niewiarygodne, chociażby tu atakuje dr Kurek:
https://gazetawarszawska.com/index.php/okupacja-zydowska-w-polsce/4221-wrealu24-klamstwa-i-obrzydliwe-manipulacje-kurek-i-paru-innych
Nie należy mylić tego organu z Warszawską Gazetą
Do obydwu mam zastrzeżenia, lecz źródło Pani Aliny często nie podaje bibliografii i wiarygodnych źródeł.
Straszni bracia rządzą. Nawet kuria się ich boi.
Na miejscu trojga autorów książki bym posłał Prezesowi Gminy Żydowskiej orgrginalnego francuskiego szampana w podzięce za ich akcje. Gdyby WRealu byli mądrzejsi to by kilka razy wezwali słuchaczy by zadzwonili do znajomych by i i włączyli ten program ale smutno nie są.
@Space
Pani Kurek przemyca karkołomne teorie o dobrych Żydach i złych, zdeprawowanych przez Rosjan Litwakach. O pociesznym, nieporadnym Izraelu i złych rosyjskich Żydach którzy go przejęli w latach 90.
Prawda o Jedwabnym była poruszana 20 lat temu, ale wtedy pani Kurek zadawała się z Bartoszewskim, a dziś uczestniczy w głośnej inscenizacji razem z Sumlińskim który nie jest autorytetem pierwszej świeżości. Doradzałbym powściągliwość, bo histeria jaką nakręcają niektóre ośrodki działa paraliżująco na osąd krytyczny. Proszę myślami cofnąć się o 5, 20 lat, a nawet do XIX wieku i pomyśleć o podobnych momentach, gdy Polacy murem stali za tymi “dobrymi”.
Rabin ponoć ganiał zwolenników Sumlińskiego jak psy po całej warszawie wg schematu: co Wojtek Sumliński znajdzie jakąś kanciapę z dachem – to zanim tam się usadowią na krzesełkach – wyskakuje rabin z jak pajac z pudełka przy regulacji kliknięć myszki i mówi “raz dwa trzy byłem pierwszy – nie pozwalam (veto)”.
Spryciarz z tego rabbiego. Ciekawe kto z autochtonów mu pomaga?
Co do Jedwabnego to zasłużył się temu męczennik Lech Kaczyński.
Pamiętamy sprawę ekshumacji w Jedwabnem – którą też tchórzliwie zamknął ten ulubieniec wszystkich Polaków i męczennik Lech Kaczyński swoim postanowieniem prokuratora generalnego – to mamy pewien obraz upadku narodu w niby wolnym kraju.
Wiekopomny popis i dar dla narodu polskiego to też jego podpisanie rozbiorowego Traktatu Lizbońskiego. Podpisanie ROZBIORU przez tego ulubieńca wszystkich Polaków.
Jak mówił wielki klasyk, Carl von Clausewitz – Sumliński zachęcił napastnika.
„Sprawcą wojny nie jest napastnik, tylko napadnięty, bo swoją słabością zachęcił napastnika”. Po co się pan Sumliński tłumaczył i odpowiadał na jakiekolwiek pytania (poza imieniem i nazwiskiem). Sam sobie winien. Zamiast męczennika mamy … ofiarę losu.
A tak nawiasem to Sumlińskiego to już nie trawię z tymi jego „prawdami” i „sensacjami” które wykrył a które na końcu okazują się kolejną jeszcze większą tajemnicą. Co do Witkowskiego to zwykły leń albo i gorzej. Prowadził śledztwo w sprawie ks. Popiełuszki dwa razy i nic nie wykrył. Tzn. prawie, już, już … wykrył, … ale w końcu nie wykrył, bo mu zabrakło 2 dni do zakończenia i mu zabrali śledztwo tak jakby nie mógł tego nagrać na płytę i przekazać dziennikarzom. Nawet nie byłby za to ukarany bo by się wytłumaczył, że działał w stanie wyższej konieczności.
Lepiej kupić coś z tej oto listy iż tego gniota Sumlińskiego.
Twórczość Józefa Mackiewicza (podaj dalej):
1. Listy do Redaktorów „Wiadomości” (TOM 20) – 66,42 zł -26%
2. Listy Dzieła 26 – 66,42 zł -26%
3. Wielkie tabu i drobne fałszerstwa Tom 24 – 64,56 zł -28%
4. Szabla i pałka gumowa Tom 23 – 63,66 zł -29%
5. Listy do i od redakcji Kultury Tom 21 – 72,63 zł -19%
6. Tajemnica żółtej willi i inne opowiadania – 38,13 zł -22%
7. Wieszać czy nie wieszać? Artykuły z 1950-1959 – 63,03 zł -29%
8. Lewa wolna – 51,59 zł -26%
9. Droga Pani… – 60,60 zł -27%
10. Okna zatkane szmatami – 46,33 zł -22%
11. Prawda w oczy nie kole – 33,93 zł -19%
12. Nie trzeba głośno mówić – 51,66 zł -26%
13. Droga donikąd – 43,94 zł -30%
14. Karierowicz – 35,61 zł -15%
15. Zwycięstwo prowokacji – 33,93 zł -19%
16. Bunt Rojstów – 48,56 zł -25%
17. Watykan w cieniu czerwonej gwiazdy – 50,95 zł -24%
18. Sprawa pułkownika Miasojedowa – 52,06 zł -15%
19. Listy do redaktorów `Wiadomości` – 70,33 zł -15%
20. Sprawa mordu katyńskiego. – 45,32 zł -23%
21. W cieniu krzyża – 17,93 zł -14%
22. Nie trzeba głośno mówić – 25,82 zł -15%
23. Fakty, przyroda i ludzie – 24,00 zł -21%
24. Kontra – 43,58 zł -22%
25. Sprawa mordu katyńskiego. Ta była pierwsza – 40,78 zł -27%
26. Fakty,przyroda i ludzie Dzieła Tom 12 – 24,00 zł -21%
27. Nie trzeba głośno mówić – 25,82 zł -15%
28. Lewa wolna – 25,82 zł -15%
29. Droga donikąd – 24,93 zł -15%
30. Józef Mackiewicz, Barbara Toporska, Juliusz Sakowski – Listy (tom 27 Dzieł) – 62,90 zł -26%
31. Sprawa pułkownika Miasojedowa – 57,87 zł -15%
32. Ściągaczki z szuflady Pana Boga – 40,86 zł -22%
33. Józef Mackiewicz, Barbara Toporska – Listy (tom 26) – 79,90 zł -15%
34. Bulbin z jednosielca – 59,03 zł -26%
35. Optymizm nie zastąpi nam Polski – 31,45 zł -21%
36. Zwycięstwo prowokacji – 42,41 zł -19%
37. Karierowicz – 35,61 zł -15%
38. Nudis Verbis z suplementem – 68,22 zł -28%
Księgarnia internetowa Multibook.pl
ul. Dymińskiej 4 na Żoliborzu w Warszawie.
Wysyłka w:2-3 dni robocze
http://multibook.pl/pl/i/Kontakt/15
Jeśli powstanie tryptyk filmowy na podstawie powieści Józefa Mackiewicza: Lewa wolna, Droga donikąd i Nie trzeba głośno mówić – to znaczy, że Polska jest krajem WOLNYM!
Oooo ! Serdecznie witam Pana Pruszyńskiego. Ostatni raz rozmawialiśmy przy kawie w Hotelu Grand na Balu Niepokornych w Krakowie w 2013 roku…Trochę czasu upłynęło no i się postarzeliśmy. Dużo zdrowia życzę…
Pięknie dziękuję za dostarczoną listę książek m.in. Mackiewicza. Pozdrawiam
Proszę ustosunkować się nie do gazety, ale do faktów z informacji o zbrodniarzach z Katynia, rozpowszechnione w wielu wydawnictwach i stronach internetowych.
Przy okazji podważania mojego wpisu wypadałoby UDOWODNIĆ mi kłamstwo, nierzetelność, udowodnić, że izraelska gazeta nie opublikowała wyznania zbrodniarza.
Bez tego DOWODU Pański wpis jest tym, czym zużyty papier toaletowy.
Oczywiście, że wszyscy moi znajomi dostawali na bieżąco linki do filmów …. Korzystali.
Jedwabne – Film zakazany w TVP i innych polskojęzycznych telewizjach
prawda historyczna https://www.youtube.com/watch?v=qrLHXN75cmA
prawda współczesna wg gminy żydowskiej https://www.youtube.com/watch?v=WuIbZv3bHrA&t=10s
Znajdą się i dobrzy Żydzi. Nic nie ma zdrożnego w szukaniu dobrych Żydów, żeby z nimi przeciwko złym żydkom uderzać. Dobry z dobrym się dogada.
20 lat temu Bartoszewski był mniej radykalny, na starość coś chyba mu rozum odebrało.
Sumliński jest niewygodny, bo uderza w cały betonowy układ od (tzw.) “prawa” do lewa. Dlatego nikt nie chce ruszać jego spraw, choć jest pełna dokumentacja na tacy i świadkowie. Dlatego Sumlińskiego biją i z (tzw) “prawej” i z lewej.