Rok temu wymieniłam tylko dwóch blogerów, którzy zmarli w roku 2018 {TUTAJ}, Waldemara Rajcę i Piotra Steblina-Kamińskiego. Komentatorzy zwrócili mi jednak uwagę, że pominęłam czterech innych. Cieniutki napisał: “w tym roku odszedł również Waldemar Mordkowicz, mieszkał na Ukrainie a pisał jako : waldemar.m”. Od siebie dodam, że był on propagatorem niekonwencjonalnego podejścia do fizyki. Pisał w Salonie 24. W październiku 2018 zmarł także Piotr Piętak piszący w tym samym portalu. Napisał o nim Marcin Gugulski {TUTAJ}. Wspomnieć należy też Juranda z Niepoprawnych.pl {TUTAJ} i Włóczęgę z naszegoSalonu 24 {TUTAJ}.
Przejdę teraz do roku 2019. Blogosfera poniosła poważna stratę, gdyż zmarła blogerka Eska, czyli Ewa Kubica {TUTAJ}. Była ona wykładowczynią na Politechnice Śląskiej w Gliwicach i autorką książek o architekturze. Przedstawiała się na blogu jako Kassandra. Odszedł także Adam Kadmon, czyli Adam Bidulka, przedsiębiorca z Grzmiącej i poeta. Byl autorem kilku tomoków poetyckich. Wspomnienie o nim napisał Jan Herman {TUTAJ}. W październiku 2019 zmarł znany wadowicki bloger Edward Wyroba {TUTAJ}.
Przypomnę teraz o tych, co odeszli we wcześniejszych latach:
“15 lipca [2017 r.] w wieku 74 lat zmarł w Toronto Emanuel Czyżo – informatyk i matematyk, znany współpracownik prasy polonijnej, społecznik, bloger.”.
W marcu 2017 odszedł Stanisław Onion publikujący w Naszeblogi.pl {TUTAJ}. Rebeliantka przypomniała w Salonie24 o Czarnym Borysie, czyli Kubie Odtruwaczu: (…) Nazywał się Sławomir Oleś. Był poznańskim opozycjonistą z lat 80-tych. Zmarł 16 grudnia 2015.”.
“W ciągu roku jaki uplynął od napisania poprzedniej notki z tego cyklu [w 2016] żałobna lista znów się wydłużyła. W dniu 4 listopada 2016 dotarła do nas wiadomość o śmierci dwóch blogerów: Owanuty, czyli Włodzimierza Woronieckiego oraz 3Zet. Największą jednak stratą dla blogosfery była jednak śmierć Piotra Dwojackiego znanego w Salonie24 jako Panna Wodzianna. W ostatnich latach może nieco mniej się udzielał, ale kilka lat temu był jedną z najważniejszych postaci tego portalu. Przyznawał swoje nagrody Wodzianna Trophy, inteligentnie komentując dokonania innych blogerów.
Portal Blogmedia24 utracił dwoje blogerów: Annę o nicku Guantanamera i Basketa, czyli Stanisława Ostoja-Domaradzkiego.
Przypomnę teraz tych, co umarli wcześniej i o których pisałam w 2016:
W listopadzie 2015 odszedł Bajbars – Andrzej Karnkowski, ojciec dr Krzysztofa Karnkowskiego, czyli Budynia78. W kwietniu 2016 dowiedzieliśmy się, że Autorytetopożeracz nie żyje. Nie znam nawet jego nazwiska. Wszyscy pisali o nim jako o Tomku z Będzina. Najcięższą stratę blogosfera poniosła we wrześniu 2016. Zmarl bowiem genialny rysownik Niewolnik [właściwie Niewolnik swoich genów] Adam Wycichowski był architektem, mieszkał w Szwecji. Najbardziej znanym jego dziełem, jako architekta, był stadion w Sztokholmie.
W kwietniu 2015 zmarli :Jacek Gottlib, czyli bloger Azrael oraz Stanisław Szurowski – Stanley. W lipcu 2015 odeszła blogerka modowa Maddinka, czyli Martyna Ciechanowska. Miała tylko 27 lat.
W roku 2009 odszedł bloger Wiki3 [Wiesław Mojzych], a w 2011, blogerka Krystyna Pisarska, znana jako Sama Słodycz, bloger Ambiwalentna Anomalia, czyli Jerzy Suchenek oraz Stanisław Heller, prowadzący w Salonie24 blog o fizyce i filozofii. Bloger Quasi zmarł śmiercią samobójczą latem 2012 roku. Nazywał się Jakub Szańkowski. W roku 2013, a właściwie w pierwszym jego półroczu, zmarli trzej wybitni blogerzy: Paweł Paliwoda, Wojciech Stefan Jaroń, czyli Kejow i Tomasz Mierzwiński, znany jako Seawolf. Minął rok i do tej żałobnej listy doszło kilka następnych nicków i nazwisk. Najwybitniejszym blogerem, zmarłym we wrześniu 2014, byl Michał Stanisław de Zieleśkiewicz, znawca historii i uroczy człowiek, filar portalu Blogmedia24.pl. Dwie straty poniósł portal Niepoprawni.pl. W lipcu 2014 zmarł Kuki, jeden z twórców portalu. Ceniony bloger Andrzej Tatkowski odszedł od nas w sierpniu 2014. 11. czerwca 2014r. zmarł bloger Shortcut (Bohdan Stankiewicz)
Trzeba na koniec wspomnieć o barwnej postaci Salonu24 – komentatorze, blogerze i poecie Asmodeusie, używającym też nicków Władca Kiru, Astaroth i Pancerna Konwalia. Napisze jeszcze o jednej rzeczy. W 2014 roku zmarła najstarsza blogerka w Polsce, pani Irena Szaszkiewiczowa o nicku Kika.
Bloger Adevo przypomniał jeszcze o dwóch postaciach:
“Marian Stefaniak (vel Marian Stefan), który leżąc przykuty do łóżka i bardzo cierpiąc pisał przejmującą, bardzo ludzką kronikę swego umierania z Domu Pogodnej Starości w Zielonej Górze. Zmarł 17 września 2016. Napisał 52 posty i 9 komentarzy.
Jacek Rossakiewicz, który przestał u nas pisać w marcu 2013, a ostatni komentarz zamieścił 13 września 2013, ale pozostawał jeszcze długo w sporadycznej łączności, aż do swej niespodziewanej a przedwczesnej śmierci kilka tygodni temu. Zamieścił u nas 73 posty i 707 komentarzy.”.
Ja natomiast zapomniałam o Włodzimierzu Kulińskim, założycielu, redaktorze i autorze portalu Wirtualna Polonia zmarłym 17 maja 2016.”.
Cześć pamięci wszystkich zmarłych blogerów!!!
W portalu Blogmedia24 Maryla napisała o nowennie za ich dusze {TUTAJ}.
13.12.2019 minie 10 lat od śmierci śp. Zbigniewa Łabędzkiego, wielkiego patrioty, członka “Solidarności” w Elblągu.
Jak wielu mu podobnych został zmuszony przez Kiszczaka do emigracji z całą rodziną do Kanady i zaczynać na obczyźnie życie od nowa, zamiast wieść szczęśliwe i dostatnie życie w Polsce. To nie była dla rodziny “ziemia obiecana”…
To on założył pierwszy patriotyczny blog, stronę http://www.ojczyzna.pl, dostępną po małej przerwie. Jest ona wprawdzie nieco zmieniona w stosunku do ostatniej wersji autorskiej, nie ma cennego forum, które na bieżąco moderował, ale jest wiele materiałów w “Archiwum”, które pomimo kilkunastu lat wciąż są aktualne, jakby nasza historia kręciła się w jakimś chocholim tańcu.
Był to bardzo miły człowiek, o typowo polskim poczuciu humoru, o wielkim umyśle i wspaniałej pamięci. Bardzo tęsknił za Polską, wybierał się do nas, ale niestety nie zdążył… RIP.
http://ojczyzna.pl/Arch-Teksty/LAB_Do-braci-polakow.htm