Studenci Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej próbowali nakręcić etiudę z okazji 100 rocznicy obrony Lwowa na polskim cmentarzu. Mer Lwowa nazwał to prowokacją… grozi im pozbawienie wolności do 4 lat. U nas probanderowscy Ukraińcy paradowali w Przemyślu wykrzykując banderowskie zawołania, Ukrainiec fotografuje środkowy palec na tle pomnika Walki Męczeństwa na Majdanku środkowy palec, ukraińscy studenci studiujący w Polsce na tzw “kartę polaka” na krzywy ryj fotografują się z banderowską flagą w podziemiach parkingu przemyskiej galerii handlowej… i co? I nic specjalnie..przecież według rządu i pana z Belwederu to nasz “partner strategiczny” “bardzo wrażliwy” na prawdę o Wołyniu. Rozsyłajmy …na razie trwa milczenie wszelkich organów odpowiedzialnych za stosunki zagraniczne…
Apel ojca jednego z zatrzymanych we Lwowie chłopców. Koniecznie trzeba stanąć w obronie aresztowanych przez policję ukraińską młodych Polaków
W dniu wczorajszym tj 22 listopada grupa trzech studentów wydziału dziennikarstwa Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu została zatrzymana na Cmentarzu Łyczakowskim Orląt w Lwowie. Próbowali nakręcić etiudę filmową z okazji 100 rocznicy obrony Lwowa. Do inscenizacji przygotowali parę rac które próbowali odpalić przy grobach Polskich bohaterów. Niestety czynności te nie były konsultowane z odpowiednim urzędem i zostały potraktowane jako czym chuligański.
Mer Lwowa na konferencji prasowej ogłosił triumfalnie, że służby porządkowe udaremniły prowokację. Cała akcja lwowskich służb porządkowych wygląda jako celowe działania, które mają na celu zastraszanie Polaków.
Obecnie trójka studentów jest przesłuchiwana przez prokuratora, chłopakom zabrano paszporty i zakazano opuszczać Lwów
aż do zakończenia sprawy. Jednemu ze studentów zarekwirowano telefon.
Wobec studentów wszczęto dochodzenie z artykułu kodeksu karnego mówiącego o czynach chuligańskich. Grozi im do 5 lat ograniczenia wolności lub do 4 lat pozbawienia wolności.
Osoby zatrzymane Milan K., Filip H., Krzysztof P.
Proszę o przekaz medialny w którym studenci będą przedstawiani jako adepci dziennikarstwa a nie chuligani. Młodzi ludzie popełnili błąd nie uzyskując odpowiedniej zgody na takie działania, lecz represje jakie ich spotkały ze strony prokuratury, policji jak i służby bezpieczeństwa są absolutnie nieadekwatne do popełnionego wykroczenia.
Bardzo proszę o apel do władz ukraińskich o pozwolenie powrotu do domów zatrzymanych adeptów dziennikarstwa.
Serdecznie pozdrawiam
Dariusz K. (ojciec jednego z zatrzymanych studentów)
Więcej pod linkiem: https://dorzeczy.pl/kraj/84921/Polscy-studenci-zatrzymani-we-Lwowie-grozi-im-wiezienie-Ks-Isakiewicz-Zaleski-Panie-premierze-niech-pan-stanie-w-ich-obronie.html
Nie wiem, czy jeszcze siedzą, czy zostali wypuszczeni, ale to jest kolejna akcja banderowców, mająca na celu przesuwanie granic. Merem Lwowa jest ten osobnik
Jest przeciwnikiem zwrócenia katolikom kościoła św. Marii Magdaleny, w którym swego czasu Ukraińcy złośliwie wyłączali prąd i wstawiali portrety Bandery.
O widzisz…a swego czasu Duda był na Ukrainie i chyba nie odwiedził cmentarza Orląt i nie oddał hołdu…masz gdzieś coś na ten temat, bo nie mogę znaleźć?
Może tak: nic mi nie wiadomo, żeby Duda odwiedził cmentarz “Orląt”.
Aktualna sprawa:
Organizacje społeczne z Lublina domagają się odwołania występu banderowskiego muzyka
Przedstawiciele środowiska akademickiego i organizacje patriotyczne z Lublina protestują przeciwko mającemu się odbyć dziś wieczorem koncertowi Ołeha Skrypki, który jest autorem nowej wersji hymnu zbrodniczej Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów.
Autorzy listu otwartego do Prezydenta Miasta Lublina Krzysztofa Żuka domagają się odwołania występu.
„Organizacja koncertu Pana Ołecha Skrypki w mieście Lublin przy wsparciu instytucji samorządowych godzi w pamięć ofiar ludobójstwa wołyńskiego oraz dobre imię Miasta Akademickiego i Rzeczypospolitej Polskiej. Zgoda na ten występ może wynikać z szokującego i nieodpowiedzialnego niedopatrzenia organizatorów, co dowodziłoby niekompetencji, a zarazem braku elementarnego szacunku dla polskiej historii lub stanowi celowe działanie na szkodę społeczności naszego miasta i obywateli państwa polskiego” – czytamy w liście.
„W związku z powyższym uważamy finansowanie tego wydarzenia ze środków publicznych za działanie karygodne i wymagające natychmiastowej i jednoznacznej reakcji. Apelujemy do Prezydenta Miasta Lublin Pana Krzysztofa Żuka o interwencję i doprowadzenie do odwołania koncertu Ołeha Skrypki” – dodali autorzy apelu.
Pod listem podpisali się Akademicki Klub Myśli Społeczno-Politycznej Vade Mecum, Koło Naukowe Historyków Studentów KUL, Koło Naukowe Teologów KUL, Studencki Klub Myśli Społeczno-Politycznej im. Zygmunta Balickiego na UMCS, Młodzież Wszechpolska – Okręg Lubelski, Obóz Narodowo Radykalny – Brygada Lubelska, Towarzystwo Gimnastyczne Sokół w Lublinie, KoLiber Lublin.
https://kresy.pl/wydarzenia/organizacje-spoleczne-z-lublina-domagaja-sie-odwolania-wystepu-banderowskiego-muzyka/