Ogłosił go dzisiaj [8.12.2017] Rafał Ziemkiewicz w swym felietonie:
“PiS w oczach zwykłego Polaka przestał być “Dobrą Zmianą”. Stał się tylko kolejnym Mniejszym Złem. Tiaaaa, no owszem, dają 500+, mniej kradną niż tamci, nawet trzeba przyznać, że złodziei ścigają, choć wciąż niewiele z tego wynika – ale też kombinują, też się żrą między sobą, też człowieka doją… W sondażowych słupkach tego nie widać, ale nawet jeśli PiS utrzyma w nich takie samo poparcie, to nie będzie już to samo poparcie.” {TUTAJ (link is external)}.
Trzeba niestety przyznać mu rację. Leonarda Bukowska w notce “Pucz przeciwko wyborcom” {TUTAJ (link is external)} stwierdziła:
“Trudno powiedzieć, czy gdzieś do tej pory odbył się już pucz przeciwko wyborcom. Jeżeli nie, to w takim razie odsunięcie Pani Premier Beaty Szydło od sprawowanej funkcji, sprawowanej bardzo dobrze, sprawnie, uczciwie i absolutnie zadowalająco i to nie tylko dla przytłaczającego odsetka wyborców ale i dla tych, którzy wyborcami PiSu do tej pory nie byli, jest pierwszym wydarzeniem tego rodzaju. Rebelią części partyjnych kacyków przeciwko własnemu elektoratowi, który prawie w całości uważa, że Premier Beata Szydło powinna pozostać. I który takiego potraktowania Pani Premier po prostu nie rozumie.
Czekam na wytłumaczenie tego partyjnego świństwa wyrządzonego najlepszemu Premierowi RP po ’89 roku, bo dotychczasowe wytłumaczenia postrzegam jedynie jako stek bzdur dla wyborców, którzy zostali potraktowani jak ludzie kompletnie nierozgarnięci.”.
Jeszcze bardziej wymowny od opinii tego rodzaju był wynik ankiety na portalu wPolityce.pl . Zadano wczoraj pytanie: kto powinien być premierem? Ponad 14 tys. czytelników odpowiedziało, że Beata Szydło, a tylko niecałe 1400, że Morawiecki. Partyjni funkcjonariusze PiS liczą zapewne na to, ze elektorat szybko o tym zapomni. Tak nie będzie. Większość wypowiedzi zwykłych ludzi na ten temat podkreśla ogrom krzywdy, jaka spotkała Beatę Szydło. Zwykła roszada na szczytach władzy może szybko pójść w niepamięć – krzywda lubianej kobiety – nie.
Co wiec kierowało PiS? Aleksander Ścios na Twitterze [{TUTAJ (link is external)} i {TUTAJ (link is external)}] uważa, iż:
“Logika “rekonstrukcji” jest prosta: Pałac kazał – Kaczyński musiał. Traktowanie wyborców jak idiotów jest normą dla @pisorgpl i partyjnych mediów.”. oraz:
“Dlaczego Morawiecki? 1.dyspozycyjność wobec Pałacu 2.interesy korporacji i oligarchii 3.spłata zobowiązań przedwyborczych 4.Chiny i “jedwabny szlak” 5.program “pełna micha” 6.wygaszenie”kontrowersyjnych”reform 7.wybór nowych ministrów”.
Bloger Migorr twierdzi:
“Ja to widzę tak. Kaczyński dostał od międzynarodówki lichwiarskiej (która pomogła mu wygrać wybory-afera taśmowa) wolną rękę na dwa lata. W normalnych warunkach, na to, co się działo w Polsce od dwóch lat, mielibyśmy tutaj finansowy atak nuklearny. Tymczasem… Ratingi rosną, sankcji żadnych, gospodarka kwitnie, transfery socjalne przekazane. Ale, jak to Ferdek Kiepski mawiał „Panie Paździoch, ale nie za darmo”.
Dziś przyszedł czas zapłaty za te dwa lata harcowania. Wszystko w Polsce wraca do nieszczęsnej normy i ośrodek władzy wraca do międzynarodowych kół finansowych, których przedstawicielem jest były bankster Morawiecki.” {TUTAJ (link is external)}.
Dla mnie bardziej przekonujący jest komentarz blogera 35stan na temat mojej wczorajszej notki {TUTAJ (link is external)}:
“Projekt Trójmorza z Polską jako państwem kluczowym wymaga bardzo dużego finansowania a źródłem tego finansowania nie mogą być polskie banki państwowe, bo są słabiutkie pod względem kapitalizacji w stosunku do kapitalizacji największych banków globalnych.
Projekt Trójmorza nie mogą finansować banki strefy euro, bo to jest projekt w kontrze do strefy euro i UE.
Największe banki świata czyli banki chińskie też nie mogą tej roli wypełniać, bo to w interesie USA ten projekt powstał i nieprzypadkowo M.Morawiecki ściągnął do Polski JP Morgan Chase, największy bank amerykański, szósty co do kapitalizacji w światowym rankingu.
Kandydatura M.Morawieckiego na premiera jest zapewne żądaniem banku, jako swego rodzaju gwarancji.
Gdy w poprzednim okresie polityki resetu USA-Rosja szykowano wielkie inwestycje infrastrukturalne na osi Wschód -Zachód, to M.Morawiecki został prezesem BZ WBK należącego do grupy Santander, największego banku strefy euro a gdy polityka resetu weszła w swój szczytowy okres, to zstał powołany do Rady Gospodarczej przy premierze Tusku.
Potem w 2013 był typowany jako kandydat na MF za Rostowskiego lub na Ms za Budzanowskiego.
Po klapie resetu (Majdan, Krym) został podesłany J.Kaczyńskiemu, gdyż w nowej sytuacji geopolitycznej w interesie USA stał się program Trójmorza i M.Morawieckiemu powierzono nadzór nad tym nowym projektem.
Ponieważ ten projekt jest też w interesie Polski akurat odwrotnie niż to było z polityką resetu i projektem rosyjsko niemieckiej Eurazji i roli w niej Polski jako kondominium rosyjsko niemieckim), to J.Kaczyński skłania się do tego by przyjąć warunki USA i banku amerykańskiego i poświęcić Panią Premier B.Szydło(zapewne szykując ją na Marszałka Sejmu(druga osoba w państwie) a być może przyszłej kandydatki na urząd Prezydenta RP w 2020 roku(Prezydent A.Duda nie będzie musiał gdzieś lecieć, by wszystko się zmieniło.”.
Oznaczałoby to, że PiS zostało po prostu przekupione przez Amerykanów.
Matka Kurka dla Frondy: Gwałt na elektoracie
http://www.fronda.pl/a/matka-kurka-dla-frondy-gwalt-na-elektoracie,103650.html
cytuję…:”Oznaczałoby to, że PiS zostało po prostu przekupione przez Amerykanów.”
ha ha ha…doprawdy :)))))…rychło wczas :)))
…wyczuwam, że Matka Kurka znów zmieni barwy i sympatie polityczne:))…szczwany kameleon, albo szczur, który znów wyczuwa, że nomenklatura się zmieni…:)))…no cóż c’est la vie…