Ze strony na FB:
Film “Tora i Miecz” został doceniony na dwóch festiwalach filmowych w 2016 r. otrzymując nagrody dla filmu historycznego na festiwalu w Warszawie (nagroda Muzeum Niepodległości) oraz na Festiwalu “Niepokorni, Niezłomni, Wyklęci” w Gdyni.
Autorka filmu “Tora i Miecz” – nasz Gość – Anna Ciałowicz:
– broni prawdy o Tadeuszu Bednarczyku – bohaterskim oficerze polskiego podziemia, który pomagał w ratowaniu Żydów z getta oraz był jako przedstawiciel polskiego podziemia odpowiedzialny za współpracę z Żydowskim Związkiem Wojskowym (ŻZW) – powstałej w 1939 r. i podporządkowanej AK oraz Naczelnemu Wodzowi w Londynie organizacji wojskowej zrzeszającej głównie żydowskich oficerów Wojska Polskiego. O tej organizacji nadal prawie nic się nie mówi – natomiast heroizuje się lewicowe bojówki Żydowskiej Organizacji Bojowej (ŻOB), które powstały 3 lata później i prowadziły otwartą, niekiedy krwawą walkę z prawicowy ŻZW,
– prowadzi walkę o pamięć o religijnych polskich żydach – pamięć zafałszowaną przez post-komunistyczny Żydowski Instytut Historyczny (ŻIH),
– prowadzi przed Sądami w Warszawie walkę o kradzież wartości intelektualnych dokonaną przez Muzeum Żydów „Polin” oraz Spółkę “Agora” – wydawcę Gazety Wyborczej.
Dlaczego środowiska, które chcą mieć monopol na historię Żydów w Polsce (Gazeta Wyborcza, Żydowski Instytut Historyczny, Muzeum Historii Żydów “POLIN”) delikatnie mówiąc – nerwowo zareagowały na film „Tora i miecz”?
Dlatego, że mówi o nieznanych aspektach (ze strony żydowskiej i polskiej) powstania w warszawskim getcie. Czyli o tym, że do walki zbrojnej wzywali też rabini, a także o polskich organizacjach konspiracyjnych, które świadczyły pomoc dla walczącego getta: Zbrojne Wyzwolenie, strażacka „Skała”, Organizacja Wojskowa – Korpus Bezpieczeństwa.(…) Tadeusz Bednarczyk pisał o tym pięćdziesiąt lat temu! Zamiast skorzystać z jego wiedzy – był w końcu łącznikiem między OW-KB a Żydowskim Związkiem Wojskowym – zrobiono z niego „antysemitę”! O tym, że w powstaniu w getcie walczyli ortodoksi też wiadomo od dawna. W 1980 roku pisał o tym Adolf Berman, rodzony brat Jakuba Bermana. Lecz osoby uchodzące za autorytety w dziedzinie badań nad Holokaustem nie mają o tym pojęcia.
Dodaj komentarz