Cytat dnia
______________________________________________________________________________________________________________
Słowo Boże
św. Moniki
Dziś usłyszysz przypowieść o talentach. Będziesz miał okazję zobaczyć, co można zrobić z otrzymanymi talentami.
Dzisiejsze Słowo pochodzi z Ewangelii wg Świętego Mateusza
Mt 25, 14-30
Jezus opowiedział swoim uczniom następującą przypowieść: «Pewien człowiek, mając się udać w podróż, przywołał swoje sługi i przekazał im swój majątek. Jednemu dał pięć talentów, drugiemu dwa, trzeciemu jeden, każdemu według jego zdolności, i odjechał. Zaraz ten, który otrzymał pięć talentów, poszedł, puścił je w obrót i zyskał drugie pięć. Tak samo i ten, który dwa otrzymał; on również zyskał drugie dwa. Ten zaś, który otrzymał jeden, poszedł i rozkopawszy ziemię, ukrył pieniądze swego pana. Po dłuższym czasie powrócił pan owych sług i zaczął się rozliczać z nimi. Wówczas przyszedł ten, który otrzymał pięć talentów. Przyniósł drugie pięć i rzekł: „Panie, przekazałeś mi pięć talentów, oto drugie pięć talentów zyskałem”. Rzekł mu pan: „Dobrze, sługo dobry i wierny. Byłeś wierny w niewielu rzeczach, nad wieloma cię postawię: wejdź do radości twego pana”. Przyszedł również i ten, który otrzymał dwa talenty, i powiedział: „Panie, przekazałeś mi dwa talenty, oto drugie dwa talenty zyskałem”. Rzekł mu pan: „Dobrze, sługo dobry i wierny. Byłeś wierny w niewielu rzeczach, nad wieloma cię postawię; wejdź do radości twego pana”. Przyszedł i ten, który otrzymał jeden talent, i rzekł: „Panie, wiedziałem, żeś jest człowiek twardy: chcesz żąć tam, gdzie nie posiałeś, i zbierać tam, gdzieś nie rozsypał. Bojąc się więc, poszedłem i ukryłem twój talent w ziemi. Oto masz swoją własność”. Odrzekł mu Pan jego: „Sługo zły i gnuśny! Wiedziałeś, że chcę żąć tam, gdzie nie posiałem, i zbierać tam, gdziem nie rozsypał. Powinieneś więc był oddać moje pieniądze bankierom, a ja po powrocie byłbym z zyskiem odebrał swoją własność. Dlatego odbierzcie mu ten talent, a dajcie temu, który ma dziesięć talentów. Każdemu bowiem, kto ma, będzie dodane, tak że nadmiar mieć będzie. Temu zaś, kto nie ma, zabiorą nawet to, co ma. A sługę nieużytecznego wyrzućcie na zewnątrz w ciemności: tam będzie płacz i zgrzytanie zębów”».
Jezus opowiada o człowieku, który przed wyjazdem zostawia majątek swoim sługom, aby go pomnażali. Mimo, że nie dzieli go równo, nikt nie jest pokrzywdzony. Nawet jeden talent to ogromne bogactwo. Tobie też Pan Bóg powierzył część swojego majątku. Przyjrzyj się talentom, które otrzymałeś. Czy wiesz, jakie są twoje mocne strony?
Otrzymałeś od Boga liczne dary, abyś twórczo dzielił się nimi z innymi ludźmi. Prawdziwym bogactwem jest nie to, co posiadasz, ale to, co dałeś drugiemu człowiekowi. Twoim zadaniem jest pomnażanie darów Boga poprzez przekazywanie ich innym. W jaki sposób to czynisz?
Pan z przypowieści wynagradza pracowitego sługę, a wymierza karę leniwemu. Trzeci sługa, bojąc się porażki, nawet nie spróbował odnieść sukcesu, zakopał swój talent w ziemi. Strach sparaliżował jego twórcze działanie. Co cię ogranicza, a co wzmacnia w podejmowaniu decyzji i działań?
Na koniec podziękuj Bogu za wszystkie talenty, którymi cię obdarował. Proś o odwagę dzielenia się nimi z drugim człowiekiem.
Liturgia słowa na dziś
PIERWSZE CZYTANIE (1 Kor 1,26-31)
Chrystus stal się dla nas mądrością
Czytanie z Pierwszego listu świętego Pawła Apostoła do Koryntian.
Przypatrzcie się, bracia, powołaniu waszemu. Niewielu tam mędrców według oceny ludzkiej, niewielu możnych, niewielu szlachetnie urodzonych. Bóg wybrał właśnie to, co głupie w oczach świata, aby zawstydzić mędrców, wybrał to, co niemocne, aby mocnych poniżyć; i to, co nie jest szlachetnie urodzone według świata i wzgardzone, i to, co nie jest, wyróżnił Bóg, by to, co jest, unicestwić, tak by się żadne stworzenie nie chełpiło wobec Boga.
Przez Niego bowiem jesteście w Chrystusie Jezusie, który stał się dla nas mądrością od Boga i sprawiedliwością, i uświęceniem, i odkupieniem, aby jak napisano, „w Panu się chlubił ten, kto się chlubi”.
Oto słowo Boże.
PSALM RESPONSORYJNY (Ps 33,12-13.18-19.20-21)
Refren: Szczęśliwy naród wybrany przez Pana.
Błogosławiony lud, którego Pan jest Bogiem, *
naród, który On wybrał na dziedzictwo dla siebie.
Pan spogląda z nieba, *
widzi wszystkich ludzi.
Oczy Pana zwrócone na bogobojnych, *
na tych, którzy czekają na Jego łaskę.
Aby ocalił ich życie od śmierci *
i żywił ich w czasie głodu.
Dusza nasza oczekuje Pana, *
On jest naszą pomocą i tarczą.
Raduje się w Nim nasze serce, *
ufamy Jego świętemu imieniu.
ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ (Por. Ef 1,17-18)
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Niech Ojciec naszego Pana Jezusa Chrystusa
przeniknie nasze serca swoim światłem,
abyśmy wiedzieli, czym jest nadzieja naszego powołania.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
EWANGELIA (Mt 25,14-30)
Przypowieść o talentach
Słowa Ewangelii według świętego Mateusza.
Jezus opowiedział swoim uczniom następującą przypowieść:
„Pewien człowiek, mając się udać w podróż, przywołał swoje sługi i przekazał im swój majątek. Jednemu dał pięć talentów, drugiemu dwa, trzeciemu jeden, każdemu według jego zdolności, i odjechał. Zaraz ten, który otrzymał pięć talentów, poszedł, puścił je w obrót i zyskał drugie pięć. Tak samo i ten, który dwa otrzymał; on również zyskał drugie dwa. Ten zaś, który otrzymał jeden, poszedł i rozkopawszy ziemię, ukrył pieniądze swego pana.
Po dłuższym czasie powrócił pan owych sług i zaczai się rozliczać z nimi.
Wówczas przyszedł ten, który otrzymał pięć talentów. Przyniósł drugie pięć i rzekł: «Panie, przekazałeś mi pięć talentów, oto drugie pięć talentów zyskałem». Rzekł mu pan: «Dobrze, sługo dobry i wierny. Byłeś wierny w niewielu rzeczach, nad wieloma cię postawię: wejdź do radości twego pana».
Przyszedł również i ten, który otrzymał dwa talenty, i powiedział: «Panie, przekazałeś mi dwa talenty, oto drugie dwa talenty zyskałem». Rzekł mu pan: «Dobrze, sługo dobry i wierny. Byłeś wierny w niewielu rzeczach, nad wieloma cię postawię; wejdź do radości twego pana».
Przyszedł i ten, który otrzymał jeden talent, i rzekł: «Panie, wiedziałem, żeś jest człowiek twardy: chcesz żąć tam, gdzie nie posiałeś, i zbierać tam, gdzieś nie rozsypał. Bojąc się więc, poszedłem i ukryłem twój talent w ziemi. Oto masz swoją własność».
Odrzekł mu Pan jego: «Sługo zły i gnuśny! Wiedziałeś, że chcę żąć tam, gdzie nie posiałem, i zbierać tam, gdziem nie rozsypał. Powinieneś więc był oddać moje pieniądze bankierom, a ja po powrocie byłbym z zyskiem odebrał swoją własność. Dlatego odbierzcie mu ten talent, a dajcie temu, który ma dziesięć talentów. Każdemu bowiem, kto ma, będzie dodane, tak że nadmiar mieć będzie. Temu zaś, kto nie ma, zabiorą nawet to, co ma. A sługę nieużytecznego wyrzućcie na zewnątrz w ciemności : tam będzie płacz i zgrzytanie zębów»”.
Oto słowo Pańskie.
KOMENTARZ
Dzielność i roztropność
Dzielność i roztropność to cnoty, o których zapominamy. Pierwsza z nich to wykazywanie się siłą i odwagą w codziennym życiu, a roztropność to umiejętność przewidywania rzeczy przyszłych i opowiadanie się za dobrem. Tymi cnotami należycie wykazują się słudzy, którzy zostali obdarzeni większą liczbą talentów. Jako roztropni dołożyli starań, aby powiększyć powierzone dobra, a dzielność dopomogła im w realizacji przedsięwzięcia. Dzięki temu usłyszeli zbawcze zaproszenie do udziału w radości swego pana. Ich przeciwieństwem jest sługa zły i leniwy, który został pozbawiony wszystkiego, łącznie ze szczęściem wiecznym. Dzięki roztropności i dzielności w życiu codziennym i my wejdziemy do radości naszego Pana.
Panie, dziękuję Ci za każdy talent, który mi ofiarowałeś. Jest ich tak wiele, że nie umiem zliczyć. Z nich wszystkich pomnażam wiarę i miłość, bym jako dobry sługa otrzymał nagrodę.
Rozważania zaczerpnięte z „Ewangelia 2016” ks.Mariusz Szmajdziński/Edycja Świętego Pawła
______________________________________________________________________________________________________________
Każdy człowiek, który zarządza powierzonymi mu darami jest biblijnym szafarzem. Nie jest właścicielem, lecz kimś kto będzie musiał się w przyszłości rozliczyć z dochodu.
Słudzy tej przypowieści to bardziej wykwalifikowani niewolnicy niż robotnicy najemni. Właściciel znał swoich pracowników i odpowiednio do ich zdolności wydzielił im środki.
Słudzy, którzy podwoili otrzymany kapitał mogli go zainwestować w celu osiągnięcia zysku, na przykład pożyczyć swoje środki wymieniającym pieniądze, którzy wykorzystaliby je z zyskiem, oddając w zamian część osiągniętego dochodu. Podwojenie poczynionej inwestycji było normalne – nie przekraczało to możliwości sług.
Sługa, który zwrócił gospodarzowi tyle, ile otrzymał postąpił w sposób najbardziej bezpieczny, lecz nie przynoszący zysku. Mateusz podaje, że zakopał do ziemi, a Łukasz, że zawinął pieniądze w chustę.
Ten sługa zwyczajnie nie troszczył się o to, co się stanie z własnością jego pana. Najmniejsza inwestycja, złożenie depozytu na procent, nie naraziłoby go na ryzyko utraty pieniędzy – oddanie pieniędzy bankierom było równie bezpieczne jak ich zakopanie.
Słudzy, którzy pomnożyli majątek ich gospodarza, to słudzy dobrzy i wierni, godni zaufania, podejmujący ryzyko. Sługa, który nic nie zrobił, to sługa gnuśny i zepsuty.
Bogaty pan po swoim powrocie wyprawił ucztę na cześć swoich wiernych sług. Trzeci sługa nie został zaproszony.
Kto chce pozostać w królestwie ciemności może tam pozostać. Każdy kto wejdzie do królestwa niebieskiego i stanie się naśladowcą Jezusa zazna radości i szczęścia.
______________________________________________________________________________________________________________
Dodaj komentarz