Cytat dnia
______________________________________________________________________________________________________________
Słowo Boże
Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej, Uroczystość
Wyobraź sobie, że zostałeś zaproszony na wesele w Kanie Galilejskiej. Spotykasz tam Jezusa, Jego Matkę i uczniów. Za chwilę usłyszysz Ewangelię o tym wydarzeniu.
Dzisiejsze Słowo pochodzi z Ewangelii wg Świętego Jana
J 2, 1-11
W Kanie Galilejskiej odbywało się wesele i była tam Matka Jezusa. Zaproszono na to wesele także Jezusa i Jego uczniów. A kiedy zabrakło wina, Matka Jezusa mówi do Niego: «Nie mają już wina». Jezus Jej odpowiedział: «Czyż to moja lub Twoja sprawa, Niewiasto? Jeszcze nie nadeszła godzina moja». Wtedy Matka Jego powiedziała do sług: «Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie». Stało zaś tam sześć stągwi kamiennych przeznaczonych do żydowskich oczyszczeń, z których każda mogła pomieścić dwie lub trzy miary. Rzekł do nich Jezus: «Napełnijcie stągwie wodą». I napełnili je aż po brzegi. Potem do nich powiedział: «Zaczerpnijcie teraz i zanieście staroście weselnemu». Ci zaś zanieśli. A gdy starosta weselny skosztował wody, która stała się winem, i nie wiedział, skąd ono pochodzi, ale słudzy, którzy czerpali wodę, wiedzieli, przywołał pana młodego i powiedział do niego: «Każdy człowiek stawia najpierw dobre wino, a gdy się napiją, wówczas gorsze. Ty zachowałeś dobre wino aż do tej pory». Taki to początek znaków uczynił Jezus w Kanie Galilejskiej. Objawił swoją chwałę i uwierzyli w Niego Jego uczniowie.
Gdy Maryja zauważa, że kończy się wino, informuje o tym Jezusa. Wie, że brak wina, to duży wstyd dla rodziny pana młodego. Właściwie o nic nie prosi, mówi tylko, co się stało. A ty, co robisz, gdy w twoim życiu pojawiają się jakieś problemy? Czy rozmawiasz o tym z Bogiem na modlitwie?
Wszystko ma swój czas. Jezus wiedział, że trzeba się przygotować do misji otrzymanej od Ojca, nie należy zbyt wcześnie jej zaczynać. Dobre przygotowanie gwarantuje powodzenie. Swojej Matce odpowiada: „Jeszcze nie nadeszła godzina moja”. Zastanów się, czy umiesz spokojnie przygotować się do zadań, które masz wykonać, bez zniecierpliwienia i gonienia czasu?
Maryja nie zraziła się usłyszaną odmową. Wierzy, że Jezus nie pozostanie obojętny. Mówi sługom, aby zrobili wszystko, cokolwiek Jej Syn im powie. Ufa całkowicie. Ty też zaufaj Jezusowi. Naśladuj Maryję, ucz się od niej postawy ufności.
Na zakończenie podziękuj Panu za wszelką pomoc, którą otrzymałeś w trudnych sytuacjach.
Liturgia słowa na dziś
PIERWSZE CZYTANIE (Prz 8,22-35)
Maryja stolicą mądrości
Czytanie z Księgi Przysłów.
Pan mnie stworzył, swe arcydzieło, przed swymi czynami, od dawna, od wieków jestem stworzona, od początku, nim ziemia powstała.
Jestem zrodzona, gdy jeszcze bezmiar wód nie istniał ani źródła, co wody tryskają, i zanim góry stanęły. Poczęta jestem przed pagórkami, nim ziemię i pola uczynił, początek pyłu na ziemi.
Gdy niebo umacniał, z Nim byłam, gdy kreślił sklepienie nad bezmiarem wód, gdy w górze utwierdzał obłoki, gdy źródła wielkiej otchłani umacniał, gdy morzu stawiał granice, by wody z brzegów nie wyszły, gdy kreślił fundamenty pod ziemię. Ja byłam przy Nim mistrzynią, rozkoszą Jego dzień po dniu, cały czas igrając przed Nim, igrając na okręgu ziemi, znajdując radość przy synach ludzkich.
Więc teraz, synowie, słuchajcie mnie, szczęśliwi, co dróg moich strzegą. Przyjmijcie naukę i stańcie się mądrzy, pouczeń moich nie odrzucajcie. Błogosławiony ten, kto mnie słucha, kto co dzień u drzwi moich czeka, by czuwać u progu mej bramy, bo kto mnie znajdzie, ten znajdzie życie i uzyska łaskę u Pana.
Oto słowo Boże.
albo:
PIERWSZE CZYTANIE (Iz 2,2-5)
Góra świątyni Pana
Czytanie z Księgi proroka Izajasza.
Stanie się na końcu czasów, że góra świątyni Pana stanie mocno na wierzchu gór i wystrzeli ponad pagórki.
Wszystkie narody do niej popłyną, mnogie ludy pójdą i rzekną: „Chodźcie, wstąpmy na Górę Pana do świątyni Boga Jakuba. Niech nas nauczy dróg swoich, byśmy kroczyli Jego ścieżkami. Bo Prawo wyjdzie z Syjonu i słowo Pana z Jeruzalem”.
On będzie rozjemcą pomiędzy ludami i wyda wyroki dla licznych narodów. Wtedy swe miecze przekują na lemiesze, a swoje włócznie na sierpy. Naród przeciw narodowi nie podniesie miecza, nie będą się więcej zaprawiać do wojny.
Chodźcie, domu Jakuba, postępujmy w światłości Pana.
Oto słowo Boże.
PSALM RESPONSORYJNY (Ps 48,2-3.9-11.13-15)
Refren: Tyś wielką chlubą naszego narodu.
Wielki jest Pan i godzien wielkiej chwały *
w mieście naszego Boga.
Święta Jego góra, wspaniałe wzniesienie, *
radością jest całej ziemi.
Cośmy słyszeli, to zobaczyliśmy *
w mieście Pana Zastępów,
w mieście naszego Boga; *
Bóg je umacnia na wieki.
Rozważamy, Boże, Twoją łaskawość *
we wnętrzu Twojej świątyni.
Jak imię Twe, Boże, tak i chwała Twoja +
sięga po krańce ziemi. *
Prawica Twoja pełna jest sprawiedliwości.
Obejdźcie dokoła Syjon, *
policzcie jego wieże.
By powiedzieć przyszłym pokoleniom, *
że Bóg jest naszym Bogiem na wieki.
DRUGIE CZYTANIE (Ga 4,4-7)
Bóg zesłał swojego Syna zrodzonego z niewiasty
Czytanie z Listu świętego Pawła Apostoła do Galatów.
Bracia:
Gdy nadeszła pełnia czasu, zesłał Bóg swojego Syna, zrodzonego z niewiasty, zrodzonego pod Prawem, aby wykupił tych, którzy podlegali Prawu, abyśmy mogli otrzymać przybrane synostwo. Na dowód tego, że jesteście synami, Bóg wysłał do serc naszych Ducha Syna swego, który woła: „Abba, Ojcze”. A zatem nie jesteś już niewolnikiem, lecz synem. Jeżeli zaś synem, to i dziedzicem z woli Bożej.
Oto słowo Boże.
ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ (Łk 1,28)
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą,
błogosławionaś Ty między niewiastami.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
EWANGELIA (J 2,1-11)
Wesele w Kanie Galilejskiej
Słowa Ewangelii według świętego Jana.
W Kanie Galilejskiej odbywało się wesele i była tam Matka Jezusa.
Zaproszono na to wesele także Jezusa i Jego uczniów. A kiedy zabrakło wina, Matka Jezusa mówi do Niego: „Nie mają już wina”.
Jezus Jej odpowiedział: „Czyż to moja lub Twoja sprawa, Niewiasto? Jeszcze nie nadeszła godzina moja”.
Wtedy Matka Jego powiedziała do sług: „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie”.
Stało zaś tam sześć stągwi kamiennych przeznaczonych do żydowskich oczyszczeń, z których każda mogła pomieścić dwie lub trzy miary.
Rzekł do nich Jezus: „Napełnijcie stągwie wodą”. I napełnili je aż po brzegi. Potem do nich powiedział: „Zaczerpnijcie teraz i zanieście staroście weselnemu”. Ci zaś zanieśli.
A gdy starosta weselny skosztował wody, która stała się winem, i nie wiedział, skąd ono pochodzi, ale słudzy, którzy czerpali wodę, wiedzieli, przywołał pana młodego i powiedział do niego: „Każdy człowiek stawia najpierw dobre wino, a gdy się napiją, wówczas gorsze. Ty zachowałeś dobre wino aż do tej pory”.
Taki to początek znaków uczynił Jezus w Kanie Galilejskiej. Objawił swoją chwałę i uwierzyli w Niego Jego uczniowie.
Oto słowo Pańskie.
KOMENTARZ
Matczyna rada
Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie. Jezus polecił napełnić stągwie wodą. W przypadku braku wina to polecenie mogło się wydawać dziwne. Słudzy jednak napełnili je aż po brzegi. To był ogromny trud. Sześć stągwi kamiennych mogło pomieścić sześćset litrów. Studnia była oddalona od domu weselnego około kilometra. Jeden sługa, noszący za każdym razem dwa dziesięciolitrowe wiadra, wykonywałby to polecenie nawet przez trzy dni, pokonując drogę sześćdziesięciu kilometrów. Pierwszy znak Jezusa pokazuje, jak bardzo opłaciło się posłuszeństwo słowom Maryi, zatroskanej Matki. Po tym, jak słudzy wypełnili wszystko, i to bardzo dokładnie, co Jezus im polecił, do wszystkich na uczcie weselnej powróciła pełna radość.
Chryste, i do mnie Maryja, Twoja i moja Matka, mówi te same słowa. Z miłością i wiarą przyjmuję Jej matczyną radę, aby wejść jako radosne dziecko Boże na górę świątyni Pańskiej.
Rozważania zaczerpnięte z „Ewangelia 2016” ks.Mariusz Szmajdziński/Edycja Świętego Pawła
______________________________________________________________________________________________________________
Mądrość Matki Jezusa – J 2, 1-11
Mieczysław Łusiak SJ
Komentarz do Ewangelii:
Taki to początek znaków uczynił Jezus w Kanie Galilejskiej. Objawił swoją chwałę i uwierzyli w Niego Jego uczniowie.
Zauważmy, że Maryja o nic nie prosi Jezusa. Po prostu mówi do Niego: “Nie mają już wina”. Jezus odpowiada: “To nie nasza sprawa”. I ma rację. Nie był ani gospodarzem wesela, ani hurtownikiem win. Wszystko wskazuje na to, iż po tej wymianie zdań Maryja zrozumiała, że Jezus jednak coś chce zrobić i że ten brak wina mimo wszystko zaintrygował Go. Nie wiedziała co zrobi, dlatego powiedziała do sług: “Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie”. Zapewne sama była zaskoczona dalszym tokiem wydarzeń.
Niestety, nie jesteśmy podobni do Maryi. My na ogół wiemy, co Bóg ma robić. Nie idziemy do Niego z naszymi problemami, tylko z gotowymi rozwiązaniami problemów. Czy to jest mądre? Maryja jest mądrzejsza od nas. Dlatego jest Matką Kościoła.
______________________________________________________________________________________________________________
Dodaj komentarz