Wczoraj [4.06.2016] w programie “Studio Polska” w TVP Info Waldemar Kuczyński oświadczył:
“Uczestniczyłem w przygotowaniu operacji odwołania rządu Olszewskiego”.
Odniósł się również m. in. do rozmowy m. in. Lecha Wałęsy, Leszka Moczulskiego, Waldemara Pawlaka i Donalda Tuska uwiecznionej w filmie “Nocna zmiana”:
“Ta rozmowa miała miejsce, tylko, że ona jest bez znaczenia, bo nie na niej podjęto decyzję o odwołaniu rządu Olszewskiego. To był proces, który trwał od kilku tygodni i który wcale nie wiązał się z żadnymi agentami i który polegał na działaniach Wałęsy, który wydobył z parlamentarnej koalicji PSL, które było w parlamentarnej, a nie rządowej koalicji z PSL, obiecując Pawlakowi premiera. Wydłubanie PSL oznaczało, że rząd Olszewskiego nie miał większości, że jest rządem mniejszościowym. (…) 2 czerwca w restauracji Lers koło Arsenału odbyło się spotkanie, na którym był Pawlak, Mazowiecki, ja i Piotra Nowina Konopka. Na tym spotkaniu została zawarta umowa, Unia Demokratyczna będzie głosowała przeciw rządowi Olszewskiego i za inwestyturą Pawlaka pod warunkiem, że PSL będzie głosował przeciwko rządowi Olszewskiego.” [patrz – portal Wpolityce.pl {TUTAJ}].
W ten sposob Kuczyński podkreślił ważną rolę, jaką w obaleniu rządu Olszewskiego odegrał Lech Wałęsa. Stwierdził też wyrażnie, że przyczyną odwołania nie była wcale lustracja. Potwierdzil także informacje z rozmowy Roberta Mazurka z Piotrem Naimskim z 2012 roku. W mojej notce “Dlaczego obalono rząd Jana Olszewskiego” {TUTAJ} pisałam:
“Naimski potrafił stawić czoło red. Mazurkowi i skłonić go do zachowywania się jak prawdziwy dziennikarz, więc wywiad jest niezwykle interesujący. Dowiadujemy się z niego, że:
“Mazurek : Rząd Olszewskiego zaczął się chwiać bardzo szybko.
Naimski: Padł z powodu układu z Rosją o bazach po Armii Radzieckiej. 22 maja do Moskwy pojechał prezydent Wałęsa i dowiedział się telegraficznie z Polski, że Olszewski nie zgadza się na podpisanie tej umowy. Poszło o to, że tereny baz miały zostać oddane polsko-rosyjskim joint venture. To oznaczałoby, że rosyjskie wpływy w Polsce zostaną zakotwiczone na zawsze. Wałęsa wraca z Rosjanami do rozmów, sporny fragment zostaje wyrzucony, rząd Olszewskiego odnosi sukces.
Ale nie był to happy end.
Wściekły i upokorzony Wałęsa wrócił do kraju i kilka dni później, 27 maja, składa wniosek o odwołanie rządu.”.
Z wypowiedzi Naimskiego wynika dość jasno, że lustracja nie była główną przyczyną upadku rządu Jana Olszewskiego, nie były nią też sprawy majątkowe, o których mówił premier Olszewski. Obalenie go było zemstą Moskwy za ograniczenie jej wpływów w Polsce. Narzędziem tego odwetu był Lech Wałęsa, być może szantażowany przez rosyjską agenturę. Stał się przez to poplecznikiem Rosji. To jeszcze gorsze niż sprawa “Bolka”.”.
A co mówił o Wałęsie Grzegorz Braun? W mojej notce “Szafa Kiszczaka i hipoteza Grzegorza Brauna ” [{TUTAJ} i {TUTAJ}] z lutego obecnego roku stwierdziłam:
“W roku 2014 ukazał się wywiad-rzeka [właściwie rzeczułka lub strumyk] Jana Pińskiego z Grzegorzem Braunem zatytułowany “Kto tu rządzi?”. Na stronach 15-16 czytamy:
“Wiadomo, że Lech Wałęsa pierwszoplanowo i życiowo pozostawał i do dziś pozostaje lojalny wobec bezpieki wojskowej, wobwc tzw. zielonych. Tak, to jest prawda, że TW “Bolek” to epizod w życiu Lecha Wałęsy. Został on bowiem puszczony przez jakiś czas w dzierżawę przez zielonych niebieskim. Mial do wykonywania ważne zadania w grudniu 1970 i w latach następnych, ale potem wrócił do ewidencji wojskowych – nigdy nie wypowiedział lojalności wobec słuzby macierzystej i w tej lojalności trwa do dzisiaj.”.
Grzegorz Braun mówi to z pełnym przekonaniem, lecz nie przedstawia żadnych dowodów. Dlatego też traktuję tę wypowiedź jako “hipotezę Grzegorza Brauna”. Podobnych tekstów jest wiele w Internecie.”.
Przytoczyłam kilka z nich – potwierdzających to, co mówil Braun. Bezpośrednich dowodów brak, ale trzeba powiedzieć, iż sprawa ta układa się w logiczną całość. Olszewski podpadł Rosjanom, a ich agentura w “wojskówce” uruchomiła Wałęsę, który zrobil, co mógł, by obalić rząd Olszewskiego.
Dodaj komentarz