Nie dziwię się przerażeniu szeregowych „obrońców demokracji”. Myślę, że ja też byłbym przerażony gdybym nie wiedział, że prawie wszystko, co pisze zachodnia prasa, powstaje z donosów, które pichci w swoim laboratorium „Gwiazda śmierci”.
Histeryczne donosy na Polskę w całej Europie – przykład kolejnej manipulacji
Zdetronizowana mądrością etapu Moskwa, ustąpiła miejsca ościennym metropoliom. Od tej pory gorszy sort regularnie donosi na Polskę i Polaków do Brukseli, Berlina, Paryża, a nawet za ocean.
Poniżej dobitny przykład jak kolejny “donosiciel” opisuje Polskę w Le Monde. Pod obłudnym tytułem „Francuska prasa z niepokojem o Polsce” ukazał się kolejny donos, zamieszczony na portalu „Wirtualna Polska”.
„Dziesiątki tysięcy przeciwników polityki obecnych władz na ulicach polskich miast, słowa potępienia płynące ze wszystkich zakątków Europy, kryzys instytucjonalny jakiego Polska nie widziała od chwili gdy przeszła demokratyczne przemiany – oto pejzaż polityczny rodem znad Wisły – pisze francuska gazeta”. W rzeczywistości ten tekst i wiele jemu podobnych napisał polskojęzyczny dziennikarz Jakub Iwaniuk, „warszawski korespondent”.
Pan Iwaniuk ma na swoim koncie wiele publikacji pod niepokojącymi tytułami np.: Polski rząd ożywia stare demony PiS-u.
W inkryminowanym tekście pan Iwaniuk napisał niejedną nieprawdę. Tekst był autoryzowany 22grudnia, a wiec autor miał wystarczająco dużo czasu, aby dokonać odpowiedniej korekty. Jeżeli tego nie zrobił, to jest osobą niekompetentną lub dokonał świadomej manipulacji. Chodzi np. o liczbę manifestantów. Demonstracje KOD-u: 50 tys. i 20 tys. Demonstracja PiS-u: zaledwie 15 tys. Przypomnę, że Stołeczna policja oszacowała liczbę uczestników sobotniej demonstracji KOD na 17-20 tys. W marszu PiS-u według policji wzięło udział 40-45 tys. ludzi.
Swoistymi perełkami w tekście są sformułowania: „Po dojściu do władzy konserwatystów z PiS-u, Rzeczpospolita weszła w bardzo dla niej burzliwy okres – stwierdza “Le Monde”, dodając, że to wszystko dzieje się na oczach Europy i polskiej opozycji zaniepokojonych tym zwrotem w stronę władzy autorytarnej. Dziennik zaznacza, iż rząd premier Beaty Szydło – dyskretnie pociągany za sznurki przez Jarosława Kaczyńskiego – rzucił się w wir konfliktów na wszystkich frontach”. /tłumaczenie WP.pl./; /tekst w oryginale/
Być może pan Iwaniuk jest równie przerażony, jak jego były pryncypał Adam Michnik, a jak wiemy, strach odbiera zdolność logicznego myślenia.
Jakiś czas temu listę dziennikarzy, którzy piszą do prasy zagranicznej i są potem cytowani w prasie krajowej opublikował portal sadistic.pl. korzystając ze źródła : żelaznalogika.net
W rezultacie nagłówki donosów w polskojęzycznych mediach wyglądają tak:
Lista portalu sadistic.pl.
Le Monde – Jakub Iwaniuk
Libération – Maja Żółtowska
Le Soir – Jurek Kuczkiewicz
Politico – Jan Cieński
Henryk Jarczyk – dla ARD
Adam Leszczyński, Gazeta Wyborcza, Krytyka Polityczna – dla Guardiana
Jan Opielka, Krytyka Polityczna – dla Berliner Zeitung
Joanna Berendt, Gazeta Wyborcza – dla New York Times’a wielokrotnie
Hanna Kozłowska, natemat.pl – dla New York Times’a
Julia Szyndzielorz, kiedyś Newsweek Polska – dla Die Welt
Agata Pyzik, Krytyka Polityczna – dla Guardiana
Agnieszka Kowaluk – dla Suddeutsche Zeitung
Piotr Smolar – dla Le Monde
Mateusz Żurawik, Gazeta Wyborcza – dla New York Times’a
Dla niemieckiego czytelnika, wynik wyborów w Polsce komentowali dwaj redaktorzy Gazety Wyborczej:
Dla Die Zeit – Michał Kokot
Dla Deutschlandfunk – Bartosz T. Wieliński
__________________________________________________
Z uwagi na okres przedświąteczny powstrzymam się od komentowania.
____________________________
Fot. w ikonie wpisu: screenshot TVN 24
Trudno uwierzyć, że Francuzów nic nie nauczyły ostanie wydarzenia. Można (jak kiedyś Chirac Polakom) poradzić im- macie szanse milczeć i lepiej z niej skorzystajcie.
Patriotyczne siły postępu wyciągają swoje najlepsze karty.
Ciekawe jaki to życzliwy sprokurował mu to przemówienie.
Murzyn o republice bananowej :) Jak tu się nie uśmiechnąć.
A swoją drogą… Czy to nie było przypadkiem rasistowskie wystąpienie? :)
I ta krecia robota Targowicy trafia w końcu do mainstreamu. Niemiecka telewizja publiczna ARD przekazuje informacje o Polsce na absolutnej czołówce swoich newsów:
http://www.tagesschau.de/multimedia/sendung/ts-11761.html
Prezydencja Luksemburga zaczyna mówić o dyktaturze i straszy sankcjami.
Wałęsa wypłakuje się Die Welt w ekskluzywnym wywiadzie, jak bardzo wstydzi się za Polskę.
To już jest nie tylko przejaw histerii, ale coś znacznie groźniejszego. I to coś bardzo śmierdzi. Oby Polska przetrwała tę nawałnicę w jednym kawałku.
Cytowane za: http://wpolityce.pl/polityka/276008-prof-wolniewicz-o-obronie-demokracji-to-jest-nowa-targowica-to-ruch-calkowicie-organizowany-i-sterowany-nasz-wywiad
A propos Francuzów polecam… :-)
Murzyn, a na “republice bananowej” jakoś słabo się wyznaje ;-)
JarKacz podobno powiedział, że reakcją na majda będzie anty-majdan.
Profesor Wolniewicz ma rację.