Dokładnie 9 dni temu, Jeszcze 10.02.2015 rano można było na niego wejść, a już tego samego dnia po południu pojawiała się jedynie plansza “strona internetowa jest niedostępna”. I tak jest do tej pory. Na stronie Myip.ms /TUTAJ/znalazłam informację:
“Obiektywnie.com.pl – Site Is Temporary Down or the Domain is Permanently Deleted by the Owner !
Last known website IP Address is 46.248.182.196 on 06 February 2015”.
Portal korzystał z serwerowni firmy Prohost.pl. Jej właścicialem jest Szymon Rybczyński figurujący jako IP Owner. Na stronie Obiektywnie.prohost.pl /TUTAJ/ znalazłam informację : “Prace konserwacyjne trwają”. Sugerowało by to jakieś problemy techniczne. Nie ma jednak żadnej informacji o nich ani na stronie portalu na Facebooku /TUTAJ/, ani w Salonie24 /TUTAJ/. Ostatnie wpisy tam pochodzą z 18 i 20 stycznia.
Taka sytuacja bardzo mnie martwi. Obiektywnie.com.pl był portalem niszowym, mającym kilkaset odsłon dziennie. Od czasu, gdy w maju 2012 szef portalu, bloger Adriano zaprosił mnie tam, umieściłam w nim ponad 900 notek, które miały w sumie wiecej niz 350 tys odsłon. Lubiłam jego wygląd. Redakcja bardzo się starała ozdabiać notki zdjeciami pasującymi do ich treści, co dawało świetne efekty. Niestety obecnie podziwiać ich nie można. Z przyjemnością publikowałam w tym portalu.
Nie jest to bynajmniej pierwszy przypadek zniknięcia platformy blogerskiej. O ile w przypadku wiekszych portali sprawa na ogół jest głośna, że przypomnę upadek Nowego Ekranu, konflikt w redakcji Niepoprawni.pl, czy zniszczenie wskutek nagonki “Gazety Wyborczej” portalu Nicek.info, to mniejsze portale znikają często bez rozgłosu, jak np. Obserwator.com, Placwolnosci.pl, czy agregaty blogów Piwnica.tkm.cc i Nieznudzeni.pl. Ciągle jednak mam nadzieję, że Obiektywnie.com.pl przezwycięży obecne trudności i pojawi się znów w sieci.
Obiektywnie.com.pl jest znowu w sieci.
Nie wiem co będzie z nim potem. Opłaciłam domenę, lecz nie wiem, co zrobi właściciel portalu.
Znikł obiektywnie i pojawił się znów – obiektywnie.
Gratuluję, nie znam portalu, czyli nie wiem, czy było warto opłacić…
Teraz widzę, że jednym z najaktywniejszych i najbardziej poczytnych blogerów jest elig, niestrudzony globtroter w realnym świecie ;-)
To można łatwo sprawdzić tu:
http://www.obiektywnie.com.pl/
Nie jestem globtrotterem. Omawiam tylko wydarzenia w Warszawie.