Jezus stwierdza: “A ta Ewangelia o królestwie będzie głoszona po całej ziemi, na świadectwo wszystkim narodom. I wtedy nadejdzie koniec” (Mt 24,14). Możemy to rozumieć tak, że kiedy Ewangelia dotrze realnie do wszystkich, to wówczas nastąpi koniec świata, czyli paruzja – powtórne przyjście Jezusa, który będzie sądzić żywych i umarłych. Nasuwają się pytania: W jakich czasach żyjemy z punktu widzenia głoszenia Ewangelii i jak się to ma do paruzji?
Benedykt XVI zwraca w tym kontekście uwagę na słowa: “A Jerozolima będzie deptana przez pogan, aż czasy pogan przeminą” (Łk 21,24). Czym są owe “czasy pogan”? Tu z kolei nasuwają się tajemnicze słowa św. Pawła: “Zatwardziałość dotknęła tylko części Izraela aż do czasu, gdy wejdzie do Kościoła pełnia pogan. I tak cały Izrael będzie zbawiony” (Rz 11,25-26). To fascynująca wizja! Kiedy Ewangelia dotrze do wszystkich pogan, to wówczas, na końcu czasów, przyjmie ją także Izrael.
Benedykt XVI jest ostrożny w wyciąganiu jednoznacznych wniosków z powyższych tekstów, tym niemniej przytacza słowa Bernarda z Clairvaux: “W sprawie Żydów […] dla nich został ustalony określony termin, którego nie można uprzedzać. Przed nimi muszą wejść w pełnej liczbie poganie”. Papież przywołuje także słowa Hildegardy z Brem: “Kościół nie musi się zajmować nawracaniem Żydów, ponieważ ma oczekiwać nadejścia określonej przez Boga chwili, «aż do czasu, gdy wejdzie do Kościoła pełnia pogan»”.
A zatem żyjemy w “czasie pogan”, a słowa Jezusa przynaglają nas do głoszenia Ewangelii całemu światu, by nastąpiła tak oczekiwana przez pierwszych chrześcijan paruzja. “Ten czas pogan stwierdza Papież – nie jest jeszcze właściwym czasem mesjańskim, rozumianym w sensie wielkich obietnic zbawienia, lecz jest czasem tej historii i jej cierpień”. W czasie tym nie zabraknie prześladowań uczniów Jezusa, którzy będą stawiani przez sądami, synagogami i władcami ze względu na swoją wiarę. Swoją drogą ciekawe, że Jezus nie zapowiedział czasu dialogu, ale czas prześladowań, “ponieważ wzmoże się nieprawość i oziębnie miłość wielu” (Mt 24,12). http://www.deon.pl/religia/kosciol-i-swiat/komentarze/art,652,czas-pogan-i-nawrocenie-zydow.html
Jezus stwierdza: “A ta Ewangelia o królestwie będzie głoszona po całej ziemi, na świadectwo wszystkim narodom. I wtedy nadejdzie koniec” (Mt 24,14). Możemy to rozumieć tak, że kiedy Ewangelia dotrze realnie do wszystkich, to wówczas nastąpi koniec świata, czyli paruzja – powtórne przyjście Jezusa, który będzie sądzić żywych i umarłych. Nasuwają się pytania: W jakich czasach żyjemy z punktu widzenia głoszenia Ewangelii i jak się to ma do paruzji?
Benedykt XVI zwraca w tym kontekście uwagę na słowa: “A Jerozolima będzie deptana przez pogan, aż czasy pogan przeminą” (Łk 21,24). Czym są owe “czasy pogan”? Tu z kolei nasuwają się tajemnicze słowa św. Pawła: “Zatwardziałość dotknęła tylko części Izraela aż do czasu, gdy wejdzie do Kościoła pełnia pogan. I tak cały Izrael będzie zbawiony” (Rz 11,25-26). To fascynująca wizja! Kiedy Ewangelia dotrze do wszystkich pogan, to wówczas, na końcu czasów, przyjmie ją także Izrael.
Benedykt XVI jest ostrożny w wyciąganiu jednoznacznych wniosków z powyższych tekstów, tym niemniej przytacza słowa Bernarda z Clairvaux: “W sprawie Żydów […] dla nich został ustalony określony termin, którego nie można uprzedzać. Przed nimi muszą wejść w pełnej liczbie poganie”. Papież przywołuje także słowa Hildegardy z Brem: “Kościół nie musi się zajmować nawracaniem Żydów, ponieważ ma oczekiwać nadejścia określonej przez Boga chwili, «aż do czasu, gdy wejdzie do Kościoła pełnia pogan»”.
A zatem żyjemy w “czasie pogan”, a słowa Jezusa przynaglają nas do głoszenia Ewangelii całemu światu, by nastąpiła tak oczekiwana przez pierwszych chrześcijan paruzja. “Ten czas pogan stwierdza Papież – nie jest jeszcze właściwym czasem mesjańskim, rozumianym w sensie wielkich obietnic zbawienia, lecz jest czasem tej historii i jej cierpień”. W czasie tym nie zabraknie prześladowań uczniów Jezusa, którzy będą stawiani przez sądami, synagogami i władcami ze względu na swoją wiarę. Swoją drogą ciekawe, że Jezus nie zapowiedział czasu dialogu, ale czas prześladowań, “ponieważ wzmoże się nieprawość i oziębnie miłość wielu” (Mt 24,12).
http://www.deon.pl/religia/kosciol-i-swiat/komentarze/art,652,czas-pogan-i-nawrocenie-zydow.html