Gdybym był premierem prawo zabraniało by kradzieży, oszustwa i nieuczciwości – a nie legalizowało te rzeczy, tak jak dzisiaj!
(“Zróbcie, by uczciwość opłacała się bardziej niż kradzież – a nie będzie kradzieży” – Konfucjusz)
Służba publiczna – a nie władza. Wolni ludzie – a nie poddani władzy. Prawe prawo – a nie prawo dżungli.
PS. “Gdybym był premierem” to nie zapowiedź – tylko tytuł programu, w którym będę mówił o rozwiązaniach i pomysłach na normalne, zdrowe państwo – czyli o rzeczach, które byłyby oczywiste, gdyby nie ogłupiająca nas papka medialna, w której sie wszyscy topimy od lat….
Zapraszam do oglądania i rozpowszechniania:
Dodaj komentarz