Rzeczywistą beneficjentką “rewolucji” ukraińskiej, na dzień dzisiejszy, jest Julia Tymoszenko i jej mocodawcy.
Jest bez skrupułów, idzie po trupach do władzy i pieniędzy.
Co będzie jutro?
W sieci pojawiły się takie oto informacje:
http://www.ruska-pravda.com/
Kto i ile otrzymuje pieniędzy na wojnę domową na Ukrainie? WYKAZ
Organy ścigania Ukrainy ustaliły zleceniodawców zabójstwa aktywistów Euromajdanu, a także określiły schematy i źródła finansowania eskalacji konfrontacji ulicznej, zmierzającej do obalenia rządu przemocą. O tym, pod warunkiem zachowania anonimowości, poinformował informator ze Służby Bezpieczeństwa Ukrainy .
Według tego źródła, od pierwszych dni konfrontacji siłowej organy ścigania rozpoczęły rozpracowywanie organizacji “Prawy Sektor”. Organizacja ta powstała w wyniku konfliktu wewnętrznego pomiędzy Socjal-Narodowym Zgromadzeniem i radykalnie zorientowanym Wszechukraińskim Zjednoczeniem “Trójząb” im. S. Bandery. W trakcie dochodzenia ustalono, że przedmiotowe organizacje są finansowane przez szereg różnorodnych zachodnich “pro-ukraińskich organizacji”, utworzonych przez służby specjalne państw NATO jeszcze w czasach ZSRS.
Źródło informuje, że te organizacje “charytatywne” od samego początku “Euromajdanu” zacząły tworzyć tajne centrum koordynacyjne, zapraszając doświadczonych zachodnich analityków, specjalizujących się w opracowywaniu strategii rozwoju “kolorowych rewolucji”. Przed nimi postawiono zadanie opracowanie strategii działania grup bojowych. W trakcie czynności śledczych stwierdzono, że właśnie to centrum wydało rozkaz zabicia aktywistów podczas konfrontacji siłowej na ulicy Gruszewskiego. Śmierć ludzi miała sprowokować eskalację konfliktu i podburzyć rozgorączkowany tłum przeciwko milicjantom.
Od pierwszego dnia “Euromajdanu” każdy lider grupy aktywnego oporu otrzymywał wynagrodzenie pieniężne. Za każdego aktywnego bojownika – po 200 dolarów za dzień, a dodatkowo – 500 dolarów, jeśli grupa liczyła ponad 10 osób. Koordynatorzy otrzymywali od 2000 dolarów za każdy dzień masowych zamieszek, pod warunkiem, że kontrolowana przez niego grupa bojowników realizuje bezpośrednie działania agresywne skierowane przeciwko stróżom prawa.
Dochodzenie ujawniło również, że fundusze wpływały do ambasady USA w Kijowie drogą dyplomatyczną. Z kolei Ambasada USA przekazywała pieniądze do biur centralnych WO “Swobody” i WO “Batkiwszczyny”. Kwota wynosiła około 20 milionów dolarów tygodniowo. Następnie środki te były rozdzielane na wspierania “Euromajdanu” (funkcjonowanie systemu wyżywienia, na łapówki i przekupowanie poszczególnych urzędników, funkcjonariuszy organów ścigania, opłacanie mediów, koszty kampanii propagandowej itp.), jak również codzienne wypłaty dla aktywnych bojowników. Z kolei przywódcy sił opozycyjnych i ugrupowań radykalnych otrzymywali bezgotówkowe przelewy na ich osobiste konta bankowe.
Dowodem na to są wyniki poszukania przeprowadzone przez SBU w siedzibie sztabu centralnego “Batkiwszczyny”. Jak wiadomi, w trakcie działań operacyjnych organy ścigania zabezpieczyły w gabinecie Aleksandra Turczynowa 17 milionów dolarów w gotówce. Ponadto na zabezpieczonych przez SBU serwerach partii znajdowały się informacje dotyczące kwestii podziału środków na opłacenie wyżywienia Majdanu i dokonywania rozliczeń z bojownikami “Prawego sektora” i innych ugrupowań radykalnych.
Ustalono również ten fakt, że liderzy radykalnych struktur prawicowych otrzymali gwarancję pomocy USA w ewakuacji z terytorium Ukrainy w przypadku niepowodzenia rewolucji, zabezpieczenie mieszkań i środków do życia w dowolnym kraju Unii Europejskiej, zgodnie z ich wyborem. I z gwarancji takiej już skorzystał lider politycznej grupy prowokatorów tak zwanego “Automajdanu” Siergiej Koba. Obecnie ukraińscy stróże prawa ustalają dokładne miejsce jego pobytu, powiedział informator SBU.
Według informacji ogólnie dostępnych w źródłach publicznych, mobilizacja radykalnie zorientowanych osób do udziału w masowych zamieszkach 19 stycznia 2014 r. odbywało się poprzez sieci społeczną “VKontakte”, na stronie internetowej “Prawego sektora”.
Dla uwiarygodnienia i kreowania wizerunku “ideologicznego protestu ludowego” radykałowie zwrócili się do ludności z prośbą o przekazywanie im pomocy finansowej.
W przypadku przekazów pieniężnych podawano numer karty “Priwatbanku” 5168 7553 1093 5578, zarejestrowanej na nazwisko Okuniew Igorewicz Seriej (ur. 19.06.1973, pochodzący z Federacji Rosyjskiej, zameldowany pod adresem: Dniepropietrowski Obwód, miasto Dnieprodzierżinsk, ul. Szczerbickiego 65, m . 6).
Wykorzystywano również system “Western Union” lub Moneygram na okaziciela Tarasenko Andriej Iwanowicz (urodzonego w Kijowie 17.11.1982).
W ciągu ostatnich 10 dni na wskazane konto wpłynęły przelewy bankowe z pomocą systemu “Priwat24” głównie z miast Kijowa i Tarnopola wynoszące po 50, 100, 500 hrywien. Pieniądze wpływały również od zwolenników “Prawego sektora” nie tylko z Ukrainy, ale także z zagranicy (Francja, Czechy i inne kraje).
Ponadto na stronie internetowej “Prawego Sektora” społecznościowej sieci “Vkontakcie” w celu transferu funduszy podano numery kont w “Raiffeisen Bank Aval” z wskazaniem nazwiska właściciela Surowiecki Jurij Igorewicz (i. k.3166505873): w UAH – 262 095 533 782, w dolarach amerykańskich – 262072533786 w Euro – 262 082 533 789.
W źródłach publicznych opublikowano również dane osobowe wszystkich przywódców i działaczy radykalnych ugrupowań, które uczestniczą w zamieszkach ulicznych w Kijowie i innych miastach. Wymienimy niektórych z nich:
Stempickyj Andriej Liubomirowicz: pseudonim – “Letun”, przewodniczący centralnego prowidu WO “Trójząb” im. s. Bandery, urodzony 04.12.1974, Ukrainiec, pochodzacy z miasta Borysław w Obwodzie Lwowskim, zamieszkały we wsi Zadniestrjansk, powiat halicki, ul. Lwowska 20, karany, ideolog i koordynator obwodowej organizacji “Trójząb”, numer paszportu SE 06911 , m. t. 0971135855 posiada własny transport autem.
Jarosz Dmitrij Anatoljewicz: pseudonim “Jastrząb”, przewodniczący ukraińskiej organizacji politycznej “Trójząb” , urodzony 30.09.1971 , zameldowany i zamieszkały w mieście Dneprodzierżyńsk, Obwód Dniepropietrowski, na ulicy Medycyńskiej 47, m. 6. Utrzymuje kontakty osobiste: Naliwajczenko (UDAR), Turczynow, Parubij (“Batkiwszczyna”),Mochnik, Sirotjuk (“Swoboda”), Czubarow (Miedżlis KTN), Karpjuk (UNA – UNSO).
Abramow Wasilij Zinowjewicz, pseudonim “El”, dwukrotnie karany, przewodniczący halickiej powiatowej organizacji WO “Trójzab”, urodzony 13.01.1985, mieszkaniec wsi Zadniestrjańsk, powiat halicki, obwód Iwano-Frankowsk, jeden z koordynatorów “Prawego Sektora”.
Kozjubczyk Andrij Michajłowicz: pseudonim “Orest”, działacz organizacji WO “Trójząb” w Iwano-Frankowsku, urodzony 03.8.1981, zameldowany w mieście Krzywy Róg, Obwód Dniepropietrowski, na ulicy Woskriesnoj 45/15, faktycznie zamieszkały w Iwano-Frankowsku, bezrobotny, wykształcenie wyższe, kawaler, zaufana osoba WO “Trójząb”, wyznaje ideę neonazizmu, 17.08.2012 zatrzymany za spowodowanie ciężkiego uszkodzenia ciała.
Źródło: “DZIEŃ Zaporoża”
I wszystko jasne. W 1980 roku w Polsce było to samo.
“Podłączono mnie do prądu, próbowano też zabić” – Polak z Ukrainy opowiada nam swój dramat
(…)
23 stycznia szedłem ulicą, gdy dwóch cywilów wepchnęło mnie do samochodu. Nie pokazali żadnych legitymacji. Powieźli mnie w nieznanym kierunku, bo założony miałem worek na głowę. Gdy wysiedliśmy okazało się, że jestem na tzw. bazie “tituszek”. Byli tam ludzie, którzy mówili po rosyjsku, z jawnym moskiewskim akcentem – mówi Anatol Szoludko naszemu reporterowi.
Porywacze powiedzieli, że są z kontrwywiadu i targują się teraz o niego z Rosją. Według relacji pana Anatola, Kreml podejrzewał, że był na wojnie w Gruzji i występował przeciwko Rosji.
– Powiedzieli, że po tym jak wydadzą FSB, obetną mi jaja, a potem będą rozdawali mnie na części. Dodali, że mam szansę uratować sobie życie – zaczyna swoją dramatyczną opowieść. Napastnicy chcieli zrobić z niego “tituszkę”, czyli bandytę opłacanego przez władzę. – Miałem strzelać, zabijać ludzi, być snajperem. Jak ktoś dzwonił na moją komórkę zmuszali, bym mówił, że nie mogę w tej chwili rozmawiać, że jestem zajęty.
(…)
za: http://niezalezna.pl/52156-podlaczono-mnie-do-pradu-probowano-tez-zabic-polak-z-ukrainy-opowiada-nam-swoj-dramat
No, co za historia? Jednak , nie wiem dlaczego, w ogóle mnie nie wzruszyła. Szyta zbyt grubymi nićmi? To historyjka dla idiotów, a nie dla kobiet.
halszka napisał:
“historyjka dla idiotów, a nie dla kobiet.”
Towarzyszu halszka to wy jesteście kobietą?
Nie do wiary…
A ja już myślałem, że jestescie jakimś rosyjskim agentem ukrywającym się pod nickiem kobiety…
I znów pomyłka Andy-aandy. Może niech Pan lepiej nie myśli? To chyba nie jest Pańska najmocniejsza strona. Mogę być przecież “rosyjskim agentem” nie ukrywającym się pod spódnicą, nieprawdaż? Powiem tak Panu w zaufaniu, że zawsze imponowała mi Mata Hari, no i wiele jeszcze innych odważnych i inteligentnych kobiet. Zresztą inteligentni mężczyźni też “mnie kręcą”. Kiedyś mawiałam, że “każdy inteligentny mężczyzna jest przystojny” i dawałam na to dowody. Ech, powspominać miło …
Czy przeczytał Pan może, to co jest istotą mojego wpisu?
Mam dla Pana jeszcze materiał komplementarny do poprzedniego. Tego nie ma chyba w mediach, które Pan penetruje:
12 minut – da się przeżyć i nie trzeba czytać.
Oh halszko. jakże mi przykro, że możecie już tylko “powspominać miło” wasze igraszki z mołodcami z FSB czy SBU.
Lecz jednak, coś wam z tego okresu zostało, skoro cytujecie wyłącznie materiały opracowywane na przez SBU i FSB..
Halszko. To dane rosyjskich służb specjalnych. Przypuszczam że prawdziwe, lub bliskie prawdy.
Jeśli jednak ta lista, czekamy na listę drugiej strony- ile dostawał Janukowycz i jego ekipa, i ile kosztował Ukrainę czas rządów Janukowycza.
Jakiś bilans by się przydał.
Pamiętamy też, że Wielikaja Rewolucja była robiona za pieniądze amerykańskich bankierów- niewiele się zmieniło od tego czasu jak widać.
Są ciekawsze i mądrzejsze politycznie od tych z GP i okolic. Cóż zrobić, takie czasy.
Na marginesie: Halszka, chyba z dużej litery, jeśli mnie pamięć nie myli.
Tak rozumiem…
Sowiecko-rosyjska “mądrość polityczna” płynąca wprost z FSB ponad wszystko…
Rzeczeczywiście towarzyszu. “Cóż [możecie] zrobić, takie czasy”. I rozkazy z FSB…
Tak, nic się nie zmieniło, bo te rewolucje są robione przez tych samych – reprezentujacych światowy kapitał żydów, dążących do hegemoni nad światem a usadowionych wszedzie – także w USA. Na Ukrainie jest w tej chwili kilku głównych graczy, między nimi Rosja. Niezwykle ważny moment w historii na świecie. Od tego, która tendencja zwycięży wprost zależy nasz polski los.
Naszym narodowym interesem jest, żeby Ukraina pozostała niepodzielona i nie stała się członkiem Unii Europejskiej, bo inaczej stanie się dla Polski zagrożeniem. Jak to się może stać?
Nudzi Pan z tym “fsb” i “towarzyszem”. Przestaje być zabawne. A tak nota bebe: co oznacza ten skrót? No i jeszcze taki drugi “sbu”, bo nie wiem. Pan wie?
halszka
23 lutego 2014 godz. 04:05
napisała:
“Nudzi Pan z tym „fsb” i „towarzyszem”. Przestaje być zabawne. A tak nota bebe: co oznacza ten skrót? No i jeszcze taki drugi „sbu””
Może nudzę, bo nie spotkałem jeszcze w moim życiu kobiety aż tak zafascynownej — jak bloger o nicku “halszka” — rozpowszechnianiem rosyjskich propagandówek wyprodukowanych przez FSB, czy też inne rosyjskie służby specjalne.
Skrót “SBU” został użyty w notce blogera “halszka”, w zdaniu: “Obecnie ukraińscy stróże prawa ustalają dokładne miejsce jego pobytu, powiedział informator SBU.” — Jak z tego wynika, to SFB ma dobrych informatorów w stosownych miejscach na Ukrainie… I nie tylko na Ukrainie…
Poza tym mam pytnie, czyżby bloger “halszka” nie czytała postów jakie tu publikuje?
A powszechnie znany skrót “FSB” po prostu znaczy: Федеральная служба безопасности Российской Федерации (ФСБ) — czyli jest to natępczyni sowieckiej zbrodniczej KGB i wcześniejszych stalinowskich organizacji do masowych zbrodni m.in. wykonywanych na Polakach: NKWD i Smierszu…
:-)
Wszystko to wygląda na standardowe działanie USA, scenariusz zgrany setki razy, zawsze zakończony utratą niepodległości przez kraje wobec których został zastosowany. U nas też rzekomo masa “ruskich agentów” w rządzie i mediach. Ci agenci wysłali Polaków na wojenki USA, pomogli Amerykanom stworzyć obóz koncentracyjny w Polsce, przejąć i zniszczyć polski przemysł itd. Zadziwia mnie jedno w tym wszystkim, mianowicie poparcie przez Palikota, Kaczyńskiego, Tuska i Kwaśniewskiego banderowców, nawet mówienie iż Bandera był dla Polaków dobry przez pisowskich propagandystów. Nagle nam mówią iż Tusk jest wspaniały i żyjemy w kraju dobrobytu, kraju niepodległym i wolnym, trochę to się kłóci z ich przekazem o reżymie Tuska, Smoleńsku i kondominium, a przecież te samo zaprzeczenia wychodzą z ust PiS, cóż Michnik mówi że to “prawdziwi polscy patrioci”, nie zgadzać się z tym to antysemityzm….
Zamordowano kolejny kraj. Myślicie że Prawy Sektor, uzbrojony, teraz się rozbroi i zda na ujnię? Zaakceptuje wynik jakichkolwiek wyborów jeśli będą sprzeczne z jego przekonaniami? Ci ludzie poznali swoją siłę, nie chcą ujni, chcą władzy i kawałka Polski, usprawiedliwiają mordowanie Polaków w przeszłości i gloryfikują morderców, podobnie jak “polskie elyty”. USA stworzyła potwora przy polskiej granicy ku uciesze “elyt” rządzących Polską. Zobaczycie jak pismeni i palikociarze zmienią narreację gdy sytuacja wymknie się usamanom spod kontroli. Władza pójdzie w łapy banderowców, a później USA, bądź Rosja wyzwolą ten kraj. To kto, zależy od tego jak się te kraje w tej sprawie dogadały, ale nie chcę powtarzać tego o czymkolwiek wielokrotnie pisałem tutaj już ponad rok temu.
Pozdrawiam
Kiedy w Kijowie zaczęło się mordowanie, czyli we wtorek, zginęło 26 osób w tym aż 10 milicjantów. Pokojowi demonstranci używali broni palnej, koktajli Mołotowa i kostek brukowych, żeby rozwalać głowy leżących na ziemi milicjantów.
Jeśli chodzi o snajperów, problem z nimi jest taki, że zawsze są anonimowi. Nie wiadomo więc, kto zdejmował ludzi z daleka – czy siły rządowe, czy prowokatorzy.
Wygląda na to, że po inicjatywie Putina, by wzmocnić gospodarkę Ukrainy dużymi obniżkami cen paliw, syjoniści zdenerwowali się kosztami bezkrwawej okupacji oraz brakiem korzystnych dla “Zachodu” i globalistów rozwiązań i postanowili przyśpieszyć obrót spraw. Idea prosta: rozlać trochę krwi, spowodować nerwową sytuację, a tępy tłum dokona reszty.
Jest tylko jedna nadzieja – ponoć Ukraińcy są częściowo świadomi planów globalnej finansjery i jak to zawsze przebiegało w historii ostatnich 30 lat, w tym – w Polsce. Ale marne szanse, by dobrali sobie przywódców, którzy będą niezależni od finansjery i od Putina. To jest rozszarpywanie Ukrainy przez te 2 bestie. W tym momencie uważam, że na dłuższą metę Ukraina putinowska jest korzystniejsza dla Polski niż Unia Totalitarna wzmocniona o kolejne państwo niewolników pieniądza. W Unii bowiem nie ma za bardzo miejsca dla Chrystusa.
Nic dodać, nic ująć. Biedny naród.
Halszko, zamieściła Pani tekst, który jak widać, nadal jest zbyt “kontrowersyjny” dla czytelników posługujących się niezbyt aktualną wiedzą o świecie.
Przykro mi z powodu agresji, która Panią dotknęła.
Naród Rusinów w zachodniej Ukrainie nienawidzi sowieckiej Rosji i Rosjan. Zaszłości historyczne okresu stalinowskiego i wcześniejsze. Banderowcy w Zachodniej Ukrainie nienawidzą także Polaków, ale nawet największemu wrogowi nie życzę losu, który spotkał Polaków w UE.
Nie możemy też zapomnieć, że ten ukraiński naród zgotował Polakom sadystyczną rzeź na Wołyniu i chętnie to powtórzy. Metody “walki”, jak pokazał majdan w Kijowie, ćwiczą te same – ponoć wyłupili oko złapanemu milicjntowi, oprócz tego używają takich prostych, tanich metod, jak rozwalanie ludziom głów kostką brukową. Polska jest całkowicie rozbrojona i Polacy nie poradzą sobie z banderowską tłuszczą. Radość głupich polskich polityków, że majdan chwali Polaków i docenia ich pomoc, jest tak infantylna, jak młodziutkiej pensjonarki, która właśnie usłyszała komplement od śliniącego się zboczeńca, który ma ją zamiar rozdziewiczyć siłą.
Droga Rebeliantko. Jestem bardzo odporna na takie zachowania. Dotykały mnie i dotykają dużo gorsze agresywne zachowania ludzi, którzy na dodatek mają możliwość realnego krzywdzenia mnie. Takie przekomarzanie w sieci jest nawet zabawne. Jakbym się znalazła w filmie szpiegowskim – Halszka, nick mężczyzny, dla ukrycia tożsamości szpiega. Fajne. Szkoda, że owa wyobraźnia A-aa nie rozwinęła jakiejś dalszej intrygi, bo chętnie wzięłabym udział w takiej fikcji literackiej, gdyby była na dobrym poziomie. Ale zwracanie się do mnie “towarzyszu” miało w sobie coś ekscytujacego, maprawdę – nowa rola. W kontekście walki o uhonorowanie świętem żołnierzy wyklętych. Coś iskrzy. Szkoda, że tak niepłodnie.
Dziękuję za troskę. Radzę sobie, uodporniona na prowokację, której doświadczałam w wykonaniu specjalistów z sb przez długie lata.
Całkowicie się z Panem zgadzam. Warto może dodać, że syjonistyczna prowokacja na Ukrainie wzmacnia ich pozycę wobec Polski i grozi nam następnum rozbiorem naszego kraju między syjonistyczne Niemcy i syjonistyczną Ukrainę.
Banderowcy są kupieni przez syjonistów, tzn. owych „agentów ruskich”, o których Pan wspomina. Właśnie to pokazuję w materiale, który zamieściłam. Wiadomość ta wyjaśnia, dlaczego estabilishment polityczny w Polsce ławą poparł banderowców. Jest to dowód na to, że władzo-opozycja w Polsce chodzi na tym samym syjonistycznym pasku. Nie ma się czemu dziwić. To właśnie jest wróg, z którym My Polacy musimy walczyć. Tym razem nasz Polski interes jest w tym, żeby Rosja wygrałą tę wojnę. Ma silną motywację. Trudna sytuacja. Prawdziwy węzeł gordyjski.
Na miejscu Putina przeprosiłabym Ukrainę za Stalina, za głód z lat 30. XX wieku, za zniszczenie cerkwi prawosławnej i zwiększy to jego szansę w tej wojnie, z pewnościa na Ukrainie Zachodniej.
Wszystko się zaczyna od filozofii. Również do tej nauki sięga NOWA LEWICA…
Oczywiście, Pani tekstu nie neguję, tylko dodaję swoje spostrzeżenia. Niedawno nawet papież Franciszek został przez zwolenników PiS określany mianem “ruskiego agenta”, gdy sprzeciwiał się agresji na niepodległą Syrię, teraz ks. Zaleski, który ostrzega przed banderowcami. Puszczają jakieś filmy i dają relacje, ale takich filmów w nich nie ma:
Przyjmuję przeprosiny. Prof. Guz, jak zwylke wspaniały.
Mam w rodzinie ofiary rzezi wołyńskiej i zdaję sobie sprawę z zagrożenia dla Polski, szczególnie w sytuacji, kiedy to właśnie syjonizm zawarł sojusz z banderowcami, a izraelscy oficerowie szkolili ludzi na Majdanie. Pisząc “biedny naród” – miałam na myśli zwykłych, biednych ludzi, którzy naiwnie myślą – tak jak my w 1989 – że właśnie wybijają się na wolność.
Od chwili, kiedy rabin Kijowa oświadczył się za Majdanem, bo to także “ich, Żydów, walka” – nie mam złudzeń, co do tego, czym to się skończy.
Pani Halszko, szacunek za to, że “rozruszała” Pani nasz nieco uśpiony do tej pory Legion. Nareszcie można trafić na jakieś ożywione dyskusje, których dawno tu nie było.
Co do meritum, czyli Ukrainy. Po wykopaniu Janukowycza ze stanowiska prezydenta nie mam wątpliwości. Naszych wschodnich sąsiadów czeka prawdziwa hekatomba. Nawet, jeżeli nie zbrojna ze strony Rosji (Uchroń nas przed tym Panie!), to na pewno gospodarcza. Bo przecież:
1. Putin wstrzyma skupowanie ukraińskich obligacji i odstąpi od obiecanej pomocy
2. Putin znacznie podniesie ceny gazu i ropy
3. Putin nałoży inne sankcje gospodarcze
4. Być może Ukraina straci najbardziej uprzemysłowiony rejon kraju
5. Unia Europejska dostarczy pomocy finansowej Ukrainie, ale tylko po wykonaniu “bolesnych, lecz koniecznych reform” czytaj Plan Sorosa (a nie Balcerowicza) w wersji 2.0. To znaczy przejęcie całego majątku narodowego, likwidacja przemysłu, zabójcze “urynkowienie” cen gazu i prądu
6. Ukraina będzie rządzona przez Tymoszenko, bądź Kliczkę, którzy albo wzorem “pomarańczowych” skoczą sobie do gardeł, albo będą bezrefleksyjnie przyjmować nakazy Unii.
Oczywiście, nie oznacza to, że chciałbym pochwalić obecny, bandycki, skorumpowany ustrój ukraiński kreowany przez Rosję i oligarchów. Po prostu jest źle, a będzie jeszcze gorzej, choć naprawdę trudno to sobie wyobrazić. Dziwi mnie tylko, że tzw. “polska prawica” nie odrobiła lekcji z naszego Okrągłego Stołu i widzi sprawy ukraińskie tak płytko.
Według mnie, polska prawica, czyli Ruch Narodowy bardzo dobrze rozeznawał i diagnozował sytuację na Ukrainie i Polską rację stanu w kontekście tych wydarzeń.
Być może to, co określasz jako “polską prawicę” jest tylko jednym z pionków po stronie globalistów. Trudno się przecież dziwić, że chórzyści śpiewają tak, jak każe dyrygent.
Dziękuję za miłe powitanie, ale wydaje mi się, że to co się dzieje na Ukrainie jest tak ważne dla Europy, świata, no i przede wszystkim dla Polski, że musiało to zaowocować potrzebą zrozumienia, a więc i dyskusja się wywiązała – bardzo ciekawa.
Jest taka przepowiednia, gdzieś ją czytałam na początku roku, przed majdanem w Kijowie, że Rosja w tym roku odniesie znaczny sukces polityczny i zyska szacunek świata. Niezależnie od przepowiedni – Rosja nie może sobie pozwolić na okrążenie, kiedy może wygrać Ukrainę. Myślę, że zrobią wszystko, żeby do tego doprowadzić. Myślę też, że Janukowycz wcale nie powiedział ostatniego słowa. Ważne jest, czy ma za sobą armię. Stawiałabym na wariant wojny domowej. Zobaczymy.
Dlatego wziąłem to w cudzysłów. Miałem na myśli PiS i GazPola, jak nietrudno się domyśleć. Proszę uważać na co krewkich korwinistów, którzy oburzą się, że ktoś nazywa kogokolwiek poza KaNaPą prawicą :-)
Jeszcze co miałem dodać:
Oglądałem wczoraj relację z Majdanu, a tam Saryusz-Wolski trzykrotnie skanduje banderowskie “chwała Ukrainie”! Jaki trzeba mieć tupet i brak wyczucia, by tak się zachować. Miałem wtedy w oczach płacz starszego dalszego krewnego, który kiedyś wspominał, jak UPA zabiła na jego oczach własną matkę, gdy był dzieckiem.
Ilu jeszcze Polaków ten europoseł straszliwie zgorszył i skrzywdził. A POdobno taki wykształcony.
Bardzo ciekawe dane ze spisu powszechnego przeprowadzonego przed wojną podaje bloger Wojciech z Wrocławia:
http://niepoprawni.pl/blog/4589/ukraincy-w-spisie-z-1931-roku
Za II RP na terenie polskich województw: lwowskiego, stanisławowskiego, tarnopolskiego i wołyńskiego mieszkało 39,46% Ukraińców i 37,31% Polaków. W liczbach bezwzględnych oznaczało to 3 093 600 Polaków i 3 271 900 Ukraińców.
Ubocznym efektem obejrzenia tego materiału jest konstatacja, że nie nastąpił żaden reset USA-Rosja. Jeśli Polska została pozostawiona samej sobie przez “amerykańskich przyjaciół”, to nie było to elementem jakichś ważnych negocjacji, nie wchodziły w grę wielkie, geopolityczne stawki. Nie sprzedano nas za wysoką cenę.
Zostaliśmy opuszczeni, bo w objęciach UE staliśmy się dla USA bezużytecznym ciężarem.
Spełniliśmy swoją rolę i poszliśmy w odstawkę.
Ciekawe, ilu Ukraińców mieszka obecnie w Polsce, np. na “ziemiach odzyskanych”, bo pewnie są to też potomkowie OUN – UPA, którzy musieli uciekać po popełnieniu tylu niewyobrażalnych zbrodni. Oni są wśród nas i kultywują swoją banderowską przeszłość.
Niedawno odwiedziła mnie pani, którą znam od dawna, ze swoim sześcioletnim synkiem. Wyszłam z pokoju, żeby zrobić herbatę i słyszę, jak ten chłopczyk mówi po ukraińsku, co już mnie zaskoczyło; poirytowana mama kategorycznie zabroniła mu tego i przypomniała ściszonym głosem, że dobrze wie, iż nie wolno mu tak mówić poza domem. Byłam szczerze zdziwiona, bo wydawało mi się, że nasza znajomość jest dosyć bliska i że wiele mi zawdzięcza? Ciekawe, czy przyszłaby mnie “riezat” w odpowiednich okolicznościach.
Słusznie! Polskimi łupami podzielili się sjoniści z Europy i Izraela, emanacji decydentów z USA. Coś tam zostawili tym z Polski oczywiście i tak mamy scenę polityczną obrotową z władzo-opozycją, która tak dzielnie popiera, jak jeden mąż, banderowską “wolność i demokrację” na Ukrainie.
Ano, pewnie by przyszła “riezat”. Krewna, która z małym synkiem została przez nich okrutnie zamordowana była miejscową nauczycielką. Nie chciała wyjeżdżać z Wołynia, bo była bardzo lubiana i ceniona. Tak jej się przynajmniej wydawało.
W latach 1944-1946 pół miliona z ok. 700 tys. Ukraińców, mieszkających na powojennym terytorium Polski wysiedlono do Związku Sowieckiego, zaś wiosną 1947 r. ok. 150 tys. wysiedlono na tzw. Ziemie Odzyskane.
Diaspora ukraińska:
Rosja – ok. 5 mln
USA – ok. 1,5 mln
Kanada – 1,3 mln
Mołdawia – 0,6 mln
Polska – 0,03 mln
Słowacja – 0,2 mln
Argentyna – 0,2 mln
Brazylia – 0,2 mln
Bardzo dziękuję za te dane. Można jeszcze dodać, że Ukraińcy na świecie są bardzo dobrze zorganizowani i ściśle ze sobą współpracują.
Ja również bardzo dziękuję za informacje.Ciężko wygrzebać jakieś miarodajne dane, więc każda na wagę złota:)
Ciekawa notka Coryllusa w temacie,a szczególnie komentarze pod:
http://coryllus.salon24.pl/569706,festiwal-studiow-wschodnich
Nie jestem fanem coryllusa.
Jego miłość własna i słowotok jest ponad wszystko.
Przesłania każdy temat.
Wszyscy są głupi, źli i sprzedajni.
Łysiak,Cejrowski,Michalkiewicz.
Ale mój brak upodobania nie jest tu tematem przeto dla odmiany proponuję wysłuchanie Romualda Szeremietiewa.
Bardzo spokojne i solidnie uargumentowane wystąpienie.
Na marginesie.
Dodawanie linków działa FATALNIE.Nie można też skasować postu.
Dziękuję. Części wysłuchałam. Bardzo interesujące. Niestety zrobiło się na tyle późno, że skończę jutro i wtedy pozwolę sobie spisać moją refleksję. Dobranoc.
Tituszki (ukr. тітушки, tituszky)
− młodzi ludzie opłaceni i przywiezieni na zlecenie ukraińskich władz do Kijowa celem prowadzenia bójek i starć z działaczami opozycyjnymi skupionymi na Euromajdanie, bicia demonstrantów,
ochraniania budynków rządowych i organizowania wieców poparcia dla partii rządzącej.
Część tych osób w razie niewypłacenia żądanych pieniędzy dopuszczała się dezercji, a czasami także przejścia na stronę opozycji. Opozycyjne milicje ochraniające Majdan wyłapują tituszki usiłujące zakłócać protesty. Prorządowi aktywiści są zwykle publicznie przesłuchiwani celem skompromitowania.
Wynajmowanie chuliganów przez ukraińskich polityków datuje się od 2004 roku, ale nazwa tituszki pochodzi od Wadyma Tituszki, który podczas obchodów Dnia Europy wiosną 2013 roku na oczach milicji pobił dwójkę dziennikarzy. Przed tym zdarzeniem prorządowych bojówkarzy nazywano gopnikami, co może być tłumaczone jako „dresiarze” lub „chuligani”. W kolejnych latach te grupy były wykorzystywane do obstawiania lokali wyborczych, żeby wywierać presję na głosujących. W 2014 roku Tituszko przyznał w telewizyjnym wywiadzie, że za pobicie opozycjonistów otrzymał od władz zapłatę, ale następnie żałował swojego zachowania. Na początku lutego 2014 zadeklarował poparcie dla opozycji na Majdanie.
6 lutego 2014 Parlament Europejski przyjął rezolucję, w której wyraził zaniepokojenie wzrostem przemocy na Ukrainie, wymieniając tituszki jako jedną z grup eskalujących konflikt, obok sił bezpieczeństwa i radykalnych nacjonalistów.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Tituszki
// Miałem wtedy w oczach płacz starszego dalszego krewnego, który kiedyś wspominał, jak UPA zabiła na jego oczach własną matkę, gdy był dzieckiem.//
A ja płaczę po ofiarach Katynia.
Banderowców ustawiali Niemcy przeciwko Polakom. Znam człowieka, któremu banderowcy wymordowali rodzinę i powiedział, że rachunki są wyrównane, bo oni tam w Bieszczadach mordowali również Ukraińców, choć porównywać się oczywiście nie da.
Nie dajmy się podzielić przez obcych, weźmy różańce i módlmy się pomoc Boga.
http://circ.neon24.pl/post/106463,co-znaczy-jedna-owczarnia-jeden-pasterz
//Na miejscu Putina przeprosiłabym Ukrainę za Stalina, za głód z lat 30. XX wieku, za zniszczenie cerkwi prawosławnej i zwiększy to jego szansę w tej wojnie, z pewnościa na Ukrainie Zachodniej.//
Jest Pani idealistką. Putin i KGB nie są od przepraszania, ale kłamania i stwarzania pozorów. Rosja to ciągle imperium kłamstwa. Proszę jeszcze raz posłuchać Biezmienowa.
Spojrzałam na onet- na pałac tego bydlęcia, ruskiego pachołka Janukowycza i na nędzę Ukraińców. To samo robi Putin i jego ferajna. I to samo mamy w Polsce. Jak im nie wstyd? Turańszczyzna.
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/ukraina-setki-osob-zegnaly-zabitych-demonstrantow/xfg26