Mam takie bardzo nieśmiałe pytanie… Kto tu jest moderatorem i kto ocenia, które artykuły są bardziej wartościowe od innych? Tak z ciekawości się pytam… Widzę, że Jacka notki o Soborze Watykańskim II są promowane, a moje nie. Dawniej temu to pamiętam, że moje bardziej wpisywały się tutejsze kanony i były na najwyższej grzędzie. Tak się zaciekawiłem, czy może coś się przepolaryzowuje na tym portalu, czy co. No… Jest oczywiście możliwość, że to co napisałem jest na niskim poziomie i niegodne uwagi – nie wykluczam, jest to możliwe, jak najbardziej zawsze towarzyszy mi taka myśl po napisaniu czegoś i normalna sprawa – nie wszystko, co napiszę, jest dobre. Tylko zasmuca mnie jedno – czemu nie ma krytyki, wytknięcia błędów, polemiki, wyrazu dezaprobaty z jakimś krótkim uzasadnieniem… Takie uwagi są z reguły bardzo cenne, bo kształtują poglądy, sposób myślenia i pozwalają unikać w przyszłości błędów…
PS. Nie wstawiajcie tego do promowanych…
Pozdrawiam
To ja na tę drugą część chętnie, bo proszę sobie wyobrazić, że od kiedy dałeś tę swoją notkę wciąż za mną łazi ta właśnie chęć, której brak widać ze stronny innych. A mianowicie polemiki itd – jaknapisałeś wyżej. W przypływie kanonicznego nastroju przychodzi mi do głowy, że może jest to tak, że jakoś pozostałych z przedmiotiowej chęci okradłem! I burzy się na to me sumienie – stąd szybko się Ci tu wynurzam, w nadziei że z właściwą piłką :)
Pozdrawiam
DelfInn
PS BTW, ostatnią notkę SVII a komunizm dodaj do polecanych – w ten sposób sam ją wypromujesz.
Delfinie, jak Ciebie czytam, to nie zawsze rozumiem, co masz na myśli…
Napisałeś: “To ja na tę drugą część chętnie” – nie wiem o co chodzi – co jest tą “drugą częścią”?
Napisałeś:
“W przypływie kanonicznego nastroju przychodzi mi do głowy, że może jest to tak, że jakoś pozostałych z przedmiotiowej chęci okradłem! I burzy się na to me sumienie – stąd szybko się Ci tu wynurzam, w nadziei że z właściwą piłką :)”
– Tutaj jedynie coś się domyślam, o co Ci może chodzić, ale zachęcam, aby swoje myśli wyrażać w sposób najprostszy z możliwych…
> PS BTW, ostatnią notkę SVII a komunizm dodaj do polecanych – w ten sposób sam ją wypromujesz.
– o, to już jest jak najbardziej OK – w pełni zrozumiałe. Tylko jestem zaskoczony, że tak można (nie ośmieliłbym się nigdy sam coś swojego wystawić do promowanych, więc jak dotąd nie próbowałem), ale też wydaje mi się dziwne, że każdy może to sobie zrobić ze swoją notką…
Autor – marudo jedna!
1. Trzeba wstawić haczyk do kratki “Polecane” i będzie polecane. Gdzieś tak wyczytałem.
2. Jak się dostać do tego górnego pola to nie wiem. Nigdy tam mojego nie było, więc zostaw mnie Pan w spokoju.
3. Policz Pan sobie ile jest komentarzy pod Pana tekstami, a ile pod moimi i wtedy wyciągaj wnioski o tym, kto jest ulubieńcem tego towarzystwa. Twierdzę, że nie ja. Nawet chcieli mnie wyrzucić, ale obiecałem być grzeczny i zostawili.
Generalnie nikt tu chyba tekstów wedle swego uznania nie ustawia, a tylko jak kogoś nie lubią to po prostu udają, że nie widzą.
4. Teoretycznie rządzi tu Asadow, bo jest właścicielem, ale jeden mój tekst wycięła Judyta. Kiedyś circ wszystkich ustawiała po kątach, lecz dawno już jej nie widziałem. Teraz w jej rolę trochę wszedł grzesiekZ.
Ach… te ultradźwięki… wciąż kłopot :)
Hm. A wiesz, też nad tym własnym wrzucaniem właśnie do polecanych dumałem. Ciekawa sprawa, naprawdę ciekawa :)))
ad 2) to pole na samej gorze i te 4. tuz pod nim – tam trafiaja notki uznane przez administracje i moderatorow za zawierajace trescie najwazniejsze, kluczowe, bywa ze po prostu najpilniejsze, choc to rzadkosc akurat, bo to nie jest portal newsowy. Za to Twoje wyszperane, sa niezastąpione – dziękuje Ci za nie tu, jak na nE niegdzyś dziękowałe – zresztą odsłony mówią wszystko. Ad inne pkty) a to juz Asadow niech się meczy – jest nadzieja ze w ten sposob uzykasz/my wiarygodne odpowiedzi, a klepac poprooznicy swoich mecyjow to i nie ma co. Cześć :)
Panie Jacku, spokojnie, niech się tak nie denerwuje :) Ja nie zamierzam ustawiać po kątach. Pańskie teksty też mają prawo się podobać – ja nic do tego nie mam! Zaintrygowałem się tylko tą sytuacją, czy przypadkiem moderatorzy nie przepolaryzowali się w swoich przekonaniach, bo wiem że byli nastawieni raczej pozytywnie do Jana Pawła II i SVII no i pomyślałem sobie, że teraz to ja tutaj jestem “persona non grata” ze swoimi notkami o SVII.
Ja tam do Pana nic nie mam, w życiu nie ośmieliłbym się cenzurować… No co najwyżej czasami tylko skoczę Panu do gardła…
Niestety, musi się Pan nastawić, że jak zechce mi się przebrnąć przez Pański tekst dot. krytyki ostatniego soboru i JPII, to pewnie nie jeden raz się jeszcze odszczeknę. Nie mniej jednak tak na prawdę ja Pana cenię za Pański całokształt, za wyszukiwanie ciekawych informacji w necie, za patriotyzm i wiarę (choć w kwestiach zasadniczych nie podzielam poglądów).
Pozdrawiam
Doprawdy z radością pokibicowałbym konstruktywnej polemice m. Panami. A gdybyż jeszcze jej kluczem było wyzwanie w postaci podjęcia choćby próby choć przybliżenia zbudowania wspólnego rozwiązania sytuacji obecnej, np. w kluczu uzgadniania stanowisk i wypracowywania konsensusu, być może większa by była nadzieja, dla wszystkich, na wzmocnienie Kościoła.
@Jacek
Aaaaaa! soooooory! sory, sory am i really! :) znowu zapomniałem! Jestesmy wszak per Pan!
Hm. To przez Grześka! Zamiast dodac co trzeba do polecanek (do tej pory, len, nie dodal!), to łazi i marudzi :)))
Już dodałem, choć trochę bez sensu, bo jestem zagrzebany gdzieś na samym dole.
1. Grzegorzu, zostań moderatorem! Bardzo proszę. W tej chwili jesteśmy z Judytą sami i zupełnie nie wyrabiamy czasowo.
2. Artykuły bez grafiki wymagają więcej czasu – bo trzeba znaleźć jakieś pasujące zdjęcie. Czasem coś się odkłada na później, a potem tego czasu już całkiem brakuje…
3. Twoja notka SV II a Komunizm powinna IMHO trafić na pudło, więc zdarzył się nam wypadek przy pracy… przepraszam – ale jeszcze nic straconego, prawda?
Tylko wstaw jakieś zdjęcie wprowadzające :)
Pozdrawiam
Sorry Asadowie, nie wiedziałem, że każdy sam sobie promuje – a to już faktycznie moja wina, więc nie ma sprawy, wszystko już dla mnie jasne. Trochę szkoda, że jesteście sami, ale na mnie niestety na razie nie macie co liczyć, bo nie mam czasu… W wolnych chwilach robię te swoje noweblogi i kładę się spać o drugiej w nocy. Teraz w tym tygodniu robię chwile oddechu zajmując się trochę tekstami. Nie długo pewnie w kwestii swojego oprogramowania znowu się tu odezwę żeby się przypomnieć, pokazać co potrafią i zachęcić Was do tego, bo to potrafi rozwiązać dość sporo problemów (np. użytkownicy mogą sami wypromować artykuł poprzez przydzielanie im punktów – pula tych punktów odnawia się co jakiś czas i można zrobić tak, żeby dało się przydzielać tylko nie-swoim notkom). Oczywiście oprócz tego standardowa forma moderacji i ręczne wsadzanie na wyższe grzędy i zdejmowanie ich stamtąd…
A grafika – ok, coś się poszuka – może w niedzielę, bo chyba tez nie ma pośpiechu…
Każdy może sam siebie dać do Polecanych, czyli do “śliniaka”.
Do “ważnych” (4 notki pod pudłem) i na pudło – mogą dać admini i redaktorzy.