Duchu Święty przyjdź – Ks. Stefan Ceberek
Jan Paweł II tak tłumaczył znaczeni tej modlitwy: „Znamy wszyscy największą obietnicę i ostatnie polecenie Chrystusa skierowane do Apostołów przed wniebowstąpieniem: «oto Ja ześlę na was obietnicę mojego Ojca. Wy zaś pozostańcie w mieście, aż będziecie przyobleczeni mocą z wysoka» […]. Apostołowie spełnili polecenie Jezusa: „Przybywszy tam [tj. do Jerozolimy], weszli do sali na górze i przebywali w niej. […] Wszyscy oni trwali jednomyślnie na modlitwie” (Dz 1,13-14). Nie tylko pozostali w mieście, ale zebrali się w Wieczerniku wraz z Maryją, Matką Jezusa, jako wspólnota trwająca na modlitwie […].
Przygotowują się przez modlitwę: «Wszyscy oni trwali jednomyślnie na modlitwie» (Dz 1,14). Jest to jakby powtórzenie czy przedłużenie tej modlitwy, poprzez którą Jezus z Nazaretu przygotowywał się na zstąpienie Ducha Świętego w chwili chrztu w Jordanie, aby rozpocząć swe mesjańskie posłannictwo: «gdy [Jezus] się modlił, otworzyło się niebo i Duch Święty zstąpił na Niego» (Łk 3,21-22). Ktoś mógłby zapytać: dlaczego jeszcze upraszać w modlitwie to, co już zostało przyrzeczone? Modlitwa Jezusa nad Jordanem wskazuje, że nieodzowną rzeczą jest modlić się, ażeby właściwie przyjąć dar z wysokości (por. Jk 1,17) […].
Dzieje Apostolskie podkreślają, że była to modlitwa «jednomyślna». Ta jednomyślność wskazuje na znamienną przemianę serc Apostołów, którzy dawniej różnili się, a nawet rywalizowali pomiędzy sobą (por. Mk 9,34; Łk 9,46; 22,24). Jest to świadectwo, iż wydaje owoce znana modlitwa arcykapłańska Chrystusa o jedność: «aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, aby i oni stanowili w Nas jedno» (J 17,21). «Ja w nich, a Ty we Mnie! Oby się tak zespolili w jedno, aby świat poznał, żeś Ty Mnie posłał i żeś Ty ich umiłował, tak jak Mnie umiłowałeś» (J 17,23). Przez wszystkie czasy i w każdym chrześcijańskim pokoleniu słowa tej Chrystusowej modlitwy o jedność Kościoła zachowują swą aktualność […].
Modlitwa wspólnoty apostolskiej przed Pięćdziesiątnicą była wytrwała: «trwali na modlitwie» (gr. proscharteroúntes). Nie była to modlitwa chwilowego uniesienia. Wyraz grecki użyty przez autora Dziejów Apostolskich wskazuje na trwanie cierpliwe, poniekąd nawet «uparte», związane z poświęceniem i pokonywaniem trudności. A zatem była to modlitwa najpełniejszego zaangażowania nie tylko serca, ale i woli. Apostołowie byli świadomi zadania, jakie stoi przed nimi.
Już sama ta modlitwa była owocem wewnętrznego działania Ducha Świętego […]. W czasie trwania Apostołów w jerozolimskim Wieczerniku Duch Święty działał w nich w ukryciu modlitewnego przygotowania, by w dniu Pięćdziesiątnicy stali się gotowi do przyjęcia tego wielkiego i «przełomowego» daru, poprzez który życie Chrystusowego Kościoła zostało definitywnie zapoczątkowane na ziemi” (AG, 21.06.1989).
„Modlitwa przed Rozesłaniem”
Apostołowie zostali posłani do świata przez Chrystusa. Jednak On sam im polecił, aby szli dopiero wtedy, gdy zostaną uzbrojeni mocą z wysoka (por. Łk 24, 49). Ostateczny impuls do pójścia miał pochodzić od wewnątrz, od Ducha Świętego. Najważniejszym darem Pana, bez którego nie można było wypełnić misji, było zesłanie Ducha Świętego.
Modlitwa apostołów zgromadzonych w Wieczerniku ma więc szczególny charakter. Jest modlitwą, którą poprzedza ostateczne rozesłanie. Jednoczy tych, którzy mają świadomość misji, ale mają również świadomość, że jest to misja, która ich przerasta. Posyłającym jest sam Bóg. Umocnienie do wypełnienia misji jest również na miarę boską, a nie ludzką.
Dla podkreślenia niezwykłego charakteru tej modlitwy, na którą Kościół gromadzi się w Wieczerniku w oczekiwaniu na dzień Pięćdziesiątnicy, została ona w Szkole Modlitwy Jana Pawła II nazwana „Modlitwą przed Rozesłaniem”. Każdy dzień tej modlitwy ma umacniać świadomość, że jesteśmy posłani. Z coraz większą świadomością powtarzamy za prorokiem: „Oto ja, poślij mnie!”. Coraz uważniej wsłuchujemy się w słowa Chrystusa: „Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam”. Z wiarą też wołamy do Ducha Świętego, aby nas namaścił i posłał. Tylko dzięki Niemu możemy dobrze wypełnić powierzone nam zadania.
W podręczniku formacyjnym znajdują się modlitwy i teksty do medytacji na każdy dzień tej „Modlitwy przed Rozesłaniem”. Pomagają one głębiej uczestniczyć w wielkiej modlitwie Kościoła, który przyzywa Ducha Świętego. Uwieńczeniem tej modlitwy jest dłuższe czuwanie w Wigilię Pięćdziesiątnicy.
Uroczystość Zesłania Ducha Świętego
Katechizm Kościoła Katolickiego uczy, że „skutkiem sakramentu bierzmowania jest pełne wylanie Ducha Świętego, jakie niegdyś stało się udziałem Apostołów w dniu 731 Pięćdziesiątnicy” (KKK 1302). Dzień ten jest szczególnym świętem dla wszystkich bierzmowanych. Wskazane jest, aby przy tej okazji przypomnieć ten sakrament i odnowić misję, którą każdy bierzmowany w tym dniu podjął. Oto propozycja takiego obrzędu:
P: Drodzy Bracia i Siostry! W tym świętym dniu (lub: oczekując na święty dzień) Zesłania Ducha Świętego wyraźmy wdzięczność Bogu za łaskę sakramentu bierzmowania i prośmy Go, aby Duch Pocieszyciel na nowo rozpalił w naszych sercach zapał apostolski. Dlatego pytam każdego z was:
Czy chcesz odważnie wyznawać swoją wiarę i według niej żyć, do czego Duch Święty umocnił cię w sakramencie bierzmowania?
W: Chcę.
P: Czy chcesz żyć na co dzień łaską tego sakramentu głosząc innym Ewangelię Chrystusa, czynnie uczestnicząc w liturgii Kościoła i służąc z miłością drugiemu człowiekowi?
W: Chcę.
P: Czy chcesz nieustannie wzrastać w świętości realizując powołanie, którym cię Bóg obdarzył?
W: Chcę.
P: Bóg wszechmogący, mocą swego Ducha, niech odnowi w was łaskę, którą otrzymaliście w sakramencie bierzmowania. Niech On pomnoży w was ducha mądrości i rozumu, ducha rady i męstwa, ducha umiejętności i pobożności. Niech napełni was na nowo duchem świętej bojaźni Pana. Przez Chrystusa, Pana naszego.
W: Amen.
Szkoła modlitwy
http://adam-czlowiek.blogspot.com/2013/05/przygotowanie-do-uroczystosci-zesania.html
Opublikowano za zgodą Administratora Portalu
O Stworzycielu Duchu przyjdź
O Stworzycielu Duchu przyjdź, nawiedź dusz wiernych Tobie krąg.
Niebieską łaską zesłać racz sercom, co dziełem sa Twych rąk.
Pocieszycielem jesteś zwan, i Najwyższego Boga dar,
Tyś namaszczeniem naszych dusz, zdrój żywy, miłość, ognia żar
Ty darzysz łaską siedemkroć, bo moc z prawicy Ojca masz,
Przez Ojca obiecany nam, mową wzbogacasz język nasz.
Światłem rozjaśnij naszą myśl, w serca nam miłość świętą wlej,
I wątłą słabość naszych ciał pokrzep stałością mocy swej.
Nieprzyjaciela odpędź w dal i Twym pokojem obdarz wraz,
Niech w drodze za przewodem Twym miniemy zło, co kusi nas.
Daj nam przez Ciebie Ojca znać, daj, by i Syn poznany był,
I Ciebie, jedno Tchnienie Dwóch, niech wyznajemy z wszystkich sił.
Niech Bogu Ojcu chwała brzmi, Synowi, który zmartwychwstał,
I Temu co pociesza nas niech hołd wieczystych płynie chwał. Amen
Arka Noego – O Stworzycielu Duchu przyjdź
http://w694.wrzuta.pl/audio/0sPbBdx1PgQ/
Wspólnota Miłości Ukrzyżowanej – Duchu Święty, duszo mej duszy
WIGILIA ZESŁANIA DUCHA ŚWIĘTEGO
MSZA WIGILII
Jako pierwsze czytanie należy wybrać jedną z podanych niżej perykop ze Starego Testamentu.
PIERWSZE CZYTANIE (Rdz 11,1-9)
Pomieszanie języków przy budowie wieży Babel
Czytanie z Księgi Rodzaju.
Mieszkańcy całej ziemi mieli jedną mowę, czyli jednakowe słowa. A gdy wędrowali ze wschodu, napotkali równinę w kraju Szinear i tam zamieszkali.
I mówili jeden do drugiego: „Chodźcie, wyrabiajmy cegłę i wypalmy ją w ogniu”. A gdy już mieli cegłę zamiast kamieni i smołę zamiast zaprawy murarskiej, rzekli: „Chodźcie, zbudujemy sobie miasto i wieżę, której wierzchołek będzie sięgał nieba, i w ten sposób uczynimy sobie znak, abyśmy się nie rozproszyli po całej ziemi”.
A Pan zstępując z nieba, aby zobaczyć to miasto i wieżę, które budowali ludzie, rzekł: „Są oni jednym ludem i mają wszyscy jedną mowę i to jest przyczyną, że zaczęli budować. A zatem na przyszłość nic nie będzie dla nich niemożliwe, cokolwiek zamierzą uczynić. Zejdźmy więc i pomieszajmy tam ich język, aby jeden nie rozumiał drugiego!”
W ten sposób Pan rozproszył ich stamtąd po całej powierzchni ziemi, i tak nie dokończyli budowy tego miasta. Dlatego to nazwano je Babel, tam bowiem Pan pomieszał mowę mieszkańców całej ziemi. Stamtąd też Pan rozproszył ich po całej powierzchni ziemi.
Oto słowo Boże.
albo:
PIERWSZE CZYTANIE (Wj 19,3-8a.16-20b)
Bóg zstępuje na górę Synaj w ogniu
Czytanie z Księgi Wyjścia.
Mojżesz wstąpił do Boga, a Pan zawołał na niego z góry i powiedział: „Tak powiesz domowi Jakuba i oznajmisz synom Izraela: Wyście widzieli, co uczyniłem Egiptowi, jak niosłem was na skrzydłach orlich i przywiodłem was do Mnie. Teraz jeśli pilnie słuchać będziecie głosu mego i strzec mojego przymierza, będziecie szczególną moją własnością pośród wszystkich narodów, gdyż do Mnie należy cała ziemia. Lecz wy będziecie Mi królestwem kapłanów i ludem świętym. Takie to słowa powiedz synom Izraela”.
Mojżesz powrócił i zwołał starszych ludu, i przedstawił im wszystko, co mu Pan nakazał. Wtedy cały lud jednogłośnie powiedział: „Uczynimy wszystko, co Pan nakazał”.
Trzeciego dnia rano rozległy się grzmoty z błyskawicami, a gęsty obłok rozpostarł się nad górą i rozległ się głos potężnej trąby, tak że cały lud przebywający w obozie drżał ze strachu. Mojżesz wyprowadził lud z obozu naprzeciw Boga i ustawił u stóp góry. Góra zaś Synaj była cała spowita dymem, gdyż Pan zstąpił na nią w ogniu, i uniósł się dym z niej jakby z pieca, i cała góra bardzo się trzęsła. Głos trąby się przeciągał i stawał się coraz donioślejszy. Mojżesz mówił, a Bóg odpowiadał mu wśród grzmotów.
Pan zstąpił na górę Synaj, na jej szczyt. I wezwał Mojżesza na szczyt góry.
Oto słowo Boże.
albo:
PIERWSZE CZYTANIE (Ez 37,1-14)
Duch daje życie
Czytanie z Księgi proroka Ezechiela.
Spoczęła na mnie ręka Pana, i wyprowadził mnie On w duchu na zewnątrz, i postawił mnie pośród doliny. Była ona pełna kości. I polecił mi, abym przeszedł dokoła nich., i oto było ich na obszarze doliny bardzo wiele. Były one zupełnie wyschłe.
I rzekł do mnie: „Synu człowieczy, czy kości te powrócą znowu do życia?” Odpowiedziałem: „Panie Boże, Ty to wiesz”.
Wtedy rzekł On do mnie: «Prorokuj nad tymi kośćmi i mów do nich: «Wyschłe kości, słuchajcie słowa Pana». Tak mówi Pan Bóg: «Oto Ja wam daję ducha po to, abyście się stały żywe. Chcę was otoczyć ścięgnami i sprawić, byście obrosły ciałem, i przybrać was w skórę, i dać wam ducha po to, abyście ożyły i poznały, że Ja jestem Pan»”.
I prorokowałem, jak mi było polecone, a gdym prorokował, oto powstał szum i trzask, i kości jedna po drugiej zbliżały się do siebie. I patrzyłem, a oto powróciły ścięgna i wyrosło ciało, a skóra na nie się naciągnęła, ale jeszcze nie było w nich ducha.
I powiedział do mnie: „Prorokuj do ducha, prorokuj, o synu człowieczy, i mów do ducha: «Tak powiada Pan Bóg: Z czterech wiatrów przybądź duchu i powiej po tych pobitych, aby ożyli»”.
Wtedy prorokowałem tak, jak mi nakazał, i duch wstąpił w nich, a ożyli i stanęli na nogach, wojsko bardzo, bardzo wielkie.
I rzekł do mnie: „Synu człowieczy, kości te to cały dom Izraela. Oto mówią oni: «Wyschły kości nasze, minęła nadzieja nasza, już po nas». Dlatego prorokuj i mów do nich: «Tak mówi Pan Bóg:
Oto otwieram wasze groby i wydobywam was z grobów, ludu mój, i wiodę was do kraju Izraela, i poznacie, że Ja jestem Pan, gdy wasze groby otworzę i z grobów was wydobędę, ludu mój. Udzielę wam mego ducha po to, byście ożyli, i powiodę was do kraju waszego, i poznacie, że Ja, Pan, to powiedziałem i wykonam», mówi Pan Bóg”.
Oto słowo Boże.
albo:
PIERWSZE CZYTANIE (Jl 3,1-5)
Wyleję Ducha mojego
Czytanie z Księgi proroka Joela.
To mówi Pan:
„Wyleję Ducha mego na wszelkie ciało, a synowie wasi i córki wasze prorokować będą, starcy wasi będą śnili, a młodzieńcy wasi będą mieli widzenia. Nawet na niewolników i niewolnice wyleję Ducha mego w owych dniach.
I uczynię znaki na niebie i na ziemi: krew i ogień, i słupy dymne. Słońce zmieni się w ciemność, a księżyc w krew, gdy przyjdzie dzień Pana, dzień wielki i straszny.
Każdy jednak, który wezwie imienia Pana, będzie zbawiony, bo na górze Syjon i w Jeruzalem będzie wybawienie, jak przepowiedział Pan, i wśród ocalałych będą ci, których Pan wezwał”.
Oto słowo Boże.
PSALM RESPONSORYJNY (Ps 104,1ab i 24ac.29bc-30.31 i 34)
Refren: Niech zstąpi Duch Twój i odnowi ziemię.
Błogosław, duszo moja, Pana, *
o Boże mój, Panie, Ty jesteś bardzo wielki.
Jak liczne są dzieła Twoje, Panie, *
ziemia jest pełna Twych stworzeń.
Gdy odbierasz im oddech, marnieją *
i w proch się obracają.
Stwarzasz je napełniając swym duchem *
i odnawiasz oblicze ziemi.
Niech chwała Pana trwa na wieki, *
niech Pan się raduje z dzieł swoich.
Niech miła Mu będzie pieśń moja, *
będę radował się w Panu.
DRUGIE CZYTANIE (Rz 8,22-27)
Duch przychodzi z pomocą naszej słabości
Czytanie z Listu świętego Pawła Apostoła do Rzymian.
Bracia:
Wiemy, że całe stworzenie aż dotąd jęczy i wzdycha w bólach rodzenia. Lecz nie tylko ono, ale i my sami, którzy już posiadamy pierwsze dary Ducha, i my również całą istotą swoją wzdychamy oczekując przybrania za synów – odkupienia naszego ciała. W nadziei bowiem już jesteśmy zbawieni. Nadzieja zaś, której spełnienie już się ogląda, nie jest nadzieją, bo jak można się jeszcze spodziewać tego, co się już ogląda? Jeżeli jednak, nie oglądając, spodziewamy się czegoś, to z wytrwałością tego oczekujemy.
Podobnie także Duch przychodzi z pomocą naszej słabości. Gdy bowiem nie umiemy się modlić tak jak trzeba, sam Duch przyczynia się żarnami w błaganiach, których nie można wyrazić słowami. Ten zaś, który przenika serca, zna zamiar Ducha, wie, że przyczynia się za świętymi zgodnie z wolą Bożą.
Oto słowo Boże.
ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Przyjdź, Duchu Święty,
napełnij serca swoich wiernych
i zapal w nich ogień swojej miłości.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
EWANGELIA (J 7,37-39)
Strumienie wody żywej
Słowa Ewangelii według świętego Jana.
W ostatnim, najbardziej uroczystym dniu Święta Namiotów, Jezus stojąc zawołał donośnym głosem:
„Jeśli ktoś jest spragniony, a wierzy we Mnie, niech przyjdzie do Mnie i pije. Jak rzekło Pismo: Strumienie wody żywej popłyną z jego wnętrza”.
A powiedział to o Duchu, którego mieli otrzymać wierzący w Niego; Duch bowiem jeszcze nie był dany, ponieważ Jezus nie został jeszcze uwielbiony.
Oto słowo Pańskie.
Bóg zapłać!