Masowy wykup gruntów w Polsce przez obcokrajowców w majestacie tzw. prawa, szczególnie na terenach województw: zachodnio-pomorskiego, pomorskiego i śląskiego, przy cichej akceptacji władz, wskazuje wprost na wrogie działania organów państwa: Rządu, Sejmu i Prezydenta wobec Polaków. Nawiasem mówiąc, sprawa stosunków własnościowych w obrocie nieruchomościami przez cały powojenny okres Polski aż do obecnej chwili nie została należycie rozwiązana. W celu definitywnego załatwienia prawy w trybie nadzwyczajnym należy dokonać zmiany Konstytucji RP przez wniesienie zapisu: “Prawo własności do nieruchomości położonej na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej będącej działką gruntu, niezależnie od jej zabudowania, czy też nie, przysługuje wyłącznie obywatelowi Rzeczypospolitej Polskiej nie będącym jednocześnie obywatelem innego państwa (politycznego bytu).” Działaniu takiemu należy nadać priorytet i w trybie pilnym przeprowadzić zmianę w ustawie zasadniczej. Należy równolegle z tym działaniem wprowadzić odpowiednie zmiany w prawie cywilnym (prawie rzeczowym i obrocie) oraz prawie karnym. Jeśli władze stwierdzą niemożliwość przeprowadzenia prac legislacyjnych w tym kierunku w polskim prawie z uwagi na ograniczenia wynikające z prawa unijnego to nie pozostaje nic innego jak oznajmienie o wystąpieniu Polski z Unii Europejskiej. Polacy nie mogą pozwolić na skryte i przebiegłe pozbawianie ich wartości, które z punktu widzenia interesu polskiego narodu, są niezbywalne i nie podlegają żadnym negocjacjom.
http://gazetawarszawska.com/2013/05/04/stop-wyprzedazy-polskiej-ziemi/
Prawa Człowieka, entuzjastycznie przyjęte z Wolności, Równości i Braterstwa, doprowadziły do Kultu Człowieka i wyniesieniem go w miejsce Boga; z czego wynikało, że wszystkie formy religii, i instytucje takie jak władztwo, życie rodzinne, i zachowanie prywatnej własności, oczerniano jako elementy starego porządku, który był w punkcie wymarcia.
Kiedy skutki Soboru Watykańskiego II stały się oczywiste, dr Rudolf Gruber, biskup Ratyzbony, zdobył się na stwierdzenie, że główne idee rewolucji francuskiej, “które stanowią ważny element planu Lucyfera”, przyjęto w wielu dziedzinach katolicyzmu. I papież Paweł, mówiąc bezpośrednio do baterii mikrofonów, które przekazywały to na świat, dał na to wiele dowodów.
http://gazetawarszawska.com/2013/04/28/piers-compton-wygiety-krzyz-cz-4-w-edycji/
W okupowanej przez Niemców Polsce Żydzi kolaborowali znacznie częściej niż Polacy. Robili to nawet wtedy, gdy rozpoczął się Holokaust. Dziś to Polacy nazywani są kolaborantami i wspólnikami Niemców w żydowskiej Zagładzie
Właśnie rozpoczynają się obchody Dnia Pamięci o Shoah, ustanowionego 12 kwietnia 1951 r. przez izraelski parlament. Jak co roku tysiące młodych Izraelczyków przejdą w Marszu Żywych przez teren byłego obozu Auschwitz–Birkenau. Dla młodych Żydów Polska jest krajem, w którym dokonał się Holokaust ich przodków. Są też przeświadczeni, że Polacy brali w nim udział, bo taki obraz serwowany jest im w szkołach.
Obraz Polaków jako wspólników Hitlera został w ostatnich latach utrwalony w literaturze, kinie, mediach i całej światowej przestrzeni informacyjnej.
[ … ]
Już we wrześniu 1939 r., gdy w Polsce toczyła się jeszcze kampania wojenna, żydowscy mieszkańcy wielu polskich miast i miasteczek witali uroczyście wkraczające oddziały Wehrmachtu. Tak było m.in. w Łodzi i Pabianicach, gdzie z inicjatywy miejscowych Żydów zbudowano nawet ukwiecone triumfalne bramy, a delegacje witały niemieckich żołnierzy chlebem i solą. Taka postawa nie była niczym zaskakującym. Gdy zaczynała się wojna, spora część Żydów była przekonana, że by odnaleźć się w nowej rzeczywistości, wystarczy jedynie respektować niemiecki porządek.
http://www.uwazamrze.pl/artykul/995313.html?p=1
Dziś mamy do czynienia z podobną analogią.
Istotą utrzymywania się przy władzy uzurpatorów jest Wielka Tuba. Bez niej obecna ekipa nie przetrwałaby nawet trzech dni przy korycie i żyrandolach.
dziennikarze wiedzą, ale nie powiedzą…
Za posadki … podtrzymywany jest zdradziecki system rujnujący życie Polakom i Polskę.
http://arkanoego.net/index.php/2013/05/03/kraina-oz-polska/
Na polski rynek weszła spółka-Wark z izraelskiej grupy Tahal, która otworzyła swoją siedzibę w Warszawie. Prezes spółki Michael Reiss wyraził następująca opinię: „Prywatyzacja miejskich przedsiębiorstw wodno-kanalizacyjnych jest w Polsce nieuchronna. Samorządy mają dzięki temu dodatkowe środki na innego rodzaju inwestycje”.
[ … ]
Jedna z pierwszych prób sprywatyzowania zasobów wody pitnej miała miejsce we wrześniu 1999 r., w Cochabamba w Boliwii (trzecie co do wielkości miasto w kraju), kiedy to rząd, a głównie ówczesny prezydent Hugo Banzer wraz z Bechtel Corporation (Bechtel Group) sprywatyzował miejskie zasoby wody pitnej, zgłaszając nawet roszczenia do wody deszczowej. Po sprzedaniu Bechtel’owi – silnej korporacji Stanów Zjednoczonych – publicznej elektrowni wodnej w mieście Cochabamba, ceny wody natychmiast radykalnie wzrosły. Mieszkańcy Cochabamby, od stycznia do kwietnia 2001 r., protestowali całymi dniami w masowych demonstracjach ulicznych. Doprowadziło to do brutalnych starć protestujących z władzami, które w rezultacie wprowadziły w kraju stan wyjątkowy. Strajki i zamieszki rozszerzyły się na inne miasta, kilkaset osób zostało rannych, było też kilka ofiar śmiertelnych. W konsekwencji doprowadziło to do strajku generalnego, który zamknął gospodarkę, i Bechtel został zmuszony do opuszczenia Boliwii, a umowa z władzami Boliwii została anulowana.
Rządząca Warszawą PO zamierza sprywatyzować Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji. Ma zamiar sprzedać akcje spółki na giełdzie. Stworzy to niebezpieczny precedens, ponieważ jeśli ta operacja powiedzie się w stolicy, za jej przykładem pójdą władze największych miast w Polsce.
Jeżeli obcy przejmą kontrolę nad zasobami wodnymi w Polsce, może zostać zagrożone zdrowie i życie obywateli. Bowiem w interesie obcych nie jest dbałość o zdrowie obywateli, lecz o szybkie zyski. Z różnych powodów dostęp do wody może być ograniczany.
[ … ]
Amnesty International oskarża Izrael o utrudnianie Palestyńczykom dostępu do wody poprzez całkowitą kontrolę nad wspólnymi zasobami oraz poprzez stosowanie praktyk dyskryminacyjnych. Bezpodstawne, restrykcyjne ograniczenia w dostępie do wody na terytoriach okupowanych powodują, że Palestyńczycy nie mogą rozwijać infrastruktury niezbędnej do uzyskania dostępu do wody. Donatella Rovera z Amnesty International stwierdza: „Izrael zezwala Palestyńczykom jedynie na dostęp do niewielkiej ilości wspólnych źródeł, które znajdują się w większości na Zachodnim Brzegu, podczas gdy izraelscy osadnicy mogą korzystać ze źródeł nieograniczonych”.
[ … ]
Tak jak Bank Światowy udziela państwom pożyczek w zamian za wdrażanie przez nie programów redukcji populacji, tak również Bank Światowy oraz Międzynarodowy Fundusz Walutowy (IMF) w wielu wypadkach udzielają nowych pożyczek pod warunkiem prywatyzacji wody i innych usług! „Przypadkowa inspekcja pożyczek Funduszu Międzynarodowego w 40 krajach wykazała, że 12 krajów miało warunkowe pożyczki, wymuszające prywatyzację wody. Ogólnie są to kraje Afryki, najmniejsze, najuboższe i cierpiące na skutek długów. Każdego roku w Afryce umiera ponad 5 milionów ludzi na skutek wielkiego braku dostępu do wody” (http://www.svdcuria.org/public/jpic/water/pl.htm). W nowym porządku świata wszystkie zasoby naturalne mają być kontrolowane przez KOMITET 300.
[ … ]
Rząd światowy KOMITET 300 dąży do przejęcia wszystkich zasobów naturalnych w świecie. W programie redukcji ludności świata Johna Holdrena, doradcy Obamy, jest między innymi zapis, że ludzie mogą być sterylizowani przez tabletki niepłodności, które zostaną celowo wprowadzone do wody pitnej lub żywności. Świat opanowali psychopaci, wszystko jest więc możliwe. Można się spodziewać, że nie tylko będzie fluoryzowana woda, ale będą wprowadzane do niej jakieś zbrodnicze tabletki.
Obok LSD i meskaliny również fluor poważnie wpływa na działanie mózgu i sprawia, że podtruci nim ludzie są bardziej ulegli i podatni na manipulację.
[ … ]
Fluor po raz pierwszy na masową skalę używany był przez nazistów. Podczas II wojny światowej, setki tysięcy niewinnych ludzi trafiły do niemieckich obozów koncentracyjnych. Znając specyficzne właściwości fluoru naziści dodawali go do wody pitnej. Fluor działał jak środek uspakajający. Pod jego wpływem więźniowie stawali się apatyczni i ulegli. Zrobiło to na nazistach wielkie wrażenie. Fluor umożliwił im całkowite kontrolowanie zachowania więźniów. Substancja została uznana za idealne narzędzie do sprawowania kontroli nad podbitymi narodami. Naziści zlecili firmie I. G. Farben z Frankfurtu, znaczącemu producentowi substancji chemicznych, w tym Cyklonu B, masową produkcję fluoru dla obozów śmierci oraz do innych, zbrodniczych celów
http://www.wsercupolska.org/joomla/index.php?option=com_content&view=article&id=6020:bromy-naszej-wody-pitnej-nie-pozwolmy-na-jej-prywatyzacj&catid=5:panstwo&Itemid=2
http://www.wsercupolska.org/joomla/index.php?option=com_content&view=article&id=5994%3Asb&catid=18%3Aczytelnie-wsp&Itemid=2
Pranie brudnych pieniędzy
Proceder prania brudnych pieniędzy polega w tym przypadku na tym, że Pirelli i Unicredit regulują swoje wzajemne zobowiązania we Włoszech kosztem Banku Pekao SA, zmuszając go w 2005 i 2006 roku do podpisania w Polsce wielce niekorzystnych umów z Pirelli, w ramach których Bank Pekao oddaje za bezcen swoją spółkę deweloperską i wyzbywa się za darmo praw majątkowych do swoich aktyw, a w tym przypadku do nieruchomości będących w posiadaniu Grupy Kapitałowej Banku Pekao SA oraz do nieruchomości klientów Banku będącym zabezpieczeniem udzielonych im kredytów. Opisane wyżej transakcje we Włoszech i w Polsce, każda z osobna nie ma wytłumaczenia ekonomicznego. Dopiero rozpatrywane razem znajdują logiczne uzasadnienie. Nastąpił transfer kapitału z Polski do Włoch na skalę co najmniej 6 miliardów złotych i to tylko w 2006 roku. Cześć owego transferu jest udokumentowana świetnie w treści komunikatów publicznych, część zaś pozostaje zatajona przed KNF i rynkiem publicznym.
Projekt Chopin trwa nadal. Choćby, przejęte przez Pekao aktywa Banku BPH podlegają zapisom Umowy Wspólników! Sprzedającym wtedy był Unicredit, a kupującym zależny od niego i kontrolowany przez Unicredit Bank Pekao SA. Czy też transakcje sprzedaży dwóch portfeli trudnych kredytów przez Bank Pekao o nominalnej wartości ponad 1 miliarda złotych! Bo choć Pirelli nie jest w tym przypadku nabywcą to wg Umowy Wspólników, ma prawo wyznaczać nabywcę na trudne kredyty Banku Pekao SA!
Projekt Chopin trwa w Polsce również na niezamierzony wcześniej sposób. Jego protoplasta pan Alessandro Profumo reprezentuje dziś interes rosyjskiego Sberbanku:
http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=9297&Itemid=55
3 maja 1946 roku oddział VII okręgu Narodowych Sił Zbrojnych pod dowództwem kpt. Henryka Flame ps. Bartek dokonał spektakularnego czynu. Około 200 w pełni uzbrojonych i umundurowanych partyzantów na dwie godziny zajęło miasto Wisła. To był jedyny taki przypadek w całym kraju, kiedy to na oczach komunistycznych okupantów oraz wojska sowieckiego stacjonującego w mieście urządzono przemarsz wojsk podziemnych.
http://3obieg.pl/?p=97249
W XVIII w. kult Rozumu został wyniesiony na piedestał. Kilku niebezpiecznych ludzi z pokolenia rewolucji francuskiej nadało temu kultowi konkretny wyraz. Na czele tych ludzi stali tacy rewolucjoniści jak Jean Baptiste Clootse, baron nadreński z pochodzenia Holender, okrutny sadysta Herbert, oraz Żyd z Amsterdamu, Pereira, Natan Mędrzec jakobinów paryskich. Katedrę Notre-Dame przemienili w świątynię Rozumu (Luis J. Rogier, Guillaume de Bergier de Sauvigny, Joseph Hajjar, „Historia Koscioła”, przełożył Tadeusz Szafrański, PAX, Warszawa 1987).
Uroczysta inauguracja kultu Rozumu odbyła się w Katedrze Notre-Dame 10 listopada 1793r. W katedrze wzniesiono coś w rodzaju skały, której wierzchołek wieńczyła budowla przypominająca świątynię. U stóp skały i na jej zboczach ustawiono młode kobiety. Następnie ze świątyni wyszła aktorka w białej sukni, na ramionach miała błękitny płaszcz, a na głowie czerwony czepek. Zasiadła na tronie pokrytym zielonym aksamitem, a kobiety pozdrawiając ją jako boginię rozumu, śpiewały hymny na jej cześć. Z kolei pewien mówca, witany burzliwymi oklaskami, oświadczył, że chrześcijaństwo ustąpiło miejsca sprawiedliwości i prawdzie oraz, że odtąd nie będzie już księży i żadnych bogów prócz tych, które natura objawiła ludzkości. W katedrze Notre-Dam pojawiły się portrety nowych świętych: Murata jako Jezusa, Robespierre’a jako nowego Mesjasza. Ta groteskowa impreza powtarzana była w następnych miesiącach prawie we wszystkich głównych miastach departamentów, gdzie liczne kościoły katolickie zostały przekształcone w świątynie Rozumu (Luis J. Rogier, Guillaume de Bergier de Sauvigny, Joseph Hajjar, „Historia Koscioła”, przełożył Tadeusz Szafrański, PAX, Warszawa 1987)..
http://www.wsercupolska.org/joomla/index.php?option=com_content&view=article&id=5948%3Asb&catid=18%3Aczytelnie-wsp&Itemid=2
W książce “Byłem masonem” pisze Pan, że zerwanie z lożą nastąpiło po wizycie w Lourdes. Jak to się stało, że ateista i mason wybrał się do tego sanktuarium?
– Moja żona ciężko zachorowała, sądziłem, że górskie powietrze dobrze jej zrobi. Pojechaliśmy w 1984 r. w Pireneje. W drodze powrotnej pomyślałem, że wizyta w Lourdes może być dla mojej wierzącej, ale niepraktykującej żony czymś ważnym. Dlatego zatrzymaliśmy się tam. Żona zdecydowała się na kąpiel w basenie sanktuarium, w tym czasie ja starałem się znaleźć jakieś schronienie, bo było bardzo zimno. Przez przypadek wszedłem do krypty, gdzie zaczynała się Msza Święta. Byłem na niej po raz pierwszy. Ksiądz czytał słowa Jezusa: “Proście, a będzie wam dane. Pukajcie, a będzie wam otworzone”. Byłem tym bardzo zdziwiony, bo właśnie te słowa wymawia się w czasie masońskiej inicjacji. Dotąd byłem przekonany, że należą one do masonerii. W pewnej chwili usłyszałem wewnętrzny głos: “Prosisz o zdrowie dla żony. A ty sam co masz do zaoferowania?”. Postanowiłem, że oddam siebie Bogu, i natychmiast zdecydowałem się na chrzest. Kiedy żona wróciła z basenu, pytałem ją, jak należy się żegnać, jakie są słowa “Ojcze nasz”. Początkowo myślała, że chyba zwariowałem. Wszystko jej wyjaśniłem i po powrocie do Rennes, z racji kontaktów z kilkoma znajomymi, którzy należeli do Kościoła prawosławnego, przyjąłem w nim chrzest. Przez rok studiowałem teologię. Zafascynował mnie swoją osobą i nauką Jan Paweł II, co sprawiło, że zostałem katolikiem. Muszę otwarcie wyznać, że bez opatrznościowego spotkania byłbym na pewno jeszcze masonem. Miałem 50 lat, z tego 15 spędziłem w masonerii, gdy w Lourdes przemówił do mnie Pan. Wprawdzie żona nie została uzdrowiona w czasie kąpieli, ale wróciła do zdrowia po moim chrzcie.
http://www.wsercupolska.org/joomla/index.php?option=com_content&view=article&id=6015:mason&catid=6:warto-przeczytac&Itemid=6
Kto inspiruje al-Kaidę?
Jest coraz więcej przesłanek wskazujących, że organizacja ta, a przynajmniej jej obecne kierownictwo może być inspirowane i wspierane przez rosyjskie służby specjalne. Zamordowany przez rosyjską Federalną Służbę Bezpieczeństwa (FSB) Aleksander Litwinienko twierdził, że osoba numer dwa w tej organizacji, a po zabiciu Bin Ladena jej główny przywódca Ayman al Zawahiri jest rosyjskim agentem, który był szkolony w tajnym ośrodku FSB w Dagestanie, kierowanym przez przyjaciela Litwinienki. Warto więc pamiętać, że nie każdy, kto był szkolony w Dagestanie musi być islamskim ekstremistą. Od pewnego czasu pojawiały się też doniesienia, iż rosyjski wywiad wykorzystuje kilkumiesięczny pobyt arabskich ochotników w oddziałach autentycznych czeczeńskich bojowników, do budowania legendy swoim arabskim agentom, którzy po krótkim pobycie w Czeczenii wracają do swoich krajów. Okryci sławą bojowników szybko awansują w szeregach muzułmańskich organizacji ekstremistycznych i przejmują nad nimi kontrolę.
http://www.pch24.pl/terroryzm-niejedno-ma-imie,14586,i.html
Pozbądźmy się więc złudzeń – napaść na prymasa Belgii podczas jego wykładu na Wolnym (podkreślmy to słowo!) Uniwersytecie w Brukseli – podobnie jak w 2012 r. bicie w dzwony cerkwi św. Zofii w Kijowie przez rozebrane do pasa aktywistki, żądające prawa do aborcji, ścinanie piłą motorową krzyża upamiętniającego ofiary NKWD w Kijowie czy w lutym br. atak roznegliżowanych bachantek na kościół Notre Dame w Paryżu, dla „uczczenia” abdykacji papieża Benedykta XVI – to są dobrze zaplanowane i opracowane w szczegółach rozróby, w których głupie prowincjuszki, chciwe na garść judaszowych dolarów, są pecynkami na palcach światowych ideologicznych macherów. Zaś sam Rabinowicz – zgodnie ze swą dotychczasową taktyką – dla oddalenia podejrzeń, iż to on mógłby pociągać za sznurki (on – lub potężni mocodawcy, którym służą jego wpływy i pieniądze) maskuje się nagłaśnianymi przez media akcjami „charytatywnymi”. A to rabinom Ściany Płaczu zafunduje szczerozłotą menorę, ważącą, zgodnie z zaleceniami Księgi Wyjścia (25:31-40) dokładnie 1 talent ( 45,5 kg), a to innym razem podaruje państwu Izrael pół miliona dolarów na odnowienie zabytkowej synagogi Hurva.
http://www.ekspedyt.org/pokutujacy-lotr/2013/05/04/12220_femen-wadima-rabinowicza.html
w sierpniu 2011 znalazłem w sieci poufny dokument dot. planu przejęcia
większości ziemi i bezpośredniej produkcji rolniczej przez spółki Rabobank.
przyznam, że nie wykonałem przy tym żadnej nielegalnej operacji ale po
prostu wpisałem w google RaboFarm i pokazało się…
zainteresowałem się tym koncernem, gdy dotarły do mnie sygnały od
przedsiębiorców rolniczych, że BGŻ przejmuje wielki gospodarstwa na
Żuławach Wiślanych i oddaje je w użytkowanie obywatelom Holandii,
Niemiec oraz Danii. nie byłoby w tym może nic złego, gdyby nie fakt,
że podczas doboru partnerów/dzierżawców ewidentnie dyskryminuje
Polskich Agronomów. Rabobank także kreuje się na czołowego eksperta w
ustalaniu prognoz na ceny, popyt i podaż produktów rolniczych, czyli
może mieć dość znaczący wpływ np. na bankructwa naszych Polskich
Przedsiębiorców Rolniczych.
vide:
http://www.farmer.pl/produkcja-roslinna/zboza/nizsze-zbiory-pszenicy-na-swiecie,30150.html
http://www.farmer.pl/fakty/swiat/rabobank-prognozuje-znizke-cen-produktow-mleczarskich,29771.html
http://www.farmer.pl/agroskop/analizy-i-komentarze/do-konca-grudnia-br-ceny-zboz-wzrosna-o-20-proc,28520.html
http://www.farmer.pl/produkcja-roslinna/zboza/panika-na-rynku-zboz-ceny-spadaja,26053.html
może przesadzam i niepotrzebnie dmucham na zimne, ale moim zdaniem
może to być ISTOTNa kwestia dla wyborców (a zwłaszcza niezależnych
dziennikarzy) lub nawet kluczowy czynnik, wpływający od kilku lat na
losy takich polityków vide ŚP. Andrzej Lepper….
badam także wątek pozyskania po 2007 roku przez spółki RaboBank
gospodarstw rolniczych na Żuławach należących do Prokomu:
http://www.ppr.pl/artykul-zulawy-brak-ziemi-w-spichlerzu-polski-91413-dzial-10.php
– być może sprytnym bankierom z Niderlandów udało się obejść ustawę o
nabywaniu ziemi przez cudzoziemców bez uzyskania pozwolenia MSWiA…
do tej pory udało mi się ustalić, że Agro Jazowa SA – gospodarstwo
należące do Prokomu, zostało kupione przez RaboBank w 2009 na zasadzie
kupna spółki która miała ziemię ca. 3000 tys ha. teraz nazywają się
Agro Jazowa PL sp z oo z siedzibą w warszawie. wynika z tego
ewidentnie, że nie chcą się ujawniać jako bank lub grupa kapitałowa. o
co chodzi nie wiadomo, ale prawdopodobnie nie o uprawę ziemi:
– najpierw wynajęli jako dzierżawcę Niemca z 1 ciągnikiem na 3000 tys ha,
– teraz Duńczyka z 4 ciągnikami ( też o wiele za mało).
rodzimi fachowcy obserwując ten proceder przynajmniej od 2 lat nie
widzą w tym działaniu jakiejkolwiek logiki, a przecież jako żuławscy
rolnicy od pokoleń na rolnictwie się znają.
obserwowane są także praktyki wrogiego przejmowania przez BGŻ (spółka
zależna Rabo Group) – Bank udziela chętnie kredytu gospodarstwom w
słabej kondycji, a potem je przejmuje (niesprawdzone wiadomości z
toruńskiego)
to nawet “wyższa szkołą jazdy” niż to, co dzieje się w
zachodniopomorskim, gdzie przez podstawione osoby ktoś “na chama”
wykupuje grunty na przetargach od agencji AWRSP. był o tym program w
telewizji i notki na blogach…
http://www.kolkarolnicze.pl/?p=&nID=170
http://lebiest.bloog.pl/id,3558882,title,Cenna-polska-ziemia,index.html?ticaid=6cf0a
to by było, jak dotąd na tyle z cyklu – Ważne Sprawy dla Narodowców… bo w mediach typu GaPol to sam pikuś, różowe chmury i siwy dym dla odwrócenia uwagi ;)))
Niezwykle ważne informacje Pan przytacza, bardzo proszę napisać nt. notkę.
Pani Judyto, czy Pani ma dzisiaj imieninki? Jeśli tak, to wszystkiego co najlepsze!
Witam
Dziekuje
Tak to br…ważny…..Temat
Ziemia to…Matka…ludzi tam….mieszkających!
Nikt im tego …zabrać nie …moze i nie wolno!!
Dziekuje i pozdr!
Tak,to tez temat……wolnych ..hm…myśle wolnych…wyborów!!
obawiam się, że to robota dla biegłego śledczego z nieograniczonym czasem pracy i dostępem do transakcji na nieruchomościach oraz archiwów notarialnych…
udało mi się ustalić, że Agro Jazowa to najprawdopodobniej firma kupiona przez Krauzego od Grupy Energa – to ok. 30% upraw na Żuławach.
wykonałem także prostą pracę poszukiwawczą wokół kluczowej persony RaboBanku – oto wynik do wglądu i do przesłania pod rozwagę zainteresowanych badaniem nabywania spółek Agrarnych za panowania Tuska:
http://www.imsig.pl/szukaj/osoba,GERD,BOECKENHOFF
“LASKOWO” SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ (KRS 0000289835)
6 czerwca 2011 – MSiG nr 108/2011 – WPISY DO KRAJOWEGO REJESTRU
SĄDOWEGO – Kolejne – Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością
GERD BOECKENHOFF pojawia się w dziale KRS 2
AGRO-WRZEŚNICA SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ (KRS 0000352960)
3 listopada 2010 – MSiG nr 214/2010 – WPISY DO KRAJOWEGO REJESTRU
SĄDOWEGO – Kolejne – Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością
GERD BOECKENHOFF pojawia się w dziale KRS 2
POL JAZOWA AGRO SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ (KRS 0000340025)
20 kwietnia 2010 – MSiG nr 76/2010 – WPISY DO KRAJOWEGO REJESTRU
SĄDOWEGO – Kolejne – Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością
GERD BOECKENHOFF pojawia się w dziale KRS 2
“DAAGRA” SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ (KRS 0000157182)
19 kwietnia 2010 – MSiG nr 75/2010 – WPISY DO KRAJOWEGO REJESTRU
SĄDOWEGO – Kolejne – Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością
GERD BOECKENHOFF pojawia się w dziale KRS 2
RABOBANK POLSKA SPÓŁKA AKCYJNA (KRS 0000042172)
29 września 2009 – MSiG nr 190/2009 – WPISY DO KRAJOWEGO REJESTRU
SĄDOWEGO – Kolejne – Spółki akcyjne
PS.
http://ebookbrowse.com/
dziwne jest też, że dotychczas Rabo Bank posługuje się w kontaktach z pracownikami i zleceniobiorcami nazwą potoczną Rabo Farm co oznacza dosłownie Rabo Food & Agri Real-assets Management (FARM) B.V. (Rabo FARM), http://www.rabobank.com/content/research/FoodAndAgriResearch/index.jsp?urlkort=far
niestety, nie znalazłem w KRS nigdzie informacji o tej firmie (Rabo Farm), więc nie wiadomo dlaczego próbuje funkcjonować tu jako podmiot gospodarczy / oferent (sic!)
jako potwierdzenie podejrzanych trendów można potraktować ten raport nt. intensywnego procesu pozyskiwania ziemi uprawnej przez inwestorów całego świata:
http://www.grain.org/article/entries/194-the-new-farm-owners
– gdzie widnieją także wzmianki o nabywaniu gospodarstw w Polsce…
Origin Enterprises – Agriculture company – –
In 2008, Origin acquired a 20% stake in Continental Farmers Group, a large scale producer of high value crops in Poland and Ukraine, to expand its 5,000 ha Ukranian farmland holdings. It invested €12 million in the group and acquired 20,000 ha of leased arable land, with an expected harvest in 2009 of 13,000 ha. Origin is a publicly traded agriculture and food company
Rolnyvik – Investment firm – Kinnevik (Sweden) –
Rolnyvik is a wholly owned subsidiary of Kinnevik which operates the two farms Barciany and Podlawki in Poland. The company controls 6,705 ha of land used for crop farming. Kinnevik is one of the largest investment houses in Europe, with investments worth over US$5 billion.
update: http://www.grain.org/article/entries/4479-grain-releases-data-set-with-over-400-global-land-grabs – *)
*) – z komentów poniżej -> http://avaaz.org/pl/
Polska ziemia powinna pozostawać własnością Polski a tylko być dzierżawiona, podmiotom zagranicznym powinien wystarczyć mniejszościowy pakiet w tych kluczowych sektorach. Stawka jest wysoka bo wbrew temu co się mówi, w grę wchodzi monopolizacja, uprawa biopaliw, GMO, woda, możliwość przekształcenia, bezpieczna lokata na wypadek kryzysu (obok złota) a Polak nie jest w stanie konkurować ze słupami czy bankami. Są też niskie podatki, KRUS, dopłaty i fundusze. Nawet mieszczuchy nie raz kombinowali z biznesem opartym o preferencje z zakupionej ziemi. Ziemia drożeje na całym świecie a pójdzie jeszcze bardziej w górę po 2016 i w kryzysach zresztą gdzieś fizycznie warto lokować wykreowany, pusty pieniądz. Rolnicy nie korzystają na wzroście cen bo nie są wielkim kapitałem ani nie zarabiają kokosów na zbycie produktów, prędzej to są zadłużeni bez pojęcia, jakie będą ceny i tendencje. Brakuje tylko wielkiego kryzysu a banki będą mogły wykupić masę za grosze a wtedy wszystko możliwe. Ciekawe też jak spisała się skarbówka i służby pewnie olano kompletnie zamiast nagłaśniac przekręty dla przykładu, póki nie ma bezpośrednich zagrożeń, za to później, ze swobodą kapitału nie będzie już nic do gadania.
info dla chętnych do drążenia “ziemskich fundamentów bankowości” – dla RaboBank na Żuławach pracuje Dr Iwona Nurzyńska, ale to chyba jedynie posłaniec bez upoważnień. wiem tylko, że ma funkcję “Regional Agricultural Asset Manager”, choć ledwie się zna na rolnictwie i gospodarstwa pod jej zarządem gonią w piętkę ;)))
wg dossier – w 2008r była w redakcji “Polish Food” podległej ARiMR i pisała opracowania… nt. pozyskiwania funduszy UE – buahahaha!
http://www.irwirpan.waw.pl/pl/struktura/zaklad-ekonomii-wsi/359-dr-iwona-nurzynska
Po tych tabelkach to ja już straciłem złudzenia.
Moim zdaniem, sytuacja jest już taka (i to nie tylko w rolnictwie), że bez nacjonalizacji niewiele da się zrobić.
A kwestia źródeł wody załatwiana jest delikatnie, lecz i globalnie. Po prostu GLOBALNIE!
Witam
A moze to cos…pokrewnego i stoi za tym kuzynka..Fa.RAAB.de
Landhandel RAAB.de
Smok niemiecki …znany tez w ..Europie !!
Maja wszystko..od gleby,roślin,nawozów,laboratoria,park maszynowy,sprzedaż i innych smokow …lobbystów bruxelskich!
To…Raaa…od ..wrony, kurka …pochodzi!!
Czy można to jeszcz e kiedy…odkręcić ??pozdr.
Odnośnie wody…Niemcy zebrali 1,4 mln podpisów !
My Polacy …br mało!
Prosili nas Niemcy o wiecej!!
Mało…robimy w tej …..żywej sprawie,,!!
Pozdr!
Szanowny Panie,
pozwalam sobie odpisać na ten stary wątek, gdyż interesuję się sprawą skupu polskich ziem przez zagraniczne podmioty. Jestem dziennikarką. Będę ogromnie wdzięczna za kontakt – zapewniam pełną dyskrecję i anonimowość w kontakcie. Mój adres e-mail: dziennikarz@hushmail.com.
Dziękujmy Bogu za natchnienie dla Rzetelnych Dziennikarzy :)))
ale ad rem: nie byłem osobą, która bezpośrednio zbierała informacje i nie znam wszystkich powiązań tzw. nieformalnych, ale wiele lat temu tzn. jeszcze w 2011r osobą odpowiedzialną za to gospodarstwo (czyli utrzymanie, remonty oraz dobór personelu) była Dr Iwona Nurzyńska – Instytut Rozwoju Wsi i Rolnictwa PAN. O ile nie jest to analogiczny casus vide Beata Sawicka to nie powinna mieć oporów ws. udzielania informacji, a zwłaszcza prasie ;))) niemniej jednak – Szczęść Boże w dociekaniu Prawdy ku Chwale Ojczyzny!
PS.
Pani Nurzyńska to niestety kolejny typowy ojro-sowiet – vide: http://www.irwirpan.waw.pl/en/publications/problems-of-rural-and-agricultural-development/51-pozycje-roku-2011/375-iwona-nurzynska-en :(((
http://pliki.farmer.pl/i/01/11/31/011131_800.jpg
PS2. Może jestem przewrażliwiony, ale mam pewne wątpliwości co do Rdzennej Polskości tej Pani doktor z PAN ;)))