Sąd uznał, że Matka Kurka znieważył prezydenta, lecz warunkowo nie wymierzył kary
Wczoraj legnicki sąd okręgowy zajmował się sprawą blogera Matka Kurka, czyli dla sądu i mediów 41-letniego Piotra W. spod Chojnowa. Sąd uznał, że Piotr W. znieważył prezydenta, lecz warunkowo nie wymierzył kary. Sąd zakazał Piotrowi W.popełnienia podobnego przestępstwa w okresie próby mającym trwać jeden rok.
Matka Kurka w kwietniu ubiegłego roku zamieścił na swoim blogu tekst “Polską rządzą dwa ruskie cwele – Tusk i Komorowski”. W tekscie tym npisł m.in.:
“Przecwelenie wcale nie musi się odbyć w warunkach gwałtu seksualnego. Wystarczy cwela potraktować szczotką WC, szmatą do podłogi, wsadzić mu głowę do kibla i spuścić wodę. Tuska i Komorowskiego bandyta Putin wielokrotnie przyczesał szczotką WC, zanurzył w kiblu i spuścił wodę, na końcu oddał szeregowym sołdatom.”
Bloger Matka Kurka potwierdził, że to on jest autorem tekstu, lecz nie przyznał się do winy. Nie skorzystał on z pomocy adwokata, a w swoim wystąpieniu przez sądem stwierdził, że prokuratura “przetestowała na nim mniej lub bardziej stalinowskie metody”. Zdniem blogera, nie chciał on obrazić prezydenta, a prokuratura i dziennikarze nie zrozumieli jego tekstu.
“Gdybym miał zamiar obrazić prezydenta, zrobiłbym to wprost” — powidział sądowi bloger Matka Kurka.
Prokuratura oskarżyła Piotra W. — czyli Matkę Kurkę — o naruszenie art.135 kodeksu karnego, za co groził mu wyrok do 3 lat więzienia.
Warto zwrócić uwagę na całkowitą zmianę poglądów politycznych tego blogera. Bo jeszcze do niedawna pisano o nim w ten sposób:
“Lewacki ekshibicjonista zabłąkał się na Salonie 24 i poepatował gawiedź internetową soczystym językiem. Matka Kurka przyszedł do nas z Onetu, gdzie pełnił funkcję rynsztokowego komentatora bieżących wydarzeń politycznych. Pisał jak mu sponsor przykazał: prosto i dosadnie, tak, aby Pisiorom przyłożyć i Tuskowi w elekcji pomóc. Na S24 wylądował z kilkoma zabawnymi tekstami, w których najpierw podszywał się pod prawicowca, później naśmiewał się z newsa na temat zmiany imienia Boga. News oczywiście był kaczką (!) dziennikarską, ale dobrze wykorzystany przez Kurkę nabił mu sporo kliknięć. A przecież o to chodziło. Puścić bąka, zakląć i publicznie się spawiować. Wszystko, aby przyciągnąć uwagę społeczeństwa.”
Zanotował wychodźca
* faworyt Azraela
* antykaczysta
* styl z NIE
* promotor Wachowskiego
* przeciwnik RM, Wyszkowskiego, Gwiazdów, Łysiaka itd.”
Natomiast Wiktor Smol, 26 stycznia, 2013, napisał na portalu niepoprawni.pl m.in.:
“Parcie na trumnę”, czyli o tym jak socjolog amator, jak sam siebie nazywa, Piotr Wielgucki znany szerzej jako „Matka Kurka” pcha się na spotkanie z Panem Bogiem.
Z lektury tego, czym raczył się z nami podzielić Piotrek na swoim portalu „Kontrowersje.net” dowiedzieliśmy się jak doszło do tego, że zamiast pełnego nazwiska (Wielgucki) mamy do czynienia jedynie z pierwszą literą jego nazwiska – spółgłoską „W”.
Bezpośrednim powodem dokonania „skrótu” – utajnienia nazwiska, jest nie to, że Piotrek (ufam, że Piotr Wielgucki, albo jak kto woli – Matka Kurka wybaczy mi, że pozwoliłem sobie na zdrobnienie jego imienia) prowadzi portal o wspomnianej nazwie i nie to, że w 2010 roku został Blogerem Roku, tylko fakt „obywatelskiej postawy” dwojga donosicieli, inaczej kapusiów, którzy zawiadomili organa ścigania z żądaniem ścigania i ukarania Matki Kurki za tekst opatrzony tytułem „Polską rządzą dwa ruskie cwele: Tusk i Komorowski”.
czyli zawias dostał. znaczy, przytemperowano a nie rozbuchano społecznych emocji.
swoją drogą ciekawe, bo różnie już nazywano polityków i co gdyby wstawił znak zapytania do tytułu
Gówno tam, nie obraza prezydenta. Chodzi o zwyczajną CENZURĘ, nie o żadną obrazę.
Gdy raper śpiewał że zabije prezydenta Kaczyńskiego to było metaforycznie, a nie dosłownie. Gdy Sikorski mówił o “dożynaniu watah” to też nikt się nie czepiał. Gdy Palikot sugerował prezydentowi Kaczyńskiemu alkoholizm i pytał się szyderczo czy aby na pewno LK jest zdrowy psychicznie też nie było rzekomo obrazy.
Ile się różnych epitetów w Necie sypało i sypie na Lecha Kaczyńskiego i na Jarosława? I też prokuratura ma to w dupie.
A gdy Matka Kurka stwierdza, że Putin takimi czy innymi metodami zmusił Komorowskiego i Tuska do współpracy (założę się, że to właśnie miał na myśli) to się politycznie poprawni stalinowscy oprawcy nie zajmują prawami sztuki, metaforyką, innymi znaczeniami tylko interpretują tekst dosłownie “bo tak”, sędzia to jak ostatni debil przyklepuje i jest spoko.
Demokracja? Jaka demokracja? Kto w USA słyszał o zamykaniu do więzienia obywatela który by publicznie powiedział, że Putin przecwelił Obamę? Tam się wizerunkiem Busha PODCIERALI W KIBLACH i nikt z tego nie robił afery!
No to ja w ramach solidarności opublikowałem tę notkę: http://gps65.salon24.pl/488903,polska-rzadza-dwa-ruskie-cwele-tusk-i-komorowski
Wcale się sądowi nie dziwię.
Matka Kurka prócz wnoszenia w net sowieckiej antykultury nie napisała nic odkrywczego.
Ten poziom skazany jest na zmienne racje o które nie warto się bić.
Szarpie tylko nerwy i prymitywizuje język.
@circ
Tylko tu chodzi o podwójne standardy. Gdyby ludzie PO traktowali Lecha Kaczyńskiego z szacunkiem, sam bym krytykował Matkę Kurkę za niewybredne porównania.
Ale do choroby jeśli Palikotowi i Sikorskiemu wolno, jeśli Niesiołowski publicznie wyzywa polityków PiS to jakim prawem Matka Kurka dostaje wyrok za to samo?
Tak się nie ma prawa dziać! Niech lemingi wybiorą – klną wszyscy na wszystkich albo nikt na nikogo! Jedno z dwóch!
Dopóki nie wsadzili Palikota do pierdla, nie mają żadnego prawa oskarżać prywatnej osoby!
Ale do choroby jeśli Palikotowi i Sikorskiemu wolno, jeśli Niesiołowski publicznie wyzywa polityków PiS to jakim prawem Matka Kurka dostaje wyrok za to samo?
Przytulić.
//Tylko tu chodzi o podwójne standardy. Gdyby ludzie PO traktowali Lecha Kaczyńskiego z szacunkiem, sam bym krytykował Matkę Kurkę za niewybredne porównania.//
Chcesz walczyć z bagnem o jakieś standardy?
Oni żywią się naszą uwagą.
Wyabstrahujmy się z tego i twórzmy swoją rzeczywistość na właściwych standardach. Jak tamta sama upadnie, będzie jak znalazł.
night-rat Luty 23, 2013 at 2:33 AM
Niby nie ma u nas prawa precedensowego, ale Sąd Najwyższy tak to ukierunkował swoją opinią że pytania, a pytanie retoryczne szczególnie, są traktowane jak twierdzenia (w rozumieniu kodeksu !).Ostatnie orzeczenia wskazują że nawet zastrzeżenia “jest to moja opinia” może być ignorowane przez sąd jako “wybieg stylistyczny”.
Kiedy Iron Maiden przeczołgał premier…
no właśnie : rozpętała się wtedy dyskusja czy ochronie podlega Urząd Premiera, a może Premier jako osoba, a może Margareta osobiście?
Zespół grał dalej bo wyszło że tylko osoba prywatna podlega ochronie.
No i tu mamy problem : kurka wymienił po nazwisku a skarżony był za urząd.
@circ
Jako chrześcijanin i jako po prostu uczciwy człowiek nie mam w tej kwestii wyboru. Nie wolno mi milczeć.
Oni żywią się naszą uwagą.
Nie. Oni się żywią tym, że ponad połowa Polaków nie zgadza się z nimi, ale ma to w dupie i nie protestuje. Żywią się tym, że Polakom jest już wszystko jedno.
My musimy w Polsce wrócić do słów ks. prymasa Wyszyńskiego (“Non possumus!”) i do słów Jana Pawła II (“Każdy z was powinien mieć takie swoje Westerplatte.”). Protest gdy ktoś jest krzywdzony podwójnymi standardami i kneblowana jest krytyka władzy to już nawet nie jest sprawa poglądów politycznych – to jest sprawa bycia uczciwym człowiekiem.
To jest na tej samej zasadzie, jak nie mówienie nic gdy komuś tuż obok zapieprzą portfel. Jeśli nie mówisz nic, nie jesteś w porządku.
@Lunar, ja się z tobą zgadzam co do oporu, ale nie za komunistę i chama pt. Matka Kurka.
Matka Kurka przed kwietniem 2010 roku bluzgała na PiS i na ówczesnego Prezydenta oraz okazywała pogardę zwykłym szarym ludziom. Wtedy pełniła funkcję zbrojnego ramienia PO i teraz również jest nim, tylko w bardziej zawoalowanej formie.
Nagle stała się zwolennikiem prawicy. Dla mnie, ta zmiana nie jest wiarygodna, bo człowiek odrobinę inteligentny nie może z dnia na dzień zmienić obiektu swoich sympatii politycznych tak diametralnie.
Umacnia mnie w tym głoszona ww. pogarda dla szarego człowieka, bo przemiana u takiego człowieka staje się wtedy niewiarygodna i budzi się podejrzenie manipulacji.
I tu zgodzę się, że taka pisanina służy obniżeniu kultury związanej z wymianą poglądów na tzw. prawicy, a jednocześnie ma stanowić naznaczenie Matki Kurki bezkompromisowością i odwagą, a tym samym zachęcenie innych prawicowych blogerów do pójścia tą drogą.
Nie będę tego oceniał, ale w kontekście tego przypomnę, że Paweł Miter stracił zęby za to, że przy aplikowaniu do TVP posłużył się imieniem Kancelarii Prezydenta, a sprawa antykomor.pl nadal się toczy, zaś za matoła Starucha dowieziono do więzienia fioletowego od stóp do głów i dodatkowo zatrzymano go na 8 miesięcy w areszcie śledczym.
Jeśli oni gryzą się między sobą to nawet nie powinniśmy ich rozganiać.
Niby dlaczego Palikota za chamstwo sąd nie karze,a Matkę Kurkę tak?
Albo pod sąd WSZYSTKICH chamów, albo żadnego.